Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

Gość Mama28
żeby nie było tak "kolorowo" to dodam,iż dziś coś mi przeskoczyło w dolnym odcinku kręgosłupa i chodzę połamana... a na ktg super!Pierwszy raz byłyśmy z Małą i na szczęście wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama28 w szpitalu szczepia ci dziecko przeciw ospie i chyba cos tam jeszcze, nie pamietam. A reszta juz w przychodni, czy wybierzesz bezpłatne czy platne skojarzone. Dodam tylko że na rota jest szczepionką doustną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jakbym sie jutro niemeldowala to znaczy ze jestem na porodowce bo mam nadal plamienia i nasilaja mi sie skurcze. trzymajcie kciuki zeby juz sie w koncu zaczelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama28
mama2008-2012 dzięki za odpowiedź kama1111 to trzymamy kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane!! melduje sie ;) jej jestem taka zaganiana teraz ze ta doba to jest stanowczo za krotka z niczym sie nie wyrabiam!!:p moj maly spi dzis jak susel po 1.5h spacerku nawet na spiku go kapalam i karmilam ciekawe czy w nocy da popalic:D widze ze tu u was wesolo... ciekawe skad te sny wam sie biora:D i nowe przypadlosci macie puchniecie warg tych gornych (ust) i tych dolnych hehe jej pocieszcie sie ze juz naprawde niedlugo sie to wszystko skonczy:) Olczak jesli prognozy gin sie sprawdza to niezla kluseczka bedziez twojej malej:) Handzia sliczny masz brzusio zgrabniutki:) Obzartuszek trzymam kciuki za twoja wizyte zebys wkoncu wyszla zadowolona z niej!!:) smerfaskr pociesze Cie ze tez cala ciaze obylam sie bez hemoroidow a przy parciu mi jeden z wysilku wyskoczyl i teraz tez go musze leczyc:/ fajnie ze dobrze sobie radzisz w roli mamusi:) Netko ciesze sie ze u Ciebie po wizycie wszystko z Zosienka ok i jak ładnie sobie na wadze przybrała:) Beti tak jak piszesz o swojej mamie faktycznie ta menopalza bardzo zmienia ludzi ale to nie jej wina ze tak sie z nia dzieje moze wszystkie nas to czeka:/ duzo cierpliwosci Ci zycze w stosunku do mamy i zgadzam sie ze mimo wszystko to Wy teraz jestescie najwazniejsi:D Polcia gratuluje dobrych wiesci trzymam mocno kciuki zeby sie rozkrecilo!!:D Alexia i za Cebie tez mocno kciuki sciskamy z Dawidkiem :D Netka no wlasnie jestesmy sierpniowkami dobrze ze nas z forum nie wygonilyscie za to:p mama2008-2012 dobrze ze piszesz o tych szczepieniach z wlasnego doswiadczenia... ja prawdopodobnie tez zaszczepie synka obzartuszku to wszystko przez hormony ja czasem tez sie nie poznawalam w zachowaniu glowa do gory jutro bedzie nowy dzien i wstan prawa nozka z lozka:) Mama28 dobrze ze wiesz co i jak i mozesz sie przygotowac psychicznie na ta cesarke najwazniejsze ze z mala oki:) KAMA powodzenia!!:) aha dziekuje za mile slowa odnosnie mojego syneczka:) a tak jak pisze Megi figura sie nie zamartwiajcie bo sa wazniejsze sprawy w zyciu!! jak bedziecie tulic kruszynki to nawet Wam przez glowe nie przejdzie ze musicie cos z soba zrobic tak w glowie potrafia zawrocic bedziecie tylko w nich zakochane i wszystko inne przestanie istniec:D przepraszam ze do wszystkich z osobna sie nie odnioslam ale nie spamietalam wszystkiego pobieznie czytam bo inaczej nie daje rady... aha i uwazajcie dziewczynki na te wysokie cisnienie bo bywa bardzo grozne w ciazy tak zaawansowanej... pozdrawiam Was wszystkie sciskam i caluje i mysle o Was codziennie :* aha i wybaczcie ze pisze tak nie do ladu nie do skladu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się 2w1. Czekam na