*** WRZESIEŃ 2012 ***

witajcie Dziewczyny... mogę się dołączyć ? w grupie raźniej:) termin 12.09.!!!

alexia2 mi lekarz powiedział, że wieczorne bóle głowy i stany podgorączkowe lu niska gorączka 38 są normalne. Syrop z cebuli polecam jak najbardziej leczyłam się nim ubiegłej zimy. Jest super a smak...cóż,,,pijemy gorsze leki:) ja jestem na przełomie 13/14 tygodnia, po szpitalnych przejściach ale mam nadzieję, że sytuacja opanowana. Leże 8 tydzień jeszcze do przeleżenia 3:( tak zapytam - macie problemy z zaparciami ? na mnie już sliwki wędzone nie działajaą :):):)

Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa :-) Jestem bardzo slabiutka :-( leze w łóżeczku mam nadzieje ze sie uspie. Buziaki, trzymajcie sie cieplutko :-)

cześć dziewczyny :) jutro idę na usg prenatalne, bardzo się denerwuje, trzymajcie za nas kciuki. jutro dam znać co i jak. oby wszystko było dobrze... pozdrawiam

Czesc dziewczyny! U mnie strasznie z samopoczuciem ciagle jestem zmeczona i nie do zycia :( Juto ide na usg:) nie moge sie doczekac:))! olczak, powodzenia! Megisu78, jak sie czujesz ?? zycze zdrowka!

Witam:) U mnie zaczał sie 12 tydzien, nudnosci od przed wczoraj brak takze chyba juz teraz bedzie tylko lepiej. Czekam na kolejna wizyte za dwa tygodnie, czy u maluszka wszystko dobrze. Megisu jak tam samopoczucie??? Reszta brzuszków jak sie czuje?? Brzuszki juz rosna?? U mnie jeszcze nic... Pozdrawiam :):)

u mnie brzuszka nic a nic ale jakos sie nie przejmuje:) na razie to mnie ciekawość żreza, bo nie planowalismy znać płci wczesniej niż jak się urodzi, i teraz boję się bo nastawiałam się na dziewczunkę - koniecznie i boje się, że bedzie mi cięzko się przestawić na ewentualnego chłopca:( w sobote mam wizytę to podpytam lekarza. A Wy mamusie znacie już płeć swoich pociech ???? ostatnio znajomym sami chłopcy się rodzą :)

Witam. olczak trzymam kciuki. Napewno wszystko jest w porzadku ;) Megisu78 - zycze szybkiego powrotu do zdrowia. U mnie brzuch juz mocno widoczny i zaokraglony. Nie wiem jak wy dziewczyny, ale mnie dopadaja czasem jakies dolki i czarne mysli. Strasznie sie boje czy sobie poradze,czy sprawdze sie w roli mamy czy wszystko z dzidzia bedzie w porzadku. W dodatku mieszkam za granica. Na szczescie takie mysli nie nachodza mnie czesto. smerfaskr - podziwiam mamy, ktore nie chca znac plci dziecka przed porodem. Ja bym nie wytrzymala, tak mnie ciekawosc zzera :D

ajponka chyba każda kobieta, która ma zastać pierwszy raz mamą przezywa czy sobie poradzi. Ja panikuje bo nigdy nie miałam na rękach dzieckamniejszego niż 3 m-ce.Nie wiem jak sie trzyma takiego nowonarodzonego bobasa, jak się zmienia pieluchę itp. Dobrze, że mój mąz się nie boi :) będzie mi łatwiej. ja przeżywam czy damy radę finansow- bo zrobieniu listy z wyprawką dla malucha i rzeczami dla mnie do szpitala i i po porodzie wyszło prawie 2700 zł O zgrozo!!! bez przewijaków, podgrzewaczy do butelek... ja tu bardziej przezywam materialna stone macierzyństwa :(

hej:) ja mam dziewczyny 16 tydz i musze przyznac ze brzusio mi wkoncu ruszyl bo maz to sie zaczal juz martwc:) chodze jeszcze w swoich dzinsach ale guzika nie zapinam :p przytylam 2 kg za 2 tyg mam wizyte i moze sie dowiem kto tam siedzi synek czy coreczka :D pozdrawiam

