Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tralala91

SCHUDNĄĆ 20-25 KG. NIE PODDAM SIĘ I OSIĄGNĘ SWÓJ CEL. --- start 28.11.2011r.

Polecane posty

a gruszeczka ja tez po ciąży jestem i po porodzie jak do domu wrociłam ważyłam 86 strasznie przytyłam w ciąży jeszcze mialam zatrzymanie wody w organizmie i byłam spuchnieta jak balon ale najgorsze jest to ze jeszcze 2 miesiace po mialam tą wode w sobie stopy to mialam jak słoń a jak palcem dotkłam to zostawał ślad jakbym dziure sobie robiła masakra i przez to tak około 6 miesiecy niemogłam schudnąc:(:( ryczałam jak bóbr czasem chodzic nie dałam rady tak stopy bolały a teraz waga ruszyła nareszcie i duzo widac pomnie:) niewolno sie załamywac teraz to wiem a dodam mówia ze jak karmisz to chudniesz na mnie nie działało:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwoncia-a takie ćwiczenie:prawy łokieć-lewe kolano-i odstawiać nogę daleko do tyłu. I tak zrobić jedną nogą 30 razy-a potem zmiana.Należy ćwiczyć energicznie.No i nożyce-leżąc na plecach machasz nisko nad podłogą nogami-jak nożyczkami. Nawet jak się mięśnie troszkę wyrobią to nie szkodzi-nogi i tak schudną. Ja teraz mam umięśnione nogi-ale całkiem chude :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulahulahop
Hej dziewczyny chciala bym sie przylaczyc.. kiedys wazylam 58 przy wzroscie 164 cm teraz lepiej nie bede pisac ile waze.. ale jestem 5 miesiecy po porodzie.. chciala bym abyscie mi opisaly troszku co jesc czego nie jesc no i z tymi cwiczeniami to tez nie wiem bo mialam cesarke i nie jestem pewna czy wolno mi juz cwiczyc.. no i nie mam zabardzo na to czasu bo siedze z maluszkiem w domku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulahulahop
Hej dziewczyny chciala bym sie przylaczyc.. kiedys wazylam 58 przy wzroscie 164 cm teraz lepiej nie bede pisac ile waze.. ale jestem 5 miesiecy po porodzie.. chciala bym abyscie mi opisaly troszku co jesc czego nie jesc no i z tymi cwiczeniami to tez nie wiem bo mialam cesarke i nie jestem pewna czy wolno mi juz cwiczyc.. no i nie mam zabardzo na to czasu bo siedze z maluszkiem w domku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWONCIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!! Ale sukces!!!!!!!!!!!!! Jeszcze troszkę-abyś przekroczyła 70-w doł-a będziesz szczęśliwa.Potem już coraz łatwiej się gubi. Hulahulahop-witaj! Na 8 stronie napisałam jakich zasad przestrzegałam aby schudnąć.Tych zasad nadal staram się przestrzegać. Brawo dziewczyny za wszelkie mądre decyzje,brawo za każdy stracony gram,brawo za każde wyrzeczenie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymajcie się !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulahulahop
mam mieso mielone w lodowce czy moge cos z niego zrobic czy raczej nie jesc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz-przygotuj jak na mielone-tylko potem nie smaż kotletów-a wrzucaj na wrzątek małe klopsiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxfactority
moge tutaj dolaczyc? szukam topiku ktory wytrwa?? mam 170 a waze 59kg.. chcialabym wrocic do 55 bo tak dawniej wazylam. widze ze tutaj tez sa takie dziewczyny. Calluna widze ty jestes bardzo zmotywowana, zarazisz mnie tym tez jakos?? ja dzis juz zjadlam o 8.00 jabłko, wypilam zielona herbate, poszlam na spacer, wrocilam o 11 zjadlam szklanka mleka 1.5% i zdrowy blonnik. co o tym myslisz? chcalabym zwalic te 4 kg a nawet i 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! Na pewno dasz radę-tym bardziej ,że masz niewiele do zrzucenia. Jak na razie super zaczęłaś. Włącz codzienne ćwiczenia..Unikaj słodkości,smażonego i pieczywa.Zresztą na 8 stronie pisałam jak ja to robiła.A schudłam ponad 40 kilogramów-czyli wiem coś na temat odchudzania :D Teraz jem zdrowo-i pilnuję dietki.Nie mogę stracić tego co osiągnęłam :) Trzymam kciuki! Jak się dobrze postarasz to do sylwestra jestes w stanie osiągnąć zamierzony cel!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulahulahop
dzieki:) tak zrobie i np z kasza gryczana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście-jak najbardziej.Tylko patrz jeszcze na ilość-nałóż sobie mało jak chcesz schudnąć.Jeśli kaszę masz w woreczkach-to 1/3 woreczka wystarczy na twój obiad.Do tego weź sporo sałatki-najlepiej jakąś kapustę-są bardzo nisko kaloryczne.Ogórki też. Nie okraszaj kaszy żadnymi skwarkami i nie polewaj sosem.Mozesz posypać gęsto zieleninką-koprem,natka pietruszki czy nawet posiekanym porem. Smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxfactority
