Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liska25

Polmedowe ciężarówki:)

Polecane posty

Gość Szczęściara2012
Ja rózniez wysłałam ci namiary :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja wysyłam , bo jesteśmy świeżo po sesji mojej księżniczki :) jedno zdjęcie próbne wysyłam na email , a reszta za tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęściara gratulacje chłopca , trzymam kciuki za bułeczkę :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęściara2012
Kamilka jaka śliczna królewna :-) Warto zdecydowac się na taka sesje :-) Dziękuje za gratulacje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, barberka śliiiiczne jest to zdjęcie, Kamilka jak księżniczka wygląda, jest cudna!! Dziewczynki bardzo dziękuje za kontakty, coś na pewno z tego wybiorę, Barberka szkoda, że ta Twoja fotograf z Leszna bo pewnie do mnie do Wro nie dojedzie, ale i tak napisze do niej, może przypadkiem będzie gdzieś tu w okolicach i wpadnie do mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęściara2012
Liska chcialam sie zapytac czy mialas robione moze juz usg 3d u dr. Fuchsa? a genetyczne jak mialas robione zwyklym usg czy 3d?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwykle miałam tylko, powiedział że prży bliźniakach na 3d i tak słabo widać, ale całe usg mamy na płycie i jak ja teraz prZeglądam to faktycznie obraz zmienia się w łamach sekund. Troszkę żałuję bo bardzo chciałam mieć 3d.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęściara2012
No widzisz myslalam, ze tylko ja nie mialam, bo nawet nie zapytalam sie o to 3D. Jesli chodzi o połówkowe to tez nie masz w 3d? bo ja teraz bede miala i nie wiem czy sie zapytac o nie...ja nie mam narazie zadnego filmiku, ale w sumie jak ma byc kiepsko widac to po co, pozniej sie napatrz na dzieciątko jak juz będa na swiecie :-) Nie moge sie doczekac tego USG, bo postanowilismy, ze po nim zaczynamy ostre zakupy, tylko musimy wiedziec na 100% co będzie...To juz bedzie koncówka 5 mies, także nie ma na co czekac...ty Liska juz wszystko masz? margii co tam u Ciebie? Chyba jestes strasznie zajeta Amelka, bo słabo sie udzielasz hehe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, Szczęściara masz rację opieka nad dzieckiem pochłania dużo czasu, szczególnie jak mała za dnia jest bardziej ożywiona i krótko śpi po karmieniu :) za to w nocy budzi się 2 razy o 2 i 6 nad ranem na cyca i zmianę pieluchy także daje nam pospac, na szczęście hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęsciara zapytaj, ciekawe czy powie Ci to samo co mi. Co do płytki to przypomnij, ale powinnnaś ją dostać, podczas połówkowego to standard, że jest nagrywana i jest w cenie, coś tam na niej widać, może Twoje będą mniej ruchliwe. margii z tym spaniem to i tak źle nie macie jak prawie całą noc przesypia, oby każde dziecię takie było:) Dziewczyny mam pytanie, bo zaczynam się już martwić, od początku ciąży przytyłam 12kg, z czego od 4 tygodni stoję calkowicie z wagą, czy to jest możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margii tylko pozazdrościć :) moja budziła się o 23, 1, 3, 5, 7 itd. a w dzień nie spala wcale :( na szczęście trwało to do końca 2 miesiąca i później już było tylko lepiej i od dwóch miesięcy albo i dłużej śpi do 6 -7 jedzonko i dosypia z mamą w łóżku jak tata do pracy ucieka :) a śpi z Wami w łóżku ? bo nasza spała pierwsze 1,5 miesiąca , a później won do łóżeczka i nie ma problemu :) liska tylko się ciesz , na pewno dzieciaczki z ciebie wyciągają :) ja puchłam na potęgę i jak sobie przypomnę, że w końcówce od 33 tc do końca 36 przytyłam 8 kilo to , aż mnie trzęsie :( na szczęscie po porodzie zaraz 10 kilo spadło , a później jeszcze 15 kg i walczę dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbera tak, mała śpi z nami w nocy, jest mi wtedy łatwiej bo wyciągam cyca i po kłopocie, w dzień staram się ją dawac do łóżeczka, niech się przyzwyczaja :D my w sumie i tak chodzimy późno spac więc takie karmienie przed snem to jest o 23-24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Barberka no to miałaś urwanie głowy, jakby tak było u mnie i to jeszcze na zmianę jakby plakały to miałabym 24h w domu płacz:) wiecie co, oczywiście, że cieszę się, że tak mocno nie przybieram, ale wiadomo jak to jest, jak coś odbiega od normy to już zaczyna martwić. I zastanawiam się czy dziewczyny rosną i tyją. wrrr już chyba wolałabym mieć regularny przyrost wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margi , ale i tak super , ja chodziłam jak cień i wieczorem jak był już M to korzystałam z chwili, żeby się przespać , a jak już mocno zasnęłam to było darcie papy o cyca :) przez pierwsze trzy miesiące nie mogłam karmić na leżąco , bo ból przy karmieniu był niesamowity i dopiero po trzech miesiącach zahartowały mi się piersi :( ktoś powie, że źle przystawiałam , ale to nie prawda , po prostu nie były stworzone do karmienia , ale walczyłam i 5 miesięcy dałam radę robić jako dystrybutor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska nie martw się przeważnie jest tak , że bliźniaki są od siebie różne i jeden jest spokojny a drugi wariat i są bardziej spokojne przez towarzystwo drugiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wagi to znajoma przy bliźniakach tak schudła , że szkielet z niej został, a dzieciaczki dorodne się urodziły i nawet większe od Kamilki, bo po ponad 3 kilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi z kolei lepiej się karmi na leżąco i korzystam z tego najwięcej jak się da, a piersi mi to już się zahartowały i prawie nie bolą. Co do wagi to mi brakuje do zrzucenia 4 kg by wrócic do wagi sprzed ciąży a przytyłam ogólnie 15 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest duża wygoda i przespać się można :) mi już z ciążowych nic nie zostało, ale przed rzuciłam palenie i troszkę w boczki poszło :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem jak ja to wszystko zniosę, bo śpioch ze mnie straszny:) Wiecie, że ja jednego dziecka prawie w ogóle nie czuję, raz dziennie może ale i tak nie jestem pewna czy to ona czy to ta z góry. Tak więc zapewne będą dwa rózne charakterki:) macie jakieś sposoby na ból kręgosłupa? Bo mam masakrę ostatnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska możesz spróbowac robic koci grzbiet, mi pomagało na ból kręgosłupa :) no i ewentualnie delikatny masaż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna2_5
Liska nic nie stosowalam na zrosty, mialam szwy rozpuszczalne wewnetrzne i zewnetrzne i wszystko ladnie sie goi:) a spaniem sie nie martw:) ja tez jestem strasznym spiochem ale czlowiek sie przestawia:) mala w nocy budzi sie co 2,5h a w dzień w sumie nie spi ok 5godzin wiec zle nie jest:) ja odciagam mleczko i karmie butla- mala tak zaciskala szczeki ze polozna tez rozłozyła rece karmiacja niedawalam rady plaklam z bólu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna dzęki za informację, Szczęściara a jak u Ciebie sprawa z ruchami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęściara2012
Liska chyba czytasz w moich myślach, siedze na necie i czytam o tych ruchach,.....jeszcze nic nie czuje, nie wiem co jest grane, troche sie martwie....pytałam doktorka o ruchy to mówił, ze ksiazkowo pojawiaja sie od 20tyg, ale ze jest to indywidualna kwestia, ale byłabym spokojniejsza... a ty w którym tyg poczułas ruchy, ale takie prawidzwe, nie jakies bulgotanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tak 18-19 tc. Ale to wszystko jest kwestia osobnicza, może nie rozróżniasz, oczywiście nie spodziewaj się mocnych kopniaków, na początku to czuć jakby się w jelitach przewracało. Ale ja do tej pory tylko jedną czuje dziewczynkę, próbuję się wczuć i wyczuć tą drugą ale nie ma jej ruchów. Chyba to wszystko zależy od ułożenia dzieciaków i ich charakterków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęsciara napij się wody, może być lekko gazowana, nawet cala szklankę, i połóż się na płasko na plecach i spokojnie poczekaj chwilę, może coś poczujesz, dzieciaki najczęściej bardzo reagują na wodę, albo zjedz coś słodkiego i też połóż się na płasko. W tej pozycji najlepiej czuć ruchy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęściara2012
Liska dziekuje za sposoby,bede probowac...znaczy jak tez czuje takie bulgotanie szczególnie jak coś zjem jakby jelita ale takich kopniaków jeszcze niestety nie....a kiedy zaczelas czuc takie pierwsze kopniaki itd ? wiem, ze osoby szczuple szybciej wyczuwaja, a ty należysz do takich osób, ja do takich nie należe :-) mysle, ze jakby bylo cos nie tak to doktorek by powiedzial na usg...musze być cierpliwa i czekac, caly czas sie wsłuchuje, ale nic z tego, moze moje dzieciaczki będą spokojne :-) dzis zaczynam 21tc, przytyłam ok. 10 kilo, a jem tylko wtedy kiedy daja mi znac, staram sie nie obiadać, kolacja o 21, a rano o 5 już pobudka ze strasznym uczuciem głodu,masakra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koło 17tc poczułam pierwsze bulgotania, nie do końca wiedziałam, że to to, ale potem jak się nasiliło to wiedziałam:) Hmmm kopniaki mówisz, ale takie mocne? to dopiero niedawno, że podskoczyć potrafię, a wcześniej to czułam przemieszczanie się bobasek. I nadal jest więcej tego przemieszczania się niż kopniaków, a teraz doszło jeszcze to, że brzuch różne kształty przybiera, jak któreś się wypnie to od razu widać albo pupkę albo głowę, bo do końca to nie wiem:)To wszystko są subiektywne odczucia, nie do końca da się je opisać. u mnie apetyt spadł, coraz mneij mieści mi sie w żołądku i mi kwas podchodzi... musze uciekać potem napiszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, jestem już:) A widzisz ja tyłam i tyłam, a od ponad miesiąca stoję w miejscu 12 kg i ani grama więcej... martwi mnie dlaczego tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęściara2012
To sie ciesz, ze nie masz apetytu, wszystko jest na pewno dobrze, a jeszcze do 20kg dobijesz, takze sie nie martw :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęściara ruchami się nie przejmuj , bo ja myślałam, że je czuję w 17 tc , a teraz nie będąc w ciąży czuję to samo :)))) a tak serio to ok 24tc coś poczułam , na pewno mogłam powiedzieć , że to kopniak :) a najbardziej na dzieciaki działa słodkie i głośna muzyka :)najlepiej przejść się do kina to boksowanie gwarantowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×