:) 5,62 cm i 65 g szczęścia :D wszystko w jak najlepszym porządku :) dzidzia ruchliwa jak nie wiem, aż mi łeżki poleciały jak je zobaczyłam na ekranie, a mąż? zaniemówił :) ja nie chce znać płci i twardo się tego trzymam :) obawiam się jednak, że ok 20 tyg wybiorę się na usg 4D to sama coś tam zobaczę :)

Hej dziewczyny :) Ale dawno nie pisałam... Chyba rzeczywiście każda z nas w jakiś sposób przeżywa to, co będzie jak już się dzidzia urodzi. Te, które zostają mamami po raz pierwszy tym bardziej. Mnie też nachodzą takie myśli i boję się czy podołam nowym obowiązkom w zasadzie 24 h. Mam świadomość, że dotychczasowe życie się diametralnie zmieni i to mnie chyba najbardziej przeraża;) Ale myślę sobie, że nie ja pierwsza i nie ostatnia zostaje mamą i skoro inni sobie jakoś radzą, to dlaczego ja bym nie miała. I to pomaga uspokoić takie chwilowe czarnowidztwo;) Ja ostatnio na usg byłam w czwartek. Maleństwo zdrowe, urosło sporo od ostatniej wizyty. Widziałam już wyraźnie zarysowaną główkę, brzuszek, rączki i stópki a nawet paluszki na nich:) niesamowite uczucie. W takich momentach nie myśli się o niczym innym jak tylko o tym, aby już to maleństwo ukochać:) Brzuszek u mnie też już dosyć widoczny. Wygląda trochę jakby był taki nabrzmiały. Jeansy już się na mnie nie dopinają, więc częściej chodzę w spódniczkach i muszę się rozejrzeć za ciążowymi spodniami. A co do płci, to też nie wyobrażam sobie żebym mogła nie chcieć jej poznać;) Rozumiem te dziewczyny, które chcą mieć niespodziankę, bo jak byłam dużo młodsza to myślałam, że wytrzymam bez tej wiedzy. Dziś mi się to wydaje nie możliwe ;))) U mnie w rodzinie ostatnio wielkie obstawianie. Jedni mówią, że będzie chłopczyk, a inni, że na pewno dziewczynka. Nawet były dwa zakłady, hehe. Ja w początkowej fazie byłam przekonana, że to będzie dziewczynka. Dziś myślę, że jednak chłopczyk :D Moja pani doktor powiedziała, że płeć najprędzej mi powie dopiero za dwie wizyty ( o ile to będzie oczywiście możliwe). Ciekawe... A Wy macie jakieś przeczucia co do płci dziecka lub któraś z Was już wie ?:) Pozdrawiam cieplutko wszystkie mamusie :)

Olczak cieszę się, że u Ciebie również wszystko dobrze :) Nasze dzieci rosną w błyskawicznym tempie:) A ta ruchliwość dodaje matce skrzydeł :) Pozdrawiam

olczak ciesze sie z Toba ze wszystko dobrze :D a w ktorym tyg i dniu dokladnie jestes?

dokładnie 12 tc i 3 d. :)

Olczak super wiadomosc ze wszystko u Was ok:):):) ja jak byłam tydzien temu to gin mowił ze to chyba chłopczyk ale ja nie bardzo w to wierze zeby juz zobaczył choc na poczatku mowił ze dzidzia sie super ułozyła wiec moze cos tam widział:) maz tez mnie upewnia w tym ze to chłopiec twierdzi ze widział wszystko:P:P:P A co obaw przed narodzinami to ja tez mam straszne.. do tego dochodza moje humory i nie raz potrafie przepłakac pół dnia a drugie pół miec pretensje do m.:( Fajnie ze brzuszki juz Wam rosna:*:*:* ja jeszcze musze poczekac:) najwzniejsze zeby dzidzia była zdrowa. Mam jeszcze pytanie czy Wam tez nudnosci mineły tak z dnia na dzien?? bo troszke sie obawaim czy to normalne...

