Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka21

slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

Polecane posty

Staramy sie wiekszosc na odleglosc ale tez raz na 5-6 miesiecy przyjezdzam do Polski na tydzien. Mam nadzieje dwa razy przed slubem przyjechac (bilety sa okropnie drogie- to dodatkowy wydatek do mojego budzetu slubnego). Staram sie zrobic liste rzeczy do zrobienia jak jestem w polsce zeby wszystko sprawnie poszlo a reszte mozna zalatwic przez internet lub telefon. W anglii na razie mi sie podoba. Pracuje w sklepie Zara, ale chce to zmienic bo jest tu okropnie. Ale na razie musze wytrzymac bo pieniadze sa niezle wiec odkladam na slub I wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim :) ale dzisiaj wrzesień milczy ... ;) ja znów miałam dzisiaj wyjazd służbowy i mi szybko minęło parę godzin. Znów usypiam na biurku :/ nie wiem co się dzieje ze mną, przez parę miesięcy chodze niewyspana ciągle, chociażbym poszła spać o 21 ... Masakra jakaś o_O Patrycja jak tam po wizycie u księdza? Ustaliliście już wszystko? Ancymonko fajnie, ze się odezwałaś, już myślałam, ze zaginęłaś ;) Napisz swoje imię, wiek i skąd jesteś, bo chyba nie pisałaś, albo nie pamiętam :( to Cię doskrobę do listy naszej :) Kasiu fajnie, ze zaklimatyzowałaś się w Anglii, no musisz ją lubić, bo męża znalazłaś tam ;) Miałaś napisac coś o sukni, czy masz jakiś model upatrzony? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam szczerze, że za dużo się nie dowiedzieliśmy bo ksiądz się spieszył i rozmawialiśmy w biegu. tzn tak zapisał nas na date i od razu strzelił że zapisuje nas na godz 17 bo o tej porze zawsze ma msze. Ja chciałam na 16, ale nie byliśmy jeszcze z Ł dogadani w tej sprawie. nawet o tym za duzo nie gadaliśmy, tylko ja sama tak sobie rowazałam. myslałam że ksiądz nie bedzie zapisywał jeszcze godziny i już sama nie wiedzialam co odpowiedziec i w końcu wyszło tak że jest 17. ale chyba jednak zmienimy na 16. kurcze tak glupio wyszło. zamurowało nas po prostu. to jest małe miasto i mam nadzieje ze nikt więcej nie będzie mial ślubu w tym dniu i nie będzie problemu ze zmianą. Teraz kazał przyjsc w czerwcu, z zaswiadczeniem chrztu i dowodami i wtedy dalej powie co i jak. Z naukami luz, powiedział ze da mi jakąs ksiązeczkę do przeczytania i to będa moje nauki przedślubne, sam zaczął temat nawet nie trzeba bylo go prosic:D ogólnie fajny ksiądz, śmieszny i idzie na ręke. zapytaliśmy o cenę ślubu to też się smiał żebyśmy dzisiaj nie gadali o pieniądzach. tak że nie ma z nim problemu żadnego tylko z tą godzina tak nas zaskoczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To naprawde fajnego ksiedza masz Patrycjo. Ja to sie balam do mojego isc a jak poszlam to przez pol godziny prawil mi kazanie o wierze. Aniu ja mam sukienke juz upatrzona. Zakochalam sie w niej od pierwszego wejrzenia. Tylko niestety duuuzo kosztuje I nie wiem czy bede sobie mogla na nia pozwolic http://www.twojesuknie.com.pl/pl/galeria/galeria_testowa?ft=28008-1.jpg Mam nadzieje ze sie otworzy. Jak nie to wysle jeszcze raz. A wy znalazlyscie juz cos co napewno bedziecie chcialy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładniusia kiecka, to nie jest biały kolor co nie, raczej ecru. ładna podoba mi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba mozna miec biala ale ja bym raczej wolala ecru. Niestety ta sukienka kosztuje 4800. Dwa razy tyle ile bym chciala wydac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu sukienka śliczna jest, tylko faktycznie droga. Ja 3000 chce maksymalnie wydać na sukienkę i dodatki. Sama sobie sponsoruję to i postanowiłam nie oszczedzam na tym, ale zobaczymy jak to wyjdzie ;) Nie mam jeszcze nic takiego na pewno, ale podobają mi się takie w stylu hiszpańskim. Chyba :D z delikatnymi falbankami, albo z koronką. Gdzieś tak wklejałam linki, ale to było ileś stron temu, więc pewnie nie