Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

malutka - mi niestety puchną:( Już od kilku dni, nawet po wstaniu rano:( Boje się powtórki z pierwszej ciąży, kiedy zaczęłam puchnąć, potem nadciśnienie, białko w moczy i zatrucie ciążowe:( Własnie wróciłam z badania z glukozą! Dzięki cytrynie bylo całkiem dobre. Tylko w głowie mi się kręci a do 10 muszę czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka - do zatrucia to nie tak szybko, spokojnie:) zle jest gdy puchniesz cały czas bez względu na porę dnia. Do tego dochodzi wysokie ciśnienie powyżej 140/90 i białkomocz. Same spuchnięte nogi na wieczór o niczym nie świadczą. Mi niestety puchną 24h/dobe i do tego ręce. Dlatego boje się, że znowu może się coś zacząć niedobrego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu u ja dzisiaj zdycham:( Bylam pół dnia na mieście i od powrotu do domu ciągle mi słabo i niedobrze. Trochę upału i już mnie wykańcza. Czuję, że ciężkie będą te 3 miesiące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przez tę pogodę jaka była chorowałam cały kwiecień i obiecałam sobie ze jak będą upały to nie będe narzekać ale chyba się nie da :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wzystkie dziewczyny dawno sie nie udzielalam gdyz nie mialam sily na siedzenie poza godzinami w domu przy laptopie.....jestem wykonczona od tygodnia ciagle sie budze w nocy po kilka razy ...... miewam jakies dziwne sny .....i czuje sie taka nadenerwowana w srodku sama niewiem d;aczego....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej a ja 2 dni spędziłam na powietrzu, pracowałam dorywczo po kilka godzin dziennie i spaliłam się na maksa. Ledwo dziś się ruszam, ale i tak szczęśliwa że w końcu zrobiłam coś pożytecznego oprócz siedzenia w domu. A jutro mam usg i nie mogę się doczekać :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że wiele z nas źle znosi pogodę. Ja zmierzyłam sobie ciśnienie - 90/50 więc teraz się nie dziwię, dlaczego ciągle mi słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quore88
ja juz mam dosc !!! widze ze wy to samo .... chodze wkurzona sama nie wiem na co i o co ... duszno, okropnie sie czuje ........ juz mogłoby sie troche ochłodzic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quoree88 u mnie wrecz przeciewnie pogoda moglaby sie polepszyc a nie caly misiac tylko deszcz od rana do wieczora wczoraj mialam wyjatkowo jakies 15 stopni tylko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh, a ja myślałam, że tylko ja źle znoszę te upały i już się boję najbliższych tygodni :-( do tego, nie mogę sobie posiedzieć w domu, bo moja dwulatka by go rozniosła ... musimy wychodzić na spacery ... a wszystkie place zabaw jak na złość są na słońcu i nie ma gdzie się schronić przed słońcem ... normalnie medal trzeba dać temu kto to wymyślił!teraz siedzi córka z babcią w piasku i rządzi ;-) A ja muszę się Wam pożalić ... moja bratanica ma OSPĘ!!! miałam z Nią cały czas styczność ... normalnie płakać mi się chce ... mam nadzieję, że chroni mnie i dziecko to, że w dzieciństwie przechodziłam ospę ... jutro zadzwonię do gina jeszcze się dopytać ... ale ja widzę, że ciąża bez rewelacji mi nie grozi :-(pozdrawiam i życzę troszkę chłodniejszych dni niż teraz są na podkarpaciu ;-) choć o 5stopni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane;) zmino źle ;) a ciepło jeszcze gorzej;) tak jak pisze JoannaUK w alngli jest zimno;( i u mnie cały czas chodzi jeszcze ogrzewanie;) dzis mija 4 dzień od brania antybiotyku, i troszke przeszło;) najgorsze sa uszy;( JoannaUK-kiedy wybierasz sie do pl?? jakoś teraz chyba na upały;) cinamoonka-sterylizator będe miała od koleżanki, która miesiac temu urodziła córcie. położna na wizycie w domu zapytała czy ma. bardziej jej chodziło o to czy wie że butelki muszą być wyparzone;) niz o to czy posiada;) a ta stronka co podałaś link świetna!!! wzystko można kupic w jednym miejscu za super cene!!! buzikai mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas od 15 się ochłodziło, przeszła lekka burza i rozładowała ten żar. Ale siedzimy od 10 na dworze i własnie zostawiłam męża z synkiem a sama już musze odpocząć. Fajnie że można posiedzieć na ogrodzie, ale ileż mozna??? Dzieciaki sa niezmordowane... Kurcze znowu mam problemy trawienne:( Zjadlam o 17 kanapki i tak mne żołądek po nich boli, jakbym trawiła co najmniej z pół świniaka:D Do tego wzdęcia okropne, zgaga, uff okropnie sie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula no ja wlasnie czesc rzeczy bede zamawiac z tej stronki a czesc typowo polskich produktow z innej...jak bedziesz zainteresowana to podam link,choc pewnie juz sama widzialas ta stronke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkl
