Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Własnie ta pościel mi się tak podoba poza tym sam zestaw nie jest drogi więc chyba to przemyśle w dodatku na innej aukcji można kupic taką samą pościel tylko czekoladowo różową:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio spotkałam koleżankę, której siostra ma mieć chłopczyka i uparła sie na imię Aaron ( tak tak przez dwa aa) NO wiec ta koleżanka obrała sobie za punkt honoru, że wpłynie na zmine imienia bratanka. Ma na uwadze dwa imiona Artur lub Julian. Wszystko było by pięknie i ładnie gdyby nie nazwisko Król. Wyobrażacie sobie jak sie przedstawia: Król Julian:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się łóżeczko bardzo podoba. Pościel nie bo ja w ogóle nie lubie serduszek, różu i innych typowo "dziewczyńskich" atrakcji. I tak ubolewam nad tym, ze polowa wyprawki dla kluski jest w różach bo zwyczajnie innych kolorow chyba nie produkuja w takich malych rozmiarach :-( Ale zestaw git bo wszystko razem i z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha chlopakowe rzeczy sa niebieskie, ale to akurat jest do przejscia. Gorzej, ze szukalam unisexow, a wszystko jest w samochody osobowe, traktory, wozy strazackie itp ;-) Przynajmniej na takie trafilam :-) Wiec moja ewentualna pozniejsza corka bedzie chodzic w traktorach :-D Wczoraj puscilismy maluchowi muzyke klasyczna - maz lubi i wyczytal, ze to dobrze robi - przy Chopinie kopal jak wariat - nie wiem tylko czy to byla radosc czy bunt ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry ;) Milka, GRATULACJĘ!! 🌻 A nie mówiłam, że zdasz? :D Jednak profesor wystraszył się myszy :P Zestaw fajny, ja też mam pościel Małego brązowo-beżową, tylko w misie. I materac taki sam ;) A brzuszek śliczny (fajne tatuaże :D ) Stella, wszystko będzie dobrze! Nawet nie myśl inaczej! Maluszek jest cały i zdrowy, dbasz o niego, chodzisz do lekarza, także ze swojej strony zapewniłaś mu i sobie najlepszą opiekę, jaką mogłaś ;) Marka, mam takie same łóżeczko, tylko z żyrafą :P Kącik śliczny, muszę przyznać, że macie wyobraźnię :) Amiaga, moja macica też szaleje. W sumie od początku na fenetrolu tak było, może trochę mniej intensywnie, ale są dni a raczej nocki, że daje mi do wiwatu. Jakiś czas temu doszłyśmy z Marką do wniosku, że skoro lekarze mówią nam, że jest wszystko ok mimo tego stawiania się, to widocznie taka nasza natura. Nenia, jejku, dobrze że poszłaś! I najważniejsze, że wszystko jest ok. Trzymam kciuki, aby Maluszek nadal siedział u Ciebie w brzuszku! Co do kosmetyków, również zamierzam kupić w sklepie bądź w aptece. U mnie remont pełną parą.. Łazienka, jak się okazało, wymaga większej uwagi niż przypuszczaliśmy. Coś czuję, że ten remont znacznie się przedłuży. Strasznie mnie boli głowa.. mam wrażenie, jakby mi ktoś oczy wciskał do środka, aż mi niedobrze. Zaraz sklep otworzą to wyślę mojego po Apap, mam nadzieję, że zadziała.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renkni ja potzrebowałam listę więc serdecznie Ci dziękuję:) Rozumiem ze te pieluchy jednorazowe bella to dla nas, czyli te podkłady?? i ile tych pampersów i w jakich rozmiawarch ile tetry? Dziękuję Ci jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwielbiam króla Juliana.. "słuchajcie seksowne panienki, prawdziwy król Julian tu stoi", jego teksty są nie do pobicia. Ale raczej nie chciałabym, żeby moje dziecko tak się nazywało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aacha i ile jeszcze tych podkładów jednorazowych na łóżko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka bardzo mi się spodobała ta pościel, szkoda że już kupiłam i mam 2komplety bo bym chyba sobie kupiła taką :) Ha ha a wczoraj właśnie leciał "Król Artur" w tv :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czytałyście na czerwcówkach? Kolejna