30-latki, jakie uczucia wzbudza w was fakt pracy do 67l.?

Biedna !offermo. Ty jesteś jednak zaimpregnowany. Tyle razy powtarzam, że nachapanie się nie skutkuje uczciwością, a ty wkoło Wojtek. Masz aż takie problemy ze zrozumieniem prostych słów? I chcesz naprawiać świat?

nie skutkuje, o rety, a to ci pech. czyli mamy wybrać tych któzy kradli zeby dalej kradli?

"jak 30 latka/latek ma nie dać sie wyruchać reformą emerytalną?" O kurczę. Ja myślałem, że to jest forum uczuciowe, a to jednak erotyczne.

Jak mam mało żarcia to wolę się z nim dzielić z takim, który ma brzuch pełny niż z takim samym głodomorem jak ja.

myślałem, że to jest forum uczuciowe, a to jednak erotyczne." hahaaaha no coś Ty, to o uczuciach było tylko dla niepoznaki. ;)

fragment wypowiedzi romana kluski: "KAI: W różnych swoich wystąpieniach wielokrotnie Pan podkreślał, że czymś co zawsze Panu przeszkadzało w działalności była opieszałość administracyjna, biurokracja. Czy na przestrzeni lat, w Pana opinii, ta sytuacja choć trochę się zmieniła? - Trudno być tutaj optymistą. Niestety sytuacja nie tylko się nie zmienia ale z każdym rokiem jest gorzej. Przecież każdego roku Sejm uchwala kolejne setki ustaw, każda ustawa to kolejne ograniczenie, kolejny wymóg. Raz dla rolników, raz dla przedsiębiorców, raz dla kogoś innego, ale każda kolejna regulacja to z jednej strony koszt dla państwa, bo państwo podejmując jakieś regulacje musi za tę regulację zapłacić, z drugiej natomiast strony jest to obciążenie dla obywatela, ponieważ musi się do tej regulacji dostosować, poświęcić swój czas i pieniądze. KAI: Domyślam się, że także podczas zakładania hodowli owiec biurokracja dała się Panu we znaki? - Każda działalność w tej chwili obciążona jest znacznym udziałem bariery biurokratycznej i z każdym rokiem jest gorzej. Dotyczy to, w bardzo dużej części, również rolników. Popatrzmy na ogromną administrację związaną z dopłatami z Unii Europejskiej, czy na obowiązującą wszystkich, w tym rolników, batalię z odbiorem jakiejkolwiek inwestycji budowlanej. Gdy buduje się dom, czy halę fabryczną przejście przez odbiór jest drogą przezwyciężania barier biurokratycznych. Wreszcie każdy rodzaj działalności to przepisy branżowe, ograniczenia i wymogi z tym związane, i to nie tyko ze sprawozdawczością, ale spełnianiem całej masy niepotrzebnych wymogów, które nie wiadomo czemu i po co służą, poza zabieraniem czasu obywatela. Żyje się i pracuje coraz trudniej, ale przede wszystkim pogarsza się przez to konkurencyjność polskiej gospodarki, bo czas który inni przeznaczają na przygotowanie lepszego produktu, my przeznaczamy na „parę w gwizdek, która nic nie daje, poza spełnieniem wymogów biurokratycznych." http://wpolityce.pl/wydarzenia/23286-roman-kluska-kazdego-roku-sejm-uchwala-kolejne-setki-ustaw-kazda-ustawa-to-kolejne-ograniczenie-kolejny-wymog a któż stworzył większą ilość biurokratów niż nasz ukochany premier donald tusk? produkuje ich na potęgę ale skutków ich działnia nie widzi i twierdzi że "to wszystko przez kryzys".

Przeczytałam tylko początek i nie chce mi się czytać dalej, ale: Laski, chyba Was pojebało! Zastanawiacie się, która kobieta jest w stanie pracować do 67 roku życia? Od wielu lat mężczyźni pracują do 65 i jakoś dają radę, a to tylko dwa lata krócej. Czy ja dobrze rozumiem, że Wy uważacie, że kobiety wcześniej idiocieją? No koniec świata normalnie.

Czy Wy wszyscy co tak się podniecacie tym, że będziecie MUSIELI pracować do 67 roku życia, nie widzicie, że to wcale nie o to chodzi ? Oczywiście, że wielu da radę i wielu chce tak pracować [ także tu piszących] ale w tej ustawie chodzi o to ABY ZACZĄĆ POBIERAĆ EMERYTURĘ dopiero po skończeniu 67 lat. Ci, którzy nie będą w stanie pracować a pewnie będzie ich większość, po prostu przestaną pracować z różnych powodów np. stan zdrowia, zwolnienie z pracy, dostaną świadczenie o wiele niższe niż wypracowana emerytura [ może to być np. 300 zł] i na tym zasiłku będą udawać, że żyją do 67 r. Państwo zaoszczędzi na tym ogromną kasę a Ci, którzy sami nie zadbali o swoją godną starość będą przemierać głodem nie dożywając upragnionego terminu wypłaty swojej ciężko wypracowanej emerytury.

