Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liska25

Polmedowe ciężarówki:)

Polecane posty

to dobrze, ze jest dokładna:) jeszcze trochę i meczyk, nie piszcie już o coli bo co czytam to kolejną szklankę piję chyba jakaś ta pogoda dzisiaj na ta cole. Uciekam miłego kibicowania te co będą oglądać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia rozumiem juz o co chodzi, tak więc trzeba jeszcze jeden taki komplet kupić na zmianę A widziasz moje szaleją na słodkie i na wodę.:). A jak w nocy? A glukoza jak pisałam wcześniej, nic strasznego, tylko weź sobie coś do czytania albo koleżankę, bo dwie godziny ciężko wysiedzieć. I bardzo dobrze, że masz taką doktorkę! nie zaszkodzi, żeby ją profesjonalnie obejrzeli. A ja jednej serduszka do tej pory nie widziałam, bo nie chcialo sie pokazać..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz mam jeden komplet takiej poscieli z satynowej bawełny i do tego wsad wiec na zmiane bedzie;chociaz znając mnie pewnie jeszcze coś dokupię,bo przeciez z tego to akurat dziecko po miesiącu nie wyrosnie więc moge mieć na zapasie;) Na badanie ide z emkiem to przynajmniej jakos czas zleci;)zresztą tam sa telewizory w poczekalni. Miałam rozmowę z pielegniarką jak mam się do badania przygotować,była tak miła że obiecała mi cytrynki wcisnąć do tej glukozy żeby lepiej wchodziła,no i powiedziała że po tych dwóch godzinach mam coś zjeśc bo mnie nie wypuści także idę z prowiantem na badanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W nocy mała grzecznie śpi,tylko wieczorkiem jak sie położe to przez 5-10 minut się kotluje a potem jest spokój:) Tobie to pewnie dają popalić,przeciez już duże są i w dodatku dwie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To gdzie Ty kochana te badania robisz??? Telewizory, to przecież luksus:) sama gluzkoza nie jest zła, da się wypić, gorzej potem jak się nią odbija...a z prowiantu to tylko nie bierz nic słodkiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa dwie, ale ja czuję jedną:) nad ranem mnie budzą koło 6, muszę wtedy iść siku i pół godziny rozrabiają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robie w klinice u mojej ginki- Medfemina ;tam faktycznie jest wypas-kawka,herbatka,gazetka i tv takze z nudów nie umrę;) Myslę,że po tej przygodzie na jakiś czas odechce mi się słodkiego;) Pewnie będziesz miała tak w realu,że jedna bedzię grzeczniutka a druga da popalic za dwie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alee szkoda meczu!! Sylwia z tej kawki i herbatki to niestety nie skorzystasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lipa:(A wierzyłam,że wyjdziemy z grupy:( Skorzystam skorzystam,jak minie 2 h to będę miała czym popić te moje kanapeczki;) Mykam spać.Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, Ja balowałam prawie do samego rana, bylismy na weselichu. Nawet dobrze sie czułam, potańczylam, ale nogi mialam jak balony jeszcze takich nie miałam, masakra :-( Oczywiście wszyscy wiedzieli już, ze spodziewamy sie bliźniaków, sensacja w rodzince :-) Delikatnie mnie pukały hehe Najśmieszniejsze bylo to, że częśc osób myślało, ze ja już do porodu, bo brzuszek dość duży hehe, a to jeszcze kilka miesięcy, będzie coraz ciężej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vicodin
