Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Migotka z nadwaga

POSZUKUJE choc jednej osoby, ktora nie podda sie po tygodniu.

Polecane posty

ja mam dwie wagi. zwykla i elektroniczna. waze sie czesciej na tej elektronicznej. jest nowa, ma nowe baterie i wiem, ze dobrze pokazuje, bo wyniki sa takie same jak na tej zwyklej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to prawda, moja waga pokazuje 3 wyniki, w zależności od tego gdzie stoi, ale ja zawsze biorę ten wyższy wynik, dlatego, że moj stary podobno mowi ze jak on staje w tym miejscu to pokazuje mu dobrze. He he ... No nic, nie będę płakała o 200 gram więcej:) 60 długości o rety, ja bym chyba po 10 wykitowała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzisiaj zwijam dupkę w troki i postaram się liczyć węgle, znaczy zjeść ich poniżej 100 gr na dzień:) Wcześniej to działało. Szkoda że jestem po kontuzji i nie mogę biegać, ani forsować się, pływanie za miesiąc dopiero:( bo jestem po dwóch infekcjach pęcherza (po basenie), i sama nie wiem już co za ruch mam niby uskutecznić. Nie znoszę aerobów, w sensie na miejscu. Latem było super, bo mogłam rower wyciągnąć, na nim najbardziej chudłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde wiesz u Ciebie to jest roznica 200g ale u mnie to nawet 4kg! wchodze na wage i pokazuje 73kg przestawiam w inne miejsce blizej sciany i jest 77kg!! to jest roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też dodaje 2-3 kg, ale jak kładę na krzywej podłodze to jest -2,5, he he a jak na półprostym to plus 3:) a jak staję na nią bardziej na przód, to też inaczej. Waga do bani, i zakupię sobie nową, ale jeszcze nie teraz. Mam teraz inne wydatki. Najlepiej stawiać na prostej powierzchni i zawsze w tym samym miejscu niech stoi, jeśli masz możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj jest 11. i w poznaniu sa teraz te rogale swietomarcinskie :P ale ja sie sztywno trzymam diety i zero slodyczy, jedynym slodyczem dla mnie to sa daktyle albo jogurty owocowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej;] ja ważę się na elektronicznej wadze stawianej zawsze w tym samym miejscu dlatego dobrze jest mi kontrolować wagę;] agnieszka_ dobrze że nie mieszkam w poznaniu ,bo na pewno bym sie skusiła na takiego rogala;] ostatnio w wawie na przystankach umieścili pachnące plakaty-mmmm pyszne czekanie na autobus;P śniadanie w postaci kawy i jogurtu za mną, abs na brzuszek też, aktualnie piję zieloną herbatkę i zastanawiam się nad resztą dnia... co robić dziś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ry_ba
Ja jestem po 2 jablkach i 2 herbatach. Żaluje,ze nie potrafie plywac, bo chetnie bym sobie poszla na basen ot tak dla przyjemnosci chociazby. Dziewczeta, macie moze jakies ciekawe i wyprobowane przepisy na dania pyszne i dietetyczne??? Taka nagroda na niedziele za caly tydzien pracy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie zrobilam salatke pol malego ogorka, 3pomidory, 4rzodkiewki, 2 zabki czosnku i pol malej cebuli ale nie wiem ile to moze miec kcl :(:( z 400? :( za mna sa 3chlebki wasa, i jogurt lacznie 200kcl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszka_ poszukaj w necie tabeli wartości odzywczych i na oko przelicz, same warzywka to sobie możesz jeść i jeść-duzo błonnika, wcale nie tuczące;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ry_ba a na basenie wcale nie musisz pływać, wystarczy że się troche pomoczysz-poskaczesz, pomachasz nogami , posiedzisz w jakuzi woda bardzo wyciąga wiec jeśli masz ochotę to czemu nie taki relaks ,odskocznia raz na jakis czas dobrze zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj jadlospis sie nie udal, bo tak to jest w 7 os rodzinie.wieczorem cos jest, a rano zniknie. no wiec sniadanie : kromka chleba z jajkiem sadzonym troche majonezu i ketchupu, i jablko. 2 sniadanie dwie kanapki z szynka ktora usmazylam na oleju z przyprawa do gyrosa i tez troche majonezu i ketchupu. dzis mam wolne wiec sie zbiore wczesniej by pobiegac i zrobie jakis dodatkowy fitness oprocz cindy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ry_ba
