Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

lipcówka kasia spokojnie czop może odejść nawet do 2 tygodni prze porodem nie stresuj się tylko obserwuj co dalej się będzie działo ;) Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja po wizycie mała waży ok 2440g i niby jest o tydzień starsza niż z OM niestety morfologia troszke kiepska więc cos mia tam przepisał i jak na złość miałam dzis strasznie spuchnięte nogi więc musze rano do lab iść i sprawdzic białko jak jak będą duże wachania w porównaniu do normy to mam dzwonić do lekarza i postanowi co dalej byc może szpital na dalsze badania. W dodatku jestem wściekła na mojego M nie pamiętam już kiedy był ze mną na wizycie a wie, że coraz gorzej mi sie jeździ po przejeżdżce za kierownicą wszystko mnie boli bo mała się tak rozpycha więc dziś stwierdził, że pojedzie ze mną po czym 2 godz później zadzwonił do swojego ojca z pytaniem czy mu pomóc na budowie i musiałam go jeszcze zawieść normalnie hormony znów szaleją bo aż się poryczałam. No i jak na złość do gina dojechałam na skraju płaczu bo tak mnie wszystko bolało:( W dodatku miałam być na 18.00 a weszłam przed 20.00. Lipcówka kasia spokojnie tak jak dziewczyny pisały czop może odejść nawet 2 tyg przed porodem choć ja na twoim miejscu też bym była podekscytowana. A i jeszcze mam dietę więcej białka jogurtów itp, mam więcej odpoczywać a nie latać na to moje 4 piętro za to mam pozwolenie na sex ale jestem dziś tak wkurwiona, że nie mam ochoty poza tym mój M przychodzi do łóżka po północy bo najpierw mecze a później gra na kompie a rano przed 8.00 wychodzi matko jak on mnie wkurwia ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lipcówka...kasia dziewczyny ci dobrze piszą, że czop może odejść nawet 2 tyg przed porodem, więc jeszcze nie panikuj, może akurat jeszcze dzidzia z tydzień wytrzyma. Milka no ładną wagę ma już twoja córeczka, a mężem się nie przejmuj, chociaż ja bym nie powiedziała że to hormony tylko mąż winny, jak cię może puścić samą tyle km, Szkrabiaczek wyślij swojego maila na lipiec@o2.pl a w odpowiedzi dostaniesz hasło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka faktycznie hormony buzują ale mi na Twoi miejscu chyba tez by buzowały... Nic się nie martw (wiem, że łatwo powiedzieć) ale najważniejsze, że niunia zdrowa. jak masz złą morfologie to może jutro na obiad zupka z boćwinki? Ja dzisiaj miałam a dawno nie jadłam więc strasznie mi smakowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lipcówko Kasiu spokojnie :) to normalny znak i teraz pilnuj się już i nie oddalaj się za daleko domu, bo w każdej chwili może ścisnąć. Choć powiem Wam, że jak czytałam o tym czopie to zazwyczaj w tą samą noc się rozkręcało. Trzymaj się dzielnie, już niewiele dzieli Cię od zobaczenia swego dzidziusia :) Szkrabik wyślij maila ze swojej poczty na lipiec2012@o2.pl to odeślemy Ci hasło i login do poczty :) A Ty Milka musisz zrobić porządek ze swoim chłopem! Tak to być nie może :P parę lepszych mu się należy. Ostatnie chwile kiedy jesteście we dwoje i macie możliwość wykorzystania tych chwil, a on tv i giereczki :P choć mój też teraz obok gra na konsoli :P ale zaraz też zrobię porządek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie iza podała mi zły adres e mial i juz nie wiedziała o co chodzi bo mi admin odsyłał wiadomość, że nie dostarczono bo cos tam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, bądź w kontakcie. Jakbyś miała jechać do szpitala to choć sms wyślij do którejś z nas. