Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Młoda - moja rodzina jeszcze nic nie wie :-) Tylko M no i Wy, oczywiście :-) Boję się mówić o tym komukolwiek, dopóki nie zrobię choćby podstawowych badań i lekarz nie potwierdzi ciąży... Rachelka, może Twój M potrzebuje troche czasu, żeby się oswoić z tematem. Pamiętasz, że podobnie było z jego badaniami. Jeśli naprawdę chcesz się zdiagnozować to on we właściwej chwili na pewno Cię wesprze. A póki co może progesteron zbadaj, to niewiele kosztuje, nie zajmuje dużo czasu a ewentualny problem łatwo wyeliminować. Niedługo urlop, może dajcie sobie jeszcze czas do powrotu? Będzie dobrze, zobaczysz!!! :-) 🌼 Coni, dla mnie kawa też nie jest żadnym wyznacznikiem, bo piję ze 2 razy w miesiącu :-) Na razie nic mnie nie odrzuca, może tylko mniej mnie ciągnie do słodyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biest nie jestes sama.Mnie od pol godz tez lewy jajnik boli praktycznie caly czas takze juz wiem,ze nic z tego bo tak jest co miesiac.Kiedys jak nie obserwowalam swojego ciala ani odczuc przed okresem to nic mnie nie bolalo i okres przychodzil prwie z zaskoczenia.Na co mi to bylo?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie jajniki nie bolały nigdy, dopiero jak mi się cykl wyregulował po B6 i castagnusie, to zaczęły się odzywać. Ja właśnie zadzwoniłam do kliniki, wypytali mnie o wszystko i mają oddzwonić do mnie po południu i podać wolne terminy i ceny. No, to się pewnie zdziwię aż z krzesła spadnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie ciagnie z obu stron ale do okresu mam min 6dni jeszcze. Jak mi bole nie minal to moze nawet odwaze sie ja glupia test kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest, ale by było....!!! :-) :-) :-) No, ale nie zapeszajmy na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue lady, pod Twoim wpływem dzwoniłam własnie do lekarza :)Chciałam iść do swojego gina.... w sumie fajny facet, miałam nadzieję, że jak nie może mi pomóc, to może chociaż poradzi co dalej; po południu przyjmuje raz w tygodniu, najwcześniejszy termin za 3 tygodnie.... chciałam rano, najwyzej bym się zwolniła, miejsc nie ma... :( Wiem Kasia, specjalistyczna klinika.... Ale mnie tak ciężko tam się wybrać... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelko, Ty pisałaś nieraz, że masz dosyć późne owulacje.Skoro na gina musisz tak długo czekać to może zrób na włąsną rękę w 21 - 23 dc progesteron, prolaktynę i estradiol chyba, albo przynajmniej te dwa pierwsze. Tylko, że to znów koszty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, wzięłam się za sprzątanie ale cały czas do Was zaglądam. Blue dzięki za opis Twojego cyklu, czyli troszkę inaczej było jak dotąd.a napisz mi jeszcze proszę co ze śluzem :o tak jak zwykle?? ja wyjątkowo w tym cyklu ( dziś 21 dc ) mam zauważalny nawet gina potwierdziła że śluz mam piękny :D w tym miesiącu :) przyznam się że podgryzam magnez z B6. KASIU napisałaś o kiepskiej rezerwie , mogę znać Twoje wyniki ( interesuje mnie szczególnie fsh, lh, e2 ) ??? Brawo Rachelka, brawo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelka blue ma racje... Zrob w 2 fazie po owulce prolaktyne i progesteron. A mialas robiony test pct na wrogi sluz np? A nie myslalas nad stymulacja clo? Choc najwazniejsza by byla wizyta u androlnga z mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefanio to mamy ten sam dzien cyklu:)ilu dniowe masz cykle?ja tak 28-29dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefi, ja od jakiegoś czasu miałąm ładny (hmmm, no może to nie ejst właściwe określenie...) śluz, po B6 mi się wyraźnie poprawił. W tym ostatnim cyklu też był dobry - 14 i 15 dc był rozciagliwy jak białko jajka, w 16 dc był bardziej rzadki, ale w dużej sile (przepraszam dziewczynki...), w tym samym dniu wyszedł mi pozytywny test owulacyjny i kłuł mnie jajnik. W 17 dc temperatura spadła mi do 36,18 a w 18 dc wzrosła i tak juz została. Podczas tych wszystkich dni starania były codziennie. Coni, babka mówiła, że zadzwoni koło 16, więc jeszcze muszę czekać... Jak mi rzucą cenami to chyba mi przyjdzie w domu rodzić, mając męża za położnika ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam o badaniu progesteronu, powinno się go robić w 7-8 dniu po owulacji, ja mam późno wiec dopiero np. w 24 dc..? O tych dwóch pozostałych jeszcze nie czytałam... "Należy jednak pamiętać, że progesteron wyrzucany jest pulsacyjnie, dlatego jego stężenie we krwi zmienia się co kilka godzin. Na podstawie jednego badania nie należy wyciągać wniosków. Ideałem byłoby powtórzyć badanie w ciągu doby przynajmniej dwa razy, a najlepiej trzy" ? I czy takie samodzielne badania mają sens...? sama się zdiagnozuję i pójdę tylko po receptę... Pogonią mnie :D Wiecie, ze ja nawet nie wiem, pierwszy chyba raz od początku starań, który mam dzień cyklu... Muszę przelecieć wpisy z poprzedniego tygodnia, bo pisałam kiedy dostałam. Coś ze mną nie tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue a czemu nie szpital? u nas bardziej polecają, bo w razie powikłań mają lepsze zaplecze no i w ogóle nie oszczedzaja jak w klinikach :) Znowu Cie zapytam gdzie Ty jestes, bo mi nie napisałaś.. chyba, że to tajemnica? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coni moje cykle - szkoda słów , średnio 27, 28 ale niestety bywa tak że po 45. Blue dzięki 🌼 a nie macie szans na powrót do kraju??? ale jakby ceny was powaliły, zawsze służymy pomocą, prawda Dziewczyny? pojedziemy - poród odbierzemy! większość ma już praktykę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda - ja za bardzo wyboru nie mam. Zadzwoniłam do kliniki, bo to jedyne tego rodzaju miejsce w promieniu 30 km. W sumie to bardziej szpital, tylko kwestia nazwy... W moim mieście szpitala nie ma, co już jest grubą przesadą (200 tys. mieszkańców). Pisałam kiedyś (nie raz chyba) gdzie mieszkam. Nie gniewaj się, ale teraz nie bardzo chcę to powtarzać, bo wolałabym, żeby nikt znajomy mnie nie zidentyfikował ;-) Po co ma np siostra dowiedzieć się o mojej ciąży z internetu ;-) Poszperaj, jeśli chcesz, na pewno znajdziesz we wcześniejszych wpisach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelko, masz rację, progesteron i prolaktynę robi się w 7 dniu po owulacji, więc chyba musiałabyś dostosować to do swojego cyklu. I to prawda, że progesteron wydziela isę pulsacyjnie, ale myślę, że jednorazowe badanie już może być wskaźnikiem, jeśli wynik będzie poniżej normy (a jeśli dobrze ponad normę to znak, że trzeba problemu raczej szukać gdzie indziej). Poza tym ja cały czas wierzę, że u Ciebie nie ma żadnego problemu natury medycznej, tylko potrzebujesz więcej czasu. I ten czas już jest blisko :-) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefi, Ty miałaś kupić sobie aparat do USG i świadczyć usługi koleżankom, pamiętasz..? Ale widzę, że sie rozwijasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela załatw sobie skierowanie do szpitala na endokrynologie, tam w ciągu 3 dni zrobią wszystkie potrzebne badania , gorąco Cię do tego namawiam , do mnie aż tak daleko nie masz , może spotkamy się w szpitalu :D ale byłby czad! :D a tak poważnie masz tam jakiegoś gina endo u siebie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefi, na powrót do kraju na razie nie liczymy, powiem więcej, kilka tygodni temu przedłużyli nam pobyt do kwietnia. Co w sumie nie jest złe, bo tak musiałabym podróżować w 9 miesiącu, z brzuchem pod brodą ;-) Trzymam Cię za słowo kochana, jakby co to dam znać i przylecicie do mnie w charakterze akuszerek ;-) No i to wino obiecane macie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to rzeczywiście trafiłas na jakies z..pie Blue :) Ja też sie boję, żeby mnie kots nie skojarzył... ale to chyba też nie takie proste... Znalezienie tego w poprzednich wpisach graniczy niemal z cudem , Blue :) Chyba, że Raszelka mi skrobnie w mailu, za Twoim pozwoleniem? Ale chyba nie napisze.... :( Po prostu zaciekawiłyście mnie tą egzotyką :P Blue nie dość, że ostatnio cierpie na bezsenność, to jesszcze to będzie mi spędzać sen z powiek :P Nie masz sumienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue, ja mam problem z panowaniem nad stresem i czasem się zastanawiam, czy nie to jest największą przeszkodą... Chyba zrobię sama te badania (może zostanę publicznie okrzyczana :) ), zobaczę jak wyjdą, a do specjalisty wybiorę się po urlopie, jak wypocznę i wszystko przemyślę... Powysyłałam cv do kilku firm i czekam, że sie odedzwą (o ja naiwna) - to a'propos eliminowania stresu, którego największe źródło znajduje się w mojej pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak se chlapnę winko na dzień dobry , to pierwsza pchać się będę by poród odebrać :D ! i powinnam mieć pierwszeństwo bo urodzi się wodnik, prawda????? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda, Twoja bezsenność pewnie niedługo sie skończy, za tydzień - dwa będziesz przysypiać na stojąco :-)Jeśli Rachelka chce i ma czas, to daję jej przyzwolenie na wyjawienie Ci w mailu sekretu mojego miejsca zamieszkania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wodniki to fajne dziewczyny - i chłopaki :) Mogę asystować :) Stefi, kiedyś pisałaś o swojej ginie - endokrynologu, i ja zaraz poszperałam w google. No i oczywiście u nas nie ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×