Witajcie mamusie :-) dziękuje za troskę Dzisiaj u mnie zdecydowanie lepiej, przeszła gorączka i czuje sie trochę lepiej :-) na czwartek muszę być w lepszym stanie bo jadę z mężem do lekarza. Bedzie to końcówka 12 tc i bardzo jestem ciekawa USG. Trochę sie tez boje :-( mam nadzieje ze ta choroba i te antybiotyki nie zrobiły maluszkowi krzywdy. W sobotę 17 marca mam badania prenatalne myślicie ze one rozwieją moje wątpliwości? I bedzie można stwierdzić ze jest wszystko ok? Pozdrawiam :-)

Megisu78 ja dziś miałam badanie prenatalne, BARDZO się denerwowałam zwłaszcza po 2 poronieniach, serce waliło mi jak nie wiem, że aż lekarka kazała się uspokoić. jednak w momencie gdy powiedziała, że wszystko ok, kość nosowa w normie, przeziorność karkowa także, serducho bije i dała posłychać jak :) pokazała rączki i nóżki to poczułam się tak niezwykle spokojna i pełna optymizmu :) wierzę, że i u Ciebie tak będzie :) teraz gdy już jestem spokojna mogę spokojnie przygotowywać się do obrony pracy magisterskiej, a to już 22 marca :)

MEGISU78 dobrze ze lepiej sie czujesz :) dziewczyny robicie juz jakas wstepna liste wyprawkowa? :)

olczak - ja tez sie ciesze razem z toba :) Megan 86 - odnosnie wyprawki, zajrzalam na topik sierpniowek i dziewczyny mialy tam gotowa liste. Mozna sobie oczywiscie pozmieniac wedlug wlasnego uznania. Sama nie pamietalabym o wszystkim. Powiem szczerze, ze nawet nie odrozniam kaftanika od spichow czy pajacykow, wiec... musze sie jeszcze duzo nauczyc :D Znajoma, ktora niedlugo rodzi poradzila mi, zeby wyprawke zaczac kompletowac juz teraz, tak, zeby wszystko na spokojnie sobie przemyslec i zeby nie kupowac wszystkiego na raz.

Ja też już myślę powolutku o wyprawce, ale powiem szczerze, że troszkę się boję. Ogólnie nie jestem jakaś zabobonna, ale dopóki nie skończy się 2 trymestr to raczej nie będę szaleć (no może jakieś pojedyncze rzeczy, bo przecież nie wytrzymam ;) ) Ajponka a masz gdzieś gotową listę od sierpniówek? Może wrzucisz też do nas ? :D Ja ich w ogóle nie czytam ;P

co tu taka cisza? :) ja zauważyłam wiele nowych żył na ciele zwłaszcza na brzuchu i biuście, żylasta jestem wręcz. i mam fatalne plecy, nigdy nie miałam problemów z trądzikiem, przed okresem pojawiały mi się góra dwa syfki na twarzy i tyle, za to teraz moje plecy wyglądają tragicznie. ratunku jak sobie z tym radzic?

olczak wiem, że cięzko się tym nie przejmować ale mnie tak wysypało na samym początku ciązy, po miesiącu praktycznie wszystko samo zniknęło, no poza tym co w szale zdrapałam to smaruje cepanem na blizny. Także głowa do góry:) mozesz uzyć na plecy maseczki drożdżowej tzn. drożdże rozpuść z mlekiem i połuż papke na plecy, potem zmyj...

czesc! ja praktycznie przesypiam cale dnie. budze sie, zjem sniadamie i moge isc spac dalej... pozniej obiad i spie popoludniu... nastepnie wstaje jem kolacje i dalej ide spac... tak codziennie. pogoda senna... beznadziejnie ogolnie. mi pryszcze na szczescie juz zeszly z twarzy... ale na poczatku tez mi ich troche wyskoczylo szczegolnie na czole pod wlosami.... za dwa dni zaczne 15 tydzien a czuje sie coraz ciezej... nawet wyjscie po schodach do mieszkania wprawia mnie w zadyszke... nie mowiac juz o staniu w kolejkach i zalatwianiu jakis spraw. w sumie to moglabym funkcjonowac tylko na terenie mieszkania.