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osz kurde sorki ale już masz poprawny, sorki:) LipcówkaKasia spisz sobie z maila z książki adresowej jakiś numer od nas, żeby w razie czego dać nam znać że urodziłaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka masz cudowne zdjęcia z sesji :) nie oglądałam wszystkich zdjęć z wszystkich maili bo zaraz mój M wraca i muszę iść coś mu do jedzenia naszykować. ale wszystkie sa nprawde fajowskie ;) jak sie jutro zdeterminuje to może tez zrobie jakieś zdjęcie i wyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki. A ja dziś sobie zrobiłam dzień na swiezym powietrzu. Wyciagnelam kolezanki z domu i od 16 do 21 siedzialysmy sobie w parku. Nasmialam sie co nie miara, a ze te wariatki uwielbiaja mnie rozsmieszac bo niby smiech mam zabojczy to az brzuch mnie boli z tego wszystkiego. Powiedziały ze jak bede rodzic to mam do nich zadzwonic i znieczulenie mi nie bedzie potrzebne bo mnie beda rozsmieszac :) - zawsze to zdrowsza wersja znieczulenia hehe :) Moj M tez juz mnie zaczyna powoli wk....iac. Wpadl przed chwila do domu, oznajmil ze wroci za 3 godziny i tyle po nim sladu!!!! Jestem zla :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczęło się:) Lipcówka_kasia trzymaj się dzielnie:) Milka gratuluje dużej córeczki, a chłopem się nie przejmuj ja to cały czas powtarzam że chłopy to durne są, musisz go do pionu postawić.Mój jeszcze nie wróćił, masakra jakaś, widzę go tylko rano jak wstaje i w nocy jak się kładzie to nawet nie ma kiedy mi zadziałać na nerwy;) a w weekend zawsze jest coś do roboty albo ma swój czas na hobby także praktycznie się nie widzimy. O wrócił;) zanim dokończyłam, ide obiad mu nałożyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój już tez słyszę, że zajechał na kolacje dostanie kanapki z twarożkiem bo mi został :P Idę się wypytać co i jak w pracy, nakarmić i nagnać do łózka żeby się poprzytulać ;) Dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odkąd mam poduche rogala dla kobiet w ciąży to do niej się przytulam;) Mój się smieje że jak urodze to ją wyrzuci bo nienawidzi tej poduszki. Nic idę się kąpać i znowu jakiś film do poduszki włącze, mój luby zakłada mi antene od tv z sypialni od kwietnia-odkąd się przeprowadziliśmy a za abonament na marne płaci i jestem zdana na komputer albo tv rodziców... Ah te chłopy na kogo my byśmy narzekały gdyby nie oni. Miłej przespanej nocy dla wszystkich;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia - trzymaj się i dawaj znać co i jak! Milka - superowa duża córa. Ja się powoli kieruję w stronę wyra książkę czytać. A jutro na 11 mani i pedi, więc będzie miły piątek ;-) A w ogóle dzisiaj była u mnie koleżanka, posiedziałyśmy ze 2 godziny (zwykle leżę) i tak mi się maluch przez ten czas wkręcił głową w pęcherz, że myślałam, że mi odpadnie. Więc to leżenie jest też chyba po to, żeby głową na szyjkę nie napierał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM Z RANA WCZORAJ MIAŁAM PRACOWITY DZIEN BYŁAM Z KOLEZANKA NA USG W SZPITALU MIALA WIZYTE NA 13.30 A TU O 11.30 DZWONIA ZE JUZ POWINNA BYC NO TO SZYBKO NA ODDZIAL PRZEZ CAŁY SZPITAL TRZEBA PRZEJSC ZASZŁYSMY DO RECEPCJI A TA BABA MOWI ZE KARTY NIEMA TO ZNOWU DO RECEPCJI KAZAŁAM JUSTYNIE ISC BO MI Z TYM BRZUCHEM CIEZKO A TA BABA DO MNIE Z GEBA ZE JA TEZ JESTEM POTRZEBNA WKONCU ZROBIL JEJ TO USG ALE NIUNIA BYLA TAK ULOZONA ZE MAŁO CO BYLO WIDAC PROFILU I NAPEWNO BEDZIE MIAŁA DZIEWCZYNKE STRASZNIE SIE UCIESZYŁA DOSTALISMY ROZLICZENIE Z PODATKU ZA 2011 DZIS ZAMOWIMY MEBLE DO SALONU A WCZORAJ ZAREZERWOWAŁAM NA TYDZIEN DOMEK WE FRANCJI OD 15 WRZESNIA JESTEM ZAJEBISCIE SZCZESLIWA WKONCU ODPOCZNIEMY TROCHE Z DZIECIAKAMI MOJ TEZ JUZ JEST WYKONCZONY OD RANA DO WIECZORA ZA TYM KUŁKIEM SIEDZI DZIS MA JAKOS KROTKO DZIEWCZYNY TO JUZ NIEDLUGO BEDZIEMY SIE ROZPAKOWYWAC A DOPIERO CO BYLYSMY NA POCZATKU ZOBACZYMY KTORA PIERWSZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, już nie śpię od 6.00. Noc ciążka, bokaszel dusi budziłam się co godz, i musiałam siusiu przytrzymać, co by za wcześnie nie wstawać, bo dziś oddaję do