p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cinamoonka-jak masz jakieś fajne stronki to jasne że podaj. ja juz większość wyprawki mam. jak byłam w pl to mama kupiła łóżeczko a teściowa wózek. to znaczy ja wybierałam a one płaciły;) a ja sama pokupiłam sobie różne pierdołki i mam ma mi teraz to zapakować i wysłać za jakieś dwa tyg. na allegro zamówiłam 5 prześcieradeł i termometr i jak to dojdzie to paczka bedzie gotowa do wysłania.ale coś dziwnie czuje że mama przyleci z tymi paczkami;) bo dziś zagadywała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wymysliłam ze jak bedą takie upaly to będę spędzać dnie w centrum handlowym :) nie dość że chłodno to i na czymś przyjemnym jak zakupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj z moją córcia wybrałysmy sie na spacer do innego maista dziś nawet nogi nie bolą. Cudnie a spało sie dobrze. Jeszcze nie czuję ciężaru brzuszka i może dlatego. Juz maj a do sierpnia juz tak mało zostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie czuję ciężaru brzucha, własciwie to przeszkadza mi tylko przy schylaniu. Po prostu fizycznie się źle czuję. U nas od rana upał. Wzięłam się za dokumenty do szkoły z rana, bo potem będę zdychać. Wczoraj wieczorem maluch tak mi wariował w brzuch, że cały chodził na boki! Aż mnie trochę zemdliło:P Musze odebrać wyniki glukozy, ciekawe jak wyszly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam cieplutko. wy tak ciagle o tej glukozie ciekawa jestem jak jest u mnie bo ostatnio wcinalam slodycze tonami a u nas nie robia zadnego badania na cukier.... az sie boje pomyslec ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! ja dziś w pracy ale luźno dziś... i u mnie też upał...ogólnie rzecz biorąc to ja lubię lato i jak jest słoneczko ale teraz w ciąży bardziej jakoś mi dokucza ten upał, po prostu taka zmęczona się czuję...no i niestety w naszym stanie nie jest wskazane za bardzo wystawianie się na słońce a już o opalaniu nie mówię. Ja wczoraj grządki siałam w końcu - w zasadzie pomagałam :) i się troszkę opaliłam ale staram się unikać słońca, zwłaszcza, żeby brzuch się nie nagrzewał, tak więc uciekam do cieniu..a zawsze lubiłam się wystawiać na słońce...ale cóż zdrowie dzidziusia ważniejsze..i u lekarza byłam w poniedziałek - zobaczył wyniki i powiedział, że ok, na szczęśćie hemoglobina nie spadła ale stoi w miejscu - 11,4 :/ no i też skierowanie na glukozę dostałam - tą mniejszą dawkę - 75 ml, zrobię chyba w następnym tygodniu...i też może wezmę ze sobą cytrynę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, mam do was pytanie - jak wam wychodziły wyniki po glukozie? Bo mi wyszło 60, gdzie dolna norma to 75!!! No i trochę się martwię, czemu taki niski wynik. Do tego słabo mi od jakiegoś czasu, niedobrze. Naczytałam się w necie i hipoglikemii i teraz mam lekkiego stresa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja ja glukozę mam za tydzień także nie powiem Ci nic o wynikach. Ja dziś byłam na usg, prywatnie, no i wyszło wszystko tak jak trzeba, Maleństwo nie jest mniejsze o 3 tyg tak jak mówiła tamta lekarka :/ No i zapewnił mnie lekarz że urodzę w sierpniu a nie we wrześniu :) Kurczę opaliłam sobie mocno dekolt, skóra mi się aż na nim zrobiła taka szorstka i boli :/ już 2 dni i nie chce zmienić koloru z czerwonego na brąz, gdzie nigdy nie miałam problemów z opalaniem, szybko słoneczko chwytało i nigdy nie paliło. I byłam dziś u fryzjera, to mnie się fryzjerka spytała gdzie są moje włosy bo nie było mnie 4 miesiące a połowy nie mam hehe. Mam nadzieję że odrosną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sikorka - tak ci wypadają włosy? Kurcze, to chyba niedobrze:( Mi w ciąży wlaśnie w ogóle nie lecą, choć wiem, że po porodzie to będzie masakra:( I kolejny wolny dzien minął:) Popadało i zrobilo sie ciut chlodniej. Mąż w pracy, synek spi, a ja jak zwykle sama przed kompem. Chyba pójde do łóżka poczytać. Przynjamniej nie będę szukać informacji na temat swoich wyników. Znalazłam tylko, że tak niska glukoza wróży cukrzycę. I że lekarz prawdopodobnie zleci powtórzenie badania, albo da skierowanie do diabetyka. Zobaczymy w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja - mialam robiony test obciazenia glukoza 2pkt 50g i na czczo wyszlo mi 72,30 a po godzinie 114,40. Lekarza mam dopiero 9 maja, ale raczej wynik ok z tego co czytam. Jaki mialas test obciazenia 50g czy 75g? Ile wyszlo ci po godzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja jak niski wynik to cukrzyca? chyba jak wysoki to cukrzyca, jak niski to znaczy ze trzustka wyprodukowała mega dużo insuliny...to nie działa tak jak przy zwykłej cukrzycy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lissy - robiłam 75 od razu, po dwóch godzinach mam wynik 61. asiulka - własnie kiedy jest cukier wysoki to jest na bank cukrzyca, a niski to ponoć też, ale inna. Nie jestem lekarzem, więc nie wiem dokladnie i stwierdzam, że będe się martwić, jak lekarz uzna te wyniki za złe. A z innej beczki - moja szwagierka urodziła córeczkę:) O 7 pojechała do szpitala a o 8.40 już urodziła! Kurcze, pozazdrościc takiego porodu! Fakt, że to drugie dziecko, ale przy pierwszym rodziła 7 godzin, więc też nieźle. Ja mam za sobą 13 i nie mam ochoty na powtórkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×