Witajcie, jestem w 32 tyg. większość zakupów mam za sobą:) przeczytałam o tej pościeli z baldachimem... Powiem Wam jedno, pięknie wygląda, ale to siedlisko kurzu. Nie jestem przewrażliwiona, nie mam alergii ale dla dziecka baldachim nie jest dobrym wyjściem. Sprzedaje się bo wygląda imponująco dla rodziców. Zastanówcie się nad tym... Bo to jak firanka, co się nie poruszy to kurz leci, a tu dodatkowo bezpośrednio przy maluchu... Sama chciałam kupić taką wypasioną, ale mi ją odradzono i te argumenty przemówiły do mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vicodin
Co do otulaczy... zwróćcie uwagę, kiedy dziecko się rodzi i jaki ma materiał koło ciałka... nie ufam latem rzeczom z weluru, choćby z zewnątrz... ja rodzę w sierpniu, więc otulacz będzie potrzebny na jakiś miesiąc, potem zaleca się by dziecko mogło swobodnie machać rączkami i nóżkami ponieważ to stymuluje jego rozwój... dlatego mój wybór nie padł na snoozebaby - śpiworek... tylko na otulacze aden+anais... to jak większe pieluchy do zawijania dziecka:) nieco drogie, ale moim zdaniem warte ceny... w razie chłodu można przecież dziecko jeszcze czymś przykryć... np. kocykiem z tej samej firmy... początkowo kocyk kupiłam mamas&papas nie zwracając uwagi na materiał...:/ kupiłam z kolekcji dla chłopca poliestrowy, żeby pasował do pościeli, ale jak dotknęłam to nigdy nie przykryje tym dziecka latem... szkoda jego skóry.... co do kocyka bawełnianego to ma je firma JJ Cole - sa tańsze niż aden+anais (najtaniej chyba jest na babygood.pl - ale poszukajcie może znajdziecie gdzieś w promocji) p.s. przepraszam, jeśli narzucam swoje zdanie:) no ale może komuś to pomoże, mi pomagała przyjaciółka rodząca niecały rok temu, wiele przeszukanych stron internetowych, doświadczenia ze studiów i pracy zawodowej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Szczęściaro tak się zastanawiam skąd wzięłaś tyle siły,żeby przebalowac całą noc;)Ja najdalej o 24 muszę leżeć w łóżku ,bo mi głowa i nogi posłuszeństwa odmawiają ,a już na pewno o żadnym tańcowaniu nie może być mowy;)Zazdroszcze kondycji,bo moja jest w bardzo kiepskim stanie,zrobilam się strasznym leniuchem. Dzisiaj mam wizyte u lekarza po południu i jestem ciekawa jak ta moja miśka urosła i czy wszystko dobrze jest,no a jutro mniej przyjemna wizyta...w laboratorium i bliskie spotkanie z glukozą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vicodin
Do Czekającej... :))))) Bierz foliany czy to sam kwas foliowy czy to femibion natal 1 (zawiera foliany: kwas foliowy i metafolinę- lepiej przyswajalną formę folianów) do końca 12 tygodnia obowiązkowo - wtedy rozwija się cewa nerwowa, za która odpowiedzialne są właśnie foliany. Osobiście z racji spożywania niewielkiej ilości warzyw i owoców zimą przyjmowałam od razu witaminy (również z racji wymiotów nawet do 10x dziennie), teraz pomimo zwiększonego dowozu do żołądka 'zielonych' witamin też przyjmuję suplementację - ja zwyczajnie nie lubię warzyw. Teoretycznie przyjmowanie witamin zależy od wyników morfologii, ale nie ma tam bezpośredniego wyniku wysycania organizmu witaminami dlatego porozmawiaj z gin. o swojej diecie - w sensie sama spróbuj ocenić czy spożywasz dużo warzyw czy mało i spytaj czy w tym momencie coś dodatkowego zaleca. Generalnie co do suplementów chyba najlepszy na rynku jest femibion natal 1, 2, classic ale musisz zwrócić uwagę czy nie boli Ciebie głowa po nim, albo czy nie masz mdłości - mnie początkowo bolała głowa, więc odstawiłam na tydzień i brałam sam kwas foliowy, po tygodniu mogłam spokojnie brać witaminy. Czasem jest tak, że organizm musi do nich 'dorosną' a czasem nie toleruje konkretnego preparatu, wtedy