Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

Dzień dobry :) Ja dziś na szybko bo znowu dziś na badanie .... a że ładna pogoda znów to może ten szpital w końcu odwiedzę jeszcze co chcę w nim rodzić. Maila założę, miałam wczoraj ale jeszcze znajoma wpadła, mąż z pracy wrócił,,, nie miałam kiedy , może dziś. 😍 Takie ogólne pytanie bo tu któreś dziewczyny jeszcze oprócz Marty miały zmianę płci , że jeden lekarz widział tak drugi tak ??? wyjaśniło się coś przy kolejnych badaniach ??? Mnie potwierdziła na 100% dziewczynkę, ale wszyscy w koło mi o pomyłkach mówią i nie wiem co mam myśleć . 😍 Dziewczyny ,,, jakie skurcze :) o czym Wy normalnie do mnie gadacie :) ja czuje że przenoszę jak nic, mam termin na 23 l. a jakoś czuję że koło 28 - 30 urodzę dopiero jak nie w grudniu :D wizyty dopiero teraz zaczął ustalać co 2 tygodnie, :) 😍 Dziewczynką które już niedomagają pomału życzę wytrwałości i bądź co bądź lekkich objawów :) 😍 jeszcze ja spróbuje z tą Tabelką powalczyć. 😍 😍 😍 .................czekające na swoje maleństwa............... 🌼 NICK...............TERMIN..........CIĄŻA............PŁEĆ......................................................................................................................................... Azja...................tp. 29.10.......2 ciąża.........córeczka Madzia Blondi.................tp. 1.11........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia.............tp. 1.11........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30................tp. 3.11........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk........tp. 3.11........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Justyna1991........tp. 3.11.........1 ciąża.........prawdop.dziewczynka Poznań marlena.26.06......tp. 3.11.........1 ciąża ........Oliwier Leonka5-11..........tp. 5.11........1 ciąża.........Leon......Warszawa madziolek_88........tp. 5.11........2 ciąża.........Antonina.....Poznań 1111ewa..............tp. 6.11........2 ciąża.........Agnieszka patisonek87.........tp. 6.11.........2 ciąża.........dziewczynka-Judyta Bianka..Anglia Życiowa optym......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk Agnieszka1011......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... karolaina83..........tp. 10.11.......1 ciąża.........synek Jakub/Piotr Szczecin Maguś.................tp. 11.11.......2 ciąża.........dziewczynka Gosia tatiana_xx...........tp. 11.11.......1 ciąża.........chłopiec Kamil....Szwajcaria ewela..................tp. 14.11.......2 ciąża ........chłopczyk/Igor /Tychy Dagniesia 37.........tp. 14.11.......4 ciąża.........prawdop.chłopczyk justyk89..............tp. 16.11.......1 ciąża.........córeczka Kornelia martarta.............tp. 17.11.......1 ciąża .........pleć nieznana kasika26..............tp. 21.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa idris...................tp. 22.11.......1 ciąża..........dziewczynka....Warszawa GosiaqKR.............tp. 23.11.......1 ciąża..........Łucja, Aleksandra ....Kraków Listopadowa M......tp. 23.11.......1 ciąża..........płeć nieznana MaggieWhite........tp. 23.11.......1 ciąża..........chłopczyk........Wrocław biegaczka............tp. 24.11.......2 ciąża.........Maksymilian AgataHa..............tp. 25.11.......2 ciąża..........Feliks Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka 🌼 .......................tulące swoje maleństwa.......................... 