Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

netta cokolwiek by nie wyszło, ważne by wiedzieć co jest nie tak i zacząc wreszcie konkretnie coś z tym robić Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Witajcie Dziewczyny:) Justysiu, napisałam Ci na enpr. Musi wszystko byc dobrze!!! Monisiu, oby ten śluz był zwiastunem dobrego. Netta, Justysia, trzymam kciuki za nasze dzisiejsze wizyty. Ja mam schizy, że nowe ogniska endometriozy mi się porobiły bo jakieś boleści nieznanego pochodzenia mi się udzielają, chyba że to już z głową coś nie tak. Apropos, ponawiam moje pytanie o endometriozie, czy któraś z Was też się na to leczy?? Aśka, strachu nam napędziłaś, byłam pewna, że tak jak Karolcia już po porodzie się odezwiesz:D:D:DD:Widać w brzusiu Mamy najlepiej!!! Zorka , tak mi przykro że macie teraz takie smutki. Oby przyszły rok zaczął się dla Was dużo lepiej!!! Pozdrawiam pozostałe Dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka czasem psychika działa. Wiem to po sobie, bo w pierwszym miesiącu brania castagnusa bolał mnie przez 2 tygodnie brzuch. Już wysłałam, że może się udało, a to chyba moja psychika tak zadziałała. Wanda wiem, że coby nie wyszło to grunt żeby w końcu doszli co mi jest. Najdziwniejsze jest to , że na USG niby PCO a na razie w badaniach hormony jako tako, bo większość w normie, no poza ta prolaktyną. Zobaczę co dziś pokażą wyniki. Najbardziej boje się, że prolaktyna strzeliła w górę mimo bromka. Potem idę walczyć z bankiem, bo jakaś idiotka zmieniła mi 2 lata temu wszystkie dane po ślubie, ale nie wzór podpisu. Okazało się że w oddziale nic nie mogę zrobić z kontem, a chciałam je zamknąć. Myślałam, że wczoraj wysadzę w powietrze ten oddział. Nieźle podnieśli mi ciśnienie. Muszę specjalnie iść do oddziału, w którym zakładałam konto. Dobrze, że choć w tym samym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe dziewczyny :-) Netta i Justysia trzymam kciuki za wizyty oby wszystko było dobrze. Napiszcie po wizycie co i jak. Asiu witam wśród Nas. Też na początku tak zrozumiałam dwupak hmm Julka wyszła ...:-) Co do toników polecam Perfect Beauty, tonik odświeżający do twarzy,szyi i dekoldu. Przeznaczenie: delikatny tonik, bez zawartosci alkoholu przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry,bez ograniczeń wieku. Lilia wodna zapobiga efektom starzenia się skóry,działa nawilżająco i kojąco,przywracajac skórze naturalny koloryt. Wyciąg z winogron pobudza proces regeneracji komórek oraz chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych,pozostawiając skórę delikatna,matowa i gładką. Prowitamina B5 koi skórę i łagodzi podrażnienia. Jak przeczytałam o tym kwasie to aż sama zerknelam na swoj tonik. Moze komus sie przyda moja pomoc. A ja w pozniedziałek kupiłam wyprawke jasna bez wzgłedu na płeć jakoś nie moglam sie oprzeć :-). Dziś byłam wózki patrzeć ale nic nie znalazlam. Za to przypadkiem na allegro znalazlam, ale jeszcze sie zastanowie hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguśka...hmmm...Julcia nadal w brzusiu...ale malutki postęp ku wyjsciu nastąpił :) a położną-środowiskową odwiedziłam przed wszystklm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak czujesz pomalu kiedy to mogłoby nastąpić?? Czy cierpliwie czekasz daty ustalonej?? Ja to nie mogę urodzić 28.02 albo przed ta data albo po :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka znalazłam wyniki z września FSH mam 6,38, a LH 8,43, estradiol 33. Stosunek LH i FSH to 1,32. Niby powyżej 1,5 wskazuje na PCO ale sama nie wiem co o tym myśleć. Zobaczę jak teraz wyjdzie. Oby tylko nie było gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam w cyklu w którym zaszłam 1,3 czy 1,2 - to całkowita norma .... Spokojnie, będzie dobrze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Netta, to ładne masz to FSH :) Ja kiedyś tez miałam powyżej 1 stosunek LH:FSH ale nie stwierdzono PCO. Zresztą jak patrzę na moje wyniki to raz jest niewiele poniżej, raz niewiele powyżej. Tyle, że pierwszy raz mam tak wysokie FSH. A na USG widać u Ciebie PCO czy tylko na podstawie wyników lekarz stwierdził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka PCO podobno widać na USG, przynajmniej na 2 ostatnich. Wcześniej niby było ok. Natomiast wyniki hormonów, poza prolaktyną, mam w normie. Więc to jest trochę dziwne. Sama nie wiem co o tym myśleć. Zobaczę co mi powie gin dzisiaj. 14 grudnia idę do endo więc zobaczę czy obie diagnozy będą podobne. Zresztą to endo pierwszy dopatrzył się nieprawidłowości po USG. Cóż zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Netta, pół sukcesu (jak nie więcej) to znaleźć dobrych lekarzy. Mój pierwszy endo (oczywiście prywatnie) to chyba jakieś tajne uniwersytety kończył. Szkoda gadać, nie miał pojęcia o normach hormonów w staraniu się o ciążę, dwóch kolejnych stwierdziło coś zupełnie innego. Mam nadzieję, że dziś się wszystko dowiesz i naładujesz akumulatory do dalszego działania.!!! Ja idę na 19:00 więc raczej jutro dopiero się odezwę. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka zgadzam się z tobą. Chodziłam wcześniej do ginekologa-endokrynologa, który nie wpadł nawet na pomysł żeby zbadać wszystkie hormony. Zbadał progesteron i stwierdził że jest ok. Blisko rok straciłam na łażenie do niego. Dopiero zwykły gin wpadł na pomysł żeby zbadać wszystkie hormony. Do endo wysłała mnie zaś koleżanka, która jest lekarzem. Endo wydaje się być naprawdę kompetentny. Wypytał się o wszystko, zlecił badania i przedstawił możliwe drogi leczenia. Gin na razie stara się mi pomóc więc to jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netta, za Twoją wizytę też trzymam kciuki, oby wreszcie się wyjaśniło to Twoje hormonalne Archiwum X. Ciekawe co tam u Justysi, mam nadzieję, że wszystko OK i że zobaczy już bijące serduszko. Co do toników i innych kosmetyków to ja ostatnio stosuję wszystko co 100% naturalne, jak mi siostra kiedyś poczytała ile jest rakotwórczych składników w tych niby zdrowych tonikach i innych kosmetykach (szampony, dezodoranty, podkłady, pudry, cienie do oczu, szminki itd.) to się wystraszyłam i nie dziwię się już, że nowotwór stał się chorobą cywilizacyjną, nie dość że zjadamy tą rakotwórczą chemie to jeszcze wcieramy ją w kosmetykach. Jako toniku używam wszelakich hydrolatów (wód kwiatowych), są rewelacyjne i nie zawierają żadnej "pseudopielęgnacyjnej" chemii czy konserwantów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już po wizycie :) WIDZIAŁAM I SŁYSZAŁAM BIJĄCE SERDUSZKO MALEŃSTWA :D :D :D :D :D ma teraz 1cm długości i z USG wynika, że mam dzisiaj 7 tydzień i 1 dzień ciąży, czyli Dzieciątko jest troszkę większe jak na swój wiek :) no i założył mi gin dzisiaj kartę ciąży :) jestem bardzo szczęśliwa :) a to krwawienie, które mnie złapało w nocy było z tej głupiej nadżerki, którą mam na szyjce macicy... :) założył mi gin jakiś opatrunek na nią i dostałam receptę na płyn do irygacji, który ma za zadanie ją wysuszyć trochę, żeby już nie krwawiła. Mam nadzieję, że pomoże i nie będzie mnie już tak straszyć... :) jeszcze na 18:30 jestem umówiona z lekarzem od chorób zakaźnych, bo mi toksoplazmoza wyszła dodatnia... Niby wynik jest tylko 0,01 ponad normę, ale gin kazał to skonsultować... Mam nadzieję, że