Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

wrześniowa lalaa no to gratuluje :) duży ten Twój Maluszek :) ciesze się że wszystko wporządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa lalaa
olczak, dziekuje. a w ktorym tyg ciazy bylas jak mialas usg ?? te ktore robilas teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
ja jestem w 14 tc i już schudłam 6 kg Wymioty nie meczyly mnie bardzo bo tylko 3 tygodnie ale od tego czasu jem jak głupia i waga dalej w dół... Nie wiem czy to normalne. Mi jak było niedobrze jadłam suchą kromke chleba i poagała, migdały nic... U swojego lekarza mam wizyte w sobote ale dziś o 11 jade do drugiego bo mam brązowe upławy od wczoraj i sie zamartwiam.Mam nadzieję, że to tylko infekcja, bo juz w styczniu byłam w szpitalu z powodu zagrożenia poronieniem i jestem przewrażliwona. Martwię sie jak nie wiem co....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obżartuszek
olczak, dziekuje za rade, nie probowalam z migdałami. Dzis kupie i zobaczę. Mam nadzieje, że zadziała. Mi gin powiedzial, ze w zadnym wypadku nie mozna czuc ruchow dziecka w 14 tc. Maluszek ma juz 7 cm dlugosci. smerfaskr strasznie duzo schudłas? A odzywiasz sie zdrowo kochana? Mam nadzieję, że u ciebie wszysko w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzesniowa lalaa ja miałam teraz w poniedziałek i to było dokładnie 12 tc i 3 d. jutro zaczynam 13 tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
obzartuszek- dzieki moge odetchnąć z ulgą, ponoc raz na czas sie takiego coś zdarza, juz w normie... jem normalnie, sniadanie , obiad, kolacja a miedzy tym owoce, marchewka, orzeczy, herbatniki, jogurty, slodyczy nic , bo mnie w ogóle nie ciągnie do nich... lekarz mi powiedział, że jak do 3 tygodni nie zaczne tyć to zrobia mi jakieś ekstra badania z krwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
powiedźcie mi dziewczyny 3 rzeczy 1. skąd biorę zaświadczenie o ubezpieczeniu po 33 dniach chorobowego- dalej od pracodawcy czy skąd? 2.Czy kupujecie rożki dla swoich pociech?- tak sie zestanawiam czy faktycznie konieczne są? 3.Inwestujecie w ochraniacz do łóżeczka?- bo też wydaje mi sie zbednym wydatkiem- wokół główki mogę wyścielic kocykiem... nie wiem co myslicie???może mnie trzeba naprostować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Smerfaskr:) 1. Nie bardzo wiem do czego potrzebujesz to zaświadczenie o ubezpieczeniu? Do dalszego chorobowego żeby lekarz Ci wypisał? Jeżeli jesteś zatrudniona to od pracodawcy, bo to on za Ciebie płaci ubezpieczenie. 2. W moim przypadku rożek odziedziczę po bratanku, więc siłą rzeczy będę go miała. Oczywiście posiadanie go nie jest konieczne, ale taki rożek z pewnością ułatwi Ci trzymanie świeżo narodzonego maleństwa, lepiej czuć stabilność i przy okazji maluchowi jest cieplutko. 3. Faktycznie teraz jest masa nowości na rynku, pięknych i w dużej mierze po to, aby się skusić aby je po prostu mieć. Moja bratowa nie miała ochraniacza zarówno przy jednym jak i przy drugim dziecku. Taki maluszek nie rzuca się po całym łóżku, nie kręci podczas snu tak jak dorosły człowiek, więc posiadanie go jest kwestią względną i myślę tez ozdobną. Ja też się zastanowię czy będę go mieć, ale jeśli się zdecyduje to tylko dlatego, że mam tak małe mieszkanie, że łóżeczko prawdopodobnie będzie musiało stać blisko okna bo innej rady nie ma i tylko dlatego. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfaskr nie bardzo rozumiem pytanie odnośnie ubezpieczenia, ale tak przez pierwsze 33 dni zwolnienia jesteś nazwijmy to w ten sposób na "utrzymaniu" pracodawcy, bo to on wypłaca Twoje wynagrodzenie, natomiast po 33 dnia przejmuje Cię ZUS, ale L4 nadal jest wypisywane na pracodawcę, a resztą to już on sam się zajmuje. nie wiem czy o to Ci chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