🌼 NICK....................T.POR..........D.POR.......WAGA.....DŁUGOŚĆ....RP....IMIĘ ............................................................................................. Dagniesia37...........14.11...........13.10........3100....... 50cm.......CC....Kubuś 🌼 jak się nie rozsypie po wysłaniu będzie dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie ❤️ Dagniesia37 - Kochana gratuluję że Kubuś już z Tobą i bardzo się cieszę że wszystko dobrze a przede wszystkim duży chłopak z niego :classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool: :):):):):):) ulna30 - ja jestem z okolic Przeworska ale będę rodzić w Rzeszowie na Rycerskiej bo tam pracuje mój lekarz prowadzący i pierwsze dziecko tez tam rodziłam tzn miałam ciecie. A Ty gdzie będziesz rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszło mi dwa razy bo coś się forum przywiesiło,,,, jak tak patrzę na tą tabelkę to na końcówkę z tych dziewczyn co się to odzywają zostałam ja , Irdis a Biegaczka coś zamilkła, i Oczywiście Agata , ale coś mi się wydaje Agatko że i tak uciekniesz przede mną :) 🌼 Biegaczka co z tobą w ogóle ?? czytasz nas jeszcze chociaż???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie ❤️ Dagniesia37 - Kochana gratuluję że Kubuś już z Tobą i bardzo się cieszę że wszystko dobrze a przede wszystkim duży chłopak z niego :classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool: :):):):):):) ulna30 - ja jestem z okolic Przeworska ale będę rodzić w Rzeszowie na Rycerskiej bo tam pracuje mój lekarz prowadzący i pierwsze dziecko tez tam rodziłam tzn miałam ciecie. A Ty gdzie będziesz rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się dzis nic nie chce ale może jak wypiję kawę to nabiorę sił, muszę najpierw umyć włosy a później może coś poprasuję dziś nie mam żadnych planów na wyjście z domu prócz tego ja będzie ciepło to wezmę Filipa na dwór żeby poganiał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia została jeszcze 21.11.2012, ale patrząc na tabelę, to z aktywnych mam będziemy na końcu, zostaniemy same na placu boju, chyba że któraś się wysypie. Ja skurczów też nie mam, ale za to 3 dzień ból głowy, który trwa od rana do wieczora. Jutro pójdę do lekarza i mam nadzieje, że to nie jest skutek złych wyników. Myślę, że u nas za wcześnie jeszcze na objawy, i wszystko zacznie się dopiero w listopadzie. Dziewczyny albo lada chwila rodzą, albo są w II ciąży a często wtedy rodzi się wcześniej więc nie dziwota, że już mają skurcze i inne historie. Ja mam wrażenie że urodzę wcześniej, choć na razie nic na to nie wskazuje, ale jakoś takie mam przeczucie. No ale zobaczymy. 🌼 Piękny dzień na spacer. Mam zamiar się ruszyć, by przewietrzyć swoją głowę, może dotlenienie pomoże. Niestety mała lubi uciskać mi na pęcherz, przez to często się zastanawiam, gdzie jest najbliższy kibel i czy wytrzyma, ale po chwili przechodzi i mogę iść dalej :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irdis, spróbuj na ten ból głowy kopić plastry chłodzące, Apap wypuścił niedawno, ja mam jedną paczkę w domu ale na razie nie musiałam korzystać,,, nie wiem jak działają ale lepsze to niż się męczyć, może pomogą albo przynajmniej złagodzą.A ja wiem jaki ból może być męczący bo ja często miewam migreny,,,, na początku ciąży średnio raz w tygodniu miałam od połowy na szczęście się uspokoiło tfu tfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala B nie dziwie sie ze tak zareagowalas :D ilez powtarzac mozna ;) moj widzi ze mi ciezko juz pod gorke isc czy po schodach ale idzie spokojnie przy mnie i pomaga :) z butami tez mi pomaga bo ciezko mi zalozyc. To widze ze moj nie jedyny z wybieraniem terminow :D zabawni Ci nasi mezczyzni z tym sa :) 🌼 Gosia u mojej kolezanki zmiana plci byla, ale cala ciaze wszyscy mowili ze dziewczynka. 