Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dingdongdang

30-latki, jakie uczucia wzbudza w was fakt pracy do 67l.?

Polecane posty

Gość do wrwe
taka praca to przestawiciel handlowy , idiotko , siedz dalej na bezorbociu , i myśl że ci się uda kiedys znaleźc prace , podpowiem ci nigdy , bo nie nadajesz sie do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwerwe
widac jak szukasz pracy liczysz że ktoś ci da ciepły etatek na którym przesiedzisz cały dzień bez wysilania czyli jak 90 procent osób teraz, a te czasy sie sończyły, dlatego nigdy nie masz odpowiedzi na cv i nie znajdziesz nigdy pracy, zmień myślenie, posadek i etacików już nie ma wręcz przeciwnie, gardze pracami w których się nic nie robi. Nie czułabym się dobrze jakbym miała cały dzień siedziec i nic nie robic. Albo stac i nic nie robic-bezczynnpsc jest bardziej męcząca niz zajęcie. Tylko wiele razy juz mnie oszukano wciskając bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dingdongdang
eee nie, tak tylko pytałam masz oryginalne spojrzenie, trudno to określić, lewica, prawica czy anarchia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrwe
płace od obrotu miesięcznego wyrobionego , a nie za godzinę , 10 procent miesięcznego wolumenu sprzedaży , branża odzieżowa, zaopatrzenie sklepów, odzież angielska głownie, tylko markowa , głownie dziecięca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zmień myślenie, posadek i etacików już nie ma " ty byś chciał z pewnością niewolników jak na galerach mieć. albo i lepszych niż na galerach to tamtych przynajmniej żywić trzeba było a tobie potrzebni są tacy co sami się ubiorą i wyżywią a u ciebie sobie "dorobią do kieszonkowego" napieprzając godzinami za przysłowiowy damski....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwerwe
ja myślę, że wynagrodzenie tylko prowizyjne niekoniecznie jest złe, ale jak ktoś pisze, że w kółko przyjmuje ludzi, to oznacza, że ta praca musi byc skrajnie nieopłacalna... Z jakiego powodu w kółko przyjmujesz? Firma aż tak się rozwija??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwerwe
a tak na marginesie- czy na sprzedaz odziezy tej markowej, nie trzeba zezwoleń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrwe
Przyjmuje, bo szukam kogoś kto za jakiś czas dostanie etat stały, i chce wybrać osobę która wyrabia największy wolumen sprzedaży , ale muszę mieć pewność że ta osoba będzie generować opłacalne zyski , ja się odzieżą nie zajmuje sprzedażą więc musze mieć odpowiednia osobę , bo ja sie zajmuje druga branżą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrwe
Nie nie trzeba żadnych zezwoleń . Wystarczą faktury importowe na potwierdzenie zakupu i autentyczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to oznacza, że ta praca musi byc skrajnie nieopłacalna..." dokładnie. myślę że facet nie ma żadnej bazy klientów i szuka leszczy którzy za darmo będą mu ją tworzyć. nic nie oferuje, liczy na to że wzięci z ulicy ludzie za grosze będę całe dnie przeszukiwać wszystkie możliwe źródła za darmoszkę a jak uda się im coś od czasu do czasu sprzedać to dostaną z tego parę groszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to w pupie
ok 50 tki przejde na "emeryture" wynajmujac mieszkania ktore dostane w spadku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrwe
nie za darmo tylko za pracę , a jak ktoś się chce obijać nie pracować to lepiej niech siedzi w domu u mamusi w kieszeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwerwe
a to musza byc faktury vat? I co to sa faktury importowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrwe
nikt ci za granicę nie sprzedasz jak nie masz nip euopejskiego i nie jesteś płatnikiem vat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dingdongdang