Do wszystkich laseczek wymieniających zawody, w których nie powinny pracować panie w wieku 67 lat ze względów.....estetycznych. A 60-latki są estetyczne?

Od ilu lat faceci muszą pracować do 65 lat a kobiety do 60? O ile lat przedłużyła się w tym czasie ich średnia życia? Dlaczego wasze 50 letnie babcie były staruszkami, a 55 letnia mamusia jest jeszcze niezłą laseczką?

Dlaczego kobiety, które żyją średnio znacznie dłużej od facetów pracowały znacznie od nich krócej?

Szczerze - mam to w dupie!!!Bo zanim ja pójdę na emeryturę...to albo podniosą wiek do 80 albo ZUS zbankrutuje!!! Także lezy mi to teraz gdzie przy dobrych wiatrach mam 40 lat do emerytury!!!

"w tej ustawie chodzi o to ABY ZACZĄĆ POBIERAĆ EMERYTURĘ dopiero po skończeniu 67 lat" Dzięki za to odkrywcze stwierdzenie. Nikt na tym forum nawet tego nie podejrzewał.

Ja wiem, że ten wiek emerytalny trzeba podnieść...i zawsze byłąm za równouprawnieniem!!! Ale tak - to kobieta przez 9 miesięcy chodzi w wielgasnym brzuchem, ma rozstępy, wypadają jej włosy, zęby!!! A jeszcze jak trafi na lekarza patałacha to jej krzywdy narobi!!! jak kończy macierzyński i nie ma z kim zostawić dziecka żeby wrócić do pracy to co - wychowawczy i okres nieskładkowy!!! Kobiety więcej znosza w życiu i powinny miec uligi bo to oine rodzą i wychowują przyszłe społeczeństwo - bo patrząc tak po znajomych to faceta idzie zarabia a resztę ma dupie!!! podzielmy się!!!my rodzimy a wy zostajecie w domu..i użeracie się z kolkami, płaczem,. nocnym wstawaniem!!!

Mikalinka!!!, nareszcie ktoś powiedział coś rozsądnego. Już tyle rzeczy miało się stać w naszym życiu i co? Co parę lat pojawia się nowa reforma niewiele starszej reformy. Ale nie ma to jak umartwianie. Buuuuuuuu, 30 latka, która przepracowała już lat 5/7 nie może spać bo do emerytury pozostało jej jeszcze 37 lat. Buuuuuuuu, a miało być tylko 30. Buuuuuuuuuuu. A co będzie za lat 10? Coś, czego dzisiaj nawet najbardziej wzięci jasnowidze nie są w stanie wymyśleć.

"Kobiety więcej znosza w życiu i powinny miec uligi bo to oine rodzą i wychowują przyszłe społeczeństwo" czyli propozycja PSLu, za każde urodzone dziecko emerytura 3 lata wcześniej. w sumie nie najgorsza.

"to kobieta przez 9 miesięcy chodzi w wielgasnym brzuchem" Tak, to dosyć częsty widok. Ale jeszcze częściej i dłużej z wielgaśnym brzuchem chodzą faceci. Co nie znaczy, że wszyscy. Ani wszyscy mężczyźni, ani wszystkie kobiety. Ale jest to jakiś pomysł. Może by tak wiek emerytalny powiązać z latami chodzenia z wielgaśnym brzuchem. Proponuję referendum.

Dlaczego kobiety nie przydepną różnych tusków, aby za taką samą pracę brać takie same pieniądze jak mężczyźni? Dlaczego nie wymuszą od nich zapłaty za etat przedszkolanki? Dlaczego upierają się przy tym, że ZASŁUGUJĄ NA MNIEJ?

naprawdę nie macie pojęcia o czym piszecie. kobiety są gorszymi pracownikami więc biorą niższe wynagrodzenie, to oczywiste.

Jakoś tak się dziwnie składa, że ci co najczęściej "zabezpieczają się na starość" sztukami potomstwa "produkują" takie sztuki, które nie tylko nie są w stanie im pomóc, ale nawet nie potrafią poradzić same sobie.

"kobiety są gorszymi pracownikami" Takie i tym podobne hasła niosą na swych sztandarach !offermy. I krzyczą: przegonić złodziei a my zrobimy wam dobrze. Dobrze dla siebie! Miejsce kobiety dokładnie określił wódz-JKM. A wszystkie !offermy powtarzają jego teksty.

