Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Stefanio ja już z tym gronkowcem walczę u córki od kilkunastu lat to szpitalne cholerstwo bardzo oporne :( ujawniło się po szpitalu jak jej gastroskopię robili żadne antybiotyki nie pomagają miała na jakiś czas spokój teraz zaś się od października uaktywnił ....... Nic już na niego nie działa moja córka bardzo choruje ma strasznie słabą odporność nie wiem już gdzie i co robić masakra mówię ci moja lekarka już nie wie czym ją leczyć mówi ze córka to serio dziwny i dość nie typowy przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SM_40 współczuje.. i nie wiem co napisać , co doradzić..moja sąsiadka przed świętami mi mówiła że jej 3 letnia córka załapała to świństwo, popytam co dalej z tym zrobi to napiszę. a może konsultacja z innym lekarzem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio droga na temat tego świństwa wiem już prawie wszytko ona z nim już do końca życia będzie musiała żyć nie da się go wyeliminować całkowicie on już tak będzie raz mniej raz więcej aktywny jedynie właśnie jak już nie ma czym leczyć trzeba autoszczepionkę zaś robić a to są koszta ale one są nie ważne jak chodzi o zdrowie córki tylko słyszałam ze podobno gdzieś robią inną metodą niż w Zabrzu ale nie wiem jaką nie orientuję się na dokładkę moja córka była nawet uczulona na autoszczepionkę za silny roztwór musieli rozcieńczyć też miała odczyn uczuleniowy ale już więcej nie można było rozcieńczać bo nic by nie dała Teraz właśnie się zastanawiam co dalej czy powtórzyć znowu ją czy inną metodą może będzie bardziej skuteczna. Dziękuję za troskę :) jak coś więcej wie koleżanka napisz przyda się wszytko żeby go pokonać choć na dłuższy czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki! Stefanio no to miałaś stresa, teraz czekanie do terminu, trzymam mocno kciuki za efekty....:) Rachela no super podałaś mi skład mieszanki, ale ja to raczej wolałabym taką gotową, potem popatrzę w internecie. Moncheri no widzisz ja jeszcze rok temu to szalałam i nawet sama sobie zastrzyki robiłam chociaż słabo mi na widok igły, ale teraz entuzjazm mnie opuścił, nawet o wiesiołku w końcu zapomniałam, ale Ty gdzie kupiłaś mieszankę? Zaraz rozbieram choinkę bo ja też lubię ją tylko przed świętami i w święta, a teraz to mnie wkurza, bo wiem, że muszę ją rozebrać....hm jak to brzmi... SM współczuje córce pewnie na okrągło choruje bidulka, może jednak coś jej pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi, zobacz na tej stronie, do której link wkleiłam; jest wyszukiwarka sklepów i aptek, gdzie można kupić zioła ojca Sroki; ja znalazłam 3 miejsca w moim mieście; mam nadzieję, że mają gotowe mieszanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny szukałam na allegro i tam ich nie znalazłam, są na owulację sroki ale jakiś inny skład mają:( Gdybyście znalazły to podeslijcie mi link lub nr aukcji. W mojej miescinie nie ma sklepu zielarskiego a w województwie szybko nie będę a tam też nie wiem gdzie szukać, zostaje mi tylko kupić przez internet tylko gdzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mężulek jutro wraca, będzie 12 dc, więc może... Idę na USG rano, więc okaże się czy warto się starać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja moje ziola w jedynym w promieniu 300 km zielarskim kupowalam , mam je bez ruty , bo nie da sie tu tego kupic , ale i tak dzialaja ( byly 3 pecherzyki ) Teraz po 2 miesiacach , tak sie przyzwyczailam ,ze nawet mi ten wywar smakuje ! I have a dream , ze wszystkie zapijemy sroczymi i zajdziemy jeszcze tej wiosny i bede mogla zmienic tytul topiku na "szczesliwe zaciazenie ciezkich przypadkow - srocze ziola niech zyja nam !!!" Stefania jak mnie do studiow nie zalicza , to prawdopodobnie tez jeszcze iui bede do meno probowala , dla mnie wszystko lepsze niz te ivf! Mam nadzieje ,ze Ci tego wziernika do rachunku nie dolicza :) , mowilas , ze jestes mila osobka , a tu sie okazuje prawdziwy zboj , demolujacy gabinety :) :) :) Na nastepna iui kaza Ci pewnie wszystkie przyrzady z domu przyniesc! SM niestety nie potrafie pomoc , a szkoda , zdrowka i wiecej szczescia :) Karmi to jak mowie zmeczenie materialu , ja po prostu przyzwyczailam sie przez lata to jak rytual , rano 2 szklanki wody z kwasem foliowym ( 4 lata) , wiesiolkami i olejem lnianym ( 2 lata) i arginina (3miesiace ) , a teraz sroki wieczorem , tak jak mycie zebow - nie myslisz - robisz :) Rachela pisalam wlasnie , wiec ze spoznieniem wodniczko, Ty nie pilas sroki ? Miejmy nadzieje , ze jest juz wszystko przygotowane na przyjecie armi mezowej !!! I bedziecie mogli wziasc sie do pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A robilas moze owu test , mnie w 12 dniu taka gruba krecha wyskoczyla ,jak jeszcze nigdy - ot ziolka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wlasnie , moj ledwo zywy , pomimo ciezkiej choroby i niezakonczonej rekonwalescencji , zostal brutalnie zmuszony do odbywania stosunkow plciowych 2 dni pod rzad , przez niezaspokojona samice ! Mam nadzieje ,ze tego na policje nie zglosi , bo mnie za gwalt zamkna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :D Ty to szalejesz kobieto nie piłam ziółek, tylko żarłam wiesiołka; ziółka włączę do kuracji od następnego cyklu... a i testu nie kupiłam, bo czekałam na wypłatę, która dopiero wpłynęła mi na konto, ale kupię jutro rano, jak będę u lekarza (jeszcze nigdy nie robiłam testów owu...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelko ,jak sie dowiesz na usg co tam w trawie piszczy ,to testy juz bez sensu i tak nie pokazuja czy pecherzyk pekl , tylko czy organizm sie do tego przygotowuje !!! Kochana ja nie szaleje ja jestem zidyscyplinowana , zawsze robie i robilam , to co powinnam , zeby wszystko bylo jak trzeba i w ogole nie rozumie , czemu to nie funkcjonuje ? Jej znow rano do roboty jaj ja jej niecierpie , mam dojsc tych wszystkich ludzi ,ktorzy przychodza z problemami , tak jak bym ja swoich nie miala !!! Dzis szok , przyszla kobieta kilka lat od nas starsza ,z bolami glowy i ramion i cisnieniem , ale ten powod ....... syn jest w wojsku , chcial lepiej zarabiac . Jako kierowca , a teraz we wrzesniu cala brygada zostaje wyslana do Awganistanu , dokladnie do Kabulu , a ona od zmyslow odchodzi , ze cos sie stanie , a ja to rozumie , ale dooopa, no nie ,ach ide spac , do jutra !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri, mam to samo z pracą... I boleję nad tym, że tyle czasu spędzam w środowisku, którego nie znoszę, - stracony kawał życia ;) I to niestety z materialnych pobudek, jak się ma kredyt na 30 lat.... Coś za coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Kobiety, Rachelka powodzenia u gina , dobrych wieści, a ja znów na Poznań, jadę już za moment, ale wizyta dopiero o 18.15 i boje się jak diabli że pęchęrzol nie pękł :( odezwe się wieczorem, dobrego dnia!!! Mon cheri myślę że gwałty jakich się dopuszczamy na naszych chłopakach są dozwolone, wszak w słusznej sprawie, ja dziś na mojego rano wsiadłam bez pytania i hejka!!! w końcu jajo czeka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co... jakiś mały ten mój pęcherzyk :( w 12 dc ma 12 mm.... Kazał mi kupić testy owu, albo przyjsć w poniedziałek to zrobi mi znowu USG. Pójść nie pójdę, bo nie zwolnię się znowu, ale testy dzisiaj kupię. Tylko nie wiem, czy jest po co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówił, że owu może 15-16.01, a śluz na razie też taki nieowulacyjny (a wiesiołka żrę garściami )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela dzięki serdeczne za linka ja jakoś nie mogłam na te trafić, zaraz zakupię i od nastepnego cyklu piję. napisz mi jeszcze na ile wystarczy mi to mniejsze opakowanie, nie wiem ile tego kupić???? No pęcherzyk nie za wielki faktycznie, ale może jeszcze podskoczy podobno rośnie około 2 mm na dobę, mi przy 18mm gin kazał działać na potęgę.Ciekawe jakie endo miałaś dzisiaj to też dużo mówi. Stefania ja nadal kciuki mocne za Ciebie trzymam, napisz koniecznie czy pęcherzy pękł? Moncheri ale jesteś super babka, wszystko robisz jak w zegarku, kiedy będzie wiadomo co w lutym? A moja choinka już rozebrana Uff..... Ja też nienawidzę swojej roboty i szukam innej, ale niestety u nas ciężko z pracą:( Dobija mnie ona...:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie Prinzeska????? SM tak delikatnie zapytam: nie ciągnie Cię do staranek, pomimo tego , ze się boisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi pewnie że ciągle myślę o dziecku i chyba nigdy nie przestanę ale nie mam szans już najmniejszych bo mąż nie zgodzi się nigdy już no chyba że wpadkę zaliczymy, ale wiesz z moi m nie ma raczej takiej opcji chyba że coś go przyćmi ;) mój m strasznie to przeżył boi się o mnie cały czas mówi i nie zgodzi się na sex na całość :( Może gdybym była młodsza to wiesz kombinowała bym jak go przekonać walczyła bym jakoś , ale teraz już nie mam na to siły i straszny strach bo ileż można 3 razy zaliczyć to samo kochana to niełatwe wiesz,a ja jestem strasznie wrażliwa na takie sprawy szczególnie jeśli chodzi o dzieci :( nie jest mi łatwo wiesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×