mamusia jest, w 36 tyg urodziła (gratulację!) i wszystko jest ok :D Dzisiaj sobie uświadomiłam, że jeszcze miesiąc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcoraj właśnie oglądałam Króla Artura i soebie przypomiałam:) Fakt Król Julian teksty ma nie do pobicia:) MOja małe większośc ciuszków ma po kuzynach, wiec dominuje niebieski, biały i zielony:0 czasami tylko kupiłam jakieś typowo dziewczęce body:) A no i ma parę sukieneczek a to juz różne kolory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też ma mało typowo chłopięcych ubranek, przeważają białe i kremowe ale żeby nie było że nic nie ma chłopięcego kupiłam mu malutkie spodnie dresowe ze znakiem nike i niebieską bluzę taką miniaturkę szpanerskich bluz, he będzie wyrywał laski :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie:) ja jestem właśnie po śniadanku a Wy jak zwykle szalejecie z tym pisaniem, Milka gratuluje egzaminu:) Ja w piatek bylam w tym zusie u lekarza orzecznika ;p i wiecie co strata czasu zapytał o wagę, wzrost, wykształcenie, moją pracę, od kiedy jestem na zwolnieniu i czy miałam bóle podbrzusza, popatrzył w kartę ciąży i kazał iść. Z 2-3 minuty to może trwało.... Widziałam na poczeklani inna ciężarną tyle że widać że to początki bo miała malutki brzuszek... No jaja sobie robią myślą że my z poduszkami chodzimy? czy co? kombinują chyba żeby chorobowego nie płacić i te co się da odesłać do pracy. No tak czy tak nabiegałam się jak głupia żeby znaleźć ten ich oddział orzecznictwa i wieczorem zdychałam bo coś brzuch wariował, wczoraj z tego wszystkiego tylko leżałam. Stella też miałam takie schizy, teraz staram się o tym nie myśleć będzie co ma być:) na samym początku stwierdziłam że będe miała toksoplazmoze i zanim odebrałam wyniki kilka nocy nie spałam, później że dziecko chore, czytałam o usg genetycznych co wykrywają i tak na każdej wizycie kazałam sprawdzać mojej lekarce aż się ze mnie śmiała a mój to na mnie krzyczał że przesadzam że on wie że będzie zdrowe i wszystko będzie ok. Teraz już przestałam czytać o takich rzeczazch i po prostu staram się nie myśleć o tym bo to i tak nie pomoże a taka już chyba rola nas mam że sie martwimy o nasze dzieciątka:))Trzeba być dobrej myśli:)) Eh coś mi kabel od internetu radiowego nawala, przełączyłam się na mobilny ineternet ale w tej dziurze gubi zasięg! Nic idę się ubrać a jak coś mi sie przypomni to dopiszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, werka, u mnie to samo...zawsze przed planowanym usg tak się stresuję, że raz aż gorączki z wrażenia dostałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa - no Ty jeszcze miesiąc (1,5) Ja jeszcze prawie 2,5 (od dzisiaj równo 10 tygodni do terminu, może się uda w 8 ;-) Ostatnio pożyczyłam centymetr od sąsiadów (ja nie mam ;-) i zmierzyłam brzuch - ma 89 cm w najszerszym miejscu, więc chyba nie jest jakiś specjalnie duży jak na połowę 7 miesiąca. Na wadze równo +11 kg - zaczęłam jeść więcej sałatek, bo kilka koleżanek mi mówiło, że w ostatnich miesiącach sobie pofolgowały i przytyły dodatkowe kilkanaście kilogramów. Wciąż liczę na to, że się zamknę w +15-16 kg ;-) Werkaa - ja to chyba mam jakąś niepohamowaną potrzebę zamartwiania się - jak już jest przez kilka dni dobrze i radośnie, to potem zawsze sobie coś wymyślę, żeby się pomartwić. A już z tym usg to w ogóle dałam czadu - zamiast latać 5 metrów nad ziemią z radości, że wszystko dobrze, zaczęłam szukać dziury w całym. Debil ze mnie, no. Mam nadzieję, że po porodzie mi to nie zostanie, bo strasznie nie lubię takich przewrażliwionych mamusiek :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam na pocztę ciuchową wyprawkę mojego Filipa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też muszę zmierzyć brzucha, tylko nie wiem czy mam centymetr.... Później poszukam:) No