Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawie alkoholik

piję żeby kochać się z żoną

Polecane posty

Gość kamelija
Nie wiesz tego na pewno, czy sie nie oszczędzała z podjadaniem, nie probowała odmówić sobie czegoś by schudnąć ;) ale nieistotne. A ma jakąś aktywność fizyczną w swoim trybie życia? Jakoś tak mam, że nie znam ani jednego mężczyzny, który robi w domu tyle co zona (również ta pracująca)i ani jednej kobiety, której nie zależałoby na dobrym wyglądzie. ale to też nieistotne ;) Skoro sam masz świadomość, że żaden z ciebie dyplomata, czy psycholog, to pozostaje moim zdaniem, dietetyk i badania krwi. Możesz to przeforsować? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
sławomir.ka. - podpisuje się, to dobre wyjście:)wiem cos o tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaturalnieInteligentnaBlondynk
Kochanke. Coz za rada. Ludzi na poziomie dna, bez zasad. Jak mu tak zle to niech ja zostawic. Prawda jest taka, ze gdyby Autor byl atrakcyjny, to jego zona by dbala o siebie, bo zadna kobieta nie chce byc mniej atrakcyjna od swojego partnera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie alkoholik
@kamelija Nie wiesz tego na pewno, czy sie nie oszczędzała z podjadaniem, nie probowała odmówić sobie czegoś by schudnąć Zapewniam że nie ale nieistotne. A ma jakąś aktywność fizyczną w swoim trybie życia? Nie!! Jakoś tak mam, że nie znam ani jednego mężczyzny, który robi w domu tyle co zona (również ta pracująca)i ani jednej kobiety, której nie zależałoby na dobrym wyglądzie. ale to też nieistotne Zapewniam że tak jest. Zresztą, żona nie narzeka że za mało jej pomagam że tak powiem. Skoro sam masz świadomość, że żaden z ciebie dyplomata, czy psycholog, to pozostaje moim zdaniem, dietetyk i badania krwi. Możesz to przeforsować? Spróbuję, tylko boję się że każda moja próba będzie się sprowadzała do tego samego. Że ona wie lepiej co ma ze sobą robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sławomir.ka.
Skoro twierdzisz, że bez seksu możesz wytrzymać powiem ci jedno-nigdy nie miałes prawdziwej kobiety, która umie dać rozkosz meższyźnie i chyba tak naprawdę nie wiesz co to dobry seks. MNie z moja tez sie nigdy nie chciało- bo raz że gruba a dwa to nie miała żadnych fantazji w łozku a po trzecie seks oralny dla niej nie istniał czym strasznie mnie wkurzała!! Z E. jest zupełnie inaczej- to kobieta która potrafi cię doprawadzic do tego że jesteś w niebie-uczucie cudowne, niewymierne, tego nie da sie z niczym porównać Lepiej grzesz a potem tego żałuj niz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie alkoholik
@NaturalnieInteligentnaBlondynk ja gdzieś pisałem że jestem atrakcyjny? pisałem tylko że nie zmieniłem się wiele, wiadomo każdy się starzeje, ale ani nie przytyłem odkąd mnie zna, ani się leń nie zrobiłem po ślubie. Jeśli teraz nie jestem dla niej atrakcyjny to nie byłem też przed ślubem, a skoro przed ślubem byłem to nic nie powinno się w tej kwestii zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
Tu jest taka nieścisłość w twojej wypowiedzi, bo z jednej strony piszesz, że sie dogadujecie, ale chyba nie za bardzo, skoro ona wie lepiej? ;) Dogadywanie się co ma być na obiad , to nie jest powód żeby uważać ,że w relacji jest dobrze. Jesli nie masz takiej możliwości, aby żona posluchała nieobraźliwej i nieatakującej jej sugestii, że ma iść do dietetyka i do labu, to wasze małżeństwo leży i kwiczy. Czeka was raczej terapia małżeństw, zanim przejdziecie do odchudzania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie alkoholik
Nie no wiem co to takiego, zdarzało się odpłynąć i to konkretnie i to z żoną, ale kiedy to było. Nie twierdze żebym nie chciał aby te czasy wróciły, tyle że mam coraz mniejsza na to nadzieję, a i priorytrty z czasem się zmieniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie alkoholik
