Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

SM śniła ci się ci się ciążą, a w senniku: Ciąża we śnie symbolizuje nowe plany i nadzieje, które dojrzewają w nas i zostaną w końcu urzeczywistnione. kobieta śniąca, że jest ciężarna: oczekuj od życia czegoś nowego, spełnią się twoje życzenia; widzieć kobietę w ciąży : szczęście materialne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciaze np oznacza gdy partner sni ze jego partnerka jest w ciazy lub sni mu sie dziecko lub np sen przedstawiajacy cie w wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sm jak widzisz te twoje sny chociaż straszne to jednak w/g senników wnoszą nadzieję ,pozytywną myśl. :) Ja nie wiem czy wierzę w sny...ale lubię pozytywne myśli i szukanie optymizmu nawet kiedy wszystko wydaje się do d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może kiedyś doczekam się wnuków jak nie swojego już dziecka :) Oby tylko córka nie miała jakiś problemów bo wiecie ona tez taki chorowitek jest i ja się martwię o nią jak to matka ........... Ja powiem wam coś kiedyś jak byłam w wieku córki a nawet młodsza moja ciocia mi powiedziała ze jak urodzę swoje dziecko odechce mi się dzieci ale nie sprawdziło się ja kocham strasznie dzieci i do dziś mi tak zostało ;) Powiem wam szczerze strasznie mi szkoda że nie mogę mieć już więcej dzieci nigdy bym się tego nie spodziewała i ciężko się z tym pogodzić jako kobiecie :( teraz dochodzę do wniosku że widocznie moja córka była mi przeznaczona jako jedyny mój cud. Jak będę mieć wnuki to chyba je będę rozpieszczać hehehe oby tylko zdrowe i szczęśliwe były i moja córcia też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sm_40 rozumie twoj bol i rozczarowanie doskonale ale dziekuj Bogu ,ze masz juz wyrosniete bo wyrosniete dziecko. Zycze by wam jednak los psikusa zrobil i byscie doczekali sie malenstwa. Tego zycze kazdej z Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robię drugą kawkę... SM czytając twoje posty zawsze zastanawiam się nad tym jakie życie, świat jest niesprawiedliwy...i dlaczego takim kobietkom jak ty los stawia na drodze tyle przeszkód....ale wiem też i wierzę w to,że w najmniej niespodziewanym momencie los się odwróci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prinzesska moja droga córka moja to wymodlona jest i zawsze będę wdzięczna Bogu za nią :) co kolejnego marzenia trudno muszę żyć dalej choć łatwo nie jest ale widocznie tak musiało być ............Nie będę dziękować ;) bo wiesz co ma być będzie nie ma się wpływu na niektóre sprawy co mogłam zrobiłam a reszta w rękach góry :) Jestem wdzięczna za to co mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanko aż się wzruszyłam czytając twój post dziękuje ❤️ ci za miłe słowa :) Oby się to kiedyś odwróciło ...............Ja sama się zastanawiam nie raz dlaczego???!!! ale wiesz co niektórzy mają gorzej i więcej nieszczęść więc przyjmuje jakoś to wszytko bo inaczej bym oszalała .......... pocieszam się nie raz sama że wiesz może moje dzieci były by chore lub nie mogły samodzielnie żyć itd więc może tak musiało być ......... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze się zastanawiam będąc w szkole u syna nad dzieciakami, nad tymi co rozrabiają czy mają problemy,że bardzo często są to dzieci niedopilnowane, mają często "okropne" domy z przemocą, alkoholem często ich zachowanie to taki "krzyk" w stronę innych ludzi. Często w tych domach jest bardzo dużo dzieci i to z taką łatwością poczętych.. wiem nie mnie decydować i myśleć o tym, to siła wyższa....ale wciąż pytanie dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodzwonilam sie do ginka. Wszystkie hormony mam ok. Tarczyca ok, prolaktyna ok9.5. Powiedzial mi, teraz ,ze hsg sie nie stosuje jedynie laparo. Mam w nastepnym tygodniu zadzwonic po wyniki wymazu ale oto sie nie martwie bo mam zawsze dobre wyniki. Rezepty na clo nie chcial mi wypisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To super Prinzesska, pozazdrościć wyników. Ivanka - myślałam, że Ty już po urlopie :) A ja z pracy klikam (palcami