to ja mam identycznie, a choroby genetyczne to miałam tak obcykane że ho ho i całą rodzinę mojego prześwietliłam że kto na co chory itp. wiem że to głupota bo nie mamy na to wplywu, jedynie co moge zrobić to dbać o siebie, chodzic na kontrole, stosować się do zalecen lekarza, dobrze jeść (ale też w ramach rozsądku) bo na początku ciąży skład każdego produktu czytałam i jak robiliśmy zakupy i mój chciał coś kupić to ja zaraz że tego nie tamtego nie i stal i sie dziwił ale to też mi przeszło, wiadomo są produkty których nie wolno nam ruszać, no ale nie dajmy się zwariować!;p Czasami słyszy się że dziewczyny palą i pją w ciąży nie mówiąc o dbaniu o siebie a rodzą zdrowe dzieci. Także ja myśle że nie mamy na to wpływu a że chciałybyśmy żeby było zdrowe to w 100% normalne. Najlepiej maja faceci bo oni tego nie czują tak jak my ani nie przeżywają nie mówiąc już o cierpieniu jakie my czasami znosimy;) Swoja drogą ja mam jutro usg:) ciekawe jak tam moja niunia... Najlepsze jest to że tak nie wiele nam zostało że nie długo nasze dzieciątka wynagrodzą nam te nasze zmartwienia:)) i tego się trzymajmy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o podklady któraś tu pisała o specjalnych na łóżko to jakie to sa? i gdzie to się kupuje? Ja myslalam zeby zamowic 2-3 paczki tych podkladow poporodowych z belli ale jjak piszecie ze one bezkleju to zamowie jedna taka jedna taka. A pieluchy jakie macie pampers? happy?nie wiem jakie sa jeszcze firmy... sa jakies opinie na ich temat? Ja myslalam o 2 paczkach pampers new born.. Ale widziałam ze happy ma wyciecie na pepuszek. I badz tu czlowieku madry;p Jeśli chodzi o kosmetyki to ja kupie w jakims rosmanie i chyba nievea... Tez takie podstawowe bo to moze miec uczulenie a tak przynajmniej sprawdze. A proszek jaki macie? I czy któraś już prała? Ja zamierzałam zostawić na początek lipca to pranie ale nie wiem czy to dobry pomysł bo troche tego jest a trzeba jeszcze poprasowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam 2 paczki podkładów belli - czyli tych takich giga podpasek. 20 sztuk styknie na kilka dni, potem przerzucę się na podpaski, potem na wkładki higieniczne, a potem basta :-) Co do tych 'innych' podkładów poporodowych - na łóżko - to jest w zasadzie to samo, co jednorazowe podkłady do przewijania malucha. Taki prostokąt z ligniną: http://www.myszka-sklep.pl/p/pl/330/podklady+poporodowe+na+lozko+po+porodzie.html Ja kupiłam chyba jeden duży - taki prawie na całe łóżko i ze 4 takie jak na zdjęciu. Nie wiem, czy będą potrzebne, czy szpital udostępnia swoje - jakby co, przydadzą się później do przewijania dzidziola. Co do pieluch - kupiłam jedną paczkę Huggies New Born - bo były w promocji z suchymi i wilgotnymi chusteczkami + bo mają dziurę na pępek. Więcej nie kupuję tych najmniejszych, bo niektóre dzieci podobno od razu używają tych o rozmiar większych. Przed porodem kupię pewnie jeszcze jedną paczkę Pampersów w rozmiarze 2 i tyle. Resztę się dokupi potem jak już będzie wiadomo, która firma i który rozmiar najbardziej nam pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba za bardzo przyszalałam z tymi ciuszkami ale tak to jest jak się nie zna umiaru a wszystkie te maleńkie ciuszki są takie słodkie... Muszę oznajmić rodzinie że po urodzeniu jek będą przychodzić zobaczyć małego i jak mają zamiar przyjsć z jakimś ciuszkiem to napewno nie 56 czy 62 bo mam ich aż za dużo, powiem że min 68 :p będzie na zaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ja dzis odpoczywam wczoraj od rana na nogach byłam w pracy do 17 wrociłam do domu oczywiscie moj nawet nieposprzatał jest u nas teraz jego ojczym nawet skurczybyk kubka po sobie nie umyje wkurza mnie juz to Wieczorem wybrali sie na ryby ja oczywiscie musiałam zrobic obiad posprzatac mała wykapac połozyc spac ,dobrze moja corcia jest grzeczna to jakos daje rade jutro musze ja zabrac ze soba do pracy masakra Byla u mnie kolezanka ona ma 23 lata corcie 13 miesiecy i jest w 4 miesiacu z drugim nawet u lekarza jeszcze niebyla nierozumiem jej pracuje przy sortowaniu owocow dzwiga skrzynki po 12 kilo wogule o siebie niedba pali pije napoje energetyczne mowilam jej upominalam ale co ja bede ja pouczac ja jak poronilam obwiniałam siebie ze za duzo na siebie wziełam a ona tylko powtarza ze lepiej zeby tego dziecka nie było nNIE ROZUMIEM JEJ!