2tygodnie przed porodem sie okazalo ze chlopak. 🌼 idris ja na szczescie na bole glowy nie narzekam, raz mnie zlapal taki mocny i trzymal, ktoras z dziewczyn - chyba nawet Gosia - mowila zebym amol sprobowala. na szczescie juz nie musialam, moze Tobie pomoze. 🌼 ja dzisiaj ciezka noc mialam, moze wszystkiego na raz uzbiera sie 2h co pospalam. wieczorem zlapal mnie jakis jeden megadlugi mocny skurcz :/ potem nawet jak przeszedl ciezko sie bylo obrocic i cala noc mialam twarda macice. jak juz pozycje na lozku znalazlam to staralam sie nie ruszac zeby cos sie nie zaczelo :) wezme sie za cos jeszcze i poloze sie spac jakos kolo poludnia bo czuje ze nie wytrzymam tak dlugo. 🌼 kupilismy wczoraj wieczorem jeszcze kanape do pokoju malego, teraz to juz calkiem gotowy jest :) juz naklejki na scianach sa tez wszystkie - slicznie wyglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej , u nas jest ze 20 stopni , wiosna normalnie wiosna :D . Wczorajsze skurcze zmotywowały mnie do całkowitego spakowania walizki, dzisiaja rano pojechaliśmy pożyczonym samochodem ogladać szpital, zdecydowałam się na całkowity poród w wodzie , tak to mniejwiecej wygląda http://www.csk.katowice.pl/?str=szpital6&podstr=peri_galeria Przemiła położna zachęcała, sale pokazała także biorę ;) . Kupiliśmy strój do porodu dla męża, lewatywę oni robią, Muszę tylko dorobić badania na HIV (musi być do porodu we wodzie) i wio :) Dziewczyny ja mam jakąś plagę biedronek, już się boję okna otworzyć, pełno ich na szybach i parapetach. Cieplutko na zew a ja siedzę z pozamykanymi oknami, straszne to jest. MałaBlondynka sypiesz już kobieto, sypiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdjęcia sali i poród w wodzie wyglądają super, zazdroszczę aż chce się rodzić :-). Niestety o dziwo jeśli chodzi o poród w wodzie to szpitale w Warszawie nie mają oferty. A to dziwne. Jakbym mogła wybrałabym taki poród bez wahania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to temat porodów na całego wygląda całkiem całkiem ciekawe jak w praktyce. Ja byłam z Filipem ponad 2 godziny na dworze a teraz trzeba go obudzić bo jak zasnął po 14:15 tak śpi sama się chwile przespałam ale dzwoniła moja kierowniczka i na szczęście mnie obudziła bo później byłyby problem w nocy. Jutro wizyta u lekarza zobaczymy co powie a wieczorem jeszcze walka z goleniem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewela Wow może to dziwnie zabrzmi, ale fajnie zobaczyć takie zdjęcia :) Z tego co wiem u mnie nie ma takich porodów - są wanny, ale to na pierwszą fazę porodu, samo parcie dziecka już na łóżku... a w szpitalu w którym rodziłam młodą musiałam mieć zrobiony szereg dodatkowych badań żeby móc tak rodzić - badań na wszelkie choroby w też HIV ale jeszcze dużo dużo więcej, wszystko płatne tak, że z kilka stówek by mnie kosztowały... a poleżałabym tam może parę minut :O Ciekawe jak w tym szpitalu co teraz chce rodzić bo oczywiście dalej jeszcze nie byłam zobaczyć pogadać. Jakby się tak dało u mnie to chętnie bym spróbowała, ale to potrzeba personelu któremu się chce taki poród przyjmować, a nie z łaską mówią u nas "można spróbować" 🌼 tatiana Tak na usprawiedliwienie mojego powiem, że normalnie mój też czeka i jak już dotarło do niego czemu się toczę tak wyjątkowo wczoraj to też spokojnie chodziliśmy... to tylko nie docierało do niego, że specjalnie mówię szeptem bo nie chodzi o ból nogi