czy 40-tka może jeszcze być początkiem?

Dziewczyny 40+, nie wsydźcie się swoich marzeń. Niech się śmieją malolaty, niech się oburzają "świętym oburzeniem" "mohery"!!!! To jest NORMALNE. Ale też "nie srajcie wyżej niż macie dupę". Nie będzie ROZCZAROWAŃ. Co, oczywiście, nie wyklucza......... Z "pokoleniowym" pozdrowieniem stoliczek :)

Powyższy wpis znaczy, ni mniej ni więcej, jak to, że stoliczek porzuca nick. "Śledziom" życzę sukcesów w "tropieniu". Pozostałym życzę trzeźwej oceny wypowiedzi, bez uprzedzeń typu "kto za tym stoi" i "jaki ma interes"? Pa Całusów sto dwa Było miło....... :)

tu , nawet najwieksi medrcy swiata , pogubia sie kto , jest kto i dlaczego :-P Milej lektury wszystkim nam tu zycze .

@Eleeene myślisz że ten psychol który pisze ponad 12 wpisów pod rząd jest na jakiś prochach czy to ścierwo zostało w dziecinstwie zgwałcone przez ojca wariata ? :P

stoliczku rozłóż się nie uważasz że mówienie do kobiet 40 letnich "dziewczyny" jest nie smaczne i nie na miejscu?:/

kto jest kto nie zmienia to faktu, że zabieram głos "w sprawie" a nie "odnośnie osoby" czy jest tym samym czym ? mnie to "rybka plum" Nie jest ważne KTO!!!!!! Ważne jest CO!!!!!!! Nie jestem IDIOTĄ, więc mam świadomość tego, że wypowiadam swoje SUBIEKTYWNE zdanie. Nie łapiących pewnych spraw odsyłam do słownika. SUBIEKTYWNE!!!! Wbrew coraz bardziej ogarniających NIEKTÓRYCH ludzi MNIEMANIU, nie znaczy to ZRYTOBERETOWE. :( Czy to znaczy "moherowe"? BOŻE broń!!!!!! Broń mnie także przed TWOIMI SŁUGAMI. Chociaż oni WIEDZĄ LEPIEJ!!!!! Nawet od Ciebie! :(

Mam 44 lata, jestem bardzo zgrabna i zadbana, mam wszystko oprócz miłości, ale nie zakładam że mi się nie uda. Jestem po bardzo nieudanym małżeństwie i od kilku lat dopiero teraz chciałabym nowej rodziny. Uważam, że prawdziwa miłość dopiero przyjdzie :) Prawda jest taka, że nie mam już takiego ciała jak kiedyś, przybywa zmarszczek, ale za to bogactwo wewnętrzne nie da się z niczym porównać. Jeśli znajdę podobnego partnera, nic nie stanie na przeszkodzie, żeby być szczęśliwymi :)

"nie uważasz że mówienie do kobiet 40 letnich "dziewczyny" jest nie smaczne i nie na miejscu?" Nie sposób odpowiedzieć na tak jednoznaczne pytanie. Moja odpowiedź brzmi, NIE. Jak będziesz miała lat 40, to zrozumiesz DLACZEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Eleeena = Eleeene :-D ktos mi zahaslowal wczesniejszy nik , ale tu jestem dla zabawy przeciez . Ps .faktycznie czasem mam wrazenie , ze ktos tu jest na haju dobrym :-P

Tfu.... obrzydliwość..... czterdziestka....... :(

Tu nie chodzi o TERENÓWKĘ a o HOBBY. Dokładnie chodzi o terenówkę, którą trzeba dojechać do chorych rodziców, zawieźć ojca nad jezioro skoro świt z całym osprzętem wędkarskim po polnych drogach, aby chociaż raz w miesiącu miał tę przyjemność i nie siedział smętny w domu , do lekarza etc. bo nie mają nikogo oprócz mnie. Cała reszta jest pochodną, w tym obowiązek pełnej obsługi tegoż samochodu bez angażowania męża i udawania słabej/głupiej kobietki, którą nie jestem.

