Weight loss

Zakupiłam weight loss, co prawda nie chciało mi się jeść, ale pojawił się problem z spaniem. Tabletki łykałam przez 4 dni i również 4noce nie przespałam. Po odstawieniu wszystko wróciło do normy i znów przesypiam całą noc. Chętnie je sprzedam, bo tylko 8 tabletek jest mniej(całe opakowanie 60 tabl.). Jeśli byłby ktoś zainteresowany proszę na forum napisać, później podam kontakt do siebie. Jak wiadomo każdy organizm inaczej reaguje. Naprawdę biorąc tabletki jadlam śniadanie, trochę obiadu i do końca dnia byłam pełna. Gdyby nie fakt, że spałam 2lub3 godz.przez cała noc, to nadal bym je zażywała. Zapłaciłam 137zł za 1opakowanie, do ceny jakoś się dogadamy. Nie warto żeby u mnie leżały jeśli mogą pomóc jakieś osobie zrzucić parę kg :)

mam dokładnie to samo.Nie moge spac, glowa mnie boli i jestem nie do zycia:(

Witam, Te WL to jak dla mnie totalna ściema. Biorę już drugie opakowanie i nie widzę efektów. Zmieniłam nawyki jedzenia, nie jadam pieczonego smażonego, słodyczy nigdy nie lubiłam więc nie było problemu. Mam 1,5 roczną córeczkę wiec postanowiłam chodzić na długie 3-4 godzinne spacery żeby dodatkowo spalać kalorie ale efektów bardzo nie ma. 4 lata temu kupiłam w internecie tabletki Venom i one naprawdę działały schudłam ok 20 kg, ale ciąża niestety sprawiła że wszystko wróciło. Szukałam bardzo dużo tych tabletek Venom ale teraz jest nowa wersja i one nie są już tak bardzo skuteczne...Szkoda bo chętnie znów bym sięgnęła po stary Venom. A tak do rzeczy to nie polecam kupowania WL bo szkoda pieniędzy i robienia sobie nadziei na super efekty:(

11 dzień stosowania Kyani Sunrise i czuje się świetnie :)