będzie Ci się chciało szukać ;) Patrycja fajnie, ze ten ksiądz miły :) Pewnie nie będzie problemu, zeby zmienić godzinę. Co to dla niego za różnica przecież. Fajnie, ze nauki macie z głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! długo nie pisałam, bo poruszałyście tyle wątków, że nie nadążałam ;) wczoraj dowiedziałam się od znajomej, że u nas w kościele ślub kosztuje 1000 zł (900zł ślub + 100zł zapowiedzi). to chyba sporo, co? :/ na kolejny weekend znów planuję poszukiwanie wymarzonej sukni :) z jednej strony to bardzo przyjemne, ale z drugiej bardzo trudne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ula :) no trochę tu poruszamy tematów :D fajnie masz, ze znów na oglądanie sukienek jedziesz :) chociaz trudno będzie może się zdecydować, to chociaz będziesz wiedziała na jaką polować, bo po przymiarkach zobaczysz w czym Ci ładnie :) 1000zł to tak jak u nas podobno (600 ksiądz 200 organista i 200 kościelny - tak znajomi płacili) sporo pieniędzy ... ja zaraz do domku będę się zbierała :) w końcu ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja planuje wydac ok 2500-3000. Juz przymierzalam ok trzy miesiace temu sukienki jak bylam w polsce. I powiem wam ze ciezko jest. Kazda ktora przymierzalam podobala mi sie bardziej niz poprzednia. U nas podobno tez sie placi 1000 zl za slub (mam nadzieje ze juz jest w to wliczony organista i koscielny). Zazdroszcze ci Aniu. Ja jeszcze dwie godziny musze pracowac. A tak wogole to widzialam te linki ktore wstawialas wczesniej I niektore sukienki naprawde mi sie podobaja. Tez chce w podobnym stylu (jesli nie uda mi sie kupic tej mojej wymarzonej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajnie Kasiu, ze mamy podobny gust :) już Ula mówiła, ze ciężko będzie wybrać sukienkę i Ty tez to potwierdzasz. Ale Ty już chociaż masz wzór tej, którą byś chciała. Ja się tylko boję, że wybiorę sobie jakąś i później stwierdzę, ze jednak głupio wyglądam, albo coś, bo ja tak mam przeważnie. Coś mi się podoba, a jak przymierzam w domu, to zawsze coś mi nie pasuje :/ Nom, dobrze mam z tym, ze o 15 już wychodzę z pracy, a o 15,10 jestem w domku :) tylko na 7 chodzę, wstaję o 6 i ciągle niewyspana jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym chyba wolala na rano chodzic do pracy caly czas. Przynajmniej masz popoludnie i wieczor wolne. Moje godziny pracy sa bardzo rozne I caly czas sie zmieniaja np jednego dnia pracuje od 11.30 do 8.30 a nastepnego musze byc na 7 rano. Czasami mam uczucie ze nawet nigdy nie wyszlam z pracy a juz jestem z powrotem. Ale to juz chyba kwestia przyzwyczajenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. mam chwile wolnego czasu bo moj W. ma drugie zmiany i do 13 bedzie w domu i obiecal zajac sie Amelka. Nie bede nadrabiala teraz wszystkich zaleglych wpisow bo jest ich mnostwo :P no to ja na suknie tez mam przeznaczone max 3000zl. Samochod,wstepnie rozmawialismy z moim bratem juz, w sumie to sam zaproponowal ze bedzie kierowca i uzyczy na swoja fure takze z tym problemu nie bedzie, a ze moj W. chce go na swiadka to bedzie mial podwojna role :D asiax161 - 01.09-Asia- 23lata- dolnośląskie asiek12345 - 01.09 aksamitkaaa - 01.09 Minia Flo - 01.09 Inna 23 - 08.09 Lipsss - 08.09 - Patrycja - 22 lata - Warmińsko-Mazurskie Zakochana Ania :] - 08.09 - Ania - 23 lata - łódzkie katie3231 - 15.09 - Kasia - 25 lat - lubelskie Sofi90 - 22.09 - Malwina - 21 lat - Lubelskie panna_młoda 1989 - 29.09 - Ula - 22 lata - mazowieckie ancymonka - 29.09 nie wiem czy to najbardziej aktualna tabela? chyba tak :P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2808f1a1f650d057.html Amelka, jutro juz tydzien na swiecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia jaka ona słodka. jak patrze na takie maleństwa to też bym już chciała miec swoje:D dziś nawet miałam sen ze urodziłam synka. a był tak realny że jak się obudziłam to jeszcze