Mam 22 lata, jestem bardzo zgrabna i zadbana, mam wszystko oprócz miłości

dziewczyna ratownika, I Ty Brutusie......? "Cała reszta jest pochodną, w tym obowiązek pełnej obsługi tegoż samochodu bez angażowania męża i udawania słabej/głupiej kobietki, którą nie jestem." Oj JESTEŚ, JESTEŚ. Jak PIĘKNA IZABELL, KTÓRA TEŻ nie potrzebuje ANGAŻOWANIE MĘŻA, kiedy już kupi jej TERENÓWKĘ. Przyznaję, że pomyliłem się co do TWOJEJ OSOBY. Ale podtrzymuję swoją wersję. :(

"Prawda jest taka, że nie mam już takiego ciała jak kiedyś, przybywa zmarszczek, ale za to bogactwo wewnętrzne nie da się z niczym porównać. Jeśli znajdę podobnego partnera, nic nie stanie na przeszkodzie, żeby być szczęśliwymi" Nie tylko bogactwo wewnętrzne, ale mądrość, której żadna 20-latka nie ma i którą kumaty facet potrafi docenić. Lepiej być samą niż z kimkolwiek ze strachu przed samotnością :-(

ja tak troche tu nie rozumiem , wszystkich tych ktorzy uwazaja, ze 40 stka to jest be , stara i do komory gazowej prawie . Ja juz mam 10 lat wiecej , niz omawiana tu 40stka i powiem szczerze, ze o te 10 lat wczesniej , bylam kobieta bardzo ekspansywna na zycie, wydawalo mi sie , ze zycie bedzie trwac wiecznie i jestem w rozkwicie swoich mozliowsci fizycznych . Kazdego z nas ( o ile los bedzie laskawy)czeka przemijanie i starzenie. Ci wszyscy plujacy na starsze kobiety , niech pomysla o swoich rodzicach , dziadkach. Czy oni z racji losowych, nie maja prawa do milosci , szczescia we dwoje , do nowych przyzyc? Czy siadajac przy stole z rodzicami, tez tak jestescie zniesmaczeni ich wiekiem , ich siwiejacymi wlosami , czy zmarszczkami? Czy ich nie nalezy szanowac, ze dali nam zycie, ze wspieraja nas w realizacji marzen i celow, za dobre slowo, usmiech i ich czesto madrosc zyciowa. Sadzilam , ze ten topik bedzie emanowal spokojem , zyczliowscia dla ludzi, ktorzy staja na zakrecie zyciowym . A zabraklo im jedynie wiary w powodzenie . Ten topik w zalozeniu autorki ( chyba) byl pytaniem ale i odpowiedzia na poczatek czegos nowego , ktore nalezy znow zbudowac :-D

"Lepiej być samą niż z kimkolwiek ze strachu przed samotnością" Pod warunkiem, że ten KTOKOLWIEK kupi Ci terenówkę? Chociaż później bedziesz już musiala liczyć tylko na "służbę" w postaci mechaników i ubezpieczycieli? :(

Oj JESTEŚ, JESTEŚ. Jak PIĘKNA IZABELL, KTÓRA TEŻ nie potrzebuje ANGAŻOWANIE MĘŻA, kiedy już kupi jej TERENÓWKĘ. Nie jestem, a samochód kupiłam sobie sama i wiem o nim prawie wszystko, co nie znaczy , że cokolwiek przy nim robię. Nie robię ale potrafię.

"Ci wszyscy plujacy na starsze kobiety , niech pomysla o swoich rodzicach , dziadkach. Czy oni z racji losowych, nie maja prawa do milosci , szczescia we dwoje , do nowych przyzyc? Czy siadajac przy stole z rodzicami, tez tak jestescie zniesmaczeni ich wiekiem , ich siwiejacymi wlosami , czy zmarszczkami? Czy ich nie nalezy szanowac, ze dali nam zycie" Skarbie mój, AUTORKO TYCH SŁÓW. Nie wierzę, że masz 50+. Nie PIERDOLIŁABYŚ takich głupot, że "siwiejące włosy" oczekują SZACUNKU. Te WŁOSY nie mogą zrozumieć DLACZEGO "farbowane" uważają za "niesmaczne" to samo co jest ich "treścią życia" u tzw STARSZYCH. Kiedy miałaś 15 lat, pewnie dziwiłaś się, że TWOI STARZY JESZCZE SIĘ BZYKAJĄ. I ciągle się dziwisz. A Twoi starzy (starsi o lat KILKADZIESIĄT) ciągle się bzykają wywołując Twój niesmak. I jeszce długo będą się bzykali. Nie oczekując Twojej AKCEPTACJI SWOICH SIWYCH WŁOSÓW.