Kochani, po tym specyfiku nie mozna spać, ponieważ w składzie jest GUARANA i KOFEINA! Guarana na niektórych nawet działa silniej niż kilka szklanek kawy (czyli - kofeiny)! Co wrażliwsi mogą sobie serce wykończyć... Dziś trafiłam na reklamę tych tabletek, ale nauczona doświadczeniem, przed kupnem połaziłam po internecie i poszukałam opinii. I decyzja: NIE KUPUJĘ. Zajrzyjcie na inne fora na necie, ja nabrałam przekonania o szkodliwości, a nie tylko o "niedziałaniu" tych tabletek, po poczytaniu tego forum: http://forum.gazeta.pl/forum/w,1137,132762090,132762090,WEIGHT_LOSS_forum.html (inne podobne wątki są do wejścia ze strony głównej: http://forum.gazeta.pl/forum/f,1137,Odchudzanie.html ) Kobiety piszą tam m.in. o zatrzymaniu miesiączki, złym samopoczuciu, bólach brzucha, kłopotach ze spaniem, ogólnym zmęczeniu, itd. Coś za dużo jak na "nieszkodliwe" tabletki! Nie tylko NIE DZIAŁAJĄ, ale SZKODZĄ!!! Moje zdanie jest takie: bezpieczne (choć niekoniecznie działające, to fakt:) może być tylko to, co da się kupić w legalnej aptece. Nawet w internetowej aptece - ale APTECE, a nie jakimś "centrum odchudzania"... Przy okazji - i tu, na tym forum, i na tym, które podałam wyżej, jest jeszcze inna "oferta" (patrz wpis "Sylwia Markiewicz") - nie wiem, czy pomagająca schudnąć, czy tylko naciagająca na kolejne pieniądze, ale oby tylko nieszkodząca... Podejrzane jest w tym natomiast to, że ktoś, kto to poleca, nie podpisuje się prawdziwie - choćby i nickiem, ale niechby to był ten sam nick i deklaracja, że jest to współpracownik strony, ktoś, komu płacą za reklamę, a nie ktoś udający zadowoloną klientkę! Bo to jest ta sama osoba - ta tutejsza "Sylwia Markiewicz", i na tamtym forum gazeta.pl niejaka "Ewelina Dryńska" i "Magda Szestka". Skąd taki wniosek? Identyczny "typ" wpisu, całe dane personalne - takie wymyślone, np. nazwisko "Szestka" w ogóle nie istnieje (do sprawdzenia na http://www.herby.com.pl/ , kliknąć na "słownik nazwisk"), a z "Dryńską" ma to wspólnego, że na tym forum gazetowym jest widoczna nazwa dostarczyciela internetu każdego wpisowicza (po wyświetleniu całości posta, obok zagwiazdkowanego numeru IP). Niby nic ważnego - ale to dla mnie są ślady, że trzeba uważać na to, kto i co wypisuje na forach!!! Nawet nie zdajecie sobie sprawy, że ktoś Was może wpuszcza w maliny, a udaje "normalnego" uczestnika forum, niby dyskutując i udzielając rad... Uważajcie, bo ktoś Wam zniszczy zdrowie, zanim się spostrzeżecie... Ja też chcę schudnąć przed latem, i mam całkiem sporo do zrzucenia. Uwielbiam słodycze, mało mam okazji do ćwiczeń, ale wiem jedno: zanim coś kupię, co jest reklamowane jako cudowne, to najpierw czytam o tym opinie, a poza tym dokładnie sprawdzam SKŁAD ! Ten specyfik Weight loss zawiera z grubsza to, co możecie sobie sami skompletować w normalnym sklepie i w aptece, bo jest tam i chrom ((hamujący apetyt na słodycze, do kupienia w aptece za kilka razy mniejsze pieniądze), i L-karnityna (obecna w wielu herbatkach na odchudzanie, do kupienia w spozywczakach), tak samo Garcinia cambogia (też w herbatkach), i inne (nie wspominając o kofeinie i guaranie, w każdej kawie oraz w napojach energetyzujących :) Właśnie mam przed sobą taką herbatkę ze sklepu na moim osiedlu, za niecałe 6 złotych - z tymi wszystkimi składnikami, oprócz kofeiny i guarany - bo na to zwracam uwagę, gdy kupuję, bo mi te substancje nie służą, wariuje po tym moje serce i nie mogę spać. To prostsze niż wydawanie kupy pieniędzy i dawanie zarobić oszustom! A jeśli nawet za "słabe", i nie spowoduje błyskawicznego schudnięcia, to przynajmniej nie zrujnuje zdrowia... Choć np. napoje energetyzujące w nadmiarze mogą zrujnować zdrowie, ale to tak samo jak z alkoholem: jest dostępny bez recepty w normalnej sprzedazy, ale dawkowany rozsądnie i odpowiedzialnie zdrowia nie zrujnuje. Mam 49 lat, niejedną dietę już w swoim życiu sprawdziłam, i jedno wiem: CUDÓW NIE MA. Można się wspomóc w odchudzaniu odpowiednią dietą, ćwiczeniami. ale to tylko wspomaganie, mniej lub bardziej skuteczne, a zasada podstawowa to JEŚĆ MNIEJ niż dotychczas. Do tego każdy ma inny organizm, jednemu służy to, co drugiemu nie służy. Ja znalazłam "swoją" dietę, która jakoś się sprawdza, ale to mogę stwierdzić po wypróbowaniu wielu różnych diet przez lata. Nie chcę tu pisać, jaka to dieta, bo ktoś mnie posądzi (i słusznie:) o reklamę, jedyne co mogę stwierdzić po latach tak z ręką na sercu to to (bo sprawdziło się też na moich znajomych, choć każdy jest inny), że najbardziej tuczy nadmiar WĘGLOWODANÓW: cukier prosty i złożony, tj. słodycze oczywiście, ale i nadmiar pieczywa , razowego też!, ziemniaki, makarony, ryż, niektóre warzywa i owoce, soki owocowe (bo mają