Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

megisu :) Z jednej strony rozumiem twoje zmartwienie, bo która z nas chciałaby być sama po porodzie, z malenkim dzieckiem itp Ale z drugiej strony, moze sie juz faktycznie druga taka szansa nie przytrafic, a ciezko teraz o dobrą prace;/ Ja na Twoim miejscu, z ciezkim sercem..ale powiedziałbym mu, żeby przyjął tę propozycję. Ale też żeby obiecał, ze nowa praca nie pochłonie go tak bardzo, że zejdziecie z bobaskiem na drugi plan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje wam kochane dziewczyny, trochę mi już przeszło z tym ryczeniem i zaczynam widzieć to inaczej. Czego sie boję? wszystkiego...jestem panikara pierwsza klasa jak to pisała netka. Mamy jeszcze troszkę czasu na podjecie decyzji, jak ochłone na pewno zaczne mysleć sensowniej. Tak w ogóle to nigdy nie zostawałam na tak długo sama :-( bez meża. Do tego jeszcze stres przed porodem wiec wszystko sie nałozyło na siebie. Dzięki za pomoc jak by nie było wasze wypowiedzi mi pomogły a jak będzie to zobaczymy,choć maz sam przyznał ze nie wie jak by tam miał wysiedzieć w spokoju jakby sie zdecydował, tez go to gryzie widze po nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i koleżanki pojechały, a Julka, która dwa tygodnie temu skończyła pól roku jest poprostu urocza :) Megisu a co będziesz robić w Rudzie Śl? co do sprawy z pracą, to nie dziwie się Twojej reakcji, bo to normalne, że w tak ważnym czasie jak poród dziecka nie wyobrażasz sobie, ze moglo by go nie być, ale z drugiej str. taka szansa mogła by się już więcej nie powtórzyć... usiądźcie razem i omówcie wszystkie za i przeciw... http://rudaslaska.com.pl/p,s,najmlodsi_mieszkancy_dziecko,o,obrazki_galeria_lista_obrazkow,id_kat,865493,id_zdjecia,867070.html zobaczcie jakie zdjęcia (oczywiście za zgodą rodziców) nowonarodzonych dzieci ze szpitala w ktorym będę rodzic zamieszczaja na stronie mojego miasta :) i pomyśleć, że niebawem pojawi się Dagmara :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olczak mąż ma jakies sprawy do załatwienia a ja przy okazji sobie z nim jezdze zeby nie siedziec ciągle w domu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, nie sugerujcie się rozmiarem brzucha, bo każda z nas ma inną fizjonomię, inny wzrost, inaczej przybiera na wadze i brzuch inaczej się układa. Niektórym wypycha do przodu, innym sie robi mała piłeczka a jeszcze innym podłużne wyciagniete w góre jajko. To czy ktoś rodzi wczesniej czy później nie ma tu w ogóle znaczenia. Uroda jednych jest , że mają brzuszki większe a u innych mniejsze. Skupcie się na Waszych maleństwach, to czy się dobrze rozwijają. Jeszcze miesiąc i większośc z nas pozbędzie sie tych brzuszków ;) BTW, ta komoda jest IRYTUJĄCA i juz mamy z m wkur... na nią, bo porządnie jej się skręcić chyba nie da. Ciagle albo źle drzwiczki dokręcone, albo szuflady, masakra jakaś. teraz siedź i sie baw, żeby było dobrze ;/ Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pękam...apetyt mam tak wielki, że nie moge przestać jeść... Ciekawe jak tam Megan :) I czy u Ajponki coś więcej się ruszyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
własnie byłam na grandzie u teściów i pozbierałam maliny. Idę robić sok dla niuńki:) i dla ns oczywiście- do piwka, do herbatki, mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
to znaczy, że w tajemnicy obkradłam krzaki z owoców. granda- zbierasz i uciekasz, żeby Cię właściciel nie zobaczył :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obżartuszek
Witam popołudniu. Synek w południe dostał temp. 39,2. Od razu podałąm syrop przeciwgoraczkowy i za 30min spadło do 37,8. Teraz nie ma narazie. Widzę, że i mojego szkraba wirusówka dopadła. U znajomych wszystkie dzieciaki chore. Zasnął po raz drugi w dniu dzisiejszym. Dobrze, bo jak śpi, to organizm lepiej walczy z choroba. Za oknem lunęło, chyba pojde szukać tęczy bo słoneczko też pięknie świeci. Zamowiłam dziś fotelik dla synka 15-36kg Cybex Solution. 3 miejsce w testach zderzeniowych. Bardzo dobra opinia. Ocena 4.2. Ten, który teraz ma jest do 18kg, a synek 2 tygodnie temu miał prawie 18. Ja jakaś zdechła. Chce mi się zapiekanki, z makaronu, jabłek i sera białego, zalanego śmietaną, ale żeby mi ktoś tak to zrobił. Od dwoch dni ciągle jem, tak więc Polcia nie jesteś sama. Czytaląm wczoraj, że kobieta kilka dni przed porodem, zjada więcej, bo jakby jej organizm podświadomie przygotowywał się na trudy porodu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obżartuszek
