Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Hej dziewczyny! :-) Co nowego u Was? Rachela, fajnie, że humorek już lepszy 🌼 Stefanio, jak się czujesz? testowałaś ponownie? Karmi, miałaś być rankiem... ;-) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny z topkiku :-) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje się Blu lady:) Rachela masz pietra przed wynikami? Ale kawka w domu smakuje.............Zawsze jak mam wolne to marzy mi roczny odpoczynek od pracy. Na poczatku starań powiedziałam sobie, że jak się uda zajść to idę na zwolnienie, a potem z rok w domu posiedzę, no ale sie nie udało i dalej musze do pracy dymać..... Mój piesek już zdrowy, ale miał zastrzyki i glukozę, taki biedak smutny był:( Ale od wczoraj ok zaczynamy dawać mu już jeść, a po chorobie ma tyle energii, że nie można go ogarnąć.Ale cieszymy się, że wyzdrowiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alanja - no wlasnie po tych wszystkich lata zaczynam watpic , czy w ogole jeszcze jakies dzieci chce ! Jest dobrze jak jest i w ogole , a jak o blizniakach slysze ( w naszym wieku - po stymulacjach - nawet czeste zjawisko - to oj - byle nie to ! A syn w koncu jaka decyzje powziol ? Rachela ha,ha,ha a to nam w pysk przylozyli w tym Twoim serialu - a ile ona miala lat 36 :) ????? Karmi - ja 2 dzien w domu wlasciwie i juz mnie nosi , no ja nigdy usiedziec nie potrafie :) Hej blu a co u Ciebie nowego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lece do tego dentysty ! Moje dziecko ma ferie i zrobilo sobie wlosy - wyszedl czerwono - rozowy ha,ha,ha !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, nie wiem w jakim wieku Kitty, tak ogólnie - w średnim ;) Karmi- myślę o tych wynikach ale nie bardzo denerwuję.... Mam nadzieję, że jednak jest ok. Jeżeli się okaże, że radykalnie niedobre i nie ma na co liczyć... to pewnie będzie mi źle. A jeżeli dobre, to zestresuję się, że ze mną coś nie tak ;) Mój humor taki sobie, gdybym się dowiedziała, że jutro już mam wolne, na pewno byłby lepszy. Na razie nie pytałam, żeby całkiem sobie nie zepsuć. Ale pochmurno... deszcz zaczął padać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEŃ DOBRY. :) Karmi u mnie @ wciąż brak, i totalny brak jakichkolwiek oznak że nadchodzi. nie testowałam ponownie.Rachela czyżby serial dla mnie okazał się proroczy??? już raz miałam stwierdzoną menopauzę, mogę mieć i drugi :o ale pierdzielę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie się internet wywalił :-O Ale już powrócił samoistnie. Karmi, ciesz się wolnym dniem, szkoda tylko, że przed świętami tyle roboty... Mnie też się marzył jeszcze niedawno rok wolny od pracy i dostałam go, jak na zawołanie ;-) Ale jakoś po tych paru miesiącach zaczynam mieć z lekka dość. Boję się, że po powrocie nie będę sobie mogła znaleźć roboty, bo nie mam stuprocentowej gwarancji, że w mojej dawnej mnie przyjmią... Tak źle i tak niedobrze. No, ale nie przytruwam już ;-) Mon cheri, a propos farbowania włosów - ja mam za sobą niezbyt udany eksperyment. W tym tygodniu chciałam się upiększyć przed świętami, wymarzyłam sobie ciemny blond a wyszedł ciemny brąz, w którym wyglądam jak kot na puszczy... :-O Dodam, że mój naturalny kolor to taki rudawy... Rachela, trzymam kciuki za dobre wyniki! :-) Stefi, może poczekaj jeszcze z dzień, dwa i jednak powtórz test...? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać, że od wczoraj kłuje mnie jajnik i to coraz bardziej dokuczliwie. Mam nadzieję, że mi się jakaś torbiel nie robi. Nigdy mnie nie bolał parę dni po owulacji :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! A u mnie ponuro, na szczescie jeszcze cieplo, ale ma sie ochlodzic, akurat na swieta... Karmi - a co wlasciwie bylo z pieskiem? bo jakos nie zrozumialam, ale dobrze, ze juz w porzadku. Mon cheri, Alanja - ja tez mam czasem takie okresy kiedy sie zastanawiam po co mi wlasciwie to drugie... zwlaszcza jak czlowiekjest zawalony robota i w ogole nie w humorze - na szczescie po jakims czasie sie otrzasam i wszystko mija :) Rachela - trzymam kciuki za wyniki, na pewno beda o.k., a u Ciebie tez na pewno wszystko w porzadku, tylko cierpliwosc potrzebna :) Stefi - to na pewno nie zadna menopauza!!! tylko ciaza, ewentualnie przesuniecie... a bralas cos na skrocenie cykli? byc moze juz pisalas, ale ja przeoczylam, sorki... Blue - :) Milego dnia dziewczynki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue_lady - truj, przynajmniej nie będę jedyna ;) Ten ciemny kolor szybko się zmyje. W ostatnim okresie też farbuję ciemnym blondem i zaraz po wyglądam jak brunetka, po kilku myciach już naturalniej. Ale teraz kupię raczej blond, bo już ciemny mi sie znudził... Tesso - witaj 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lece szybciutko na ostatnie zakupy przed wyjazdem... i a propos farowania wlosow, farbe tez kupie bo odrosty sie pojawily, no a tak w odwiedziny pojechac nie moge ;) haha Blue - te klucie w tym jajniku... czyzby objaw ?? (ciazy oczywiscie) zycze Ci tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefi ❤️ może się tylko termin przesunął..? Ja mam tak na przełomie sezonu jesiennego i zimowego. W listopadzie miałam cykl 36-dniowy - takiej nadziei sobie wtedy narobiłam :( Kilka razy w życiu zdarzyło mi się to właśnie w listopadzie. Może na Ciebie przedwiośnie tak działa..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelo, pocieszyłas mnie z tym zmyciem farby... Ona sama w sobie nie jest nawet brzydka, tylko ja wyglądam żałośnie w tej tonacji kolorystycznej :-( Stefanio, rzuciłaś ostatnio hasło o testach ciążowych, włąśnie przeczytałam taki wpis: mamaJulka hej hej u mnie w pierwszej ciąży pojawił się ból piersi, niczym z okresu dojrzewania, dotknąć się nie mogłam, metaliczny smak w ustach i nieodparta ochota na barszcz czerwony o 3 w nocy, tym razem dostałam fisia w sylwestra i nagle nie mogłam znieść hałasu, zapachu alkoholu, pełen azymut na dom- wracałam desperacko o 3 nad ranem w gołoledź....test w dzień @ nie wyszedł, tydzień później też nie, dopiero 2 tyg po!!! teraz już wiem że jest i serduszko objawy : bóle piersi, nudności, dziki apetyt na śledzie i na kwaśne, na jabłka (w poprz ciąży też tak miałam), senność o 21 Pomijając wcześniejsze opisy, okazuje się, że pozytywny test dopiero w dwa tygodnie po teminie @ to nie aż taka rzadkość :-) Ja niechcący sama się nakręciłam (jak zwykle), sprawdzałam, co może być powodem bólu jajnika no i oczywiście niektóre piszą na forach, że to może objaw wczesnej ciąży. Czyli zabawa zaczyna się od nowa - doszukiwanie się objawów, maniackie mierzenie temperatury itp... A miałam nadzieję, że teraz, bogatsza w doświadczenia, nie będę już sama siebie podpuszczać. Idę się czymś zając, bo dostanę kręćka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso - no właśnie... Jak wyżej ;-) Znowu sobie narobiłam nadziei i zapewne znowu niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue_lady... u mnie też nakręcanie się przed @ nieuniknione, jeden cykl bardziej, innym razem mniej, ale nigdy nie mogę przestać o tym myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam to samo. Nawet wtedy, wcześniej, kiedy się tak sumiennie nie staraliśmy, to parę dni przed @ miałam takie napady. Nawet, jeśli w danym przypadku ewentualna ciąża musiałaby być wynikiem niepokalanego poczęcia. Teraz łudziłam się, że święta... przygotowania... że jakoś nie będzie czasu na te obsesje. Ale nie doceniałam samej siebie, he he ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Rachelko trzymam kciuki za dobre wyniki :) Stefanie oby @ nie przyszła a test wyszedł pozytywny :) Alanja kochana ja też mam takie rożne myśli dołki po co mi to było itd ale wiesz nie żałuję mimo tego jak się skończyło jestem z Tobą przytulam ;) Karmi dobrze ze psinka zdrowa jest :) Mon cheri tez przytulam :) co do wolnego upajaj się ta chwila bo potem zaś będziesz pracowała kochana i przemęczona będziesz teraz masz relaks z nami na topiku heheh :) I jak tam u dentysty ??? Tessa ja tez bym musiała odwiedzić fryzjera ale nie ma na razie jak :) Wiecie co moja znajoma zawsze robiła testy ciążowe i nie wychodziły jej dziwny przypadek a w ciąży była dopiero w większej pokazywały więc nie wszytko stracone ale może warto poczekać ja robiłam koło 38dc lub 40 wtedy różnie raz miałam słabiutką kreskę potem co kilka dni już mocniejsza była jak robiłam (ostatnio 3 zrobiłam) blue_lady droga ale tak już jest że ciągle żyjemy nadzieją i sobie robimy ją, ale może akurat coś będzie ;) zobaczymy trzymam kciuki :) Biest a gdzie Ty się zgubiłaś ???? :) Pozdrowionka kochane :) dla was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj SM :-) Dziewczyny, idę coś porobić, małe prasowanie mnie czeka a potem jakiś obiad trzeba przygotować. Niech się Wam miło pracuje /odpoczywa/ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio no to ja nadal trzymam kciuki, a testy rzeczywiście czasem nie wychodzą, najważniejsze, że @ nia ma. Blulady ból jajnika może byc z 1000 przyczyn, ale ja Ci zycze, aby to było to:) Tessa piesek miał ostre zatrucie. no wiesz żyganko, sranko itp, biedny umeczył się, nawet z kojca nie wychodził, ale szybko poszlismy do weta i od razu leczenie, na szczęscie szybko opanowana choroba. dziewczyny to wkręcanie się jest fajne, ale ja raczej rzadko to robie bo mam te swoje cholerne objawy, a wiem, że w ciąży ich nie miałam, także u mnie druga faza to raczej zawsze dól juz od 18 dc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zaszalalam haha, kupilam inne testy owu niz planowalam, kupilam Clear blue digital, do tanich nie naleza, ale pomyslalam, ze sprobuje i jak sie sprawdza, to dam Wam znac :) a z wkrecaniem sobie objawow ciazowych, to ja chyba jestem specjalistka... ile to juz razy bylo, ze jestem na pewno w ciazy :) katastrofa, i musze Wam powiedziec, ze odkad obserwuje swoje cialo po owu, to mialam juz wszystkie mozliwe objawy - naprawde, sama jestem zdziwiona... wszystkie mozliwe bole, klucia lub wlasnie odwrotnie - zadnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba plytkowe tzn. pojedynczy test jest chyba paskowy ( nie wiem bo jeszcze nie otwieralam ) a potem wlkada sie go do takiego plastikowego czegos :) i w okienku wychodzi wynik, ale nie kreski, tylko usmieszki... jesli pojawi sie tylko koleczko tzn, ze jeszcze nie, jesli rozesmiana buzka, to oznacza owu - podobno taka buzka pojawia sie 2 dni pod rzad - jeszcze takich nie mialam, do tej pory uzywalam tych zwyklych paskowych, ale miewalam z nimi problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to taki wesolutki teścik :) Znalazłam taki środek dla mężczyzn: Proxeed Plus - podobno bardzo dobry. Ale jedno opakowanie w aptece internetowej to 216 zł.... Zawiera 30 saszetek, a trzeba pić 2 dziennie. Zalecana kuracja to min. 3,5 m-ca. Straszne pieniądze... Chyba jednak denerwuję się wynikiem M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelko, poczytałam o tym specyfiku dla mężczyzn, cena rzeczywiście przesadzona. Zwłaszcza, że w większości zawiera wszystko to, co można znaleźć w zwykłym zestawie witamin. Plus L-karnityna , ale ją możesz kupić osobno i chyba taniej wyjdzie. Czytałam, że na poprawę parametrów nasienia dobra jest też L-Arginina, mój M kiedyś zażywał zestaw witamin z tym składnikiem, dla panów planujących powiększenie rodziny. Czytałam też, że jest stosowana w przypadkach męskiej niepłodności. Tak czy inaczej mam nadzieję, że nie będziecie musieli stosować żadnych wspomagaczy i że wyniki okażą się dobre 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela proxeed polecała również moja gina, pytałam o ten specyfik w aptece i usłyszałam że do kupienia tylko w necie, farmaceutka podkreśliła że potwierdza skuteczność leku, ktoś z jej bliskich się tym posiłkował i tym samym zmienił swoje wyniki na plus oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierze Ci, ja tez bym sie denerwowala... ale bedzie o.k.:) A ten srodek to rzeczywiscie bardzo drogi, za bardzo i w sumie jak przeczytalam sklad, to wiekszosc z tego mozna kupic oddzielnie i podawac - poza ta fruktoza i kwasem cytrynowym, no i oczywiscie nie znam stezenia, byc moze sa zdecydowanie wyzsze. Wiadomo, latwiej jest tez lykac jeden srodek niz po 7 kapsulek rano i wieczorem :) ale ta cena...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela ,za duzo masz pieniedzy ?! Wyniki sie super poprawiaja na mieszance maca , salfazin , l karnityna , osobiscie sprawdzone ( 400% poprawy i prawie wszystkich parametrow )+ ewentualnie ta aspiryna co to na serce dobra , bardzo nisko dawkowana )niektore specyfiki , to naciaganie na pieniadze !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAAAAAAAAAAA JESTEM JESTEM. Skacze po ogolnym wlasnie. Testy ciazowe powinny wyjsc juz powiedzmy najpozniej w 32 dc chyba ze ciezy sie rozwija nieprawidlowo i jest za maly powiom hcg we krwi. U mnie test y tez zaczely wychodzic dopiero tydzien po okresie w 3 ciazy a w 4 tej wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×