czułam zapach tego dzidziusia. kurcze już jakiś czas temu włączył mi się instynkt macierzyński, a jeszcze musimy tyle czekac. Ja nie wiem dokładnie ile chcę przeznaczyc na suknie, będę wypożyczac więc może z 2 tys wyjdzie z dodatkami, nie mam pojęcia Mi zapewne też będzie ciezko wybrac sukienkę, chcę zeby byla taka naj naj, nie wiem czy taką znajde:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu ale śliczna jest ta Wasza Amelka :) ja tez mam takie momenty, ze załącza mi się macierzyństwo ;) ale później mi przechodzi i tak co jakiś czas ;) ale jak już jest taka kruszynka słodka, to ach :) Asiu a jak Twoje samopoczucie? Nie boli Cię nic już? Karmisz sama? Znów wywiad środowiskowy robię ;D Patrycja nie martw się, nie będziesz sama z problemem wybierania sukni. Ja już czuję teraz, jak będe marudziła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ja też to czuje. zawsze jak chodze na zakupy z Ł albo z moją mamą to oni już nie mogą wytrzymac, bo nawet jak cos mi sie podoba to muszę przymierzyc jeszcze 10 innych rzeczy żeby się przekonac że ta pierwsza jednak podobała mi się najbardziej:D zawsze tak jest A suknia ślubna to taki poważny zakup. boje sie ze zamówie jakąs, opłace a pozniej jednak gdzies znajde ładniejszą i nie będe wiedziała co zrobic. Dziewczyny czy uważacie, że na początku stycznia mozemy prosic już swiadków czy to za wcześnie? bo ja bym chciała zeby swaidkowa troche mi pomogła w wyborze sukienki a pewnie w styczniu zaczne się rozglądac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Patrycja ja tez bede miala problem z wyborem Ania- karmie sama, a mala baaaardzo duzo je :D no ale nie zabronie przeciez :p bolec jeszcze przyznaje ze pobolewa, ale ze obeszlo sie bez nacinania to dojde do siebie szybko. jestem troche zmeczona, mala troche pomylila dzien z noca, bo budzi sie z placzem glodna o 1 czy 2 w nocy i zasypia dopiero kolo 4 czy tez 5, i pozniej o 9 znowu jesc i znowu spac, niedlugo znowu o cyca zawola pewnie :D ale warto sie pomeczyc :) samopoczucie, pomimo zmeczenia wspaniale, niby jestem zmeczona ale zyskalam tyle energii zyciowej od porodu, ze moglabym gory przenosic, to chyba szczescie :D Patrycja, jezeli to bliska osoba to mozesz juz powiedziec ze chcialabys zeby ona byla twoja swiadkowa i pomogla ci wybrac sukienke :) no powazny wybor to jest, jednak to jedna z najwazniejszych czesci slubu, przynajmniej dla panny mlodej, bo moj W mowi ze moglabym nago przyjsc i by sie ze mna ozenil :D aale bez przesady, co by ksiadz zrobil, pewnie woda swiecona by mnie potraktowal :D a takie pytanie z innej beczki, jakie plany na swieta? Sylwestra? jakies wystralowe bale czy moze w gronie znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietajcie to nasz ostatni sylwester jako panny, za rok juz bedziemy Paniami... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie że możesz zapytać o świadkowanie. Pół roku by wystarczyło, ale jesli chcesz, zeby z Tobą suknię wybierała, to pewnie że wcześniej ją zapytaj. Ja ost z moim D byłam na zakupach i on już resztkami sił tam stał ze mną :D buty wybierałam i tez oglądałam 3 razy każde :D później przymierzałam ... i on biedny już ledwie wytrzymywał :D a najlepiej jak oglądam coś pół godziny i w końcu nie moge się zdecydowac i nic nie kupię ... wtedy już wychodzi z siebie :D co zrobić, ze my takie niezdecydowane jesteśmy ;) Asia to fajnie, ze tak Ci się spodobało mamusiowanie :) z każdym miesiącem pewnie będzie jeszzce fajniej :) Na Święta to w domku będziemy pewnie, a na Sylwestra nic nie mamy :/ chcieliśmy w góry jechać, ale chyba zrezygnujemy, z resztą teraz już późno, zeby coś zaklepać. Pewnie ze znajomymi będziemy bawić :) w tamtym roku tak tez było. I fajnie :] Szkoda, ze tak beznadziejnie wypadają, jeśli chodzi o dni tygodnia ... Ale w przyszłym roku za to elegancko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci szczerze że