Sadzilam , ze ten topik bedzie emanowal spokojem , zyczliowscia dla ludzi, ktorzy staja na zakrecie zyciowym . Eleeene Na kafeterii chyba nie ma takich topiców :-) Wydaje mi się, że autorce i jej podobnym niekoniecznie potrzebny jest spokój, ale życzliwe, energetyczne rady - owszem.

dziewczyna ratownika, wybacz, ale daruję sobie. Na jakim MOTORYZACYJNYM topiku się produkujesz? Może tam znajdziemy wspólny język?

"Tu nie chodzi o TERENÓWKĘ" Tak podejrzewałem pisząc POD HASLEM "życie uczuciowe". Przyznaję, MYLIŁEM SIĘ. W tym przypadku, chodzilo TYLKO i WYŁĄCZNIE o "życie uczuciowe". Posypuję głowę popiołem i jak niepyszny znikam.

takie zagadki sa juz nie dla takiej jak ja, babki :P

stoliczku rozłóż się - hahhahah. Faktycznie tym razem jestem pewna, ze leki przestaly dzialac. Moze powinienes dobrac dodatkowa dawke ? Agresja wprost paruje uszami :-P

dziewczyna ratownika, wybacz, ale daruję sobie. Świetna decyzja:-P To był tylko przykład w jaki sposób można poznać interesujących facetów załatwiając codzienne, życiowe sprawy, bo któraś z rozmówczyń zadała pytanie, gdzie ich szukać.

ja też się gubię jakbyś nie zauważyła jestem facetem Ruslan to imię męskie, widzę że już pora zainwestować w okulistę. Eleeene co rodzice mają wspólnego z ludźmi do których albo się czuje pożądanie albo nie? poza tym ja do mamy nie mówię: dziewczyno..... Dlatego uważam że mówienie w ten sposób do starszej 40 letniej kobiety jest niesmaczne i ośmieszające ją przy innych.

Ruslan -ja do Ciebie, swojej wypowiedzi w ogole nie odnioslam . Mialam na mysli osoby, ktore wyzywaja od staruch :-) Co do okreslenia dziewczyna do 40 latki , nie uwazam za jakies niestosowne. Pracujac z ludzmi starszymi , moj kolega doktor urolog mawial : dziewczynki za duzo sikaja, chlopczyki za malo (prostata) , bylo to sympatyczne powiedzmy naduzycie okreslenia :-D

Eleeene to że ktoś jest doktorem nie oznacza że jest kimś kto ustala do kogo jak można się zwracać, osobiście to mnie śmieszy jak na siłę jedna drugą stara się pocieszyć nazywając dziewczyną,,,, jest to śmiesznie infanty6lne, i nie wypada.

http://ec3.images-amazon.com/images/P/B000GVWZKQ.01-A25UEPKZCB0F3D._SCLZZZZZZZ_V63556242_.jpg 40-letnia, "starsza kobieta". Piszesz jakby to babcie były.

Ruslan -czy Ty za powaznie , az tak zycia nie bierzesz ? Gdybys byl dziewczyna powiedzialabym : poluzuj warkoczyki :-P Usmiechnij sie , Ty tez bedziesz mial 40 lat , a jakas kobitka powie.... o patrzcie , calkiem fajny chlopak , mozna by go schrupac :-D

No wlasnie drogie panie, kobieta lat 40-stu nie spotyka sie z takimi kometarzami w innych krajach. Kiedy mowie, ze ide na "girls night out" to tez nikt nie podnosci wrzasku, ze kobieta 40-letnia to nie dziewczyna. 40-latki w Polsce ogolnie nie mialyby polowy tych kompleksow i watpliowsci, gdyby nie to, ze srodowisko je ciagle zmusza w okreslone role, wyglad i tryb zycia. Nie moge pojac jak ludzie moga tak traktowac relatywnie mlode kobiety jakby staly na przedsionku grobu. Przeciez wielu z nas w tym wieku ma jeszcze z 30-60 lat do zycia!