Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

barbiedoll

Ciąża w Anglii... czy sa jakies kobiety mieszkające w UK?

Polecane posty

Gość muminek 36
Ania ja też tak mam, jak za szybko wstaję to mam takie ciągnięcia lub nawet kłucia i lekki ból w dole brzucha ale skoncentrowany raczej po którejs ze stron. Wtedy natychmiast wracam do pozycji poprzedniej i powolutku sie prostuję. Pomaga od razu. Dzisiaj jakoś sie gorzej czuję ale to chyba przez to że moja córcia wczoraj na wieczór zaczęła się gorzej czuc i w nocy dostała gorączki i kaszelku, musiałam ją doglądac i przez to jestem teraz zmeczona. Mam tylko nadzieję że ja sie nie zarażę. W przyszłym tygodniu w środe mam USG prenatalne, boje sie troszkę, w końcu mam juz 36 lat a mój mąż 37. Mam nadzieje że wszystko jest i będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muminek 36
Becia - pytasz o mnie i o dzieci. Jak juz pisałam mam 36 lat, syn 9, córka 7 . W Anglii mieszkamy od ponad 5 lat, w zeszłym roku kupiliśmy sobie domek w nowo wybudowanym osiedlu z czego jestem bardzo zadowolona, wolę spłacac swoja pożyczke niz komus innemu przez wynajem a kwota wlasciwie ta sama. Miałam dwie cesarki i w związku z tym teraz czeka mnie nastepna. Z tym że w Polsce byłam usypiana teraz będe w znieczuleniu od pasa w dól i w końcu zobaczę moje dziecko od razu po urodzeniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Test na plec doszedl wiec jutro testuje :) Muminek-my czekamy na chalpke z cunsilu,ale jeszcze troszke pobidujemy,bo wiadomo chcemy cos fajnego..Na kredyt sie nie zdecydowalam bo u nas domy strasznie drogie i zamiast jednego splacalabym dwa,a bank nam nie wiele proponuje jak na to ile bysmy musieli zaplacic..Teraz sie przeprowadzam na dniach do super domku ,co prawda nie naszego ale i tak jestem zadowolona bo w Pl mieszkalam u mamy i tam bym sobie nawet nie mogla pomarzyc o takim wynajmie..Tez jestem 5 lat w Uk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka5891
cześć dziewczyny:) postanowiłam się do Was dołączyć, w zeszłym tygodniu zrobiłam 2 testy ciążowe i oba wyszły pozytywnie, cieszę się ogromnie. Jutro mam pierwszą wizytę u lekarza i nie mam pojęcia jak będzie ona wyglądała... zbada mnie jakoś, potwierdzi ciąże?? możecie mi wytłumaczyć na czym polegają pierwsze wizyty u GP?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobi test dla potwierdzenia albo i nie :) wypisze kwas foliowy i powie zebys sie umowila z midwife :) bynajmniej ja tak mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test pokazal niby kolejna dziewczynke,ale jak popytalam farmaceutke,to mnie wogole wysmiala z tym testem to jest 50/50 ,dlatego nie maja ich w aptekach,ani nie proponuja ich lekarze,przeciez to bylo by szybsze i tansze od USG..Podobno jej jakis znajomy kupil 4 i pokazywaly na dziewczynke,a jego zona urodzila chlopca,wiec czekam na polowkowe USG,co bedzie to bedzie ,oczywiscie chcialabym bardziej chlopca :) Na testach,ktos pewno zbija fortune :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Moge sie przylaczyc?:) W srode wykonalam pierwszy test, to bylo 3 dni przed @. Potem powtorzylam testy w ciagu dwoch kolejnych dni. Na wszystkich jest druga kreseczka! Troche blada, ale to pewnie dlatego, ze bylam jeszcze przed terminem. @ miala przyjsc wczoraj, ale sie nie pojawila i mam nadzieje, ze tak juz zostanie :) Piersi bola, czesto siusiam i troche mnie mulilo wczoraj. No i brzuch boli jak na @. Boje sie, ze cos zakluci moje szczescie. Jedna ciaze juz stracilam, moze stad ten ogromny strach. Mam 30 lat, mieszkam niedaleko Birmingham i studiuje tutaj pielegniarstwo. Teraz z niepokojem bede wyczekiwac wizyty u lekarza. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Widze ze nowych ciezaroweczek przybylo, gratuluje dziewczyna:) Majoweczka No ja tez bym za bardzo nie wierzyla:) kolezanka nawet dostala przepis jak sprawdzic plec uzywajac modrej kapusty ;P juz to widze eksperymenty na calego:) Ewka Tutaj raczej tylko test, ktory sama robisz potwierdza ciaze a potem usg miedzy 10 a 12 tygodniem :) Ja gdy sie dowiedzialam bylam w recepcji w przychodni, powiedzialam co i jak to wzieli do mnie numer telefonu i powiedzieli ze polozna zadzwoni sie umowic i tyle:) A u poloznej masa ulotek i papierow do wypelniania nie pamietam zeby cos badala oprocz cisnienia i wagi. Kolejna nowa dziewczyna - sorki nie moge sprawdzic nicka bo mi historie tego forum zakrywa durna reklama. Mam nadzieje ze wszystko dobrze sie skonczy, studiujesz pielegniarstwo wiec pewnie o sluzbie zdrowia wiesz duzo, napisz co o niej sadzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muminek:) Hehe sporo tutaj mamusiek co maja kilkoro dzieci:) Kurcze dzieci juz prawie odchowane a tu teraz bedzie malenstwo, fajnie:) No to widze ze juz tak na stale tutaj fajnie i super ze macie wymarzony dom w nowej dzielnicy, bo taki normalny szeregowy to szkoda gadac strasznie ciezko utrafic nie zagrzybiony i nie wygladajacy jak po starej babci hehe Majoweczka A Ty jak tam pakujesz sie juz:)? Jejku jak dobrze ze odpukac mnie juz zadna przeprowadzka w zyciu nie czeka, tyle gratow, mebli, sprzetow looo matko wlasnie dzis stwierdzilismy ze zaczynamy sie pozbywac Olivki gratow powoli bo jest ich za duzo i graca pol strychu:)wiec dzis wedruja na ebay:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Beciu...:) Ja mam duzo doswiadczen z angielska sluzba zdrowia jesli chodzi o starania. Przez cztery lata staralam sie tutaj o dziecko z moim poprzednim partnerem. Diagnostyka, skierowanie do kliniki leczenia nieplodnosci i ostatecznie dwa podejscia do in vitro. Porownujac moje doswiadczenia z doswiadczeniami moich forumowych kolezanek, ktore leczyly sie w Polsce wyrobila sobie nienajlepsza opinie, glownie jesli chodzi o sama diagnostyke. Ale jesli chodzi o samo podejscie do pacjenta, podczas wszelkich badan, zabiegow, etc. to Polska nie dorasta Anglii do piet. Tutaj lekarze, pielegniarki i inny personel medyczny jest dla pacjenta, nie odwrotnie (jak to w Polsce czesto bywa). Tutaj na pierwszym miejscu stawia sie komfort psychiczny i fizyczny pacjenta. Tu nie ma miejsca dla zlosliwych pielegniarek, lekarzy pod wplywem alkoholu, nieuprzejmosci, opieszalosc... Teraz mam okazje obserwowac to wszystko od drugiej strony i wiem skad wynikaja takie a nie inne zachowania. Nie zawsze sie z tym zgadzam, ale moje osobiste opinie nie maja tu nic do rzeczy niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Beciu...:) Ja mam duzo doswiadczen z angielska sluzba zdrowia jesli chodzi o starania. Przez cztery lata staralam sie tutaj o dziecko z moim poprzednim partnerem. Diagnostyka, skierowanie do kliniki leczenia nieplodnosci i ostatecznie dwa podejscia do in vitro. Porownujac moje doswiadczenia z doswiadczeniami moich forumowych kolezanek, ktore leczyly sie w Polsce wyrobila sobie nienajlepsza opinie, glownie jesli chodzi o sama diagnostyke. Ale jesli chodzi o samo podejscie do pacjenta, podczas wszelkich badan, zabiegow, etc. to Polska nie dorasta Anglii do piet. Tutaj lekarze, pielegniarki i inny personel medyczny jest dla pacjenta, nie odwrotnie (jak to w Polsce czesto bywa). Tutaj na pierwszym miejscu stawia sie komfort psychiczny i fizyczny pacjenta. Tu nie ma miejsca dla zlosliwych pielegniarek, lekarzy pod wplywem alkoholu, nieuprzejmosci, opieszalosc... Teraz mam okazje obserwowac to wszystko od drugiej strony i wiem skad wynikaja takie a nie inne zachowania. Nie zawsze sie z tym zgadzam, ale moje osobiste opinie nie maja tu nic do rzeczy niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no popakowuje sie Becia :] A dom jest taki fajny,ze mnie z tamtad nie wypedza raczej,juz mamy to czego szukalismy tyle lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muminek 36