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronika - i pewnie urodzi duże i zdrowe dziecko, a ciąża będzie przebiegać bez komplikacji - tak działa ironia losu ;-) Choć robi głupio, wiadomo. Oby tylko nastawienie do dzidziola jej się zmieniło w międzyczasie. Hmmm a ja właśnie... uzupełniłam wyprawkę przez internet - zamówiłam w Smyku 2 pary półśpiochów (czyli spodni) 62, 2 bluzki rozpinane 62, jedną bluzkę rozpinaną 56, 1 śpiochy z królikiem 56, 8 par małych skarpetek i 5 czapeczek - 3 mniejsze i 2 większe. Chyba jak już się zacznie, to nie można przestać ;-) Więcej zakupów w rozmiarze 62 już nie planuję. Dużo w ogóle kupujecie ubranek w rozmiarze 56? Bo ja chciałam jak najmniej i planuję mieć: 3 pajace, 2 rampersy, 3 body, 2 podkoszulki, 1 śpiochy, 1 półśpiochy, 1 bluzkę z długim rękawem rozpinaną. Te pajace i rampersy już mam i wcale nie wydają mi się takie mini mini. Śpiochy i bluzkę z długim rękawem zamówiłam, więc zostały mi body, podkoszulki i półśpiochy. Podkoszulki są podobno fajne, bo odsłaniają pępęk i dzięki temu nie podrażniają. Myślicie, że starczy tego na początek? Wymyśliłam, że jak dzidziol będzie mały, to ewentualnie później dokupimy więcej mini ciuszków (albo zamówimy u gości). Bo teraz to tak w sumie nie wiem - niektóre dzieci podobno bardzo szybko są za duże na 56, a inne zaczynają nosić 62 dopiero w wieku 2-3 miesięcy. Wiem, że istnieje też rozmiar 50, ale tego w ogóle nie planuję kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tylko kilka tych maluśkich, chyba 2 pajace, jedne body z długim rękawem i może ze 2-3 body z krótkim. Mam też kilka kaftaników z 56

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, neli fajoska wyprawka. Sporo tego :-) mi jak mama przywiozła ciuszki to wszystkie obejrzałam i wsadziłam do szafy. Nie sortowałam nawet. I nie zamierzam dopki nie przywioza mebli do dzieciecego i nie bede mogła rozplanowac co i gdzie. Ale w piątek kupiłam zestaw pościeli w mothercare, taką beżową z misiem i myszką. Już się wcześniej na nią zasadzałam ale była po zbóju droga a akurat mieli 25% przecene na pościel :-) Milka, ale nogi i pupe to chude masz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja wyprawka wzbogaciła się dziś znacząco. Bo oprócz mojego zamówienia ze Smyka, przyjechała moja mama i przywiozła 3 body dla malucha, 3 pary śpiochów, polarek i kocyk. Wszystkie ciuszki w rozmiarze 62, więc mam już 7 par body i 6 par śpiochów w tym rozmiarze. Goły już chodził nie będzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella nie martw się ja tez mam schizy ostatnio mam wieczorem mdłości i wyczytałam w necie, że to stan przed rzucawkowy i jakieś inne pierdy i też schizowałam pomijając fakt, że do tego musiała bym mieć jeszcze bóle i zawroty głowy, opuchnięte ciało łącznie z twarzą (puchną mi tylko stopy ale to jak upały są) itp. Pinaa Bogó dzięki tatuaże na razie się nie rozeszły a bałam się tego nawet mój lekarz powiedział, że się rozejdą bo mam 2 łapki na podbrzuszu ale odpukać nic się nie dzieje. Kropelka dzięki za te chude nogi i pupe:) strasznie mnie to podbudowało:) fakt, że od pasa w dół nie widać tych kg tylko ramiona jakies takie duże dostałam na ale wszystkiego mieć nie można w końcu 16kg na plusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×