Co do golenia. Wczoraj zapanowałam nad wszystkim. A mąż zadowolony czekał, kiedy to jemu przypadnie ta przyjemność. Hi hi. Może jeszcze zdąży przed rozwiązaniem drugi raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obżartuszku mam nadzieję, że synek szybko dojdzie do siebie i będzie zdrowy. zazdroszczę ulewy, bo u mnie od rana upał i duchota straszna, siedze na kanapie nie robię nic, a jestem cała mokra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olczak piękne to zdjęcie ślubne, RAmysia a te spodenki to ciążowe czy jeszcze z przed ciąży nosisz? mówie o zdjęciach z naszej klasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziekuję :) wtedy jeszcze byłam szczupła :D więc dałam do porównania :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja leze w łóżku i ledwo żyje taki cholerny upał na dodatek tak strasznie boli mnie coś w lewym biodrze to jest nie do zniesienia do tego burza myśli w głowie :-( chyba sie wykończe. Zazdroszczę obzartuszku tego deszczu :-) i niech twój maluszek szybko wraca do zdrowka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obżartuszek
Mały znów gorączkuje. Narazie śpi, to nie będę go budzić. Za pól godzinki najwyżej podam mu paracetamol. Pewnie znów ponad 39stopni. Czuję, że nocka nie będzie spana. Mój Bąbelek dzielnie to wszystko znosi, ale czuwać trzeba, zeby drgawek nie dostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obżartuszku mam nadzieje ze synek szybko poczuje sie lepiej Wspomnialas na temat fotelików samochodowych i mam takie pytanko do was dziewczyny: Co sadzicie o jeździe dzidzi do ok 4miesiaca życia w foteliku??? Ja mam do mamy 1000km i pojade z mala w listopadzie-jazda w aucie ok 10 godzin i nie wyobrazam sobie trzymac malej tyle godzin w foteliku.. Co myslicie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie w foteliku powinny jeździc dzieci jak już same siedzą chyba że chodzi o krótkie przejazdy autem. 10 godz to dużo ale można zawsze włożyc jaśka pod plecki żeby dziecko było w pozycji leżącej (jeśli się oczywiście da).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na temat fotelika się nie wypowiem bo nie mam zielonego pojęcia. Bardziej ciekawa jestem co u Megan no i Ajponki bo się długo już nie odzywa.. Może już tula swoje Maluchy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka50mm
Widzę że nie ma żadnych nowych wiadomości od Megan i Ajponki, może już są po. Obżartuszku nie ma nic gorszego niż choroba dziecka, przechodziłam to nie raz. Mam nadzieję że szybko się z tym paskudztwem uporacie. ja dzisiaj też oberwałam sobie całe wiaderko malin u siostry, jutro zrobię z nich koktajl albo placek. idę się położyć bo nogi dzisiaj przeszły same siebie, nie dosyć że wielkie to jeszcze bolą, są sto razy większe niż nogi Megisu. Tylko chciałoby się je odrąbać. Może jakbym cały dzień leżała to byłoby lepiej, ale czasami się nie da, zwłaszcza jak się już ma jedno dziecko. Zajrzę tu jeszcze przed snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izka jak to nazwałaś przeszły same siebie :-D moje dzisiaj tez :-( choć prawie cały czas lezałam, ogólnie dzisiaj ze mna niezbyt dobrze :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny melduje sie. Jestem w domu, brzuszek dalej boli ale skurcze nieregularne i raczej slabe. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Chyba odszedl mi czop, tylko sie zastanawiam czy to normalne, ze jest ciemnobrazowy. Jestem wyjatkowo spokojna, az sama siebie nie poznaje :) W sumie to nie wiem czy to jakis falszywy alarm czy cos sie dzieje. Ciekawe co tam u Megan. Pewnie juz ma synka przy sobie :) Polcia - pozwol, ze na twoje pytanie odpowiem pozniej. madziulka - tez sie zastanawialam nad jazda malenstwa w foteliku. Chcialabym jechac na Świeta Bozego Narodzenia do Polski i podroz tez trwa 10 godzin, wiec nie wiem jakby to mialo wygladac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajponka , fajnie ,że napisałaś :) U Ciebie i tak wszystko wskazuje na to, że niebawem zostaniesz realną mamusią :) Masz w zasadzie wszystkie książkowe dolegliwości sprzyjające porodowi, więc myślę, że już godziny dzielą Cię od punktu kulminacyjnego ;) i jeszcze dziś ten czop... Bardzo dobrze, że jesteś spokojna, myśle, że takim zrównoważonym osobom łatwiej przejść przez poród :) Co do tych fotelików to może warto by było w tak długiej podróży co jakiś czas wkładać dziecko do gondoli i jakoś gondole zabezpieczyć, żeby na zmiane jeździło troche w foteliku troche i w troche wygodniejszych warunkach ? Nie wiem tylko czy tak można, raczej nie sądze by było to zgodne z prawem, ale w takim wypadku myślę, że należałoby to skonsultować z jakimś specjalistą itp. Mój brzuch ciągle się "stawia" i twardnieje. Mała rusza się w tej chwili tak jakby chciała wyjść przez brzuch. Nie powiem, że to jest całkiem bezbolesne ;) Mam strasznego pada i chyba zaraz położe sie spać. Ta gówniana komoda, nie dała się złożyć tak jak powinna. Ciągle coś jest nierówno :( więc ciuszki jeszcze nie powkładane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×