RATUNKU!!!

ależ proszę bardzo nie masz za co przepraszać

Jesli wystarczaja CI tezy "chce cie tylko wyruchac"to niepotrzebnie sie produkowalam. .Bo na takie cos kazda by wpadla. Myslalam, ze to glebszy problem

Nie ma za co Myślę czasami po męsku stąd potrafię być kumpelką i przyjaciółką dla mężczyzny. Niestety nie zawsze i nie do końca wciąga mnie kobiecy świat...

nie wiedziałam czego było mi trzeba, ale jak mi uświadomiłyście że On nigdy mnie nie kochał i złamał mi serce tylko po to żeby mnie przelecieć to teraz Go nie nawidzę...

Widzisz, czasem warto sie poradzic na kafe:P i wedle Twojej prosby nikt CI nie zarzucil, ze szukasz huja do dupy :D:D

i teraz już nigdy na Niego nie popatrzę... zacznę go unikać żeby nie myśleć o nim.... i powinno być lepiej...

wiesz, czasami tu bywam i zauważyłam tendencję do nabijania się z ludzkich kłopotów i jak jakaś kobieta ma problem podobny do mojego, to co poniektórzy piszą właśnie teksty w takim stylu i nie potrafią zrozumieć drugiej osoby...

NO!" I maz bedzie zadowolony":)

A mlodo za maz faktycznie wyszlas, macie dzieci?

mąż o niczym nie wie... On by mi dal myślenie o innym... ukatrupi by mnie... ale też On nie potrafi mnie docenić...jestem przecież ładna nie przytyłam w ciąży a raktuje mnie jak kurę domową... i to też może byc problem...

dlatego napisala to w " "

mam synka :) ma roczek za niedługo... :P świetny chłopak :)

tak offtop: dlaczego dziewczyny tak źle reagujecie gdy facet "chce przelecieć ale nie kocha" ? przecież to nie jego wina tak jest zbudowany.

" On by mi dal myślenie o innym... ukatrupi by mnie." ZAZDRRRRRROSC "raktuje mnie jak kurę domową.." BRAK ci ADORACJI, dlatego Twoj "problem"sie pojawil

nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja bez miłości seksu nie uznaję- tak już mam i jak ja kogoś kocham i chcę mu się oddać a On tylko mnie zwodzi żeby zaliczyć to w moim mniemaniu jest skurwysynem :) bez obrazy :)

a DLACZEGO NIE WYOBRAZASZ SOBIE ZYCIA BEZ MEZA?

ale ja wiem że Go podniecam i że mnie kocha :) denerwuje mnie że nigdzie nie chce ze mną wychodzić i o wszystko jest zazdrosny... mi nie do zniesienia... nawet o rodzeństwo i koleżanki...

hm.. nie chodzi o zaliczanie jeśli mu się podobasz to myśli i o seksie a co będzie potem to trudno powiedzieć co będzie. nie mam zacięcia sportowego w tej materii a podoba mi się dużo więcej kobiet niż kocham ;)

Szczerze - jestes szczesliwa?

bo mam z Nim dziecko, bo budujemy już Nasz wspólny dom... bo go Kocham i nie zniosła bym myśli że jest z inną gdybym go zostawiła.. może to wszystko trochą głupio brzmi...

ale większość kobiet nie potrafi oddzielić seksu od miłości... i myślą że faceci są tacy sami- a potem się rozczarowują- najczęściej tak jest :P

??

nie wiem...zgubiłam po drodze definicję szczęścia... wiem,że to straszne, bo w tym wieku powinnam tryskac energią... i boję się co będzie za parę lat... boję się zdrady ze strony męża...

Masz watpliwosci co do slubu?Ze gdyby nie dziecko, nie ozenilby sie z Toba?..

nie.... to że by się ożenil to wiem- tak mi się wydaje, kocha mnie przecież...

no racja po prostu jesteście inaczej "zbudowane" :) ale głupio zapytałem dzięki za cierpliwość.

'polak potrafi no racja po prostu jesteście inaczej "zbudowane" ale głupio zapytałem dzięki za cierpliwość.' nie ma za co :) Musimy się różnić od siebie, bo wtedy wszystko jest bardziej kolorowe :) nudny byłby świat bez mężczyzn :)

ma to też trudniejszą stronę - "sk..syny które chcą zaliczać nie kochając", ładne koleżanki i "co to będzie gdy mnie zdradzi". dasz radę się przyzwyczaić ?

no jest ciężko... :P ale trzeba sobie wyznaczyć granice których nie wolno przekraczać- jak zdrady... a jak gdy jest straszna ochota na te ładne koleżanki to wchodzić do zimnej wody- podobno pomaga :)

no trzeba trzeba. ale ten grzech pierworodny ciąży :) i wejście z łądną koleżanką do zimnej wody (po saunie) wcale nie pomaga :)