Nie stać mnie finansowo na to aby mieć dziewczyne...

Słuchaj praca na produkcji albo w magazynie - a myslisz, że po studiach odrazu prezesem będziesz???. mOdl się lepiej o prace na produkcji...a skoro uwazasz, że na dziewczyne tyle kasy trzeba to chyba masz na myśli jakąś pustą lalę co to codziennie co innego musi robić...a trzecia sprawa to myślę, że skoro stać cie na samochod to stać cie na niego a skoro stac cie na niego to i na inne rzeczy tez - a jak tak bardzo ubolewasz to sprzedaj ten cholerny samochod i bedzie po sprawie.

Aleś Ty ekonomiczny. Wszystko oszacowane co do złotówki... A czy poza użalaniem się i szacowaniem kosztów myślałeś jak zmienić swoją sytuację? Czy szukasz jakiejś pracy dorywczej? Co zamierzasz robić po studiach? Raczej bez doświadczenia pracy nikt Ci nie da, wiec zdobywaj je już dziś. Wakacje też miałeś nie jedne wolne i co na nich robiłeś? Moja kuzynka po pierwszym roku studiów pojechała na 3 m-ce do Niemiec i po powrocie kupiła auto. Jeszcze z sesją się streszczała, żeby zdążyć wyjechać. Więc przestań narzekać i coś ze sobą zrób. Bo to nie problem nie mieć dziewczyny, tylko mieć beznadziejne życie.

ale problem;/ jakiś nie tegez jestes;p ja studiuję pracuję na produkcji nieźle zarabiam i jest git!! sorry a z czego opłacasz OC i przeglad np w aucie?? bo dla mnie to wydatek prawie 800zł na rok więc skoro jestes młody pewnie też nie płacisz 100zł

// Aha, masz 24 lata. Dlaczego nie pracujesz? // nie pracuję bo: studiuję a jeśli chodzi o wieczorne pory albo weekendy to nie ma takiej roboty do której chętnie bym poszedł

100 zł dla 24 latka to duzo??/ o mammia!!! Weź sie za robote

// a jak tak bardzo ubolewasz to sprzedaj ten cholerny samochod i bedzie po sprawie. /// nie wyobrażam sobie obecnie zycia bez auta.. po drugie auto musi być, chocby po to aby wlasnie miec kobiete, nie wyobrazam sobie jeździć cały czas tramwajami z dziewczną może warto dodac, że mnie interesują atrakcyjne fajne panny a nie jakies punkowe wynalazki, które to mogą spać nawet pod mostem

A co takiego studiujesz? :D Kuźwa ja skończyłam ciężki kierunek i od początku studiów sobie dorabiałam. No ale nie ma to jak usiąść i marudzić :D

hahaha a kto chodzi chętnie do pracy :D

wezmę cię na tanie wino i kanapki w folii aluminiowej ,pojdziemy do kina ale popcorn zrób w domu i cola z biedry bo taniej.Miłe , do pewnego wieku, autor chce być dzentelmenem, ale co tam, polscy macho mają do zaoferowania spacer po parku z piwem w papierowej torbie,,, zajebioza.Mój brat16 letni kupował lasce naszyjniki z wisiorkiem za 100 zł i uważał ,że to normalne.Sam zarobił na rynku.I stać go było.

Chetnie to sie do pracy nie idzie - chętnie to by wszyscy w domu siedzieli i dostawali kase za free...

mieszkasz na wsi czy w mieście ?

/// hahaha a kto chodzi chętnie do pracy /// jest wiele takich osób

"ma takiej roboty do której chętnie bym poszedł " I nie ma takiej kasy, czy dziewczyny, która by chętnie przyszła do Ciebie...

Lomu, dobree :D

Matko bosska. Bo inaczej nie potrafię kiedy czytam co piszesz. Jeśli masz 24 lata, bo gdzieś mi się to mignęło. To czemu Ty do pracy nie pójdziesz? A potem piszesz, że od mężczyzn w pewnym wieku czegoś sie wymaga, następnie czytam, że w miarę możliwości sępisz od rodziny 20-30zł. Kim Ty jesteś? Fakt. Bo mam Ciebie dość. Obyś nie znalazł kobiety. Nie zasługujesz po prostu. Ja wiem, że jest krucho z pracą obecnie, ale jaaakaś się znajdzie, kiedy tego mocno chcesz. I to nie tylko słowa. To prawda. Jesteś po prostu nudnym, leniwym facetem i mam do ciebie prośbę, nie rozmnażaj się, bo KIEPSKICH fajnie czasem obejrzeć w filmie, a nie w życiu.