zgrabiałymi z zimna) Stefi - w tej chwili też piję zieloną herbatkę (z opuncją) . Cały czas coś piję, żeby się rozgrzać. A później latam do zimnej toalety, brrr. SM 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja nie piję już heheh na śniadanko piłam herbatkę :) ale musiałam zniknąć ogarnąć mieszkanko i wstawić pralkę i zmywarkę ;) teraz czekam na córcie z pieskiem pójdzie na spacerek jak wróci bo na miasto pojechała ;) Do obiadku tylko ziemniaczki i super bo reszta od wczoraj jest jeszcze ;) Prinzesska no to super że wyniki wszystkie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to dlaczego skoro masz wyniki dobre?? mój endokrynolog mówił że one się liczą dłuższy czas bo ja zawsze robię zanim idę do niego żeby zaś nie czekać nie wiadomo ile a jak byłam w ciąży to od razu robiłam dla pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz musze powtorzyc krzepliwosc i przeciwciala. Ja bym chciala kolejna laparoskopie ale w tym kaosie z moim sadem to narazie niemozliwe. Ginek nie chcial mi wystawic rezepty na clo nawet bo chcialam 3 cykle na clo poszalec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prinzessko super! I do przodu! Tak mi zawsze babcia powtarzała: cokolwiek by się działo kobieto do przodu!:) Rachelo ja jeszcze ten tydzień odpoczywam miałam trochę zaległego urlopu, współczuję zimna w pracy.. ja tym czasem w domku po porannym lenistwie prasuję... jeju nie cierpię prasowania! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michel Telo - Ai Se Eu Te Pego znana jako: Nosa, nosa pomaga mi to przejść br... te obowiązki domowe...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mężuś chory, dzisiaj dzwonił, że zastępstwo sobie załatwił i idzie na chorbowe, do końca tygodnia będzie w domu . Jak już on coś takiego robi, to na prawdę musi być chory... Nie pamiętam, kiedy był na zwolnieniu. Miałabym ochotę też w domu posiedzieć, tym bardziej, że na koniec tygodnia jeszcze większe mrozy zapowiadają i w biurze będzie jeszcze zimniej. W poprzedniej firmie, wskutek awarii ogrzewania, temp. w biurach spadła poniżej 18 st. to wszystkich wyganiali do domu. Tutaj może być 5 i każą pracować :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela mój mąż ja był chory a to rzadkość brał urlop 3 dni w łóżku i pocenie się leki na grypę i do pracy ja z nim jestem od 20 lat i był w zeszłym roku chyba czy dwa lata temu pierwszy raz na chorobowym bo nie umiał chodzić miał Dnę moczanową w nodze i to był powód że go uziemiło bo by chodził pewnie ;) do wc brał kule od córki i skakał ;P a pracuje już 34lata w tym roku we wrześniu i chyba nigdy nie miał chorobowego kiedyś grał w nogę to miał jakieś małe kontuzje ale odkąd z nim jestem nie brał nigdy chorobowego ja nie raz wściekła była ale on nie i koniec ............dlatego jak córka chora zawsze ja z nią wszędzie on nigdy nie by l ze mną no może ze dwa razy jak był w domu przypadkiem wszedł do poradni hehehe ;) On ma syndrom białego fartucha unika ich jak ognia a jak ma okresowe w pracy to już ma ciśnienie 200/190 heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela zdrówka dla męża życzę. Z tego co czytam u Was - tak jak u mnie pracoholik w domu:) Ale wiecie może to i dobrze lepiej niż leniwiec kanapowy no, nie? Tylko na ogół to zaangażowanie w pracę na zdrowiu się odbija. Po sobie widzę,że człowiek kiedy ma dużo wolnego to naprawdę z niczym nie może zdążyć i zero weny. Wszystko takie rozlazłe hm.. my kobiety... no nie dogodzisz.. A pro po.. Rachela jak twój miły zbierze siły i wypocznie ....to będzie się działo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, niech on szybko zdrowieje... Bo będzie potrzebny :D Aż się boję tego mojego wyniku. Bo ja cały czas sobie wyobrażam, że taka zdrowiutka jestem, to i cała reszta powinna być ok. I boję się, żebym sie nie rozczarowała ;) Badanie zrobiłam sama, bez skierowania, a gdzieś tam wyczytałam, że "w celu określenia tzw. rezerwy jajnikowej badanie FSH wykonuje się wraz z badaniem estradiolu" Robiłyście coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×