może trochę pogmatwalam :/ skąd biorę zaświadczenie o tym, że jestem dalej ubezpieczona po tych 33 dniach? < czyli na l4 i potem na macierzyńskim i wychowawczym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny :-) wczoraj miałam wizytę u lekarza mój maluszek mierzy 5,3 cm :-) lekarz był jednak trochę zaniepokojony moją poważną chorobą, ciągle powtarzał "nie dobrze, nie dobrze"nie wiem co mam myśleć na ten temat... na usg nie wyszło nic niepokojącego tak powiedział, badanie prenatalne mam dopiero 24 marca więc będę dopiero dokładnie wiedzieć. Dziewczyny czy badanie na toksoplazmoze w ciąży jest obowiązkowe? nie miałam od lekarza takiego skierowania a jak go wczoraj zapytałam to mi powiedział ze nie widzi takiej potrzeby chyba ze bardzo chce to mogę sobie zrobić. Zapytał mnie tylko czy w domu są koty. Co wy na to??? buźki, pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
ja przed zajściem w ciążę robiłam sama dla siebie( bo miałam kiedyś koty) badanie na tokstoplazmę. Oprócz tego cytomegalie i na różyczkę, mimo, że przechodziłam... Dla swiętego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za powierzchowne traktowanie choroby! Megisu, ja oczywiście zrobiłabym test na toksoplazmoze. Mogłaś nie mieć w życiu styczności z kotami, ale mogłaś jeść lub mieć styczność z surowym mięsem. Np. tatarem lub podczas przygotowywania kotletów, nawet z nieumytymi owocami lub warzywami. Toksoplazmozą zarazić się można w większym zakresie niż tylko przez bezpośredni kontakt z kotami. Twój lekarz chyba niewiele o niej wie skoro tak powierzchownie i krótko wypowiedział się na temat zrobienia sobie na nią badań. Gdybyś zaraziła się nią w ciąży mogłoby to mieć poważne konsekwencje dla płodu, dlatego zalecane jest ( w przypadku kobiet , które jej nie przechodziły) aby podczas ciąży przynajmniej dwa razy wykonały badania na jej ew.obecność. Warto zrobić te badania i upewnić się, że wszystko jest w porządku. Ja przechodziłam toksoplazmoze. Pierwsze wyniki jakie zrobiłam ( w pierwszej lepszej przychodni) dały pozytywny wynik. To nic, że jak się potem okazało, metodą którą miałam robione jest niereferencyjna. Moja ciąża stała pod znakiem zapytania, jednak szczegółowe badania w konkretnej klinice potwierdziły, że tokso zaraziłam się przed zajściem w ciąże ( a to jest bardzo istotne)więc dzidziuś jest całkowicie bezpieczny. Na różyczke również robiłam. Również dla świętego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! zaczyna sie pogoda wyrabiac:) moze w koncu nadejdzie upragniona przez mnie wiosna:) mmmm i tak cieplutko... mmm... czasami mam wrazenie, ze dla lekarza wypisanie jakiegos skierowania na badanie stanowi jakis wileki problem. a przeciez kobietom w ciazy sie te badania naleza! nie wymyslilysmy sobie ich same tylko widocznie sa niezbedene skoro sa zalecane! zaczelam wlasnie 15 tydzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a powiedzcie mi jakie badania robiłyście w 2 trymestrze? Wczoraj miałam badanie i zrobiłam do tej pory morfologię krwi, grupę krwi, WR, Hbs antygen, glukozę, HCV, badanie ogólne moczu, toksoplazmozę i cytomegalię. Czy coś jeszcze oprócz tego robiłyście? Bo wczoraj z przejęcia nie dopytałam lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK............WIEK........TERMIN.....PŁEĆ.......IMIĘ . ...... ..SKĄD JESTEM MEGAN86..........25........01.09........???.........???? ...............Poznan Ajponka............27........02.09.......????........???? . ...............Niemcy kama111111......29.........02.09.......????........???? ................Niemcy Cobyeta............29........04.09.......????...Błażej/ Patrycja.......Orzesze Wiewióerczka_....24 .......05.09.......????.........????................Suwałki ememem84........27........06.09........????.........????. ..............Hiszpania wełnianykamyk....30........07.09.......????........????. .............Warszawa Polcia91............20........08.09.......????.....Amelka /Olivier....Inowrocław