trzeba kupić inny. Od drugiego trymestru ważne są kwasy DHA (zdania są podzielone, ale rekomendacje są by je brać) trzeba pamiętać, że muszą być te specjalnie dla ciężarnych, ponieważ kwasy omega 3 do kupienia w aptekach bez przeznaczenia dla ciężarnych bardzo często są z płetwy rekina, w której gromadzi się rtęć szkodliwa dla dzieciaczków. Rekomendacje mówią o przyjmowaniu między 400-600 mg (min. 200 mg). W femibionie 2 jest 200mg, więc przy moim niejedzeniu ryb, uzupełniam obecnie prenatalem DHA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęsciara to impreza musiała być fajna, że się dobrze bawiłaś:) A brzuszkiem się nie przejmuj w pewnym momencie stanie i potem zacznie rosnąć:) Vicodin Witaj, wszystkie opinie mile widziane:) Co do baldachimu to ja nie mam i raczej mieć nie będę, kupiłam tylko moskitierę do okna, jak będzie potrzeba to zamontuję, firanek też u mnie brak, ograniczają mi przestrzeń i zwyczajnie w świecie mi się nie podobają. Są takie otulacze, z których potem robi się kocyki, kapturki sa marszczone i nie ma zamkniętego wejścia na nóżki więc można z nich zrobić później kocyki. A mi najbardziej zależy, żeby były dziurki na pasy od fotelika, tak żeby można dziecko włożyć do fotelika wysłanego otulaczem. A potem bez problemu odkryć. A te aden+anais polecasz muślinowe czy babusowe? A witaminy slyszałam, ze jednak najlepszy jest pharmaton matruelle, jednak co czlowiek to opinia, mnie jednak po nich łapały wymioty więc zmieniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska a mogłabys przeslac linka do tego otulacza o którym piszesz? Ja tez dziś mam wizyte, trzymajcie kciuki, zeby wszystko było ok :-) Dziś jedziemy na kabaret, więc na pewno szybko nie zdam relacji z wizyty. Uprzedzam, żebyscie sie nie martwiły :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to trzymam kciuki:)Może dziś się na 100% wyjaśni z dzieciaczkami:) Liska pisze o tym otulaczku: http://www.3kiwi.pl/product-pol-13073-SNOOZEBABY-SPIWOREK-OTULACZEK-BAWELNA-ORG-HIPPO-GREY.html ja już sobie zamówiłam taki i teraz myślę nad mata do przewijania z tej serii no i pózniej o macie do zabawy.Duzo dobrego słyszałam o bawełnie organicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęsciar ato ty dziś masz połówkowe:) trzymam kciuki i za Ciebie i za Sylwię!! Ale daj znać jak wrócicie. Nie mam linka do tego otulacza, ale chyba firmy shelter. Musze teraz szybko wyjść, bo upał niemiłosierny a potem nie będę w stanie po miesćie latać, więc jak wrócę to znajdę. Ciaoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne te okrycia, trzeba nad tym pomyśleć :-) Tak zgadza sie dziś USG połówkowe, mamy nadzieje, ze już dziś poznamy na 100% płeć dzieciaczków, trzymajcie kciuki za drugą dziewczynke :-) Ciekawe czy dostaniemy płyte, musze podpytać doktorka... Dzis straszny upał, lepiej sie nigdzie nie wybierac.... Wrócimy dośc późno, ale oczywiście dam znac :-) Sylwia oczywiscie ty tez daj znac po wizycie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie te co napisała Sylwia to krępują nóżki, ale dla chcącego nic trudnego i jako kocyki też na pewno da sie wykorzystać. Mi chodziło o takie w stylu tych: http://www.muppetshop.pl/index.php/ubrania-i-tekstylia/rozki-i-otulacze fajne też wkłady do wózków mają: http://www.muppetshop.pl/index.php/ubrania-i-tekstylia/spiwory-do-wozkow Te okryci Sylwia też fajne co znalazłaś! A w ogóle to ja już z Wami nie gadam!!! za dużo tego znajdujecie i są zbyt piękne te