Cześć Mamusie. Byłam dziś u lekarza na kontrolnej wizycie. To już 14 tydzień. Maleństwo ma 7 cm. Ja schudłam prawie 2 kg, ale nie jestem w stanie jeść normalnie, bo mnie strasznie mdli. Czy nadal macie takie problemy. Moj lekarz nic nie mówi, usg wyszło fatalnie tzn obraz z usg, nic nie widać. Na szczęście następna wizyta już prywatnie u innego gina. U mnie piękne słoneczko. Dzisiaj byłam z synkiem na huśtawkach, tyle radości a tak mało trzeba by ja dać :) Na obiad zaraz robię naleśniki z serem. A co u was ?

Ja teraz jestem w 13 tygodniu ciąży . Super się czuje i ogólnie ciąże dobrze znosze bo ani razu nie wymiotowałam . Jedynie co mnie boli to piersi . W poniedziałek ide na wizyte kontrolną .

obżartuszek a próbowałaś na mdłości jeść migdały? mi pomagają BARDZO. teraz już mam je bardzo rzadko, ale gdy się pojawią zjadam 4-5 migdałów i po problemie :) spróbuj, może pomoże

Czesc dziewczyny! Jak samopoczucie? U mnie tragicznie, w poniedzialek zaczynam 13 tydzien i dopiero od przedwczoraj mam pierwsze mdlosci, caly czas bym tylko lezala i nic nie jadla ;/ Od wczoraj zaczelo bolec podbrzusze...ten bol jest lekki, naciskajacy, nasila sie kiedy stoje lub chodze, zaczynam sie martwic, ma ktoras tez tak?

Czesc mamusie! Jestem przeszczesliwa - 6,8cm i serduszko bije 158/min ! 13tc1d! :)) Ku mojej niewiedzy ginekoog zrobila mi usg penetralne, dopiero sie skaplam jak zaczela mi pokazywac mozg brzuszek i dokladnie mierzyc i badac maluszka! Ah czasem ciesze sie ze prowadze tu ta ciaze w Norwegii bo lekarze umieja mnie milo zaskoczyc! widzialam maluszka w 3d gdy przelaczyla program :), mial paluszki w buzi, wygladal jak by sie pani doktor wstydzil hihi :)! w dodatku najlepsze jest to ze kobieta w ciazzy ma wizyty za darmo u ginekologa prywatnego (bo na nfz tutaj nie ma) za darmo ze skierowania. Ciesze sie tez bo wyslalam wlasnie dzis darmowy kupon o miesieczne poradniki przystosowane do miesiaca ciazy, ktore przychodza co miesiac ! sa calkiem za dramo! No i jeszcze dostaam kalendarzyk ciazy i pare gazet typu *mamo to ja* ! :) Ah czasem mysle ze ciezarne w norwegii maja lepiej niz w polsce. Nastepna wizyte mam 27kwietnia na kolejne usg (3 z kolei) wtedy mozliwe ze poznam plec mojego skarba :) ah jestem taka szczesliwa juz nie moge sie doczekac ! A co do pryszczy, mnie strasznie wysypalo na poczatku ciazy ale juz mi schodzi:)uzywam czerwonego peelengu antybakteryjnego z garniera i kremiku bambino:))

odebralam tez dzisiaj wyniki, wszytsko w jak najlepszym stanie ! :) Zycze wam rozwniez powodzenia mamuski ! :) :*