za dużo skoncentrowanego cukru, lepiej już zjeść cały owoc), a pomaga w chudnieciu dobre białko, czyli mięso, sery (żółte też!), jajka. I nieprawdą jest to, że tuczy zjadany TŁUSZCZ!!! Tym bardziej zwierzęcy!!! Nadmiar tłuszczu jest wydalany z organizmu! Tylko węglowodany są przetwarzane na tłuszcze i magazynowane w organizmie, nie tłuszcz! Po nadmiarze tłuszczu to najwyżej możecie mieć niestrawność i częste wizyty w toalecie, ale nie tycie! I zjadany tłuszcz nie powoduje odkładania się cholesterolu w tętnicach - to jest spowodowane tylko tym tłuszczem, który mamy zmagazynowany, a tenże właśnie pochodzi z nadmiaru węglowodanów. Ja wiem, że może tu się odezwać jakiś doktor, dietetyk, itd. Wiem - bo tak uczą na wszystkich uczelniach, na medycynie, w szkołach dla dietetyków... Ale cóż, to dogmaty, które wszyscy powtarzają. Swoich przekonań nie czerpię z własnych fantazji, tylko korzystam z umiejętności czytania i analizowania tekstu. Proste - kiedyś trzeba było chodzić do biblioteki i szukać po zakurzonych książkach, dziś KAŻDY ma dostęp do informacji w internecie. Można poszukać i porównać to, co na ten temat mówi DZISIEJSZA nauka, mądrzejsza od tej wczorajszej o wiele nowych odkryć i spostrzeżeń. W medycynie autorytetem nie jest ten, któy powtarza to, czego się RAZ JEDEN nauczył, tylko ten, kto szuka CIĄGLE i w miarę potrzeby WERYFIKUJE to, czego się kiedyś nauczył. W medycynie, jak i w całej nauce, NIE MA DOGMATÓW. A jeśli są, to to już nie nauka, tylko ślepa wiara. Prawdziwy autorytet, szukający prawdy, uczy się i dokształca ciągle, a nie poprzestaje na wyznawaniu starych prawd. I SPRAWDZA, czy to, co głosi, jest takie w rzeczywistości. A rzeczywistość jest taka, że tłuszcze nie tuczą, cholesterol w tętnicach nie bierze się z jedzenia tłuszczu, itp., itd. Kto jednak nie wierzy w to -jego sprawa. Na końcu postu podam kilka linków do poczytania w wolnym czasie. Ja mam swoje lata, i przeszłam swoje różne choroby - wiem jedno: tylko moje zamiłowanie do słodyczy mnie gubiło i gubi. Gdy to udaje mi się zwalczyć, a dietę opieram na (małych ilościach, nie objadaniu się!) tłuszczu zwierzęcym (masło, smażenie na smalcu) i białku, a co do węglowodanów - to w minimalnych ilościach (bo uwielbiam np. banany, nie umiem się ich wyrzec), to wtedy zdrowie i waga wracają do normy, a nie snuję się po ścianach wygłodniała i słaba. I żeby mi tu nie było, że reklamuję np. tzw. dietę p. J.K. (kto wie, to rozpozna)! Ja odżywiam się w sposób "mieszany", tzn. po sprawdzeniu różnych pomysłów na odżywianie, wybrałam taką kombinację, która łączy w sobie elementy wspólne dla kilku z nich. Nie jestem wyznawczynią żadnej, jednej, określonej diety. Powtarzam: najważniejsze to JEŚĆ MNIEJ (słynne ŻP, czyli brutalnie mówiąc "żryj połowę" :), i unikanie NADMIARU WĘGLOWODANÓW, nawet tych niby "zdrowych", czyli np. pieczywa razowego (zobaczycie szybko, jak Wam się dzięki temu brzuch robi bardziej płaski, bo nie będzie tak wzdęty! :) A te wszystkie specyfiki - to tylko maszynka do robienia pieniędzy dla spryciarzy... Jeśli już coś kupić, to z atestem, czyli najbezpieczniej w aptece. ja np. zamierzam przyjrzeć się dwóm takim specyfikom, które ostatnio są częściej reklamowane w TV, mają ograniczać wchłanianie węglowodanów i tłuszczów. Nie wiem, czy tak faktycznie działają, ale jeśli są w aptece, to przynajmniej mogę mieć zaufanie, że mi nie zaszkodzą (stosowane oczywiście zgodnie z ulotką). A jeśli naprawdę blokują wchłanianie części węglowodanów i tłuszczów z pożywienia, to już coś - bo to pomaga zachować zasadę ŻP :) Bo mnie trudno jeść mniej, lubię jeść, a gdyby to miało pomóc, to super. Policzcie, ile pieniedzy zaoszczędzicie jedząc mniej (ale nie głodując, tylko jedząc to, co trzeba!), a jeśli już wydacie nawet na jakieś wspomagacze, to porównajcie ceny tych "cudowności" typu Weight loss czy Kyani Sunrise z kosztem zakupu jakichś tabletek z chromem w aptece czy "blokerów" wchłaniania nadmiaru węglowodanów/tłuszczów. Dla ciekawych kilka linków, ale to nieobowiązkowe :) http://nowadebata.pl/2011/04/23/nie-bojmy-sie-cholesterolu/ http://www.niedziela.pl/artykul_w_niedzieli.php?doc=nd201042&nr=48 http://www.chudniesz-wygrywasz.pl/files/0122(2).pdf (z tej samej serii inne artykuły, trzeba klikać na dole na sąsiednie stronki: http://www.chudniesz-wygrywasz.pl/8/3/nasze-artykuly ) http://kulturystyka.pl/cholesterol-fakty-mity/ http://niechoruje.pl/2009/informacje/mity-o-cholesterolu/ http://nowadebata.pl/2011/04/02/cholesterol-a-choroba-azheimera/ http://www.polania.pl/dokumenty/artykuly/ponomarenko/mity.htm http://www.polania.pl/dokumenty/artykuly/ponomarenko/cholesterol.htm http://www.ravnskov.nu/cholesterol.htm (po angielsku)