chwaścik chyba masz racje. Mysle, ze raz moge sie wybrac i zobaczyc co i jak. Moze bd jakis przystojny ratownik to przynajmniej sobie popatrze na to i owo :) a g n i e s z k a _ ja nie sadze, aby ta twoja salatka miala 400 kcal. Czy to wogole mozliwe, aby salatka z samych warzyw byla tak kaloryczna? Chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz salatka zjedzona nie wiem jakos tak kusila strasznie ja mam tablice kaloryczne zawsze otwarte, ale ja nie mam wagi kuchennej w domu wiec tak zawsze na oko, ile to moze wazyc dlatego pytalam czy 400, ale wlasnie moze przesadzilam :) tam ie bylo ani jogurtu, ani zadnych dodatkow, przypraw nic, byl czosnek i teraz mi w gebie pali :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuuuujuu
u mnie dziś dobrze, o wiele lepiej mi idzie jak nie jestem w pracy śniadanie kanapka z szynką, łyżczka masła orzechowego i kawa obiad pól piersi z kurczaka 1,5 ziemniaka i kawałek brokuły podwieczorek płatki z ciepłym mlekiem a teraz idę na długi spacer zmierzyłam się dziś, nie jest dobrze co podniosło mi motywacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec ja dzis obiad zupa kalafiorowa z lanym ciastem podwieczorek 3 male kawalki makowca. kolacja troche na tlusto bo omlet z szynka cebulka i serem (bardzo malutko go bylo, ser pokrojony w kawalki wzielam tylko polowe!). jeszcze nie cwiczylam, ale zaraz sie za to biore, a na bieganie za zimno jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpinka
witam, odkryłam jedną rzecz: fasola i wszelkie warzywa strączkowe na długo hamują uczucie głodu. Nie musze więc jeść na śniadanie chleba, tylko trochę fasoli np z tuńczykiem i warzywami. Po takim śniadaniu nie czuję sie głodna do południa. A wcześniej miałam ssanie już po przyjściu do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień kolejny jakoś przetrwałam , nie napchałam sie jak prosiaczek, byłam na dłuuugim chłodnym spacerku-efekty pochodów w wawie porażające, NIEPODLEGŁOŚĆ dla kretynów znaczy tyle co okazja do rozbojów:/ a teraz siedzę na łóżeczku pod cieplutkim kocem i piję zielona herbatkę;] zaraz troszke poćwiczę, później prysznic i balsamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpinka strączkowe maja dużą zawartośc białka, warto ja wpisać w jesienno-zimowe menu bo jest bardzo zdrowa (wpływa na serducho, poprawia koncentracje i wiele wiele innych) osobiście polecam, można szykować zupy, pasztety, pieczenie różne różniaste pyszności;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznaję się bez bicia, że dziś złamałam zasady diety i zeżarłam własnemu dziecku żelki - miśki (mały nie chciał). Teraz mam moralniaka i zastanawiam się, czy nie zaprzepaściłam niemal tygodnia diety... Eh, słaba ta moja silna wola..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jesteśmy na torturach tylko na diecie, małe przyjemności nam sie należą, żelkowe miśki wybaczone;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry;] leniwa sobota ... chyba z braku laku rzucę się na podłogę i zrobię seryjkę abs;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem beznadziejna,wczoraj wgl nie cwiczylam a dzis zjadlam juz tosty ( z bialym chlebem) i marsa i kawalek makowca. nigdy nie schudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ry_ba
Oj nie przejmuj sie. Nie jedz juz nic skodkiego!!! i do konca dnia lec na salatkach warzywnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie załamujcie się!!! małymi kroczkami ale do przodu. trzeba w siebie wierzyć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ry_ba
Zjadlam pol miseczki zupy pieczarkowej, byla dosc tlusta. Mam troche wyrzuty sumienia, bo czuje jakby mialo mi brzuch rozerwac :/ ale juz nic nie poradze :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuuuujuu
ja dziś zamawiam rowerek bo brakuje mi ruchu a zjadłam dziś na śniadanie jajecznice z 2 jaj i cebuli, kromkę ciemnego chleba fitnes (77 kcal) na obiad ok. 40 g kaszy gryczanej, gotową pałkę kurczaka i brukselke na podwieczorek po 3 dniach wytrwałości było słodkie w postaci 3 piaskowych hernatników oraz kawa z mlekiem jak myślicie, czy ja nie za dużo jem? pomijając te nieszczęsne ciasteczka bo spacerowałam ze 2 godziny wiec spaliłam ale czy powinnam jeszcze okroić menu? bo już czuje się głodna i zjem chyba niestety jeszcze kolacje mały jogurt naturalny z owocen i garścią płatków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×