Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

alooo za bardzo sie nakrecasz i psychika sprawia ze mniej odczuwasz objawy. Nie nakrecaj sie ze z ciaza cos nie tak bo wywolasz wilka z lasu. Raczej nastawiaj sie ze z dzidzia wszystko ok i rosnie i rozwija sie dobrze. Wiecej pozytywnego nastawienia. Ja na poczatku ciazy mialam problemy ale nastawialam sie psychicznie ze bedzie dobrze chociaz tez sie bardzo zamartwialam i panikowalam. Do poniedzialku juz malo zostalo dasz rade. Daj nam pozniej zanc co lekarz powiedzial. Zora 2 dni rodzenia nie zazdroszcze ale wazne ze juz masz Alanka przy sobie :) Jeszcze raz gratki :) Beti twoja kolej sie zbliza wielkimi krokami! Oj a potem ja:) 30kwietnia ide do dentysty mam tylko nadzieje ze z tego stresu nie zaczne wczesniej rodzic :P chce poczekac chociaz do tego 38tc :) Mojej malej dobrze w brzuszku wiec sie nie spieszy. Grzeczna coreczka :)

Alooo dziewczyny maja rację,to samo miałamja,że już nie bolą piersii coś się dzieje, a było oki, ginmi mówiłże tak po 10, 11 tc się to stabilizuje i objawy powoli mijają, więc głowa dogóry bo na bank jest wszystko oki:) A u mojej Marysi jakby się te krosty przestały rozprzestrzeniać, ma mniej wokół oczu,bo wyglądało to strasznie, i wiecie co,skończyłamisię wit D i K, nie podałam jej drugi dzień i mam wrażenie że problemy z brzuszkiem minęły, nie pręży się,nie robiłam jej masażyku już drugi dzień, jest o dziwo jakby lepiej, wiem że muszę jej te wit podawać....ale aż żal,jakby miała się znowu męczyć....Buziaki:* A oto Marysia z krostkami:( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe879bfac168cf55.html

hej dziewczyny sorki ze nie pisze mnie tu ostatnio nie ma za bardzo, daje tylko znac ze zyje... ja nie mam ostatnio ochoty na nic, czasami nawet na zycie. to jest jakas masakra to wszystko co sie u mnie podzialo, nigdy nie bylo ok tylko nauka mi szla i to bylo jedyne co mi sie w zyciu udawalo ale co mo po piepszonych swiadectwach ? ktos raz tutaj czy na innym topiku napisal ze jestem "poyebana" zreszta inne wyzwiska tez byly, to w koncu kafe. ale chyba jednak cos jest w tym prawdy, w ogole co ze mnie za matka masakra. na chłopaku zalezy mi niestety nawet bardzo ale jakos nie czuje ze jemu tez. zostalam prawie ze sama i teraz zamiast cieszyc sie z ciazy ja codziennie placze. nie wiem nie wiem kiedy sie podniose

Zora-gGRATULACjE!!! jak było-tak było...najwazniejsze,ze masz juz to za soba:) Kwiatku....mam nadzieje,ze szybciej niz myslisz,wyprostuja sie Twoje sprawy....wiem, ze to tylko zyczenia,ale trzymam kciuki,zebys czesciej sie usmiechala

Marysia jest sliczna:) grzeczniutko wpatrzona w pszczolke z karuzeli:) kurcze,przekichane z tym tradzikiem....moja miala mala blizne w brwiach po nim,ale teraz patrze i jej nie widac w sobote doszlo "nowe"-smieje sie i piszczy z radosci na caly glos:)

Zora - gratulacje:) Cieszę się że masz to już za sobą:)

Hej Kwiatku, cóż Ci mogę powiedzieć...każdy z nas miewał gorsze okresy w życiu...trzeba zacisnąć zęby i czekać na lepsze jutro...trzymaj się dzielnie, bo masz dla kogo...a reszta z czasem się ułoży...pewnie szybciej niż myślisz...tego Ci życzę. Asiu już widzę tą Twoją ślicznotkę jak pieje z radości :-) Gosiu jak Jaś ? Mogę liczyć na fotkę ? U nas nic się nie dzieje, poza tym co Wam już pisałam, że miewam koszmarne "szarpnięcia" tam w środku...w sobotę tak jakby zaczął czop schodzić, ale malutko, nie podbarwiony krwią, także nawet nie jestem pewna czy to to... Netta co tam ? :-)