To jeszcze raz ja, bo zauważyłam, że dwa linki nie działają, strona zmieniła adresy odnośników - to dotyczy tych linków "chudniesz-wygrywasz". Podaję nowe adresy przykładowych artykułów: http://www.lublin.chudniesz-wygrywasz.pl/files/aktualnosci_82(1).pdf http://www.lublin.chudniesz-wygrywasz.pl/files/0122(2).pdf http://www.lublin.chudniesz-wygrywasz.pl/files/aktualnosci_80(1).pdf http://www.lublin.chudniesz-wygrywasz.pl/files/aktualnosci_79(1).pdf i inne artykuły z tej strony: http://www.lublin.chudniesz-wygrywasz.pl/8/6/nasze-artykuly (jest tam 6 podstron, trzeba klikać na dole strony)

No nie, zdenerwowałam się :) Z jakichś powodów we wklejanych linkach robią się odstępy w środku adresu, najlepiej skopiować myszą adres, wkleić do okna przeglądarki i potem ręcznie usunąć spacje, np.: - w słowie "files" jest niepotrzebnie spacja "file s", - ale też w numerkach na końcu linków, np. powinno być "80(1).pdf", a jest spacja w środku między "80" a "(1)" : "80 (1).pdf)", - i tak dalej, w pozostałych linkach tak samo. Ale jesli klikniecie na ostatni link, gdzie jest cała strona (tzn. 6 podstron) z dostępem do tych artykułów, to możecie sami pochodzić sobie po miniaturach artykułów i znaleźć interesujący i kliknąć do poczytania.

"Kochani, po tym specyfiku nie mozna spać, ponieważ w składzie jest GUARANA i KOFEINA! Guarana na niektórych nawet działa silniej niż kilka szklanek kawy (czyli - kofeiny)! Co wrażliwsi mogą sobie serce wykończyć..." Ja niestety naleze do tych osob ktore mogly sie wykonczyc. Wczoraj odstawilam, odeslalam specyfik a dzis wstalam jak nowonarodzona i spokojnie moge zajac sie praca gdyz te ostatnie dni to byl koszmar... Mam juz nauczke na cale zycie oraz podpisuje sie pod tym, że nalezy kupowac wszelkie specyfiki w aptece gdyz zdrowie ma sie jedno. Nie twierdze,ze komus ten srodek nie jest w stanie pomoc to jest jedynie kwestia organizmu i tolerowania przez niego poszczegolnych skladnikow. Dam znac kiedy zwroca mi pieniadze. Poki co to wyslalam wczoraj a na infolinni poinformowano mnie,ze do 14 dni rozpatruja zwroty. Pozdrawiam:)

