Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka21

slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

Polecane posty

o takie fajne oczepiny to może być:) bo ja też nie lubię takich zboczonych, że, aż wstyd!! Kurcze fajnie macie bryczką jechać:D też bym chciała:) ale myśleliśmy o limuzynie;) tylko, że dużo osób mówi, że to wieśniacke:p ale ja bym chciała jechać raz w życiu:) wypić szampana w środku i w ogóle:) a mamy fotografa za 1300zł, ale chyba za drogo nam policzył... bo tyle fotoksiążka kosztuje, a my chcemy album i tam jest 100zdjęć. Kurcze muszę do niego zadzwonić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Pati ten foto-kamerzysta ;) powiedział, ze u niego dopiero z pół roku wczesniej trzeba zamawiać, także jestem spokojna jeszcze ;) sądzę, ze uda nam się obejrzeć teraz w pt tą płytę. Już bym chciała ;) ale tylko dlatego, zeby zobaczyć jak to jest nagrane, bo ogólnie nienawidzę siebie oglądać ... :/ Asiek bardzo ładna ta suknia, ja chyba bym nieładnie w takiej wyglądała. Chociaż moja kuzynka jest niska i dosyć dosyć ma ciałka ;) i miała rybkę suknię i bardzo fajnie wyglądała. Ja jestem dosyć wysoka i w miarę proporcjonalna ;) wczoraj poprawiałam listę gości i wyszło mi na razie do zaproszenia 158 osób o_O w tym 15 dzieci. Ale to są wszyscy do zaproszenia, a część nie przyjdzie tych ludzi. I tak mnie ta liczba przeraziła :D Jak liczyłam takich pewniaków, to wyszło mi 100 pewniaków dorosłych, 10 niepewnych i reszta raczej nie przyjdzie. Zamotałam chyba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taką bym chciała mieć suknie, ale okaże się jaka bedzię jak będzie się przymierzać:) jejku a jak ludzią robią na 300 osób lub nawet więcej... ale wtedy nie jest zbytnio fajnie bo jest za ciasno. a co do winetek też o tym myślałam bo czasem się zdarza, że ludzie nie maja gdzie siedzieć... zbytnio są porozrzucani po sali ale znowu ustawiaj i poźniej się okaże, że ten nie chce siedzieć koło tego i wybuchnie kłótnia już na początku:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie, wszystko okaże się przy przymierzaniach, bo teraz możemy sobie gdybać ;) Winietki moim zdaniem dobra rzecz, trzeba się nagłówkować, ale później nie ma chociaż zonka, bo wszyscy mają miejsca swoje. My będziemy delikatnie zagadywać i podpytywać. nie zrobiłabym wesela na 300 osób w życiu, wolałabym bardzo skromne przyjęcie tylko. Szkoda by było, ale zamiast tych 300 osób wolałabym już to. A jak u Ciebie z bukiecikiem, włosami itd.? :D my tu dokładne "wywiady" przeprowadzamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! jeśli chodzi o mój pojazd ślubny, to chciałabym, żeby było to jakieś fajne (może nowoczesne, a może oldschoolowe) autko, którym przyjedziemy sami. bez kierowcy i świadków. kuzyn mojego N. ma komis samochodowy i może wypożyczy nam coś takiego :) kiedyś też chciałam jechać bryczką, ale chyba byłoby to za trudne w realizacji. poza tym to będzie 29 września, więc nie wiadomo jaka będzie pogoda. mam nadzieję, że wszystkie weekendy tego miesiąca będą piękne! :D my nie chcemy mieć kamerzysty. zdecydowaliśmy się na parę fotografów. ale chyba są dosyć drodzy w porównaniu do waszych, bo kosztują aż 2900 zł (oczywiście wliczony jest w to koszt dojazdów, odbitek, fotoksiążki, itp.). suknia rybka piękna, ale ja chyba dla siebie bym takiej nie wybrała :) chyba postawię na coś oryginalnego, jeśli uda mi się w ogóle coś takiego znaleźć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my będziemy mieć winetki, bo organizujemy wesele przy okrągłych stołach, więc inaczej się nie da. wiem, że to będzie duże wyzwanie, ale nie mamy wyjścia. a planujemy zaprosić ok. 170osób, ale tyle na pewno się nie pojawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie okrągłe stoły też fajne :) my byliśmy na takim weselu, gdzie własnie były takie stoliki :) Miejmy nadzieję, że będą super pogody w weekendy września :) w tym roku były super, więc musimy wierzyć :) no i buty później na parapet, to sobie zapewnimy :D ale pomysł z tymi butami! :D My jeszcze nie mamy pomysłu na auto, może coś wymyślimy ;) Asiek chyba Ty pisałaś, ze boisz się, ze cos pójdzie nie tak. Ja też się tego boję, że na coś się zdenerwuję, że będę się przejmowała, czy wszystkim się podoba... Eh :/ ale wszystkie PM chyba tak mają ... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja włosy bym chciała mieć zapleciony francuz tak na ukos i związany tak nad karkiem i dużego kwiatka do tego:) albo koczek na bok i tez z kwiatkiem... jak znajdę zdjęcie to pokaże. Na razie jestem w pracy i nie mam za bardzo czasu szukać:( ale wszystko okaże się jaką suknię będę mieć itp... a też myśle o krótkiej sukience np. http://www.morilee.com/bridals/voyage/6721 ale wszystko ładnie wygląda na zdjęciu a później jak się przymierzy to czar pryska... bo mi się takie skromny ubiór podoba. Taka sukieneczka platformy do tego i taka luźna fryzurka:) I fakt ma być we wrześniu cieplutko:D a jaką wódkę kupujecie?? jest ktoś z okolic Krakowa??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też siedzę w pracy, tylko kiedy chcę, to mogę sobie szperać po necie, bo sama jestem w biurze ;) tak jak mówisz, okaże się wszystko jak się przymierzy sukienkę, bo mnie też się podobają te z falbankami, ale jak przymierzę, to mogę wyglądać jak krowa :/ :D i cały plan pójdzie ... Ja chcę mieć rozpuszczone włosy, polokowane i podpięte z jednej strony. Tak mam przewaznie czesane na imprezy takie i wydaje mi się, ze tak mi jest najlepiej. Z kwiatkiem super mi się podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam ;) nad wódką się zastanawiamy, dla mnie w sumie bez różnicy, zawsze mi tak samo smakuję - śmierdzi, szczypie :D tylko jedna bardziej, druga mniej :D Ja z centralnej Polski - łódzkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja warm-maz co do wódki to nie mam pojęcia Ł ma się tym zając. W tym tyg chyba po raz kolejny postaramy się złapac naszego księdza bo ostatnio nam sie nie udało. i wiecie chyba będziemy mieli od znajomego księdza załatwiony papierek z nauk. fryzura podoba mi się taka http://www.slubniaczek.pl.tl/GALERIA-/pic-2573.htm i coś w tym stylu będę chciała:) Ja mam dzisiaj zły dzień, chyba dostalam jakiegoś uczulenia bo całą twarz i szyje wysypały mi takie czerwone plamki które bardzo swędzą i pieką, nie wiem od czego i tak czekam czy samo przejdzie czy musze isc do dermatologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati fryzura jest ekstra! Bardzo mi się podoba. Ja też coś w tym stylu będę chciała. Jak będę miała zdjęcia z wesela znajomych, to wstawię jakąś fotkę, gdzie będzie moje włosy widać, jak miałam je uczesane ;) Bardzo nieładnie Ci zrobiła ta wysypka :/ Nie czekaj za długo z dermatologiem, żeby Ci się nie pogorszyło. My z naszym księdzem będziemy mieć też załatwione pewnie, bo nasi znajomi wszyscy nie byli na naukach, a papierka nie mieli. My mamy te ze szkoły, to tymbardziej nas nie pośle nigdzie. Taką mam nadzieję przynajmniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedzcie dziewczyny, czy wasi partnerzy udzielają się w przygotowaniach? Bo u nas jest tak, że do tej pory praktycznie wszystko załatwiał Ł. on dzwonił do szefa sali, do zespołu, kamerzysty, umawia nas z księdzem. Jak szliśmy razem na umówione spotkanie to on prowadzi rozmowe, o wszystko pyta, podpisuje umowy. Teraz też mówi, że będzie dzwonił pytac się o transport gości. Jestem bardzo zadowolona że tak sie angażuje we wszystko, po za tym ja nie cierpie rozmawiac przez tel więc jest mi to na rękę. Ł powiedział, żebym ja zajęła się tym co najfajniejsze czyli dekoracja, zaproszenia, winietki, jakieś dodatki:) Ogólnie widzę po nim, że mu zalezy i że już nie może doczekac sie ślubu. U nas w ogóle to było tak, że ja chciałam dopiero na 2013 rok twierdząc że jestem za młoda, ale Ł powiedział że już tak bardzo chce ślubu że nie wytrzyma do 2013:D no i stanęło na 2012.