jeszcze nie rozmawilismy na temat sylwestra. Pewnie pojedziemy do kogoś z rodzeństwa Ł i tak sobie w swoim gronie spędzimy. Na bal żaden raczej nie pojdziemy bo trzeba na to wyłożyc kupe kasy. w tej sali gdzie będzie nasze wesele, sylwester kosztuje 300zł od pary, do tego jakieś ubranie np sukienka albo chociaż dodatki, wódka, taksówka. i wychodzi ok 600zł. Nie ma sensu dla nas teraz wydawac takich pieniedzy. Asia- to super że dobrze się czujesz, energia teraz ci sie przyda, bo masz dużo na glowie. wychowanie córeczki, przygotowania do ślubu. Jeśli chodzi o sukienkę to ja mam coś takiego, że jesli się sobie nie podobam to mam zły humor. Kiedyś jak byłam troche grubsza bylam w kółko zła bo się sobie nie podobala. W końcu wziełam sie za siebie schudłam do rozmiaru S i dopiero teraz dobrze się czuje mimo tego ze niektórzy mówią ze jestem za chuda. Tak samo w sukienka, musze wybrac taką zebym się w niej dobrze czuła i ładnie wyglądała wtedy od razu humor lepszy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak po sylwestrze mamy już rok 2012:) A swięta to tak normalnie wigilie to pewnie trochę u nas troche u Ł, jeden dzień tu, drugi tu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam zły humor szczególnie wtedy, jak coś mi się mocno podoba i okazuje się, ze np nie ma rozmiaru mojego, albo za duża jest, coś odstaje mi, uważam że za grubo itd. ... Człowiek się na coś napali, a tu lipa :/ też bym chciała schudnąc trochę, tak żebym sie lepiej czuła ze sobą. Ale jakoś nie mogę :/ już tyle razy tak było, ze np nie jadłam słodyczy w ogóle, ćwiczyłam i nic ... Tylko tak jak pisałam kiedyś, ze schudłam jak biegałam. Ale to było po liceum, teraz chyba bym zawału dostała po 500m o_O ale moze na wiosnę się przemogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Asia Twoja Amelka to cudo, przyczep jej gdzieś czerwoną wstążke zeby jej nikt nie urzekł;) Ja lubie patrzeć na takie małe dzieci ale na szczęście instynkt macieżyński mi się nie włącza. Z moim M tęż w tym roku domówka ze znajmymi na sylwestra, w tamtym roku byliśmy na balu i tak średnio nam się podobało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my stwierdziliśmy, ze na takie bale przyjdzie pora jak będziemy starsi :) teraz wolimy pohasać ze znajomymi ;D Jak fajnie, ze już piątek i w dodatku już 12 :] zawsze w piątki mnie nosi w racy, bo już nie moge się doczekać spotkania z D :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dzisiaj idziemy do kina na Listy do M. podobno bardzo fajna komedia romantyczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak u was z wigilia spędzacie razem czy osobno, bo u nas jest tak że jezdzimy w tą i spowrotem najpierw z moimi rodzicami i babcią, pozniej do rodziców Ł i jego rodzenstwa, pozniej znowu wracamy do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wigilie spędzamy osobno, za to pierwszy i drugi dzień świąt jesteśmyrazem, w tym roku pierwszy dzień będziemy troche u mnie troche u niego a na drugi jedziemy do mojej siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu wasza Amelka jest naprawde sliczna. Gratuluje! Mam nadzieje ze jestescie zdrowe i dzidzia bedzie ci dobrze rosnac. Ja juz zapytalam swoja druhne w zeszla sobote i od razu powiedziala tak. Moim zdaniem to wcale nie jest za wczesnie. Szczegolnie jak chcecie zeby wam pomagala w wyborze sukni i takich rzeczy. My wigilie w tym roku mamy u nas w domu i zapraszamy moja siostre z chlopakiem oraz kuzynke z chlopakiem i jeszcze jednego kuzyna. To niestety cala rodzina jaka tu mam. Swieta spedzamy u kuzynki a sylwestra jeszcze nie wiemy ale tez jakas domowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak wogole ta kuzynka jest moja druhna a jej chlopak bedzie druzba mojego M. Oboje sa naszymi najlepszymi przyjaciolmi wiec na szczescie nie mielismy dylematu kogo mamy wybrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×