ZORA wielkie gratulacje, nieważne jak było ważne że masz Alana obok siebie całego i zdrowego Dobrze się tu dzieje, same szczęsliwe mamusie:) Beti czekamamy na Ciebie. jak nastwienie do porodu? U mnie czop też schodził powoli w postaci gęstego śluzu, bez krwi Krwią zalało mnie przed porodem, ale to już inna historia Kwiatku, tekstatmi na kafe się nieprzejmuj niejednej sie tutaj dostało głupim, chamskim tekstem A życie cóż raz lepiej, raz gorzej Masz dla kogo żyć i to najważniejsze Poczytaj kafe kobiet starajaćych się o dzidzie i dowiesz się jaki masz skarb. A facet albo zmądrzeje, albo nie jego strata

Żebym jeszcze o inerpunkcji pamiętała to moje wypowiedzi brzmiały, by bardziej sensownie...:) U nas slinotok, Adi tak się ślini, że wszystko mokre, wcale już nie wiem co o tym myśleć W sobote znów była mega kolka i ryk aż sciany drżały, a ja swojemu dziecku pomóc nie umiałam, wtedy to można się źle czuć A dzisiejszej nocy dla odmiany właczyło mu się guganie, ale żeby sam do siebie to nie! Tak kwęka, a matka musiała na niego patrzeć i mu odgugiwać, bo przecież z sufitem rozmawiał nie będzie A no i jeszcze problem cyckowy- cholera myślałam, że laktacja ustabilizowana, ale nie Adi nieraz tak szaleje, ze je co godz a jak weżmę go na spacerki to potrafi 3godz ie jeśc, a pewnie dłużej jakbym go nie obudziła No i znów mam twarde piersi i zatkane kanaliki, bo po karmieniu ne robi się cała miekka- już nawet nie chce myśleć jak te moje cyce będą wyglądały po zakończeniu kRMIENIA JAkbym naduzywała słowa cycek- to prosze mi tego nie mówic -zorientowałam się, a żaden synonim nijak nie pasuje

Zora, wielkie gratulacje :D super, że już możesz tulić Alanka :) mi to się czasami wydaje, że jestem jakaś dziwna, ale w ogóle nie boję się porodu... Po prostu nie mogę się doczekać tego, kiedy będę mogła zobaczyć i przytulić swoją Niunię :) może jak będzie bliżej to mi się odmieni, ale mam nadzieję, że nie :) Kala, śliczna jest ta Twoja Marysieńka :) AAAAAaaaaaaa, ja chcę już lipiec i swoją Dzidzię przy sobie!!! :) Z mniej przyjemnych rzeczy, to czeka nas pod koniec czerwca przeprowadzka do innego miasta... Już sobie wyobrażam to wszystko pakowanie i przewożenie z wielkim brzuchem przed sobą ;) szukaliśmy mieszkania od maja, ale z tym od lipca wyszła dobra okazja, więc się nawet nie zastanawialiśmy :)

Zora gratulacje !! Dużo zdrowia dla Ciebie i maleństwa :) Najważniejsze że masz to już za sobą kto ma dać rade jak nie my kobiety:) Kala śliczniutka ta twoja kruszynka :) Kwiatku strasznie Ci współczuje wszystkiego co Cię spotkało złego ale trzeba mieć nadzieje ze jutro będzie lepiej, wszystkie trzymamy kciuki pisz najcześciej jak tylko będziesz mogła a wypowiedziami innych wrednych pi... nie ma sie co przejmować :)

Wandzia staram się sobie wmawiać, że wcale nie jest taki duży :-), że urodzę sama, ewentualnie ze znieczuleniem, że nie ja pierwsza i nie ostatnia, a boleć musi :-). Zresztą też sobie tłumaczę, że nawet jak większy, to duupa i tak pęknie, mniej czy bardziej...i tak będzie bolało... Oby dzidziuś zdrowy...i żeby terminu nie przechodzić, bo takie czekanie jest najgorsze.

Hej dziewczynki wiecie może czy etiaxil ( taki środek na pot z apteki) można stosować w ciąży?? Strasznie sie poce pod pachami każdego dnia używam antyperspirant chyba wytestowałam już wszystkie i dupa i chce go kupić czytam w necie ale nic nie pisze na nemat ciaży :/ wizyte mam dopiero 10 maja a głupio mi z taką żecza dzwonic do mojej gin :/