"Sam zarobił na rynku.I stać go było." No właśnie - ZAROBIŁ. A autor do pracy nie ma zamiaru iść.

telefon.. chyba łatwo wywnioskować po tym co pisze, że jestem z miasta.. i to z dużego (wrocław)

Fajne atrakcyjne czy snobistyczne??? Zycze Ci aby zycie nie zmusilo cie do życia bez auta - uwierz mi ze sa potrzebniejsze rzeczy...ale zdarzysz sie jeszcze przekonac o tym jak skonczysz swoje studia zasilisz rzesze bezrobotnych, zrodelko u mamusi sie skonczy i trzeba bedzie sie rozejrzec za robota...beznadziejny jestes, i chyba nie ze cie nie stac na dziewczyne ale zadna nie chce takiego rozpieszczucha co to by w puchu siedzial i palcem nie kiwnal...Zegnam

oświecę cię - pieniądze nei biorą sie z powietrza, ludzie an nie pracują

I w całym Wrocławiu nie ma dla Ciebie pracy :D :D :D Wiesz, masz rację. Ja bym takiego faceta jak Ty nie chciała.

/// Fakt. Bo mam Ciebie dość. Obyś nie znalazł kobiety. Nie zasługujesz po prostu. Ja wiem, że jest krucho z pracą obecnie, ale jaaakaś się znajdzie, kiedy tego mocno chcesz. I to nie tylko słowa. To prawda. // jakbym zaczał pracowac po uczelnie to w ogole bym nie miał czasu na nic.. a co do tego, że nie zasługuje na kobiete- błąd.. wlasnie chodzi o to ze zasługuje bo chce dla niej jak najlepiej, tylko mnie po prostu na to nie stać

Kurcze, mieszkać we Wrocku i nie mieć perspektywn. Smutne to czy żałosne? Nie mogę się zdecydować :O

p.s ja też pracuję + studiuję + mam na siebie abonament + muszę robić zakupy zeby coś jeść + lubię czasem gdzieś wyjść. I czasem dzwoni do mnie mama, czy nie brakuje mi pieniedzy. Mam jej ochotę powiedzieć: "brakuje". Ale mówię, że nie. I nie wiem, ale ja DIEWCZYNA 21 lat i daję radę. A Ty mężczyzna 24 lata i masz takie problemy? Poprzewracało Ci sie w głowie. Albo ojciec to Ferduś z Kiepskich a Ty jesteś Walduś.

Wiem czemu nei masz dziewczyny. JESTES SMIERDZACYM LENIEM, A ZADNA KOBIETA TAKIEGO NIGDY NIE ZECHCE. Uwazasz sie za lepszego niz osoby jezdzace tramwajami? Ja zarabiam 6000 na ręke i JEŻDZE tramwajami. I w zyciu bym nie byla z takim ćmokiem jak Ty, któremu sie nie chce d... ruszyc i coś zmienić. Od takich laski nawiewaja jak najszybciej moga i nie dlatego, ze nie maja kasy.

ja pracuje na cały etat a w weekendy szkoła i mam czas na wszystko :)

ankiety, sklep cokolwiek na czesc etatu czy zlecenie??? stary jestes, wiec za robote sie bierz, a nie narzekaj

Ja studiując dziennie miałam czas na: pracę, hobby, naukę języków, obowiązki domowe (bo Ty zapewne mieszkasz z mamusią, która ugotuje i wypierze za Ciebie) oraz związek z facetem. Ty - studiując jakiś badziew (pomijając, że mając 24 lata powinieneś już być mgr) - nie masz czasu na nic :D :D :D

"Kurcze, mieszkać we Wrocku i nie mieć perspektywn. Smutne to czy żałosne? Nie mogę się zdecydować " Perspektywy są dla każdego, kto potrafi je dostrzec. Autor myśli, że jak siądzie w BMW i machnie kasą, to znajdzie kobietę na całe życie.

selaWi. telefon.. chyba łatwo wywnioskować po tym co pisze, że jestem z miasta.. i to z dużego (wrocław) i nie ma tam pracy KUZWA ????

Aha0 i tez jestem z Wrocławia