lepszy rozwój sytuacji. Wszystko mnie boli, do snu się zmuszałam i całą noc tak spałam z podkurczonymi nogami, nie było mowy żeby chociaż na chwile wyprostować nogi bo bolał brzuch. Idę się jeszcze połozyć, jestem wymęczona :( A za Alexie i Kame trzymam moooocno kciuki, u Was na pewno się rozkręci i za chwilę pochwalicie się Maluchami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej melduje sie nadal w dwupaku niestety przez noc wszystko sie uspokoilo ale o 8.45 mam wizyte u lekarza i mam nadzieje ze po badaniu mnie juz na pozadnie cos ruszy. jak wruce po wizycie to sie odezwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodzenia Alexia i Kama!!!!!!!!!!!!!! Polcia, spokojnie :) musi przyjść odpowiedni "moment" a dzieciaczek wynagrodzi wszystkie bóle :) obzartuszku :) każdy ma swoje gorsze dni, ja tez miewam bardzo często, nawet nei wiesz ile razy tu zaczęłam coś pisac, ale nie skończyłam, tylko po protstu "trzasnęłam" kompa i poszłam sobie :) to normalne.... hormony szaleją przy końcu :) Ja wczoraj się jak bóbr rozryczałam słuchając "under pressure" queen.... normalnie uspokoić się nie mogłam :P Ja od świtu na nogach :D Czuję taki niepokój w środku, że nawet boję się zmierzyć swoje ciśnienie.... I włączyłam znowu ten kawałek i wyję.... normalnie jakby.. ehhh :( idę się czymś zając bo zwariuje :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulkao
Hej My też 2w1;-) Noc ok.,wyspałam się;-) Dziewczyny trzymam kciuki żeby się zaczęło tym co już ma się zacząć;-) Tego się chyba nie przeskoczy-trzeba czekać aż maluch się zdecyduje wyjść Megan dzięki za pozdrowienia-też o tobie myślimy Miłego dnia kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej My też 2w1;-) Noc ok.,wyspałam się;-) Dziewczyny trzymam kciuki żeby się zaczęło tym co już ma się zacząć;-) Tego się chyba nie przeskoczy-trzeba czekać aż maluch się zdecyduje wyjść Megan dzięki za pozdrowienia-też o tobie myślimy Miłego dnia kochane To byłam ja oczywiście ALE MNIE TEN NICK DENERWUJE BUUU>:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka50mm
Witam!!! Jak tak czytam was to myślę że ja to jestem jeszcze w polu bo oprócz bólu rąk i nóg nic mnie nie bierze i to mnie wkurza bo chciałabym urodzić przed terminem tak w połowie września bo naprawdę już się męczę.Ale pewnie muszę swoje odczekać. Kama i alexia trzymam kciuki żeby wszystko szło w dobrym kierunku. noc miałam w miarę przespaną, tylko jestem niewyspana bo przedszkole się zaczęło i trzeba wstawać już wcześniej a nie jak się chciało, no ale nie ma co narzekać bo jak maleństwo się urodzi to dopiero będę niewyspana, teraz to ewentualnie mogę w dzień się położyć. Dziewczyny co do złych nastrojów to też często mam doła, ale nic na to nie poradzimy trzeba się wygadać może to chociaż pomoże. Głodna jestem, czekam na męża i zjemy razem śniadanie od niepamiętnych czasów-bo zawsze osobno. Aha i zaraz przyjdzie położna, to na razie. Miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka50mm
Zapomniałam napisać że fajnie że Megan się odezwałaś, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! Alexia, Kama i Polcia - oby sie Wam udalo jak najszybciej przez to przejsc. i zeby malo bolalo :) heh kazda by tak chciala:) i zeby Wasze malenstwa urodzily sie zdrowe! trzymam za WAs kciuki! dajcie znac jak Wam poszlo! ja dzisiaj o dziwo tylko 3 razy w wc bylam w nocy i spalam do rana. w koncu po tylu dniach sie wyspalam... ale rano myslalam ze nie dobiegne do wc tak mnie w pecherzu rwalo :) poza tym bole te co zazwyczaj. czyli