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fryzurka śliczna musisz mieć geste włosy... ja niestety mogę pomarzyć o takiej fryzurce :/ ja z moim M byliśmy na naukach w marcu tego roku. i wczoraj szukałam tych papierków co potwierdzają, że chodziło się na naukach i nie mogę znaleźć :/ chyba je zgubiłam :( kurcze ciekawe czy nowe nam może ksiądz wystawić... jeszcze nie u nas w parafii było... u trzeba to mieć. mój proboszcz by tego nie przebolał.. jeszcze jak nie chodzę do kościoła to na 100%!! :) mam nadzieje ze sie znajda te papierki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodzę do koscioła, nie co niedziela ale chodze. Ksiądz w mojej parafii jest fajny ale jeslli chodzi o takie sprawy to raczej pilnuje i nie sądze zeby wydał mi papierek ot tak sobie. Ślub bierzemy w calkiem innej parafii blisko sali i będę potrzebowała jeszcze zgode mojego księdza, z tym nie bedzie problemu. Najgorsze te nauki, wiem że jest coś takiego jak nauki weekendowe i jesli o mnie chodzi to nawet mogłabym je odbyc ale Ł nie ma za bardzo czasu sporo pracuje i chcemy po znajomości załatwic ten papierek z nauk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w sumie jest chyba takie dwustronne zaangażowanie ;) jeśli ja dzwoniłam, to D poganiał mnie z pojechaniem na rozmowę. Oczywiście ja bardziej interesuję się zaproszeniami, winietkami itp. ;) ale jak coś mi się podoba, to zawsze mu opowiem o tym, pokażę i on zawsze mi powie, co o tym myśli. Kiedyś pół niedzieli przegadaliśmy o ślubie, jedno kończyło, to drugie zaczynało :D Ogólnie bardzo się cieszmy i nie możemy się doczekać. Bo chcemy spędzać ze sobą dużo czasu, a teraz gdy oboje pracujemy, to nie takie proste :/ niekiedy jak tak mu jęczę, że tęsknię bardzo, to on mi pisze: nie martw się myszko, niedługo będziesz moją żonką i będziemy razem cały czas ;) mój D jest już u nas zameldowany od tyg., bo akurat kończy mu się ważność dowodu i moi rodzice zaproponowali takie rozwiązanie ;) tatuś mój przyszedł z decyzją i powiedział, ze teraz Dawidek jest już bardziej nasz :D chociaż on będzie miał spokój z tymi papierami po ślubie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u nas zaangazowanie w przygotowania tez po rowno, ja nie cierpie papierkowych spraw takze zostawiam to W. ja jestem typowa estetka wiec dla mnie pozostaje dekoracja,dopasowanie wszystkiego do siebie i planowanie ;) a W.robi to czego ja nie lubie :p ja znalazlam takie fryzurki,ale to zapuszczac wlosy bym juz chyba musiala www.slubniaczek.pl.tl/GALERIA-/pic-1479.htm www.slubniaczek.pl.tl/GALERIA-/pic-1790.htm www.slubniaczek.pl.tl/GALERIA-/pic-1468.htm te wlosy mnie poealily, niewazne czy naturalne czy doczepiane ale piekne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh to ja tęsknie, ale nie aż tak... czasem nie widzimy się tydzień, ale człowiek jest tak zaganiany, że szkoda gadać. a tu widzę, że rodzice się wtrącają... Mam inne poglądy co do zameldowania się przed ślubem u swojej połówki, bo różnie to bywa... heh a mój mi tak nie pisze w sumie ja też:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my tęsknimy za sobą i piszemy to po 20 razy dziennie i kocham Cię tak samo, tacy już jesteśmy. A moi rodzice się nie wtrącają, tylko zaproponowali takie rozwiązanie. nie narzucili tego mojemu Narzeczonemu, tylko zaproponowali. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy za dzień, tydzień, a tym bardziej parę miesięcy. Ale w naszym ślubie mogłyby przeszkodzić tylko wypadki losowe (oby takich nie było), jesteśmy pewni swoich uczuć i planów na przyszłość, więc nie obawiamy się takiego kroku... Asia ja też aż tak długich włosów nie mam ;) moje sięgają do łopatek, może za delikatnie ;) Wszystkie fryzury, które tu były pokazane są śliczne, ja nie wiem, jak się zdecyduję na jakąś :/ a tym bardziej suknia ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no to fajnie masz jak sobie tak piszecie. Ja tak nie mam... W sumie wiem, ze mnie kocha chociaż mi tego nie mówi codziennie, ale fajnie by było tak słyszeć to częściej... ja w sumie nie wiem jak to będzie po ślubie gdzie będziemy zameldowani itp... bo jak dobrze pójdzie to w czerwcu będę broniła swojej pracy, a po ślubie będę chciała jechać na 7 miesięczne szkolenie... jak się oczywiście dostanę:D więc pewnie będzie tak ja tam on tam:/ no