Wiele z Waszych wpisów jest bardzo niepokojących i zastanawiam się, czy na pewno dobrze zrobiłam, zamawiając WL kilka dni temu (paczka jeszcze nie przyszła, ale już zapłaciłam :/ ). Z drugiej strony jednak pamiętam, że brałam kiedyś bardzo silne tabletki na trądzik. No i właśnie na forach internetowych sodoma i gomora, strasznie się bałam tego łykać i postanowiłam, że będę też zdawać relację z tego, jak mi idzie i co się dzieje z moim ciałem. Prawda jednak taka, że nie działo się nic tragicznego i w ogóle przestałam zajmować się tematem (tj. zaglądaniem na fora). Wygląda na to, że właśnie jak ktoś nie miał problemu, to nie pisał, tylko brał tabletki, a jak komuś trafiły się efekty uboczne, to się potem żalił gdzie tylko można i dlatego z forów internetowych wynika, że to wszystko wywołuje od wysypki i kruchych paznokci po bezpłodność i raka. :] Dlatego wydaje mi się, że podobnie jest właśnie w przypadku Weight Loss (i w każdym tego typu). Taką mam nadzieję, więc czekam na przesyłkę. Pozdrawiam. PS. Jak nic złego mi nie będzie, to tym razem napiszę, obiecuję. :)

Bardzo Proszę o opinie czy ten preparat nie zaburzył wam gospodarki wodnej organizmu oraz czy mieliście kał tłuszczowy tak jak można mieć po alli . Czy ktoś badał swoje ciśnienie , próby wątrobowe , mocz po preparacie . Chciałbym się dowiedzieć czy nie przynosi efektów ubocznych bo spalanie tak dużej ilości tłuszczu jest możliwe tylko czy są efekty uboczne itp za opinie Dziękuję Bardzo

Witam, czy posiada ktoś jeszcze na sprzedaż te tabletki ? na tej stronce internetowej jest jedno opakowanie w cenie 137 zł a dwa za 204 zł. a wyczytałem w komentarzach, że za 137 zł można było dostac dwa opakowania. Pozdrawiam i zostawiam nr gg 5776200

Ja stosuje Kyani Sunrise oraz cały trójkąt zdrowia i powiem Wam, że nie ma lepszych preparatów ok Kyani teraz na rynku, bo tylko one są bez żadnej chemii w 100% naturalne. Używane przez sportowców światowego szczebla Jarome Davis. Dodatkowo produkty Kyani mogą podreperować Wasze zdrowie, a to jest najważniejsze, aby się ne truć!!! http://odchudzajsie.com/

kupiłam jedno opakowanie za 87zł zjad łam 3 tabletki i fatalnie się czuję, mogę odsprzedać jak ktoś potrzebuje, jeżeli jest ktoś zainteresowany to proszę napisać na forum to podam kontakt, cena do ustalenia

jeszcze to mojej powyższej wypowiedzi - podaję nr GG 42210871

MAm do sprzedania niecałe opakowanie! Brałam przez 6 dni ale okazało sie że jestem w ciąży! Mogę odsprzedać za 50 zł! Chętni pisać to numer gg 12863102

Nie wiem w jaki sposób można źle czuć się po TRZECH tabletkach, które są tylko suplementami diety ??? Biorę już drugie opakowanie i chudnę, ale kochane, nie dlatego, że tylko łykam te tablety, ale dlatego też, że wprowadziłam lekką dietę i zaczęłam biegać :) Mam wrażenie, że WL pomaga mi zachować siły po treningu i ogranicza mój apetyt. Do koleżanki od 3 tabletek : może to jakaś inna choroba i warto się przebadać ?

Jestem załamana wypowiedziamy gdyż 2 dni temu kupiłam te tabletki. Tak się napaliłam że nie przejżałam żadnych informacji od innych odchudzających się z tym preparatem. Eh naiwność. Ale mimo wszystko zobaczymy jak to będzie. Przeszłam na system odchudzania 9 dniowy który zakupiłam przez internet i chciałam wspomóc odchudzanie za pomocą suplementu. Może to coś da. Narazie czekam na przesyłkę Pozdrawiam Wszystkich