ogolnie bez zmian. izka ty masz termin pozniej ode mnie a ja tez jak na razie nie mam zadnych wskazan do porodu a termin mam za 4 dni ;/ Megan dziekuje za pozdrowienia i rowniez odzdrawiam! dziewczyny jest nas tak duzo tutaj na forum ze trudno wspomniec za kazdym razem o kazdej z osobna. czesto jest tak ze nawinie sie jakis temat i wszystkie sa nim pochloniete bez reszty. ale to nie jest tak ze olewamy ktoras a ktoras jest bardziej promowana... nie obrazajcie sie o takie glupoty :) humorki rozne nas dopadaja raz weselsze raz bardziej dolujace:) taki urok ciazy... ale przeciez w kupie razniej :) pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam również w dwupaku ;) Mój dwupak raczej długo dwupakiem pozostanie, bo póki co nie zanosi się na zmiany ;) Właśnie wcinam śniadanko ( 3 dookoła z nutellą - mniam) i stwierdzam, że ktoś kto wymyślił taki kanapkowy czekoladowy krem powinien dostać nobla - obłęd! mniam!!!!!! Megan, super, że się odezwałaś i wszystko u Was w porządku. Mimo, że jesteście sierpniówkami to dla nas już zawsze będziecie wrześniówkami, więc nikt wyganiać nie będzie ;) Obżartuszku, dobrze, że to tylko zły dzień był i buzujące hormony, mam nadzieję, ze dzis będzie lepiej ;) Kama, trzymam kciuki, żeby po wizycie się ruszyło ;) Polcia, Alexia , może któraś z Was będzie następna ? Ło ło ło, wyłacz piosenkę i nie płacz, bo faktycznie jeszcze ciśnienie skoczy. U mnie dziś słonce w pełni, ale spiekoty nie ma ( póki co)... Megisu, gdzieś się podziała kochana, wszystko dobrze u Ciebie? Jak brzuch ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja kocham kiedy pisze posta i mi sie wszystko kasuje... u mnie wszystko ok, nocka śmieszna. OLCZAK i MEGISU sniłyscie mi sie, miałysmy razem isc do ginekologa, siedziałysmy w katowicach na dworcu pkp na schodach jak jakies żule i byłysmy takie brudne w jakichs łachmanach i juz sie zblizała godzina wizyty i ja z MEgi wstajemy a olczak wcina hamburgera i mowi ze nie idzie bo z nami to wstyd sie pokazac. ;p ;p obzartuszek nie przepraszaj mnie bo przeciez nic sie nie stało:) kama, alexia- trzyyymam kciuki za Was:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) jak tak czytam o tym Waszym wstawaniu do wc w nocy to naprawdę jestem pelna podziwu bo jak wstanę raz, to naprawdę jest nielada wyzwanie, żeby się z tego łóżka "wykulać" Megisu - cieszę się, że mąż jednak wróci szybciej :) i nie będziesz się zamartwiać niepotrzebnie - jaki morał płynie z Twojej historii? prawdziwa miłość wszystko przezwycięży! :D Megan - fajnie, ze się odezwałaś, fotki na naszej klasie bardzo fajne :) a Ty przy wózku... wyglądasz chocbyś pilnowała czyjegoś wózka, a nie własnego, taka szczuplutka :) Mama28 - mi sąsiadki mówią, że podobno zmieniłam się po twarzy, ale ja tam nic nie zauważyłam... mąż zresztą też nie. co do CC to już wiesz kiedy urodzi się Twoje maleństwo :). boisz się cc? Ramysia91 - mój biust też niewiele się powiększył, a rozstepy się pojawiły, mimo wszelkich starań jakie dołożyłam by do nich nie dopuścić nie udało się, ale wiem, że się starałam.. niestety podczas ciąży nasze cialo bardzo się zmienia i niekoniecznie może nam sie to podobać, nie wszystkie zmiany akceptujemy, ale ja mam w głowie slowa mojego męża, który mówi, że nie ważne ile przytyję, ile będe miała rozstępów, bo noszę w sobie nasze dziecko i dla niego zawsze będę najpiękniejsza :). więcej wiary w siebie handzia - masz bardzo fajny brzuszek, zgrabniutki :) Madleenn - ja też mam kontrolować cisnienie 3 razy dziennie, dostałam