jeżuuu zejdźcie z gościa facet przynajmniej tworzy miejsca pracy, nie musicie u niego robić :) to mój temat i mają sie tu wypowiadać ludzie z jak najrózniejszą perspektywą, po to by czytając mozna było wyrobic sobie zdanie w oparciu o jak najszerszy horyzont poglądów. kropka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest właśnie tragiczne. że ja naprawdę mam "oryginalne spojrzenie". a ono jest zupełnie normalne i oczywiste i moim zdaniem takie powinien mieć każdy. dla mnie jest czymś niesłychanie dziwacznym np liczenie na państwo. przecież nie trzeba być einsteinem żeby wiedzieć że to my, obywatele utrzymujemy państwo. że państwo nie posiada ani jednej złotówki której nie zabrało lub nie zabierze w przyszłości obywatelom. a jednak większość uważa że to "państwo powinno zapewnić". coś niesłychanego po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwerwe
nikt ci za granicę nie sprzedasz jak nie masz nip euopejskiego i nie jesteś płatnikiem vat że mi nikt za granica nic nie sprzeda jak ni e jestem płatnikiem vat? Vat jest tylko od jakiejs kwoty, nawet posiadając firme nie trzeba byc płatnikiem vat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dingdongdang
myslenie oderwane od schematów, uproszczeń , generalizacji i stereotypów zawsze było, jest i będzie oryginalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie za darmo tylko za pracę , a jak ktoś się chce obijać nie pracować to lepiej niech siedzi w domu u mamusi w kieszeni" to potwierdza tylko to, co mówiłem wcześniej: szukasz niewolników którzy za psi grosz będą dla ciebie po całych dniach tyrali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem biologiem
do wzbudzona uczuciem 11:45 Najpierw odpowiem: ja zamierzam pracować do 70tki, bo jako profesor, którym wtedy będę, będę mogła.. pod warunkiem, że będę zdrowa. Ja sobie poradzę, tylko nie w tym kraju, wyjadę tam, gdzie moje umiejętności zostaną docenione (wiem o czym piszę, bo byłam tam pół roku). Szkoda, że rząd wydał na moje kształcenie przez 9 lat tyle pieniędzy, skoro teraz nie zamierza z tego mojego wykształcenia korzystać. Tyle, że w moich rozważaniach nie o mnie chodzi. Chodzi o arogancję rządu, który nie liczy się z ludźmi, trzyma się doktryn, zamiast spojrzeć na realne życie. Słucham wypowiedzi, jak to za parę lat wszystko samo się ułoży, będzie dużo pracy, rąk do pracy zabraknie.. otóż: może tak być, ale nie musi. Popatrzmy na Hiszpanię, ona też się rozwijała, a teraz bezrobocie mają ponad 20 %. Jak już pisałam na początku: nie jestem przeciwna dłuższej pracy jako takiej, ale pod warunkiem, że OD RAZU zostanie obudowana szeregiem innych ustaw wspierających kobiety na macierzyńskim, umożliwiających nie pracowanie starszym osobom, których zdrowie na to nie pozwala, czy wspierających rynek pracy dla osób starszych i dla młodych po studiach. Tego nie ma. Z reformą emerytalną (tą sprzed 10 lat) też tak było, że najpierw zdecydowano o przekazaniu pieniędzy do OFE, a potem miano dostosować wszystko inne (wcześniejsze emerytury, przywileje itp.) Tylko, że tego nie zrobiono i nagle się okazało, że z każdym rokiem przekazywanie pieniędzy do OFE zwiększa dług publiczny, więc musimy to obciąć. To bez sensu moim zdaniem. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrwe
offerma weż spierdalaj nie bede nikomu płacic za nic nie robienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"myslenie oderwane od schematów, uproszczeń , generalizacji i stereotypów zawsze było, jest i będzie oryginalne." nie bardzo rozumiem co masz na myśli. po prostu albo coś jest prawdą albo nią nie jest i zadaniem każdego rozumnego człowieka jest dotarcie do tej prawdy a nie łykanie propagandy jak skończony kretyn. jeżeli ktoś mi mówi że mi coś da to fajnie, zawsze jest fajnie coś dostać. ale ja nie mogę się zachowywać jak kretyn i tylko dlatego że chcę coś dostać to wierzyć w każdą jego obietnicę. trzeba by się dowiedzieć czy to jest możliwe i jak. a w wypadku państwa to jest niemożliwe. bo państwo nie ma niczego co mogło by dać. wszystko co obiecuje musi najpierw nam odebrać a dopiero potem, odpowiednio pomniejszone o koszy "odbierania i redystrybucji" co najwyżej "oddać". albo tak jak ten "pracodawca" co to go pracownicy nie zadowalają. to przecież oczywiste że oferuje jakieś ochłapy a chciałby żeby ludzie sobie żyły dla nich wypruwali. i zawsze ma odpowiedź :"nie będę płacił za nic nierobienie". :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zostanie obudowana szeregiem innych ustaw wspierających kobiety na macierzyńskim" no ba, przecież wiadomo że z niczego nie ma takiego dobrobytu jak z produkcji ustaw. popatrzmy na naszych posłów. produkują ustawy i świetnie im się żyje, dużo powyżej średniej. no właśnie takie teksty mnie osłabiają. do rozwoju i wzrostu dobrobytu potrzebna jest WOLNOŚĆ. potrzeba żeby ludzie mogli pracować nie oglądając się na tysiące ustaw które wiszą im nad głową. ale tak się nigdy nie stanie skoro mamy takich obywateli jak ten. no bo jak może być lepiej skoro jedyne o czym on/ona marzy to "obudować wszystko ustawami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dingdongdang
docieranie do prawdy to już super oryginalna cecha mozna powiedzieć elita wśród cech oryginalnego myslenia, a czyż nie jest również prawdą fakt, że pracodawca dąży do zysków a pracownik do zwiekszenia pensji, co umniejsza zysk pracodawcy i obydwa te stanowiska nigdy się nie spotkaja w swoim dążeniu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem biologiem
oo, widzę, że liberał się znalazł:) to nie jest takie proste, popatrzmy na Francję, chyba nie zaprzeczysz, że jest tam wolny rynek? ale jest też wsparcie dla rodziny, dzięki czemu kobiety mają więcej dzieci, które w przyszłości pomogą rozwijać się gospodarce. To o wiele lepsze, niż później sprowadzać zbyt dużo imigrantów, którzy nie będą potrafili się zasymilować z resztą społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wrwe
offerma 37 letni prawiczek nie będzie mnie pouczał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna-ruda
Nauczycielka śpiewu albo baletu w wieku 67 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwerwe
Ja uwazam- ale to takie marzenia, ze najlepiej by było, jakby ludzie pracowali krócej - na zasadzie nie 8 godzin tylko 6, a pod wzgledem wieku- to jesli moga to może byc dluzej. Nigdy w ogóle nie rozumiałam, dlaczego kobiety miały krótszy staz do 60 roku zycia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dingdongdang
właśnie dziś trochę oglądałam tvn 24, w tej stacji nie ma nikogo kto miałaby powyzej 60 lat, oprócz tego Pałasińskiego ,który sie prezentuje strasznie zramolało, ale dziś wystapił pan metereolog i on miała chyba z 70 lat. Przykro stwierdzić, ale nie nadawał sie na wizję. W obiegu publicznym ludzie powyżej 60tki nie funkcjonują etatowo, to jest jakiś gość reżyser, pisarz, wyrwany ze swojej leśnej rezydencji, a przypominaja mi sie sceny z telewizji francuskiej, gdzie od zawsze gadajace głowy miały średnią 60+. To taka dygresja, bo jak sie zestarzejemy za 30 lat to chyba nas bardziej dopuszczą z braku laku? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pada śnieg
wiem dziewczyny nie interesujecie się piłką ale piłkarzy w 67 też jakoś nie widuję w lidze mistrzów i nikt nie płacze ;) oczywiście mówię o piłkarzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×