Agunia86...........25........09.10.......????.........??? ?................Legnica Tala1011101190...21........09.09.......????....Staś/Wikt oria......Zakopane giga83..............28........10.09.......????.........?? ??..............Zielona Góra makulinduia.......23........10.09.......????....Amanda/Cy prian....WLKP Matik2012.........30.........11.09.......????....Oliver/O livia.........Poznań Jagódka2012......30.........13.09.......????....Jagoda/J uliusz...... Kalisz silka84.............28.........13.09.......????.........? ???................Olsztyn Madleenn..........26.........14.09.......????.........??? ?...............Małopolska Netka0902.........29........14.09........????.........??? ?...............Wlkp. Obżartuszek.......27........15.09........????..... ............Suwałki mmm2126.........25.........21.09.......????....Mikołajek /? ..........Białystok Natalla18...........19........21.09.......????...Marika/I gor..........Warszawa Olczak..............25........22.09.......????...Borys/Da gmara.......Katowice roxikct..............21........22.09.......????.......... ????...............Małopolska wrzesniowa lalla..20........22.09.......????.....Mikołaj/Nina........N orwegia handzia26.........26........25.09.......????..........????.......Świętokrzyskie mlodamamapyta...21.......27.09.......????..........????.. .............Suwałki Megisu78...........34.......26.09.......????......Laura/? ...........Jaworzno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwnie z tą toksoplazmozą, ja robiłam po 1 poronieniu tokso i cytomegalię, a teraz również mam na to skierowanie, mówiłam lekarzowi, że robiłam badanie pod tym kontem pól roku temu to odp. że nie zaszkodzi zrobić znów. ja mam takiego lekarza, który przy kazdej wizycie zleca jakieś badania i bada mnie ginekologicznie. czytając wasze wypowiedzi jak niektorzy lekarza traktują swoje pacjentki to stwierdzam bez zastanowienia, że ja trafiłam na bardzo dobrego :) a następna wizyta we wtorek. aha dziś zaczęłam 13 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa lalaa
czesc dziewczynki:) a co tu tak cicho sie zrobilo ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Wczoraj zaczelam 17 tydzien.Dziewczyny czy was tez tak boli kregoslup w oklicach kosci ogonowej? Gdy postoje troche dluzej, albo za duzo chodze to tak mnie, boli, ze nie umiem sie ruszyc. Mowilam ostatnio o tym ginowi i powiedzial, ze tak sie czasem zdarza w ciazy :O Wczoraj bylam na zakupach i kupilam sobie kilka fajnych cichow ciazowych i wygodne buty. A i jeszcze majtki ciazowe, ktore koncza sie wysoko nad pepkiem - troche babciowe, ale mega wygodne :) Ktoras z was pytala o liste wyprawkowa, wiec wklejam ja z topiku sierpniowek: - 5 bawełnianych śpioszków, najlepiej na zatrzaski w kroku, co ułatwia szybkie, a częste w tym czasie przewijanie- niekoniecznie - 5 koszulek bawełnianych lub body; - dla mnie zbędne - podwijają się - 5 bawełnianych kaftaników; - j.w. - 4 pajacyki; - nawet więcej - kup cienkie bawełniane i kilka welurowych na spacer (są cieplejsze), bardzo przydatne! - 2 pary skarpetek bawełnianych lub buciki bawełniane; - skarpety owszem, najlepiej dłuższe, żeby dziecko sobie ich nie sciągało - 2 sweterki, spodenki; - na pewno się przyda, chociaz raczej dla większego maluszka - Czapeczka na dwór, grubość czapeczki zależy od pory roku; - potrzebne - 2 czapeczki bawełniane, które stosujesz po kąpieli; - ja nie uznaję ubierana w czapkę dziecka w domu, więc tego nie robiłam, poza tym w sierpniu rzecz ogromnie zbędna - Rękawiczki bawełniane, które zapobiegają bolesnym zadrapaniom; - lepsze są zwykłe bawełniane skarpetki - Kombinezon zimowy, jednoczęściowy.