Witam Chciałam sie Was zapytac jak tam z rozmiarami Waszych brzuszków. Bo mój strasznie już urósł, w poprzednich ciązach też miałam duże brzuchy ale sądziłam że to z mojej winy bo pozwalałam sobie strasznie - jadłam co chciałam i przez to przytyłam w pierwszej ciąży 28 kg a drugiej 25 kg. Ale wtedy znakomicie się czułam, żadnych problemów, krawień, złego samopoczucia, bółów głowy, nudnosci, no zupełnie nic, nie licząc opuchlizny pod sam koniec ciąży ale to pewnie z powodu tej wagi. Teraz natomiast jest zupełnie inaczej, nudności straszne, bole żoładka, odbijanie, okropnośc, nie przytyłam jeszcze nic ( szok !!!! jak na mnie) ale brzuch juz duży..........więc skoro to nie przez kg to pewnie taka moja "uroda". A jak tam Wasze brzuszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ma take wiele dowiadczen ze sluzba zdrowia (Londyn). Po 3 latach staran 2 latach leczen w klinice nieplodnosci (ps. fantastyczni lekarze), zaszlam w ciaze. mi sie udalo po laparoskopii. Dzien przed pierwsza wizyta na IVF test pokazal 2 kreski ;-). pierwszy raz ciaza obumarla , ale po 2 miesiacach znow sprobowalam udalo sie i tak leci mi 20 tydzien. pozdrawiam mamy z Uk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka5891
Jestem po wizycie u doktora, która trwala krotko. Lekarka powiedziala mi, ze skoro zrobilam 2 testy, to na bank jestem w ciazy i tyle w tym temacie... zapytala sie o podstawowe rzeczy tylu palenie, picie alkoholu itp, powiedziala o teoretycznej dacie porodu i kazala umowic sie z Midwife. Myslalam , ze dowiem sie czegos wiecej, ale moze w srode na spotkaniu z Midwife, mam nadzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewka niestety tam tylko cisnienie,waga i formalnosci... a czego chcialabys sie konkretnie dowiedziec?? :) bo na scan i tak musisz poczekac conajmniej do 12tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka5891
na czym polegaja te spotkania z midwife, ona tez mnie jakos bada, czy tylko na zasadzie rad co powinnam czego nie moge itp?? chcialabym miec pewnosc ze dziecko sie zdrowo rozwija, a czekanie 6 tygodni wydaje sie wiecznoscia teraz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam w 8tc wiec tylko waga cisnienie i pobranie krwi..mnostwo ulotek i tyle a jak jest pozniej to Ci nie powiem bo nie doczekalam...ale podejzewam ze tez nic specjalnego oprocz badania ulozenia dziecka itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie...o tej poznej porze:) Ja dopiero wrocilam ze szpitala, gdzie odbywam teraz praktyki i padam na nos, a tu jeszcze niestety musze dzis pisac esej:( Dowiedzialam sie, ze podobno jest jakas organizacja przez ktora mozna zrobic skan duzo wczesniej niz przez NHS, ale nie znam jeszcze szczegolow. Jak uda mi sie cos dowiedziec to dam Wam znac. Teraz zmykam, bo oczy same mi sie zamykaja. Pozdrawiam wszystkie przyszle mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj dziewczyny, troche mnie tu nie bylo, czulam sie fatalnie ostatnie dni, lezalam dlugo w lozku a potem przed tv i wogole nie wlaczalam nawet komputera. Witam nowe przyszle mamy :-) Ktoras pytala o brzuszek, moj tylko leciutko wystaje ale czuje zmiane w dotyku, jest taki bardziej jakby umiesniony niz zwykle. Ja juz w czwartek pierwsza wizyta z polozna- nareszcie. Nie moge sie az doczekac mimo ze pewnie itak sie wiele nie dowiem. Pobierze mi chociaz krew do badania?? Majoweczka, na jakims forum czytalam o sposobie sprawdzania plci z soda :D Sypiesz sode do kubeczka i sikasz pierwszym moczem do niego. Jesli sie spieni- chlopiec, jesli zadna reakcja nie zajdzie- dziewczynka. Niewiem w jakim stopniu sie