Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Pocs to cala masa niedorobionych jajek . U mnie 2 razy po clo , jedna byla wielka - w ciagu 5 tygodni 7,5 cm , ale wszystko po miesiacu bylo powchlaniane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! A ja musiałam odreagować stresy. Nie jest to dobry sposób, ale akurat w tym momencie jedyny możliwy. Mon cheri, rozmawiałam z mężem, raczej nie mam w zwyczaju zamykać się w sobie ;) wiec wie, co było przyczyną mojego humoru. Wczoraj test też był negatywny, a ja powoli pozbywam się złudzeń :( Do tej pory jeszcze myślałam, że może (tak jak wszędzie piszą i jak mówił mi gin) potrzeba czasu. A teraz modlę się, żeby tylko ten cykl był bezowulacyjny... Bo jeżeli okaże się, że nie mam w ogóle, to nie wiem, czy stać mnie będzie na leczenie. I nie myślę tylko o kosztach, ale chodzi też o czas, moją niechęć do służby zdrowia no i wiek.... Lada chwila kolejne urodziny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Rachela , cierpliwości , cykle masz owulacyjne , i tego się trzymaj! a że nie każdy miesiąc to już tak czasem bywa :( ja też powoli tracę zapal do leczenia, bo skoro mam owulkę w miesiącach w których stymulowana nie jestem to po jaką chol..mam wydawać kaskę na drogie leki ? no , zmuszona jestem zrobić jednak w tym miesiącu wyniki badań , to się okaże . zrób to samo , to się uspokoisz że nic Ci nie grozi , tylko trzeba czasu na efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam rowniez. Mon cheri...moze i mam wiecej czasu niz wy ale i mam kupe lat staran za soba. Wiele lat podporzadkowywalam Wszystko pod starania...koniec z tym. Stefania a dlugo sie staracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefi - plan mam taki: od pierwszego dnia kolejnego cyklu postymuluję się ziółkami, umówię się później na USG, może drugi jajnik lepiej pracuje..? W tym cyklu mam dominujący prawy. Jak się okaże, że nic z tego, pójdę już prywatnie do specjalisty. Ale nie nastawiam się na długotrwałe leczenie.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam też zamiar zrobić komplet podstawowych badań, bo dawno nie robiłam. Już nie dziś, ale jutro mam zamiar umówić się po skierowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie nie mam planu. W piatek na duza kontrole , 25ego ma byc ostatnia rozprawe w sadzie,jestem ciekawe czy nam sadownie zatwierdza 1 podejscie do icsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prinzesska starasz się o pierwsze dziecko?? bo ja tak , a staranko tak na poważnie zaczęłam dopiero 8 miesięcy , wcześniej operacja, opisywałam to wcześniej. a Ty czego próbowałaś oprócz icsi? ja mam za sobą 2 iui. powodzenia w sądzie!! Rachela , badań nigdy za wiele, a i specjalistę prywatnie warto odwiedzić.skompletuj badania i do lekarza , najlepiej w połowie cyklu, a , zrobisz badania na rezerwę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ja staram sie o pierwsze dziecko. Invitro bo maz ma zle nasienie a ja mam 1 jajowod niedrozny,drugi w zlym stanie. Ale laparoskopie mialam 2lata temu robiona wiec sie nie zdziwid jesli sa oba niedrozne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FSH robią bez skierownia, właśnie dzwoniłam do laboratorium, kosztuje 20 zł, to jest badanie na rezerwę? Stefi - Ty doświadczona, to wolę się upewnić. Pójdę do rodzinnego po skierowanie na inne badania: morfologia z OB, mocz i cukier (bo marnie się czuję ostatnio, a wieki nie badałam), to zrobię wszystko razem (2-5 dc?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Rachelo , badania na rezerwę : w 3-5 dniu cyklu, FSH, LH, E2(estradiol) . jak się na nie zdecydujesz to z wynikami udaj się od razu do ginekologa endokrynologa.mój poprzedni ginekolog od razu skierował mnie do endokrynologa , sam uczciwie stwierdzając że nie pomoże bo pojęcia nie ma jak dalej prowadzić. poszukaj lekarza, poczytaj o nim opinie w necie , dla mnie to cenne źródło info na temat lekarzy. Prinzesska, to faktycznie masz problem , z drugiej jednak strony , co chwilę czytam w necie na temat ciąż które nigdy nie powinny się zdarzyć, a jednak kobiety rodzą cudne dzieciaki. mam parę tego przykładu wśród swoich znajomych. u mnie problemem są cykle bezowulacyjne:( reszta ok, bo przebadano mnie przy okazji operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziom cukru jest bardzo ważny, ale jest to w pakiecie podstawowych badań ogólnych. u mnie badania na rezerwę kosztują 25 zł za sztukę, więc u Ciebie taniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania ja od ostatniego poronienia czyli od 3lat nie zaszlam w ciaze. Jesli mam byc szczera przestalam juz dawno wierzyc w cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prinzesska rozumiem Twoje rozgoryczenie...u mnie ciąża również graniczy z cudem, więc nie mam złudzeń :( ale jednak poddam się jeszcze może kilku iui (o ile los pozwoli) żebym nigdy nie miała do siebie żalu że nie próbowałam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co napisać.. niektóre z nas mają za sobą wiele ciężkich doświadczeń, wiele lat nadziei ,wiary, potem rozczarowań... ja jestem na początku tej drogi, chociaż moja droga będzie krótka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle napisałyście, że nie wiem co odpisać. Super jak po pracy jest tyle do czytania..........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam w końcu dwie kreski na teście!!! W 16 dc.... Więc owulka tuż tuż. A mój wyjeżdża rano na 4 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rachelko to do dzieła może żołnierzyki przetrwają bo owulka może być lada chwila więc nie marnuj tylko dziś go przytulaj i jutro przed wyjazdem też i miej nadzieje że się uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelko , a nie mowilam ze przyjdzie , a kreski rowno ciemne ? To kolo 24 godziny pozniej owu , a te chlopowe chlopki 48 godzin raczej na pewno ( a wlasciwie do 3 dni )wytrzymuja , jak dzis sprobujesz to rosna szanse na corke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz Rachelka, a już panikowałaś a tu proszę piękna owulacja!!! nie siedź przed kompem, tylko DO ROBOTY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania poczekaj moze ten Twoj ,tez jakos pozytywnie Cie zaskoczy ( pecherzyk mysle) . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, dziękuję za wsparcie! :) Kreski podobnie intensywne, już chyba bardziej odwlec się nie może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon Cheri nie sądzę że mogłoby mnie pozytywnie zaskoczyć to moje ogromne jajo :( napiszcie mi proszę coś o tych testach na owu , nie stosowałam i pojęcia nie mam . czy są wiarygodne? używacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam, że wiarygodne, mnie polecał lekarz. Kupiłam test paskowy - 25 zł (5 szt na 5 kolejnych dni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefanio okolo 24 - 36 godzin przed peknieciem pecherzyka wzrasta w moczu poziom hormonu odpowizialnego za ten proces - wzrost jest obserwowany przez +- 1 dzien i wlasnie ten wzrost pokazuje test owu , czyli innymi slowami moment okolo dnia przed jajeczkowaniem . Nie pokazuje jednak czy sie owu sie odbyla i pecherzyk rzeczywiscie pekl !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×