- niezwykle przydatna rzecz, ja syna rodziłam w październiku i nawet miałam dwa kombinezony Do kąpieli i higieny będziesz potrzebowała następujące rzeczy: - 2 ręczniki kąpielowe z kapturem; - jeden porzadny mi wystarczył - Wanienka do kąpieli; - potrzebne, ale kup od razu większą i taką najzwyklejszą - Myjka; - może się przydac, ale wystarczy pieluszka - Bezpieczne nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci; - potrzebne - Szczotka do włosów z miękkiego włosia; - potrzebne, nawet jak dziecko jest łyse to nalezy stymulowac cebulki do wzrostu takim masażem z miękkiej szczotki - Termometr do wody - bardzo przydatny - Mydełko dziecięce; - nie używałam, stosowałam caly czas az do 1 roku emolienty, potem jak młody miał gęściejsze włosy to szampon - Oliwka dla niemowląt; - nie stosowałam, bo po kąpieli w emolientach niczym się dziecka nie smaruje - Sterylne gaziki; - w ogóle nieprzydatne, stosowałam specjalne płatki hig. dla dzieci - Spirytus 70 % (wystarczy kupić 100 ml spirytusu rektyfikowanego, rozcieńcza się go przegotowaną wodą w stosunku 2:1); - bardzo przydatne - Sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska; - niezbędne, ale do nosa super jest woda morska w sprayu marimera - Waciki z bezpiecznymi końcówkami do czyszczenia uszu; - bardzo przydatne aż do dziś - Aspirator do noska z filierkami lub gruszka gumowa do usuwania wydzieliny z nosa.- gruszka sbsolutnie nie, aspirator polecam marimera - nie trzeba kupowac wkładów wystarczy wata Przybory do karmienia dziecka - Butelka do podawania picia lub karmienia ze smoczkiem o małym przepływie, traktuj to, jako rezerwę na wypadek gdyby były problemy z laktacją; - potrzebna - Podgrzewacz do pokarmu; - nie miałam i nie żałuję, ale karmiłam piersią, kup najwyżej po porodzie, jak będzie potrzebny - Sterylizator do butelek; - miałam butelkę z lovi samosterylizującą - Zestaw szczotek do czyszczenia butelek i smoczków; - jedna wystarczy - Termoopakowanie.-dla mnie zbędne, ale karmiłam piersią Inne: - Wózek; - potrzebne - Folia przeciwdeszczowa do wózka; - potrzebne - Również moskitiera przeciwko owadom; - potrzebne - Fotelik samochodowy adekwatny z wiekiem i wagą dziecka; - potrzebne - Proszek do prania ubranek, pościeli i pieluszek malucha. - ptrzebne, ja używałam Dzidziusia Jest wiele różnych dodatków, które ułatwiają życie rodzicom, wprawdzie nie są to zakupy konieczne, ale poniżej podam Ci ich listę, a nuż skusicie się i kupicie, aby Waszemu maluszkowi i oczywiście Wam było wygodniej: - Śpiworek, który zapobiega odkrywaniu, dzięki czemu dziecku w trakcie spania jest cieplutko; - zbędne - Podkłady do przewijania wielorazowe lub jednorazowe. To szalenie przydatne akcesoria w trakcie wszelkich wyjść, gdzie nie ma przewijaka, możesz wówczas przewijać swoje dziecko bez obawy, że zniszczycie czyjąś kanapę; - bardzo potrzebne! - Jeżeli karmisz malucha mlekiem modyfikowanym to polecam pudełko na pokarm, w który mieszczą się trzy odmierzone wcześniej porcje mleka czy herbatki w proszku. Dzięki temu nie zabierasz całej puszki mleka tylko mały pojemniczek; - dla mnie zbedne było - Termometr do pomiaru temperatury ciała. Przy niemowlaku najlepiej zainwestować i zakupić termometr z jednosekundowym pomiarem w uchu lub na czole. Będziesz bardzo zadowolona z tego wynalazku; - potrzebne, ale miałam taki do czoła i źle mierzył, najdokładniejszy był zwykły do pupy - Mini butelka ze smoczkiem lub specjalna łyżeczka do podawania lekarstw; - najlepsze są strzykawki np. z syropu nurofen - Niania elektroniczna, przydatna szczególnie, gdy dziecko śpi w innym pokoju niż spisz Ty, również wtedy, gdy dom jest duży lub posiadasz ogródek, w którym dziecko może spać chronione przez elektryczną, zmyślną „nianię; - dla mnie bardzo przydana rzecz - Poduszka do karmienia piersią, bardzo wygodna, gdy karmisz niemowlę; - przydała mi się - Monitor oddechu, który poprzez czujniki umieszczone pod materacem łóżeczka kontroluje oddech dziecka. Niebezpieczny 20 sekundowy bezdech sygnalizuje alarmem dźwiękowym. - dla nadopiekunczych rodziców, nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lista jest dluga a i pewnie kazda z nas ja troche na swoj spokoj zmodyfikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa lalaa