nawet książeczkę do uzupelniania wyników, jeżeli nic mi się nie obnizy do piątku, to czeka mnie szpital... ale po powrocie od lekarza do domu cisnienie miałam już 110/70 i takie utrzymuje mi się do teraz więc może nie będzie tak źle... zresztą kto by się nie zdenerwował kiedy kazano mi przyjśc na 8, a lekarz przyszedl o 9.30?! Netka - no to waga Twojej Małej zbliżona do mojej :) Ło ło ło - spodobał mi się opis ułożenia Twojego brzuszka :) "nie widać pępka" bardzo ciekawa jak to będzie u mnie :) co do snów, to powiem Wam, że mi np. snił się teść... w samych majtkach! :D nie wiem skąd to się bierze... Dziewczyny: Polcia, Kama i Alexia trzymam za Was kciuki! :) mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam, a jeśli tak to przepraszam, cięzko jest tyle nadrobić i zapamiętać wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahahaa Ramysia! piękny sen :D naprawdę nie wiem skąd Nam się to bierze :) a tym hamburgerem.... zrobiłaś mi smaka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane :-) ja jestem dzisiaj wykończona swoją głupotą...poszłam spac o 3 w nocy bo wymyśliłam sobie ze...moze od początku :-) wieczorem zadzwonił do mnie mąż że są po szkoleniu i idą na piwo po głosie juz słyszałam ze jest co najmniej po 3, miał dac znać jak wróci do hotelu, pisałam sms, nie odpisał, nie dał znać a ja w tym momencie zaczełam "krecić sobie film" przerózne głupoty. Ze zaczynam rodzić i jak przyjedzie jak mam faze, ze on sie swietnie bawi a ja cierpie itd itp. Jaka ja głupia jestem, facet wybrał sie z kolegami na piwo, pogadac, powygłupiac a ja rano zrobiłam mu wyrzuty. Cóź zrobić :-( a dzisiaj jestem obrażona na niego sama nie wiem o co :-( Dziekuje Netko skarbie że o mnie pamiętasz :-) brzuch przestał bolec a szkoda,niech sie juz w końcu zacznie coś dziać bo mam dość. olczak teść w samych majtkach hahahaha co ty tam chciałas zobaczyc :-D Polcia, Kama i Alexia trzymam za Was kciuki! zycze zeby się cos w końcu ruszyło :-) ramysia no faktycznie sny niezłe hehe ach ten olczak jeszcze sobie na koniec hamburger wcina ze się nie podzieliła :-) Izka nie ma tak dobrze, czekaj sobie do terminu :-D my jestesmy pierwsze w kolejce :-D ło ło ło cisnienie proszę zmierzyć a piosenkę wyłaczyć ewentualnie coś żywszego właczyć :-) ja tez zaraz mierze bo coś mi się wydaję ze po tej nocy nie jest za dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ale nam hormony buzują, odzwierciedla się to w snach :D Olczak- teść w majtkach - no nieee!!!! :D Ramysia - Olczak wcinający hamburgera i wy jako żule !!! :D Megisu, ja też wkręcam sobie filmy, gdy mojego m nie ma w domu, taki urok niektórych bab :D Dziewczynki wytłumaczcie mi o co chodzi z tym ciśnieniem podczas ciaży? Dlaczego np. nie może być wysokie i czemu to zagraża dziecku ? Ja co prawda nie mam tej przypadlosci, ale gdy sie zdenerwuje to kto wie do ilu mi tam podbija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka50mm
Tak wiem Megisu ale pomarzyć zawsze można. Dzisiaj właśnie położna powiedziała mi że mam hartować piersi do karmienia, najpierw prysznic na przemian zimna ciepła woda, potem je powykręcać tzn sutki i na koniec ręcznikiem potarmosić i posmarować maścią. Matko czy ona oszalała, jestem za dużym leniem żeby tyle czynności wykonywać, chociaż coś by trzeba robić bo w pierwszej ciąży miałam kryzys i dostałam 39 gorączki od piersi- zrobiły się jak balony ale twarde i bolały, wtedy musiałam kapustę przykładać. A wy coś robicie w tym kierunku? Może coś prostszego, pamiętam że któraś pisała żeby szczoteczką masować chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