Kochane Kobietki Od 17 lat zajmuję się rejestracją produktów medycznych na rynku polskim. Koleżanka zachęcona reklamą poprosiła mnie o sprawdzenie tego cuda. Wyniki poszkiwań. PO PIERWSZE: na pytanie telefoniczne czy mogą mi przesłać mailowo wpis do Rejestru Wyrobów Medycznych jako suplement diety dopuszczony do obrotu na terenie RP to była totalne zdziwienie i jakieś bajki, że mają pozytywne opinie. Generalnie plątał się facet jak piskorz w sieci. PO DRUGIE: Na opakowaniu nie ma nigdzie informacji o takim wpisie do URPL (Urząd Rejestracji Produktów Medycznych) zatem nie został produkt dopuszczony do obrotu na terenie Polski bo nikt go nie zgłosił. Fakt - oglądałam opakowanie ze stycznia 2012, może na opakowaniach z lutego lub marca już jest. Na to pytanie mogą odpowiedzieć te z was, które kupiły ten na pewno wątpliwej maści specyfik. PO TRZECIE: jeśli okaże się, że nie ma tego uregulowania dopełnionego a Wy możecie mi w tym pomóc, na pewno zgłoszę nielegalne wprowadzenie do obrotu tego specyfiku. Było i zapewne będzie jeszcze wiele razy bardzo wiele takich nielegalnych specyfików na polskim rynku. MOŻNA walczyć z takim nabijaniem ludzi w butelkę, wyciąganiem kasy a co gorsze narażaniem ich na ew. skutki zdrowotne może uchronić przed takimi praktykami. NIE JESTEM konkurencją dla tych "biznesmenów" a osobą umiejącą się poruszać w przepisach.... ponadto chcę uchronić przyjaciółkę przed skutkami jakie opisujecie. KTÓRA z WAS może zeskanować mi, przepisać informacje znajdujace się na etykiecie z marca 2012? Pozdrawiam Ola

Odnośnie tego co pisze Paniżona, ja naprawdę po trzech tabletkach fatalnie się czułam - widocznie tak na mnie działa jakiś składnik, może Ty jesteś odporna i możesz je łykac tonami, a ja widocznie nie. Dietę też mam lekką, bo zawsze taka mam. Dla Oli G informacja - jeżeli chcesz to przpiszę zeskanuję wszystko co jest na tym opakowaniu i w ulotce, tylko podaj kont.akt. Mój GG jest powyżej

Ja niestety dałam sie nabrać na ten produkt Weight Loss... :( Nic nie schudłam. Wcale nie pobudzały mnie te tabletki, a wręcz przeciwnie - byłam non-stop śpiąca i zmęczona. Tabletki nie hamowały również apetytu. To co pisze "Malgorzata777" to wszystko prawda i w 100% zgadzam się z nią. Ten "cudowny lek" ani trochę nie pomaga, ale naprawdę szkodzi. Rozstroił mi totalnie moją gospodarkę hormonalną. Już 40 dni mam okres i nic nie wskazuje na to, żeby się skończył. Byłam już u pięciu lekarzy ginekologów i żaden nie wie tak naprawdę co mi jest. Nigdy wcześniej nie miałam takich przypadków, nie brałam również żadnych hormonów. Zaczęłam brać Luteinę na zahamowanie miesiączki. Po dwóch dniach miała się skończyć, a trwa kolejny tydzień (bez przerwy). Oczywiście w trakcie kuracji hormonalnej odstawiłam Weight Loss, ale wcale mi się nie poprawia. BŁAGAM! NIE KUPUJCIE TEGO PRODUKTU. NIE POPSUJCIE SOBIE ZDROWIA TAK JAK JA LUDZKĄ GŁUPOTĄ I NAIWNOŚCIĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Do olga1968 Witaj, wysłałam Ci z mojego gg wiadomość. Im szybciej przepiszesz całość z opakowania tym szybciej złożę powiadomienie o nielegalności tego specyfiku. Pozdrawiam Ola G.

Nazbierało mi się trochę kilogramów i próbowałam chyba wszystkich "cud tabletek",łącznie z drożyzną reklamowaną w telewizji i wszystkim z apteki.Nie kupujcie tego świństwa bo doprowadzicie swój organizm do wyniszczenia a efektów na pewno nie będzie!!!!!!!!!!!!!! Żerują na naszej naiwności spowodowanej chęcią bycia ładniejszą itd.Nie ma cudów.