spora ta lista :) ale uwazam ze sa na niej potrzebne rzeczy z wyjatkiem kilku ktorych mi sie nie przyda. dziewczyny, mam pytanie- farbujecie wlosy w ciazy??? bo moja lekarka mowi ze mozna ale tu w norwegii nie ma za dobrych lekarzy i juz sama nie wiem jak jest z farbami do wlosow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dodotka82
Mój mówi, że można ale farbami bez amoniaku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
witajcie- zaczął sie dziś 15 tydzień i powoli zmniejszam dawke leków na podtrzymanie. .. Co do farbowania włosów - mi ginekolog zabronił- bo mimo wszystk te chemikalia przenikają przez skórę głowy.Gadałam też z wujkiem lekarzem i też mi odradzał. Te farby bez a moniaku - to chodzi o zapach, jest drazniący zapach amoniaku. Poza tym jak leżałam w szpitalu to były tam dwie położne w ciąży z odrostami... To mnie najbardziej przekonało... Ale każdy robi jak uważa....pewnie przed samym porodem zafarbuje, choc lekarz mi powiedział, że nawet wczesiej stosowane farby mogą w ciązy uczulać ... miłego dnia Mamuśki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! mi tez pani gin zdecydowanie odradzila farbowanie wlosow... ale ja jak na razie nie mam jeszcze z tym problemu poniewaz nie musze ich farbowac. cale szczescie bo nie wyobrazam sobie chodzic 9 miesiecy z odrostami :) musz ejuz zdecydowanie zakupic nowe ubrania, juz sie nie mieszcze w moje ukochane spodnie i koszulki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczyny! zastanawiam sie gdzie podzialy sie wszystkie dziewczyny co zapisane sa do tabelki :( raptem 4-5 pisze szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuśki :-) zaczełam 13 tydzień, gdyby nie moja wcześniejsza choroba było by nieźle. Ale nadal nie mogę dojść do całkowitego zdrowia. dalej mam katar jakby i mówię przez nos. Z wielką niecierpliwością czekam na badanie prenatalne, które mi sie przesuneło na tą sobotę :-) Dziewczyny a bierzecie jakieś witaminy dla kobiet w ciąży? jakie? i czy smarujecie już swoje brzuszki jakimiś balsamami na rozstępy? pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! piekana pogoda nastraja optymistycznie:) ja biore dwa razy w tygodniu witaminy dla kobiet w ciazy - tak zalecila mi gin- w te dni nie biore kwasu foliowego bo witaminy juz go zawieraja w swoim skladzie. kwas mam brac do konca 16 tygodnia - w sumie to nie wiem dlaczego bo wszedzie pisze ze do konca pierwszego trymestru. ja brzuszek smaruje kremem przeciw rozstepom dla kobiet w ciazy juz jakies 2 miesiace - raz dziennie po kapieli. na razie jest ok :) zobaczymy jak bedzie pozniej :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) ja po wizycie u ginekologa, wszystko w jak najlepszym porządku, po za jakąś infekcją pochwy, która mi się przyplątała. dostałam więc globułki dopochwowe i będziemy walczyć z tym.. nastepna wizyta 12 kwietnia, skierowanie na morfologie i mocz dostałam. co do bólów głowy powiedział mi lekarz, że jeżeli bywają nie do wytrzymania to mogę zażywać apap, bo jest na bazie paracetamolu, maksymalnie dwie tabletki. co do witamin to ja biorę femibion 2, raz dziennie jest to zestaw jednej tabletki i jednej kapsulki z kwasami omega 3, z przeznaczeniem od 13 tyg. ciąży, w aptekach ceny są wygórowane więc zamawiam je na allegro gdzie różnica w cenie to 20-28 zł! kwas foliowy biorę co 3 dzień. co do smarowania brzuszków to ja stosuje zwykłą oliwkę bambino, codziennie wieczorem smaruje brzuszek, piersi, pupę, uda no i krzyże, praktycznie od pierwszych tyg. ciaży. dużo czytałam iż występowanie rozstępów ma podłoże genetyczne więc mam nadzieje, że również ominą i mnie, bo moja mamusia przy 3 dzieci nie miała ani jednego rozstępu :) także cowieczór kładę się tłuściutka :D pozdrawiam i ściskam serdecznie w ten piękny wiosenny dzień :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×