bez seksu sie obywam -niechce już koniowi łba urwać ,a ile razy go poobcierałem aż krew z niego leciała i miałem rany,ale żony nie pukam bo sie brzydze na trzeżwo a po wódce i temu podobnych wynalazkach za 10 zł 1,5l ,potrafie sie też zesikać w łóżko lub na dywan..A do kochanki to trzeba sie nie zmuszać,a ja moge mieć problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarraa
Zdają sobie sprawę, ale wypróbuj w ten sposób. Powiedz "Kochanie żebyś nie wiem ile jeszcze przytyła i jaka była gruba ja i tak będę cię kochał " . Myślę, że to da jej kopa. Jest jeszcze jedna metoda , nie wypróbowana, ale przyszła mi teraz do głowy . Jakiś wasz wspólny znajomy mógłby jej powiedzieć " O , a co ty znowu w ciąży jesteś ? Zawsze tak ładnie wyglądała, bo chyba nie zostało ci tyle kilo po ciąży "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaturalnieInteligentnaBlondynk
Tak dlatego znajdz sobie kochanke, sprowadz ja do poziomu szmaty. Jestes gruba, jestes zerem. Znajde, bezdzietna jedrna i zadbana.Nie kochasz jej jezeli pomyslałes o kochance. Ludzie co za poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopie, ta cała kameleja bawi się w psychologa od siedmiu boleści i rozmywa temat a ty to łykasz. Powodzenia, przy takich radach to żona faktyczni zacznie chudnąć. W wieku lat 55 jak jej układ pokarmowy wysiądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarraa
Zdają sobie sprawę, ale wypróbuj w ten sposób. Powiedz "Kochanie żebyś nie wiem ile jeszcze przytyła i jaka była gruba ja i tak będę cię kochał " . Myślę, że to da jej kopa. Jest jeszcze jedna metoda , nie wypróbowana, ale przyszła mi teraz do głowy . Jakiś wasz wspólny znajomy mógłby jej powiedzieć " O , a co ty znowu w ciąży jesteś ? Zawsze tak ładnie wyglądałaś, bo chyba nie zostało ci tyle kilo po ciąży "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarraa
A jeszcze jedno pytanie. Ile ma wzrostu twoja żona przy tej wadze, którą podajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaturalnieInteligentnaBlondynk
klarraa Zdają sobie sprawę, ale wypróbuj w ten sposób. Powiedz "Kochanie żebyś nie wiem ile jeszcze przytyła i jaka była gruba ja i tak będę cię kochał " . Myślę, że to da jej kopa. Jest jeszcze jedna metoda , nie wypróbowana, ale przyszła mi teraz do głowy . Jakiś wasz wspólny znajomy mógłby jej powiedzieć " O , a co ty znowu w ciąży jesteś ? Zawsze tak ładnie wyglądałaś, bo chyba nie zostało ci tyle kilo po ciąży Tak niech wciaga znajomych w swoje intrygi.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ klarraa Haha. Dobre. Aczkolwiek później ciężko będzie doprać krew na dywanie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelija
heh, klarra to jest dobry sposób, taki kubeł zimnej wody, jesli ona ma otyłość prostą, szkalować osobę chorą to tylko pogorszyć sprawę. Dlatego radzę badania, jeśli wyjdzie na nich, że nic jej nie dolega oprócz obżarstwa, to przynajmniej wytrąci jej to argument pod tytułem: nie da sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie alkoholik
Dogadujemy się w sprawach życia codziennego, może nie idealnie ale nie narzekam, problem w zasadzie jest jeden i tylko na ten temat nie możemy się dogadać, w innych sprawach też mówię prosto z mostu ale albo się zgodzi albo nie i coś ustalamy, ale jeśli chodzi o sex i jej atrakcyjność to nie ma litości, nie wiem z czego to wynika, może tu jakiś psycholog potrzebny? może tak dobrze się kryje że jej z tym dobrze a tak na prawdę to jej czuły punkt, nie wiem, ale widzę że nawet jeśli tak jest to nie stara się tego zmienić, może sobie odkłada na potem i wkurza się że znów o tym wspominam? sam zadaję sobie takie pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarraa
Zakładam, że tak jak pisze autor nie jest ona osobą chorą, a tylko zaniedbaną. Co do pierwszego sposobu, to tak jak pisałam, był dla mnie terapią szokową. Drugi zas mojego autorstwa, ale myślę , że też podziała z dobrym, skutkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sławomir.ka.