obejdzie się bez antybiotyków... Dziękuję za kciuki i w ogóle :) :* :* :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super Justysia :) Fajne uczucie "bijące serduszko" aż lezka kręci się wokół oka. Ja chyba ide poleżeć jakoś cieżko już się robi :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak już widziałam serduszko, to mogę się dopisać do tabelki :) STARACZKI: ********************************************************* ************************** NICK................WIEK..........SKĄD..... .CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ************************** Anirak..................32.........pomorskie.........38.. .. ......... zaczynam od nowa...31........zach-pom............14.............18.11 Roma01.................25.......małopolskie.........7... ...........30.11 Sophia123..............25........śląsk................12.............11-12.12 staraczka Monisia......23.......podkarpacie.........6...............12.12 netta2..................27.......mazowieckie........30.... . .......18.12 HANKA81...............30........ŚLĄSKIE.............49? .............19.12 CIĘŻARÓWKI: ********************************************************* ************************* NICK................WIEK.......SKĄD..............PŁEĆ. .. ....TER.PORODU ********************************************************* ************************* Asia1983.............28......zach-pom............ Dz ...........12.12.2011 Mooniaaa123........35..........maz................Dz..... ......24.12.2011 Monia__aa...........24......wielkopolska.........CH...... .....28.01.2012 Lovekrove ..........29......warm-maz........... CH.........02.02.2012 Wanda23............24.......wielkopolskie........CH...... .17.02.2012 Aguśka1.............26.......podlaskie..............😍...........03.03.2012 Mala_Gosienka.....25......zach-pom............DZ......... .30.03.2012 KALA85..............26.......pomorskie........DZ....... ....08.04.2012 Zora85..............26........kuj-pom...........CH....... ....19.04.2012 Beti2905............31......mazowieckie..........😍........ ....03.05.2012 Agusiiiii28..........28......mazowieckie...........😍...... .....22.06.2012 Araguaia............33......dolnośląskie.............😍.. .......22.06.2012 justysia88...........23........lubelskie............😍............21.07.2012 MAMUSIE: ********************************************************* ***************************** NICK...........WIEK........SKĄD...........DATA PORODU....IMIĘ DZIECKA ********************************************************* ***************************** krakowianka.....29......małopolskie.........18.06.2011... ....(córka) Vilia..............27.........łódzkie........... 17.08.2011.......Bartuś justynp..........32.....świętokrzyskie........21.08.2011......(syn) **Karolina23**...23....wielkopolskie..........18.11.2011......Marysieńka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justysia! super!!!! serducho jak dzwon :) i niech zdrowo Kruszyna rośnie:) Katiaa a Wy kiedy sie dopiszecie? :) poczekamy jeszcze chwilkę, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jusia - no to superowo 👄. Teraz czekaj na rosnący brzuszek i oczywiście masz się oszczędzać !!!!! Netta i Hania - czekamy na wyniki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kusi mnie by sie dopisac ale poczekam do nastepnego tygodnia po USG. W ogole to witam :) Justysia gratuluje :) Ja wlasnie pije sobie melise jakos ciezko sie czuje i zaraz ide myc sie i spac bo same oczy sie zamykaja. Jutro jade do fryzjera na 10 wiec poprawi mi fryzure co kolezanka-fryzjerka mi schrzanila :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Laki:) Właśnie wykąpałam małą i teraz mam chwilkę dla siebie.:) Prędzej nie dałam rady tutaj zajrzeć sama byłam z małą cały dzień:) Justysia SUPER!!!!!!:D U Nas wszystko okej tak myślę,że jutro mała będzie miała swój pierwszy"spacerek"w pokoju:) No,ale zobaczymy jaka będzie pogoda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Dziewczynki :* :* :* tą toksoplazmozą też nie muszę się martwić :) lekarz przeprowadził ze mną wywiad, zbadał mi węzły chłonne i powiedział, że nie widzi nic niepokojącego i że nie ma nawet potrzeby później powtarzać tego badania :) no i najważniejsze - nie muszę unikać kotków jak zajadę do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)dziewczyny pomóżcie bo normalnie zaraz zwariuje:(jak Wy żeście sobie radziły z tym żeby nię wkręcać sobie że się udało i wogóle nie doszukiwać się objawów...ja mam dziś 18 dc cyklu a im bliżej @ to bardziej siebie obserwuje..wiem że tak nie można...bo to nie potrzebne nakręcanie sie..ale to silniejsze ode mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Wstałam już, poczytałam książkę i zrobiłam herbatę, śniadanie za chwilę:) Justysia cudownie, że jest serduszko:) Sophia a co słychać u Ciebie dawno Cię u Nas nie było?? Kala a gdzie się Ty podziewasz? Dawno Cię nie widziałam na forum??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia zajmij się jakąś pracą domową, pieczeniem, czy też robótką ręczną:) Nic więcej nie przychodzi mi go dłowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia każda z nas mając nadzieję, że wreszcie się udało szuka milion objawów potwierdzających. Sama tak często mam. Oto moje wyniki: FSH 5,41 LH 8,76 Estriadol 31,87 Prolatyna 245,5 norma 102+496 po godzinie 313 po 2 godzinach 548,2 Prolaktyna więc spadła. Gin kazał odstawić bromergon. Martwi mnie stosunek LH i FSH bo wyszedł 1,62 (powyżej 1,5 wskazuje jednak na PCO) :( Pytałam się gina o to PCO ale on stwierdził, że sam nie wie czy w końcu ono jest bo jego zdaniem wskazuje na nie tylko obraz USG a hormony są w normie. Poza tym chyba skończyły mu się pomysły skąd mam te plamienia :( Stwierdził, że trzeba zrobić diagnostykę w kierunku niepłodności, w tym drożność jajowodów. Ale drań nie chciał mi dać na nie skierowania, bo stwierdził, że LIM się tym nie zajmuje. Kazał iść na NFZ to mi dadzą :( Jedyne co udało mi się wydębić to skierowanie na monitoring. Na pierwszym USG byłam wczoraj. Lekarz stwierdził, że macice mam książkową, a jajniki mają delikatne cechy PCO. Na lewym jajniku wypatrzył zaś pęcherzyk 18 mm. Kolejne USG mam w piątek. Spytałam się tego od USG czy to prawda, że nie dają skierowań na drożność to powiedział że nie prawda. Podobno można dostać je jednak w LIM-ie. Zatem będę próbować wydębić je od innego gina. Zapisałam się na 12 grudnia (wcześniej nie było niestety miejsc). Może ten nowy gin będzie miał więcej pomysłów co ze mną począć. Na pewno muszę wysłać M na to badanie nasienia. Jednym słowem wróciłam do punktu wyjścia. Dalej nie wiadomo skąd mam plamienia i czemu nie ma maluszka :( A po tej wczorajszej wizycie jestem tylko skołowana i trochę zła. Najbardziej wkurzył mnie tym, że nie chciał mi dać tego skierowania tylko wysyłał do gina na NFZ. Zobaczę co powie mi jeszcze endo 14 grudnia. Mam nadzieję, że nie wyśle mnie na drzewo jak gin :( Zastanawiam się czy jestem takim beznadziejnym przypadkiem czy co. Już drugi gin nie wiem jak zaradzić na te plamienia. Pomału mam dość, a wizyta w klinice mnie przeraża. Boje się że nie damy rady finansowo, albo że M nie będzie chciał tam ze mną iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×