jak oszczędzać?

10 wypłata... już nie mogłam się doczekać ale kiedy wczoraj policzyłam ile mamy opłat w tym miesiącu to się załamałam... jak oszczędzać? Tylko mąż pracuje a ja z corcią siedzę w domu... jakie wy macie wypłaty i opłaty? jak sobie radzicie?

czy to sa lata 50-te czy tez po prostu zadupie polskie no bo jak to mozna inaczej zrozumiec tutaj no do cholery http://www.youtube.com/watch?v=D5nb31kinJI

zależy ile pieniędzy zostaje wam po opłatach.

około 1000zł i wtym musimy paliwo kupić jedzenie i jakieś ciuszki dla małej bo stale wyrasta a jeszcze z mężem bótów na zimę nie mamy

Sprzedaż ciuchów na allegro tych małych= nowe ciuszki większe Praca w domu, jeśli nie masz przy kim dziecka zostawić

praca w domu... chciałam ale wszyscy odradzają... a znacie może jakieś firmy które taką pracę oferują?

a do allegro się zraziłam bo nie raz chciałam coś sprzedać i nigdy się nie udało... mam bardzo zadbane ciuszki ale nie...

Dużo jest takich prac. Zalezy co umiesz robić. Jesteś po studiach? umiesz jakis język? szyjesz??? Co do allegro - wystawiaj paczki. Ludzie chętniej kupują wiele rzeczy.

a czemu nie mozesz isc normalnie do pracy ... ??

1000zł no to kiepsko....mała może wytrzyma bez ciuszków przez miesiąc.a buty...to już problem kup jakieś tanie w ccc jeśli już musicie teraz ,ja jak na razie chodzę w adidasach i pantoflach,mrozu jeszcze nie ma.paliwo-daleko macie do pracy?

mieszkam na wsi chciałabym już iść do pracy ale naprawdę nie mam gdzie...

to co u was na wsi nikt nie pracuje ? to z czego ludzie zyja? a twoj maz pracuje... i jakos moze pomimo ze mieszka na wsi hmm no ciekawe ciekawe

no mąż codziennie od 9lat dojeżdża ok70km do pracy z tym że na dworzec autem ok7km i dalej pociągiem bilet miesięczny kosztuje go 252zł + paliwo

ale pracuje... i jakas kasa jest tobie sie nie chce... i jeszcze marudzisz ze ci nie starcza kasy... naprawde nie wiesz jak to zmienic??? proste IDZ DO PRACY

no to powodzenia za 1000zł....masakra jakaś.moze masz jakieś zapasy które możesz wykorzystać ?

jeśli nie mieszkasz na wsi to nie wiesz jak to jest! idziesz do urzędu a oni zawsze mają jakieś oferty albo dla budowlańców albo na jakieś dużo wyższe stanowiska. chciałabym się chociaż na jakiś staż załapać ale urząd nie ma pieniędzy i staże są tylko 45+

Niestety ja też mieszkam na wsi i o pracę jest bardzo cieżko, szczególnie gdy ma się dziecko i np. pójście do pracy zależy od wielu czynników m.in. tego czy będzie miał kto zawieźć i odebrać dziecko z przedszkola..... Na szczęście po długim czasie poszukiwań udało mi się :) z tym że ja dorabiałam sobie wcześniej w domu jeszcze będąc i do teraz to ciągnę :)

dużo mąż zarabia?

jak sie nie ma zawodu albo fachu w reku to sory jak moze byc praca... trzeba sie za siebie wziazc a nie marudzic... bo co kasa sama nie przyjdzie... kurwa od tego jest PRACA

odkladaj 5zlotowki zdziwisz sie ile mozna odlozyc! a na codzien niezauwazalne

Oj to cięzko masz..a nie możesz zostawić dziecka z kimś zaufanym na wsi i poszukac pracy w tych okolicach co mąż...za tego tysiaka co wam zostaje to możecie co najwyżej głodować;(

z jednej strony chce iść do pracy ale z drugiej nie wiem czy moja mama da radę opiekowaś się mała ma już też swoje lata (63) i arz czuje sie dobrze a raz źle mała ma 16miesięcy

a jakie masz wyksztalcenie?

fajnie się mówi "idz do pracy", ale nie każdy ma taką możliwość jakbym ja chciała iść w tej chwili do pracy to musiałabym dostawać na rękę minimum 2000 by mi się to opłacało (żłobek dla syna, przedszkole dla córki), a powiedzcie mi gdzie młoda matka dostanie taką pracę, z taką stawką na dzień dobry? nigdzie przynajmniej w naszym mieście!!! na wsi jeszcze trudniej bo dochodzą drogie dojazdy więc rady w stylu idz do pracy w dupe sobie wsadzcie :P a co do oszczędzania hmmm za 1000zł miesięcznie da się przeżyc ale faktycznie jak dochodzą wydatki w stylu buty może być ciężko trzeba zacisnąć pasa i tyle nie da rady inaczej

iść do szkoły najpierw bo widzę że słownik się kłania ,,arz,,

idzie zimaaaaaaaaaaaaa a jak dorabiałaś? może mi coś polecisz?

technik ekonomista

dziewczyna opodejrzewam chciała napisać "raz" a nie "arz", więc słownik ortograficzny nie jest jej potrzebny.... ot zwykła literówka a Ty przesadzasz :P

do ja radziła bym literówka kazdemu może się zdarzyć :P to arz nie jest takie straszne tylko przestawione litery a czasami to aż oczy bolą jak się czyta wypociny

:P:P:P:P:P -> sory ale jak ktos sie decyduje na rodzine i dzieci to powinien najpierw pomyslec z czego beda zyc... eh