Ee tam, żony to siedzĄ w chałupie, objadajaą sie pączkami, ogladają seriale ew. spotykaja sie z równie nieatrakcyjnymi koleżankami a KOCHANKA TO NIEBO, RAJ, ODLOT, JAZDA NA MAKSA, JESLI JESZCZE DOBRZE L..A ROBI I POWTARZA ci że że jestes w lozku zajeb..y to poczucie twojej meskości skacze na mksa i zcego więcej potzrebujesz Dla mnie jak cos jest ohydne i wstrętne to omijam je z daleka a nie upijam sie. Jak sie jej brzydzisz nie pomoże i litr bo zawsze bedzie dla ciebie ohydna i odrażająca!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie alkoholik
jakiś umysłowo chory dzieciak (nie obrażając dzieciaków) się dorwał do klawiatury i się podszywa - co za ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie alkoholik
165

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaturalnieInteligentnaBlondynk
sławomir.ka Powiem tyle -IDZ SIE LECZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie alkoholik
klaraa, może ona i ma jakieś dolegliwości, ale ona sama tego nie wie bo się nie badała, mnie nie chodzi tylko o samą wagę, ale o całokształt jej wizerunku, nie wiem jak to napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilkikut
a powiedz czy tylko nadwaga ci przeszkadza czy takze sam wygląd skóry i brak kształów..... jak to wogóle jest czy żona wogóle o siebie nie dba...chodzi tu o włosy makijaż depilacją etc...nie wierze ze kobieta mając małe dziecko nie może znaleźć na to czasu.... ja co prawda nie wyglądam jak z przed ciąz ale wiem jedno że jeżeli bym się zaniedbała to mąż by sobie znalazł pewnie inna...u nas jest jasna sytuacja..mąż mi powiedział że jeżeli wyglądała bym źle nie był by ze mną..bo kobieta choć przy kości powinna być zadabana...bo są i chude i szkaradne przez swoją niedbałość a ąkobiety pulchne a piękne... ja jestem niska 160cm przed ciążami ważyłam 46kg teraz ważę 55-kg ale było w 9 miesiącu nawet 75kg ..mam 2 dzieci roczne i 3 letnie pracuję i na zmiane zajmuje się zmężem dziecmi a mam czas by o siebie zadbać....moze i wagę nie mam doskonałą ale cwiczęi talia jest... także musisz żonie wszystko powiedzieć bo inaczej nie daję wam szans żadnychhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarraa
No to rzeczywiście przy takim wzroście , waga 8o kilo , to zdecydowanie za dużo :( . Spróbuj tych moich metod i daj znać - jak poszło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaturalnieInteligentnaBlondynk
O calokształt?? tzn jest brzydka, twoim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarraa
Wiem i rozumiem. U mnie to podziałało na całokształt. Wagę , ubiór, fryzurę. To był odwet na zasadzie - JA CI JESZCZE POKAŻE JAK BĘDĘ WYGLĄDAĆ !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sławomir.ka.
Jaesli chcecie kobiety abyś was kochali i obrabiali wam cip..czki i robili dobrze zadbajcie o sobie!!!Bo tłuste i nietrakcyjne nas nie kręcą czy tego nie rozumiecie, bo wy jesteśmy WZROKOWCAMI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaturalnieInteligentnaBlondynk
slwaomir.ka Jestem szczupla i uwierz mi ze takiego prostaka bym do swojej cipki nie dopuscila ;) powodzenia, idioto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×