ale cóż nie chce mnie utrzymywać to muszę zarabiać na siebie. a tak bym już chciała mieć dziecko!!! naprawdę juz teraz bym mogła zajść w ciążę!! no ale mój M nie chce. Najpierw ślub później, żebym miała dobrą płatną pracę oraz, żeby była umowa o pracę(obecnie mam zlecenie):/ czasem myślę, że za dużo chcę ode mnie:/ więc sobie po ślubie sobie wyjadę i już!! !! Ale powinien mój M bardziej się starać, a nie sms na dobranoc: " zmęczony jestem dobranoc" no kurwicy można dostać!! a ja bym chciała, żeby coś miłego mi napisał!! Ehhh sorki dziewczyny to jest forum o ślubie, a nie urzekła mnie twoja historia:/ ale musiałam to wyrzucić z siebie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, my tak od samego początku jakoś pisaliśmy, mówiliśmy i tak zostało :) teraz juz sobie nie wyobrażam, żeby na dobranoc nie dostać smsa z kocham cię i z taką samą odpowiedzią :) To jest chyba kwestia charakterów ;) A z resztą niektórzy faceci myślą, ze my to wiemy (że jesteśmy te najpiękniejsze, najkochańsze na całym świecie) i nie trzeba nam tego powtarzać często ;) Przypomnij mu sama czasem :P A co studiujesz, jeśli można wiedzieć? Ja miałam obronę w tamtym roku i już prawie zapomniałam, co to studia ... ;) Z jednej strony fajnie, ze będziesz miała szansę na takie szkolenie i pracę, a z drugiej głupio, ze od razu po ślubie nie będziecie razem. Ja chciałam iść do pracy, bo lubię niezależność. Kiedyś z Lipsss pisałyśmy, ze właśnie takie "dorabianie" się nie jest też takie fajne. Zdajcie się na los ;) I pisz, co Cię trapi, nie patrz na to, ze to ślubne forum ;) po to tu jesteśmy, zeby pisać ze sobą o różnych rzeczach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiek- jasne że mozesz się wygadac, przecież nie będziemy 24/24 nawijac o ślubie. Widzisz może twój narzeczony ma juz taki charakter. u mnie jest tak jak u ani, praktycznie co chwile piszemy sobie miłe smsy. Mój Ł jest bardzo wylewny jesli chodzi o uczucia i ja jestem taka sama. Dziewczyny na prawdę dzisiaj mam jakiś pechowy dzień mój Ł miał dzisiaj wypadek samochodem no stłuczkę można powiedziec, na szczescie nic się nie stało. kurcze wystraszyłam się bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yhym ... w końcu zebrałam się, żeby odświeżyć naszą listę ;) Oto ona: asiax161 - 01.09 asiek12345 - 01.09 aksamitkaaa - 01.09 Minia Flo - 01.09 Inna 23 - 08.09 Lipsss - 08.09 Zakochana Ania :] - 08.09 panna_młoda 1989 - 29.09 ancymonka - 29.09 mam nadzieję, ze nikogo nie pominęłam, jeśli tak to sorki i poprawcie mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie tak średnio, plamy już mniejsze ale dalej swędzi. mama kupiła mi dziś krem jakiś anty alergiczny i smaruje się moze zejdzie. Tak wymyśliłam że chyba wysypalo mnie od nowego pudru. z tydzień temu kupiłam i jakoś zeszlo się to z tą moją wysypką. na codzień się nie maluje czasem maznę buzie pudrem i troszkę mnie swędziala ale nie zwracałam uwagi a w sobote na impreze popudrowałam sobie twarz szyje i dekolt to już na imprezie zaczelo mnie piec a jak zmyłam to rano obudziałam sie z plamami. mam nadzieje ze samo zejdzie bo nie uśmiecha mi sie isc do dermatologa jeszcze mi jakieś testy wymyśli będe musiała bulic kasę. Ania fajnie że zrobiłas nową listę, ja któregoś dnia tak myślałam żeby powpisywac wszystkich ale miałam lenia i nie zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama tak ma od różnych kremów, jak zawierają jakiś tam składnik, to dostaje takich czerwonych plam na buzi i ją swędzi to. Pewnie też Ci nie odpowiada jakiś składnik tego. Ja tylko na pastę do zębów mam takie jakby uczulenie. Jak jest mocna, to puchną mi dziąsła i usta i swędzą bardzo :/ ale już wiem jakie, więc ich nie używam. No ja się tak wzięłam za tą listę, bo już zapodziała się daleko ;) Idę spać kobietki, bo chodzę niewyspana cały czas :/ Dobrej nocy i miłych snów :) do jutra :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOsika87
ee tam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOroootka24
eee tak przed końcem swiata slub???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×