to sprawdza ale zawsze to jakas opcja, przede wszystkim tania. Karmelek, w ktorym jestes tygodniu i na ktorym roku studiow? Ja tez tu studiuje i narazie wogole nie moge sie zmobilizowac do nauki a egzaminy juz niedlugo.. Bedziesz brala leave of absence?? Pozdrawiam wszystkich :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Aniu :) Ja jestem w 5 tc. i na pierwszym roku studiow, a konkretnie na drugim sememstrze, bo zaczelam nietypowo, w lutym :) Termin mam na 5 sierpnia i bardzo chcialabym zaliczyc trzeci semestr, ktory konczy sie egazminami pod koniec lipca, ale nie wiem czy dam rade. Potem chce zrobic 6 miesieczna przerwe i wrocic na uczelnie od lutego 2013, ale jak to wszystko bedzie dokladnie wygladalo to nie wiem jeszcze. Musze umowic spotkanie z moim personal tutor i przedyskutowac wszystko. Zykam spac:) Dobranoc 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, moj termin jest na 11 lipca a egzaminy z drugiego semestru mam w maju a ostatnie na poczatku czerwca, mam nadzieje ze wszystko bedzie oki i zdaze ze wszystkim. Na jaki uniwerek chodzisz? Ja University of Sheffield. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Ja studiuje na University of Worcester, bo w Worcester mieszkam. Poza tym maja wydzial pielegniarstwa na dosc wysokim poziomie. Wlasnie zaraz wybieram sie do pracy (praktyki). Dzis druga zmiana, a jutro na rano:( Nie lubie tych przejsc. Wracam do domu tylko na kilka godzin snu, bo o 4.20 czeka mnie pobudka :( Na szczescie zostalo juz tylko 3 i pol tyg. Jakos wytrzymam :) Milego dnia wszystkim zycze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo ! Ja mialam isc na pielegniarstwo,ale nie dam rady ,trzecie dziecko w drodze :( Karmelek mozesz mi troszke opisac Twoja droge na studia...Narazie musze sie zadowolic administracja i recepcja w sluzbie zdrowia,ale pozniej pomysle o studiach.. Dziewczyny,widze,ze wiekszosc z was sie przejmuje tym ze pierwszy scan jest w 13 tc..Moim zdaniem nie ma czym,oni wiedza co robia i wlasnie dlatego badanie jest na ten okres ciazy,bo wszystko widac jak na dloni i mozna zrobic dokladne pomiary dzidzi..Wczesniej wykrycie wad jest praktycznie nie mozliwe..Naprawde,jesli bedzie sie cos dzalo nie zostawia was samym sobie,to moja 3 ciaz a druga w Uk i wiem ,ze w Pl "modne"jest ciagle ingerowanie w ciaze ,a juz najlepeiej jak sie chodzi prywatnie,wciaz jest cos potrzeba zobaczyc ,a to potrzeba niekiedy kosztuje krocie i tak nie koniecznie pomaga...Mowie,opieka nad ciezxarna w Uk jest dobra i ida wlasnym torem i naprawde nie ma wiecej przypadkow zaniedban niz w Pl,a czesto i powiklan okoloporodowych i ciazowych jest wiecej w Polsce..Ja mam swoje pierwsze USG 14 grudnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu jestem praktycznie w 12 tc i mialam jedna wizyte z midwife i nie robila zadnych badan ,nawet cisnienia,moze teraz cos zrobia,choc osmego sie wyprowadzamy i zmieniam poradnie,wiec znowu bede czekac na wizyte buuu ,tym bardziej ze Christmas time...:) Kurcze fajno jakby topik sie utrzymal ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muminek 36
Ja jutro zaczynam 13 tydzień i również jutro mam scan, który powinien byc moim pierwszym ale jest trzecim ze wzgledu na moje krwawienia. Mam za sobą 1 wizytę z midwife na której przeprowadzony był wywiad, zmierzone ciśnienie, pobrana krew do pięciu pojemniczków, ważenie oraz wskazówki co mogę jeśc a czego nie powinnam. Krew pobranna między innymi do ustalenia grupy krwi. Ja mam konflikt serologiczny z mężem więc musze kontrolowac przeciwciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muminek 36
Pierwszą wizytę z midwife miałam 28.10. a drugą mam na 23.12. prawie dwa miesiące między jedna a drugą, także trochę czekania jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×