teraz o 13 zjadłam serek wiejski i 2 kromki razowego chyba za duzo jak myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxfactority
poskacze na skakance i mam w domu hula hop/ jak sie zaczernic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Calluna to najwiekszy motywator tutaj:):) i masz racje jak uwidze 6 na poczatku wagi to umre ze szczescia haha:D a jak 5 to sama niewiem. Zaraz jak uśpie Kubusia to na rowerek wsiadam a od Ciebie Calluna ćwiczenia potraktuje jako rozgrzewke:) GRUNT TO MIEĆ DOBRYCH KOMPANÓW DO DIETKI A TO JUZ POŁOWA SUKCESU!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maxfactoriti-jeszcze nie za dużo-tylko pieczywa więcej staraj się dziś nie zjeść-no chyba ,że musisz-to tylko jedną kromkę. A kiedy ciepłe danie-o 15 czy o 17-bo jeszcze o tych godzinach możesz sobie podjeść :D Ja zjadłam miseczkę rosołu-a rano płatki. Potem zjem mięsko-no i moze wymarzone jabluszko. Iwoncia-wszystkie jesteśmy sobie potrzebne-Wy mnie-a ja Wam.Dzięki Wam pilnuję się bardziej,jestem zdyscyplinowana.Dziękuję Wam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxfactority
ok Callunka :) badz tez moim motywatorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxfactority
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadłam jabłko-i czuję się dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Będę podjadała jedno na dzień :) A teraz dziewczynki podnosimy pupcie sprzed komputera i idziemy ćwiczyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co najmniej 40 minut ostrej gimnastyki. No dobra-jak która teraz nie moze to po uspaniu maleństwa-do roboty-rowerki,brzuszki-a potem prysznic-i małżonek:D Ponoć dobry seks super odchudza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxfactority
8.00- jablko 11.00 - mleko z blonnikiem 13.00 - serek wiejski z 2 kromkami razowego 14.45- 2 kiszone 16.30- nalesnik z farszem od spagetiii - ;/;/;/ 18.00- garsc fistaszków. jestem zla na siebie za nalesnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxfactority
duzo zielonej herbaty w miedzyczasie. calunna polec jakies oczyszczanie, co myslisz o 2 dniowej diecie o samej wodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxfactority
a dzis na sniadanie bułka wieloziarnista z poledwica, plasterkiem sera i ogórkiem kiszony.. dalej na samej wodzie. odezwe sie koło 15. miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxfactority
boze tak bym chciala wrocic do 55 ..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja na śniadanko zjadłam 10 dag chudego twarogu i 1/2 pomidora+ herbata owocowa. Według mnie nie ma czegoś takiego jak oczyszczanie organizmu-mamy nerki i one oczyszczają cały czas nasz organizm.Aby lepiej pracowały piję codziennie całą butlę niegazowanej wody-i to uważam za najlepsze oczyszczenie.Piję małymi łyczkami-pięć łyków-nie więcej-ale systematycznie-po prostu zmuszam się do picia. Na obiad będzie zupa jarzynowa-bez zabielania-mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maxfactority-Ty przy swoim wzroście jesteś lasunia-normalnie miska!!!!!!!!!!!!! Ja bym się nie odchudzała-ale każda z nas ma inne wyobrażenia o swoim wyglądzie-jeśli masz być bardziej szczęśliwa-to chudnij-i to szybko-trzymam kciuki :) Ja ważę 55-a nieraz 52 i nie chcę już chudnąć-a mam tylko 160 wzrostu-no ale ja już babcia jestem-to w pewnym wieku nie wypada być szczuplejszą od córki [ona waży 45 kg]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja jeszcze przed śniadaniem jem dopiero o 10. Powiem Wam ze wczoraj wziełam sie juz troszke za świąteczne porzadki skonczyłam wieczorem i taka troche padnieta byłam i jak syna usypiałam to sie opamietałam ze praktycznie nic nie jadłam:/ apotem juz mi sie nie chciało i poszłam spac kurcze nie dobrze nie wiem co gorsze podjadanie czy zapominanie:D:D. Ja juz dzis godzinke popedałowałam i ćwiczonka małe zrobiłam:) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam pytanko od kiedy podawałyście swoim pociechom jakies pieczywo rogaliki bułeczki itp?:) bo moj mi cos jesc niechce i moze bym juz mu troche urozmaicała ma 9 miesiecy buuziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×