rzeczy:) A koszule do porodu i karmienia macie??? Bo ja na tym etapie? he??:) Szczęściara widzę marzenia o drugiej dziewczynce??:> a pisalam Wam już, że teściowa moja zakupiła ciuszki dla chłopaka bo stwierdzila, że lekarz guzik wie:) A płytkę dostaniecie na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekająca ja chyba zacznę brać Femibion Natal 1. Mi dr dała próbkę jakiś witamin, ale niestety gdzieś mi zaginęła i niestety nie pamiętam, co to było, a czytałam, że Femibion 1 bierze sie do 12 tygodnia i zawiera taką samą ilość kwasu foliowego, jaka sam folik. A Wy dziewczyny brałyście sam foilk, czy witaminy do 12 tygodnia? Sylwia, Szczesciara powodzenia na dzisiejszych wizytach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocławiankaooo
Witajcie dziewczyny trafiłam na to forum ponieważ również jestem w ciąży po IVF i szukam dobrego ginekologa we Wrocławiu który by poprowadził ciąże po IVF no i zrobił cesarkę. Widzę że forum dotyczy wrocławskiego Polmedu więc może jest tu trochę wrocławianek które mogłyby kogoś polecić. Słyszałyście coś może o dr Agnieszcze Koniecznej z Medfemina lub dr Myszczyszynie, bo właśnie oni mi zostali poleceni. Dodam że nie szukam o tyle sympatycznego lekarza co bardziej dobrego fachowca. pozdrawiam Was i spokojnych i nudnych ciąż życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, każda może Ci napisać do kogo chodzi, a wyboru musisz dokonać sama. Fzue chcesz rodzić ? ja wybrałam dr fuchsa j szpital na borowskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocławiankaooo
witaj Liska też raczej będę rodzić na Borowskiej. Myślałam o Fuchsu ale on ma tyle pacjentek że jak chodziłam do niego jeszcze przed IVF to poślizgi w oczekalni były ponad godzinne no a wizyta ok. 5-10 minut bo dr zawsze się spieszył. A może to się już zmieniło, bo ja chodziłam do niego ze 3 lata temu. Jesli możesz to napisz prosze jak to teraz wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po wizycie:)Mała już nie taka mała,bo prawie 600 gr waży:)Wszystko jest dobrze i to dla mnie najważniejsze,teraz jestem już spokojna:)Widziałam dzisiaj pysiaka mojej córci na 3d/4d :)Pięknie się ustawiła;teraz się kłócę z emkiem do kogo bardziej podobna;) W środę mam konsultację w sprawie serduszka na Borowskiej,ale to tylko formalność:) Witaj wrocławianko:) Ja chodzę do Medfeminy,wprawdzie nie do dr Koniecznej,ale moja dr prowadząca/dr Alicja Halbersztadt/polecała mi własnie ją na czas swojego urlopu jakbym potrzebowała pomocy. Ja jestem bardzo zadowolona,wizyty cięzarnej trwają dość długo,zazwyczaj około 40-50 minut;jest czas żeby o wszystko wypytać. Lenka,ja brałam kwas foliowy do końca 3 msc,potem brałam witaminki prenatal,a teraz femiibion natal 2. Zawsze miałam dobra hemoglobinę podczas ciąży,no ale muszę przyznać ,że moja dieta jest teraz wyjątkowo bogata w owoce i warzywa /mała na mnie wymusza,bo ja wcześniej takiej ilości owoców nie pochłaniałam;)/;tak przy okazji to już wiem ,że jednak troszke się sprawdza rodzaj spożywanych rzeczy przy konkretnej płci.Ja wcinam owocki,słodycze i będzie dziewczynka:) Dziewczyny a Wy na początek kupujecie takie usztywniane rożki czy jak,bo sama nie wiem co dobre.... Aha,jeszcze Liska dopytywałaś o koszule do karmienia,ja w proszku jestem z zakupami dla siebie,nie mam nic.Jakoś zapomniałam zupełnie o swoich potrzebach,ciągle tylko mówię do emka ,że jeszcze to czy tamto potrzeba dla naszej miśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×