"Takie i tym podobne hasła niosą na swych sztandarach !offermy." komuchy to mają tak, że jak wymyślą sobie jakąś absurdalną wizję ktora się nie zgadza z rzeczywistością to twierdzą że to "rzeczywistość jest zła" i trzeba ją zmienić żeby się dopasowała do komunistycznej wizji. a jak do tego znajdą jeszcze grupę "pokrzywdzonych przez rzeczywistość" to już zupełnie głupieją i się nawzajem nakręcają w swoich absurdach. i to nie ma granic. bo trudno wyobrazić sobie coś bardziej idiotycznego niż lewackie wymysły o "równouprawnieniu". to każdy głupi by zapytał A KTO BĘDZIE DZIECI RODZIŁ jak kobiety będą "robiły karierę"? ale komuch nie zapyta, o co to, to nie. on nie widzi związku między "równouprawnieniem" a "problemem demograficznym" który się pojawił jako oczywista konsekwencja socjalistycznych fanaberii. komuch się teraz bierze za "walkę" z "problemem demograficznym" potwierdzając po raz kolejny słowa stefana kisielewskiego: "socjalizm bohatersko zwalcza problemy innym ustrojom nieznane".

ejże, już o tym pisano tutaj: 126 tys PLN, zaoszczędzone na każdej kobiecie przez 7 lat niepobierania emerytury w wysokości 1500 zł.

opinie Korwina o kobietach są szeroko znane, wynikają z jego osobistych porachunków i jest to przykre patrzeć jak człowiek racjonalny daje sie ponosić emocjom w tym obszarze myslenia. Zaryzukuję też stwierdzenie, że nienawiść do kobiet JKM, jest przyczyną jego niebytu, traci potencjalnych wyborców w ten sposób, ze jak przekona do siebie jakiegoś mężczyznę to kobieta tego faceta zaraz z tego przekonania wytrąci. hahahaha

to już najgłupsi producenci czegokolwiek zajarzyli, że swoją reklamę muszą kierować do kobiet, bo one rządzą w domach, a JKM ciągle zaklina rzeczywistość. Przez co jego deklarowany racjonalizm jest mocno watpliwy. haahaha

to jest bzdura wymyślana przez reżymowych dziennikarzy których celem jest zdyskredytowanie korwina. na youtube jest pełno wpowiedzi korwina, znajdźcie mi jedną w której on mówi coś złego o kobietach. a dlaczego kobieta jest złym pracownikem? znaczy gorszym niż mężczyzna. ano dlatego że chce mieć dzieci. dzieci trzeba urodzić, wychować, opiekować się nimi. dzieci chorują, wymagają regularnych posiłków itd itd. to wszystko sprawia że 80 proc nadgodzin w firmach jest wypracowywana przez mężczyzn bo kobiety nie są dyspozycyjne. m. in. dlatego dostają niższe wynagrodzenia. i to nie oznacza że są głupsze tylko mają inne priorytety więc są mniej przydatne pracodawcom. komuchy wymyśliły sobie że zapędzą kobiety do roboty. i zapędziły. szykanami, propagandą itd. i co teraz? ano teraz mamy "problem demograficzny" bo zapędzone do roboty kobiety nie chcą rodzić dzieci a jak już to jedno, góra dwoje. i teraz jakoś komuchy nie mają pomysłu co zrobić z tym fantem i konsekwencje własnych manipulacji na społeczeństwie starają się przedstawić jako coś naturalnego. to nie jest naturalne.

"każdy głupi by zapytał A KTO BĘDZIE DZIECI RODZIŁ jak kobiety będą "robiły karierę"? ale komuch nie zapyta" Wniosek prosty: komuch nie jest taki głupi jak !offerma. !offerma nie wie ile "roboczogodzin" zajmuje kobiecie urodzenie dziecka? Znacznie mniej niż !offermom wyskoczenie z kumplami na małe piwko.

"!offerma nie wie ile "roboczogodzin" zajmuje kobiecie urodzenie dziecka? " ZAJEBISTY TEKST :D tego to nawet komentować nie trzeba.

dzieci trzeba 1. urodzić 2. wychować 3. opiekować się nimi (dzieci chorują, wymagają regularnych posiłków) Czyżby !offerma już nie pytał, kto może (TYLKO I WYŁĄCZNIE!!!!) urodzić? Ale również (TYLKO I WYŁĄCZNIE!!!!) wychować. Podobnie jak (TYLKO I WYŁĄCZNIE!!!!) podstawić pod ryj nie tylko dziecku, ale pewnie i !offermie. Że nie wspomnę o takim WYROKU NATURY dla kobiety (TYLKO I WYŁĄCZNIE!!!!) jak zajęcie się kimś chorym. Wolę komuchów niż !offermy. Oni mają bardziej ludzką twarz.

!offermo Twoje ZAJEBISTE TEKSTY aż krzyczą o komentarz.