netka wysokie cisnienie ogólnie jest niebezpieczne, bo długotrwale nieleczone może prowadzić do wylewu i to nie tylko w ciazy ale normalnie tez. a w ciązy wysokie cisnienie moze powodowac chyba niedotlenienie dziecka ale tego pewna nie jestem, ale za to jestem pewna ze moze powodowac przedwczesne odklejenie sie łozyska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no i co najwazniejsze to w ciazy mozna miec przez cisnienie stan rzucawkowy, cos w rodzaju padaczki. to jest bardzo niebezpieczne ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy chcecie hartowac a mnie powiedział gin żeby sutków nie dotykac i absolutnie niczym nie smarowac, dotykanie sutków może doprowadzic do wcześniejszego porodu (chyba że któraś chce) bo wydziela się wtedy naturalna oksytocyna. A mi się znów śnił koszmar, normalnie jak z filmu, o małżeństwie które zabiło swoje dziecko i mieszkało w moim domu, nie będę opisywac bo to było straaaszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka ja pisałam o tym masowaniu piersi kremem i szczoteczka do czesania dzidziusia. Ponoć masowanie sutkow może doprowadzić do wcześniejszego porodu, dlatego położna powiedziała zeby zacząć to robić około 2 tyg przed planowanym porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry!!! u mnie dzisiaj deszczowo ale temperatura ok. W nocy juz ledwo wstaje do wc a jak ostatnim razem wstalam o 5 to juz nie moglam usnac a o 7 trzeba było wstać bo corka do przedszkola. zaraz sie kłade na drzemke bo czuje ze odpływam. pojawie sie poźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netka ale z ciebie słodka dupka:-) Jak to moj M mnie zawsze nazywa:-) Ja wlasnie robie ciacho przelozone kremem( mascarpone+nutella) zobaczymy co z tego wyjdzie bo jeszcze nie robilam tego cuda:-)))) Aaa -ja sutki smaruje maltanem i zawsze jak posmaruje to pozniej ulewa mi sie siara ,a czasmi zapomne to sucho jak na pustyni..i badz tu mądry:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka50mm
madziulkao codziennie smarujesz? I co posmarujesz i nic nie robisz więcej i ci leci? Ja mam mętlik w głowie i nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ramysia a próbowałaś wejść wtedy w "edycje" i "cofnąć"? mi też często wcina posty. najlepsze jest to, że nigdy krótkich tylko te dłuższe :P Olczak, Ramysia nie wiem już która miała zabawniejszy sen :D Jedno jest pewne: Olczak przegięła, ze się nie podzieliła :P Megisu to chyba te nasze humorki w ciąży. Nakręcić to się idzie w minute, a żeby przeszło trzeba duuużo więcej. A ja przy każdej kąpieli się staram masować najpierw ostrzejszą stroną gąbki a potem jak wcieram balsam, od takie masowanie też i nic, nic, nic... Takie masaże gąbką są podobno dobre na rozstępy... Brzuszek mi się stawia, skurcze troszke łapią. Najbardziej to mnie zastanawia mój synuś bo od wczoraj to taki spokojny, jedynie po ktg wczoraj troche się powiercił. W nocy i rano tylko się wygodnie wyłożył i cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
codziennie po kąpieli bo tam pisze do pielęgnacji w ciąży i po porodzie wiec smaruje.Jak posmaruje to leci a jak nie smaruje to sucho.Nie mam pojecia czy to dobrze czy to zle i czy bede miec pokarm.. Modle sie zeby byl bo nie chce karmic butelka ale tego niestety nie przewidzę. Izka nie mysl o tym bo podejrzewam ze nastawienie psychiczne tez ma na to wplyw..Jak bedzie tak bedzie i nic sie nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×