Nika ja go uzywalam tez teraz juz nie ale nie wiem nic na ten temat. a moze farmaceuta bedzie wiedzial? dzieki Dziewczyny, troche podnioslyscie mnie na duchu. u mnie sporo bylo tych zlych okresow dlatego jestem juz tak strasznie tym nieraz zmeczona... i mimo wszystko pokochac takiego palanta i to ze jeszcze mi na nim tak zalezy to to chyba juz jakies chore jest.. Ale zobaczymy,moze faktycznie w koncu i dla mnie wyjdzie sloneczko tak jak ostatnio na naszym "polskim" niebie :)

aha Zorze gratuluje :) a Wam dziewczyny za trzymanie kciuków nie dziekuje ;)

zora-gratulacje!!! tak mi przykro, ze sie tyle meczyłaą! najwazniejsze ze dałas rade. Kwaitku- mam nadziej, ze szybko się ułoży jak najlepij dla Ciebie Dziewczynki- przeraziłąms ie troche że do terminu ( mam na 18.06 i 27.06) zostało mi nei całe 2 miesiace a połowy zrezcy nie mam, dopiero skałdamy w weeknedy szafki do sypialni i czeka nas kupienei do kuchni, wiec bede miałą powoli gdzie ukąłdac zrezcy dla małego. Mam pytanie ile kupic pampersów i chusteczek nawilżajacych by starczyło na jakis miesiac? Wyprowadzam sie z maista i chciałabym an npoczatek zaopatzrec sie w co sie da. Wiec prosze o pomoc. Coi jeszczew arto kupic w wiekszej ilosci ? Beti- jak sie czujesz ?

Kwiatku a jest skuteczny?? w necie prawie wszysykie opinie są pozytywne

agusiiii oby :) Nika, bardzo :)

no to super ze działa marze o tym żeby pochwalic się brzuszkiem w kolorowych bluzeczkach a nie tylko w czarnych i takich na których nie znac, lece jutro do apteki

Nika0503 etiaxil jest naprawdę skuteczny, jego tańszym polskim odpowiednikiem jest antidral (ten sam skład tylko 2 razy tańszy). Stosowałam oba na dłonie i stopy (strasznie mi się pocą w czasie upałów) i mi pomogły, a próbowałam wcześniej różnych dziwnych rzeczy o dopiero te preparaty pomogły. W ciąży czy można stosować to lepiej zapytać farmaceuty (oba są na silnie skoncentrowanym spirytusie).

ZORA Wielkie gratulacje!!!!!

STARACZKI: ********************************************************* ************************** NICK................WIEK..........SKĄD..... .CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ************************** Roma01.................25.......małopolskie.........8... ...........25.01 Sophia123..............25........śląsk................1 4.............13.02 malinowa 1986.........25.....mazowieckie.........9..............22.02 aguuula25,25.........25........ślaskie...........ok.2,5r oku........22.02 staraczka Monisia......23.......podkarpacie.......9...............01.0 3 zaczynam od nowa...31........zach-pom............19.............31.03 netta2..................27.......mazowieckie........23... . . .......04.04 Riolek...................25.......pomorskie............20 ............08.03 CIĘŻARÓWKI: ********************************************************* ************************* NICK................WIEK.......SKĄD..............PŁEĆ. .. ....TER.PORODU ********************************************************* ************************* Mala_Gosienka.....25......zach-pom............DZ......... .30.03.2012 Beti2905............31......mazowieckie...... CH...........03.05.2012 katiaa85............26..........WLKP.............DZ...... ....12.06.2012 Araguaia............33......dolnośląskie............. .. .......22.06.2012 Agusiiiii28..........28......mazowieckie........CH....... ... 27.06.2012 Polny Kwiat..........20.......podkarpackie.....DZ (?)....... 20.07.2012 justysia88...........23........lubelskie............DZ... .......21.07.2012 Matik2012...........30.........wielkopolskie............ .....10.09.2012 Nika0503.............22......małopolskie...........CH .........05.09.2012 Anirak................33.........pomorskie............. .......02.10.2012 MAMUSIE: ********************************************************* ***************************** NICK...........WIEK........SKĄD...........DATA PORODU....IMIĘ DZIECKA ********************************************************* ***************************** krakowianka.....29......małopolskie.........18.06.2011.. . ....(córka) Vilia..............27.........łódzkie........... 17.08.2011.......Bartuś justynp..........32.....świętokrzyskie.......21.08.2011 ........(syn) **Karolina23**...23....wielkopolskie........18.11.2011. ....Marysieńka Asia1893.........28......zach-pom...3.12.2011..... . .............Julia Mooniaaa123.....35..........maz.............01.01.2012... .....Kaja monia_aa...........24.........wlkp............12.01.2012. .......Tymon Lovekrove .........30 .......w-maz ...........03.02.2012.........Mikołaj Wanda...............24........wlkp..............07.02.201 2.. .....Adrian **Aguśka**.........27.......podlaskie.........10.03.2012 ..........Milena KALA85............26.......pomorskie........26.03.2012.. .......Marysia:* zora85............26.........kuj-pom.........20.04.2012.......Alan Gosienko, wcisnij się przede mnie :) Dwie doby olbrzymich bóli i wyobrazcie sobie że mimo to chceili mnie wypisać!! Jeden lekarz się zlitował i kazał dać okscytocyne (jakkolwiek sie to pisze) bo miałam skurcze a brak rozwarcia. Na porodówce spędziłam 6godz z czego pamiętam pierwsze 3. Bole krzyzowe z promieniowaniem na uda. Potem polozna powiedziała że bez kroplówki bym nie urodzila, także moja wdzięczność dla tego lekarza nie zna granic. Oczywiście doopa pocięta i boli ale z kazdym dniem jest coraz lepiej. Kala dobrze napisalam; mały mierzył 54cm. Tak mam napisane na wypisie. Dostał 10 punktów w skali Apgar :) Musimy iść z nimza miesiąc do chirurga bo na dłoni ma naczyniaka :( Sama go zauwazyłam! W szpitalu nawet by o nim nie wiedzieli. Wrrr.. Jedna lekarka mowiła że sie wchłonie a druga że trzeba do chirurga. Martwię się czy bedzie miał sprawna tą dloń. Narzaie nia normalnie porusza bez bólu bo jak to dotykam to nawet nie reaguje. Wpadne do was na dniach. Dzięki za gratulacje. BUziaki