badania. Dziś przede mną ciężki dzień. Już nie pobolewa brzuch, ale myślę mimo wszystko, że to trochę od kaszlu. O 9.00 facet przyjeżżdza, żeby ubezpieczyć nowy dom, bo ten dokument potrzebny jest do przeniesienia hipoteki. O 14-15 wraca z wycieczki moja córcia, po południu przyjeżdża babka z banku żeby podpisać to przeniesienie. Dziś wizyta u położnej chce mnie zobaczyć, i jeszcze dziewczynki dziś sypią kwiatki w kościele i moja też, ale nie wiem czy będę miała siły iść. Jak wróci córa trzeba będzie prać wszystko z wycieczki i moje rzeczy spakuję, bo robicie stracha. Lipcówka Kasia ja nie wiem jakie mam rozwarcie, bo moja gin mnie nie bada, robi tylko usg. Ona i położna (a się nie widują i nie znają) twierdz to po moich przedyspozycjachi z poprzednich ciąż. Kurcze cały czas boli mnie brzuch jak na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro już ktoś wstał to i ja się witam. Nie śpię od 5. I Aneta witaj w klubie. Dziś ciągle boli mnie brzuch jak na okres. Siku chodzę co godzinę i ogólnie niezbyt się czuję. Oby przeżyć w dwupaku jeszcze ten weekend i zaliczyć szkołe. A co do tych bóli to ja się boję. Myślałam, że te skurczowe są wtedy kiedy i i brzuch twardnieje. A mnie boli ciągle. Zastanawiam sie czy tak powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Melduje sie i ja. Jak zwykle z rana wyprawiam córcie do szkoły i chyba zaraz znów pojde w kimono bo ziewam na potege. Za oknem deszcz (a pranie mialam dzis zrobic :) ) I wogole dzien sie zaczal nieciekawie ... :( To chyba depresja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki :) Ja tez juz sie melduje na nogach i po sniadanku, bo Moj z domu wybyl i trzeba go bylo nakarmic :) no niezle sie tu dzieje widze... juz :) ma_rka- ja mialam tylkmo takie skurzcowe bole ostatnio... wlasnie twardnial mi brzuch a skurcze w dole brzucha sie rozchodzily i wlasnie bolaly... a tak to nie wiem. czasem poboli (kluje) mnie w kroczu albo w pachwinach i tyle , ale nie sa to dlugotrwale bole..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobitki! Ja tez odprawilam synka do przedszkola, męża do pracy i jeszcez leniuchuję w łóżku, choć mam zamiar posprzątac domek, zrobić pranie i moze w końcu wyjść na swieże powietrze, bo u nas słoneczko świeci. Wy piszecie o bólach w podbrzuszu, skurczach, a mi jak na złość wszystko minęło, teraz mogę "góry" przenosić. Co prawda mam termin za równy miesiać, ale jeszcze 2 tygodnie temu gorzej się czułam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córcia m 8 lat :-) Dzwoniłam do położnej po południu się z nią spotkam, ale mówi że jak ciągle boli to może być od kaszlu. Wstałam i siedzę, bo wtedy lżejkaszlę, na szczęście minęło. Idę jeść śniadanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki ja po wczorajszym usg jestem strrrrrrrasznie szczęśliwa..moja niunia wazy 2300 :D już nie schizuję,że może mieć hipotrofię,leżąc dłużej na OCP-ie prawdopodobnie wpadłabym w depresję. widziałam buzie z boku z przodu,raczki,nóżki usteczka, bijące serducho:D ola_fasola czuję dokładnie to samo co Ty, ból krocza i pachwin od czasu do czasu dość mocno boli mnie prawy jajnik ,,więc bardzo duzo leżę,jak wstane brzuch w sekunde robi się twardy jak kolano,czuję parcie i ciągnięcie w dół.Nie jest to bolesne, ale upierdliwy dyskomfort Amelka MUSI jeszcze posiedzieć do 10 lipca,nie widzę innej opcji ,później odstawie feno i zacznę ćwiczyć zanikające mięśnie :) muszę mieć siłę na parcie,bo po isptinie i feno przejściu do kuchni zrobieniu herbaty i kanapki jestem wypompowana i muszę się położyć. ma_rka daleko masz do szkoły? i czy jest jakiś dobry szpital po drodze gdyby coś zaczęło się dziać...niby poród trochę trwa,ale bywają tez ekspresowe narodziny. kalla - zazdroszczę kondycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×