Witam! Ja zakupiłam tabletki jakieś 2 miesiące temu, przed zakupem szukałam po necie różnych opini ta ten temat i jak na złość nic nie znalazłam, dopiero dzisiaj i to przez przypadek, szkoda że nie wcześniej, bo zaoszczędziłabym ok 224 zł, ponieważ kupiłam 2 opakowania jedno za 137zł, a drugie w promocji za 87zł:) Przez pierwszy tydzień po zastosowaniu ucieszyłam się, ponieważ schudłam 2 kg, nie czułam zmęczenia, wręcz przeciwnie miałam dużo energi i nie miałam ochoty na słodycze.Ale to by było na tyle dobrego, bo po miesiącu nic się nie zmieniło, waga stanęła w miejscu, chociaż jadłam 2 tab.dziennie, 1 tab. 20 min przed sniadaniem, 1 tab.przed obiadem, ćwiczyłam 3 razy w tygodniu, nie jadłam słodyczy, odżywiałam się zdrowo i piłam dużo wody. Napisałm to wszystko w e-mailu do producenta w odpowiedzi otrzymałam " Jeśli tak dużo Pani ćwiczy i stosuje dietę, proponuję przeprowadzić badania lekarskie. Przy zastosowaniu takich działań jak Pani waga powinna spadać mocniej, być może ma Pani zaburzoną gospodarkę hormonalną, lub poziom cukru. Myślę że najlepiej będzie skontaktować się lekarzem i podjąć specjalistyczne kroki." Zrobiłam badania na cukier i tarczycę, wyszły prawidłowe:) Co do gospodarki hormonalnej niewiem, zażywam tabletki antykoncepcyjne i może to ma jakiś wpływ, ze te tabletki na mnie nie działaja jak powinny. Chciałam odzyskać pieniądze, ale po otrzymaniu wytycznych co do zwrotu to zrezygnowałam. Trzeba wysłać na adres firmy oświadczenie, w oświadczeniu powinna znajdować się informacja dlaczego produkt nie spełnił oczekiwań, oraz krótki opis trybu życia i stosowanej diety podczas kuracji, a także sposób stosowania preparatu. Mile widziane są zdjęcia lub zaświadczenia lekarskie o wadze przed i po kuracji (o czym nie ma mowy w reklamie), w celu potwierdzenia deklaracji ze stanem faktycznym. Za dużo "zabawy". Zostało mi całe opakowanie i jeżeli, któraś z Was jest zainteresowana zakupem tych tabletek to mogę sprzedać za 85 zł kontakt na GG 5092644

Kupiłam te tabletki. I teraz zastanawiam się czy nie dają skutków ubocznych. Choruję na serce a tu czytam, że jedna tabletka równa jest filiżance kawy. Dla mnie 2 filiżanki dziennie (a nawet jedna) to za dużo. I dlatego nie mogę ich brać. Zapłaciłam 137 zł i klapa... Macie jakieś doświadczenia w tej dziedzinie?

Witam. Kupiłam te tabletki z 3tyg temu i je zażywam i wiecie co.....nico:( przed nimi wziełam się za siebie i ćwiczylam,zdrowiej sie odżywiałam i chudlam a jak zaczełam je brać(żeby efekt był szybszy) no to całkowity STOP.;(A WRĘCZ DO GÓRY POSZEDŁ 1KG. Nic są nie warte;( no więc zaczęłam od wczoraj diete dukana(już raz przed ciążą na niej schudlam a i jeszcze przed wcześniejsza ciążą(bo były dwie)na lindaxie, tez sie udalo

Kupiłam te tabletki za 137 zł ale z uwagi na zawartość kofeiny - nie będę ich brać (serce). Mogę odstąpić nieotwarte jeszcze opakowanie. Jeśli jest chętna - dajcie znać. Odbiór w Warszawie - osobisty. Poza Warszawę mogę wysłać listem poleconym.

Witaj, jestem chętna. Jeżeli chciałabyś odstąpić te tabletki, to ja bardzo chętnie je przyjmę. Podaje maila: inusia27@gmail.com Pozdrawiam i bardzo dziękuję

witajcie tez zamowilam i sprawdze jakie efekty na razie schodlam 1 kg okaze sie czy to naciagacze bo jak wyczytalam na roznych forum to sie z jednym zgadxam jak sie napisze negatywna opinie na stronie http://e3.medicalnewsreporter.com/ to odrazu usuwaja sprawdzilam to okaze sie czy oszukuje odezwie sie za jakis czas fakt troche daje komnieciez kofeina

dziewczyny ja zamowilam ten preparat a pozniej opinie przeczytalam masakra starcilam pewnie tylko kase ... piszcie co tam u was jest z tym preparatem ... :( ja dzisiaj dostalam i wzielam 2 tabletki

elvinna no wlasnie slyszalam ze dukan jest dobry ja mam ksiazke nawet moze lepiej bylo zainwestowac w jedzenie dukana bialka itd:) nie no ja nie wiem te tablety zamowilam a numer jaki dziala to wam przesle do nich tam 585858956