Karmiące piersia mamusie, pomocy!! Piersi mnie strasznie bola podczas karmienia ale zmuszam się dla dobra dziecka. Co poradzicie?? W pierwszej dobie mialam nawał pokarmu. Cieklo mi po nogach az. Teraz karmie regularnie więc jest ok, tylko ten potworny ból :( Mały zle chwyta czy nie mam piersi zachartowanych? Pomożcie bo długo nie wytrzymam :(

Hej Zorka, ja nie pomogę, ale chciałam się przywitać :-)

Witaj Beti :) Czuję się dobrze. Tylko te cyce bolą przy karmieniu ale dopiero od wczoraj wieczór. Troche poczytalam i niby maja prawo bolec przez 24h od momentu pojawienia sie bólu. Gotowa na porod? Na kiedy się szykujesz? ;)

No po Twoim opisie, to nie wiem czy gotowa :-) Żart oczywiście :-) Szykowałam się na 38 tydzień, ale teraz myślę, że pewnie dochodzę do terminu.Ehh, chciałabym mieć to już za sobą...

Termin mialam na 19.04 a ,,chciałam'' rodzić 21.04 Żadna z tych opcji sie nie sprawdzila :P więc mały urodzil się 20.04 - czyli w pół drogi hihihi. Maż przeszczęśliwy ale gdy maały placze to wychodzi z pokoju bo mowi że serce mu peka z żalu :D A przecież to normalne że dziecko płacze :) Oj ten mój mąż szalony :D DZiecka na ręce nie wezmie bo sie boi. Wczoraj go namowilam by go podniósl no i faktycznie troszkę nieporadnie to zrobił ale w koncy pokona kiedys strach i się nauczy. Oczywiście koopami zjamuje sie tylko ja

Beti, nie pamietasz jak jedna po drugiej rodzily chwila moment? Widocznie tak na mnie padlo że się meczylam. Ale po porodzie sie o tym zapomina. Pamietam że cierpialam ale samego bólu juz nie pamietam. No i u mnie ti ,,wina'' lekarzy że nie chcieli mi wczesniej wywoac porodu. Mysleli ze przesadzam z narzekaniem. No i ktg tez pokazywalo nieregularne skurcze - raz silne a po chwili mniej więc nic z tym nie robili. Ogolnie to ciekawe dlaczego nie mialam rozwarcia sama z siebie? Ciekawe co ma na to wpływ. Przez te dwie doby plamilam często i tylko slyszalam ze macica się przygotowuje ,ale ile można? ;) Gin się zdecydowal na poród bo krewki było coraz więcej

Zapomnialam napisać że podali mi jeszcze jakiś zastrzyk i po nim z rozwarcia na 3 weszło zaraz 8! A potem to juz bóle parte które praktycznie nie bolą. Tylko że ja podobno za słabo parlam

Zora w ksiazeczce zdrowia Alana powinno być wpisane co Ci podali mi dali scopolan