Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Viola

Zerwałam żeby się bawić... czy mogę go jeszcze odzyskać??

Polecane posty

Gość karaline
współczuje Ci, jak sobie pomyslalam z moim narzeczonym tez by sie tak stalo to mi az zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale 3 lata prawie byliśmy razem..... takich rzeczy się nie zapomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karaline
wiem, jak to sie mowi "stara miłosc nie rdzewieje". Zycze Ci szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po tylu latach on ma mnie za totalną idiotkę :( żałuję że przyjechałam tu na święta, żałuję że go spotkałam :(:(:(:(:( jak teraz się otrząsnę z tewgo nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobrze sie bawie czytając ten watek. Dawno nie spotkałam sie z tak pustą i ograniczona osóbką jak Ty. Daj chłopakowi spokój. Ty go nie kochasz, ty chcesz podbudowac swoje ego. Wiesz ze jest zajety, wydaje ci sie ze skoro tak cie kochał, to musi kochac nadal bo przeciez takich księzniczek jak Ty nie przestaje sie kochac. Chcesz udowodnic sobie ze nadal masz nad nim władze. Chcesz sie zabawic i pozniej znowu go olac. Facet widac ma poukladane w głowie i nie da sie wciagnac w tak głupie gierki, jest nad wyraz kulturalny wobec Ciebie a Ty zachowujesz sie jak szmata. Nie masz swojej godnosci, ponizasz sie. On cie nie upokorzyl - to Ty sie ponizasz i brniesz w to coraz dalej i głębiej. Nie odgrazaj sie tylko grzecznie przepros i złoz zyczenia :) I ucz sie na przyszlosc ... na swoich błedach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karaline
po co ją obrazacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magistra?
i nie wiesz co to gosnosc? ty go nie kochasz, toba szarpie zlosc ze koles przez ten okres zycie sobie ulozyl, a ty nie zlo wyrzadzone drugiemu czlowiekowi wraca do nas ze zdwojona sila jego narzeczonej nie zawaracaj glowy, mysle ze koles jej powiedzial wszystko o tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffdgdfgdgd
a czytałaś cały wątek? co ona tu powypisywała???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjklkhgfghjkl
Viola! Ty chyba limit wyczerpałaś , nakręciłaś 5 stron wiec dziekujemy Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karaline
czytalam ale to nie powod zeby obrazac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubaaa
musisz o mnie tu te pierdoly wypisywać?? napisałem ci juz jasno ze nic do ciebie nie czuje, jedz do tego Krakowa. Myslslas ze na forum jestem anonimowa????!!! moja narzeczona tu czasem wchodzi i cie poznala!! daj mi spokoj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzekomo magistra?
zrobilas i taka tepa jestes? wstyd mi ze do mojego miasta przyjezdzaja takie pustaki jak ty! wypad stad wypad do tej swojej zapyzialej wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej!!!
KUba się włączył do dyskusji,będzie cieplutko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo jak nic...
a do tego "myślałaś że jestEM anonimowa" e tam popsułaś zabawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubaaa
pomylilem sie.. widze ze uciekla.. i dobrze. Nie bedzie o mnie wypisywac w necie. Nie spodziewalem sie tego po niej. Bylismy trzy lata i w zyciu bym nie podejrzewał ze osoba z ktora tak dlugo bylem moze o mnie na jakims forum pisac... szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubaaa
teraz bede tu od czasu do czasu wchodzil i sprawdzal czy zas czegos nie pisze. Teraz juz wiem ze dobrze robie zeniac sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubaaa
i wiesz co jeszcze Ci powiem?? Mariola jest duzo lepsza od ciebie! dba o mnie a nie to co ty!! olewalas mnie i wychodzilas z tymi kolezaneczkami ktore ci wode z mozgu zrobily!! spadam. nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślałam że mogę tu liczyć na zrozumienie a tu... co? albo mnie krytykujecie albo się ktoś za kubę podaje... dlaczego ze wszystkimi gadacie normalnie a ja jestem jakaś poniżana??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj juz spokój weź sobie zacznij układac zycie od nowa i życze ci powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carrr
wiesz co Ci powiem.. gdybym była w Twojej sytuacji też bym nie odpuściła, domyślam się jak to boli i na dodatek te jego słowa, a może to jego laska pisała za niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carrr
mialam kiedys podobna sytuacje.. wiesz wiekszosc osob z forum zaraz nas zlinczuje, ale powiem Ci po trupach do celu, to Ty masz byc szczesliwa i do tego dazyc.. to jest o tyle ciezkie, ze on sie tak odzywa do Ciebie, to ze o niego pytalas to nie znaczy ze ma takiej padaczki od razu dostawac.. nie rozumiem tego, moze bardziej pokombinowac od strony tej dziewczyny, nie znasz kogos kto moglby Ci o niej wiecej powiedziec? lepiej znac wroga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno
ciebie boli , to ze toba sie nikt nie zainteresowal. jemu sie udalo. po co zadajesz pytania co robic? wybralas inne zycie, wiec dlaczego ci ono nie odpowiada? tak sie konczy jak czlowiek sam nie wie co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carrr
chciala sie wyszalec, zrozumiala swoj blad, zapomnialabym ze na tym forum same swiete są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam nikogo z jej strony, pytałam znajomych i każdy mówi że jest spoko taka sympatyczna blondyneczka zawsze elegancko i z klasą ubrana :/ wiem ,ze zaczął z nią być niedługo po tym jak zerwaliśmy i ona mieszka jakieś 30 km od nas i że często u niego nocuje albo on u niej takie trochę papużki nierozłączki ogólnie jest lubiana wśród naszych wspólnych znajomych z tego co pytałam... wiesz myślałam o tym żeby założyć na nk drugie konto z jego imieniem i nazwiskiem i pisać z nim a potem wysłać jej rozmowę i tam pisac że kocha mnie nadal itd no ale on się skroi że to ja i całkiem już nie zechce ze mną gadąc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×