czy brzucha ;) 🌼 A ja rano z łóżka wstać nie mogłam... za to po śniadaniu jak dostałam powera to i okna pomyłam i wysprzątałam, zupę zrobiłam, udka usmażyłam, pierogów nalepiłam :) Jakbym dzisiaj poszła rodzić to moi mają i czysto i co jeść :) Wczoraj coś to się śmiałam jeszcze z mojego... a bo on i młoda potrafią naznosić rzeczy na stół, a nie sprzątają, nie trafią do śmietnika tylko obok i podnieść muszę im mówić, żeby podnieśli itp itd... i mówię wczoraj, że ciekawe jak tu będzie wyglądało jak mnie np 3 dni nie będzie to mój sam się przyznał, że kiepsko to widzi ;) Brudu jakiegoś może i nie będzie, ale bałagan na 100% - pewnie ani razu zabawki nie zebrane tylko nowe wyciągane, łózka nie ścielone, nie wietrzone, śmieci nie wynoszone itp :P Czekam teraz na mojego, zje pierogi i jedziemy po łóżko bo już wybraliśmy :) Jeszcze mój pufy wczoraj wypatrzył do naszego narożnika to kupimy, ogarniemy klimatyzator bo od lata jeszcze stoi i tak myślę, że może pomierzę dokładnie ile miejsca nam zostaje w dużym pokoju i zakupimy stół taki normalny do jedzenia bo brak u nas. Tzn jest stary w kuchni z narożnikiem, ale to taki w kuchni, a jak goście czy nawet święta to nie ma gdzie usiąść jak na narożniku przy niskiej ławie :O Niby nie mały pokój mamy, ale tak nie układny, że masakra :O Jakieś 4-5m x 5m, ale jedna ściana to okna, druga drzwi do dzieciarni prawie na środku, trzecia drzwi na korytarz i brak ściany bo nyża sypialniana , do tego róg zajęty piecem kaflowym... także wszystko tak wyśrodkowanie stoi, a nic nie można zaparkować pod ścianą prawie. Na jednej mamy regał i bok narożnika, drugi bok stoi wzdłuż pokoju bo z tyłu już nyża więc nic tam nie stanie, między oknami szafka z tv, a na ścianie z drzwiami do dzieciaków akwarium stanie niedługo ( prawie 1000l już kupione tylko czeka na ogarnięcie ;) ) ... więc stołu nie mam pomysłu jak ustawić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azja Ja się gole z lusterkiem niby, ale nie mam jak wygodnie się ustawić, więc i tak za każdym razem później jeszcze poprawiam :P Jednego dnia gole, a przez dwa następne dogalam ;) Tak się właśnie zastanawiałam i miałam pytać czy golicie się w kółko żeby mieć całkiem na zero, czy dopiero jak jest tam np z pół cm czy ileś ( nie wiem nigdy nie mierzyłam, ale wiecie - po prostu odrost taki już wyczuwalny widoczny)... bo mnie trafia już szlag.. przed ciążą goliłam się woskiem i plastrami - raz w miesiącu i był spokój, teraz nie mogę i jak mam maszynką w kółko to cholera mnie bierze i jakieś zacięcia wiecznie :O Najgorzej właśnie jak często to ten taki twardy odrost zaciągam i boli, czerwone później :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczęta.. ja po wizycie u mojego poloznego no i niestety nie wracam z dobrymi nowinami :/ wyniki nie najlepsze niestety no i stan przedrzucawkowy potwierdzony także jutro mam się w południe zgłosić do szpitala na oddział na obserwacje.. i ze wszystko będzie zależeć od wyników zrobionych w szpitalu czy przypadkiem nie zakończą ciąży wcześniej- czyt. cesarka :/ najgorsze jest to, ze Simon tak mnie tym dobil, ze nawet nie zapytałam jak długo tam będę i co mam ze sobą zabrać do tego szpitala i czy brać już torbę ta co mam przygotowana czy nie? W dodatku musimy na gwałt szukać nowego domu bo dostałam właśnie telefon od właściciela od którego wynajmujemy, ze daje nam okres dwutygodniowego wypowiedzenia umowy bo zdecydował się sprzedać dom i już znalazł kupca i do 30 tego miesiąca mamy się wyprowadzić!! jestem poprostu załamana.. nic tylko rycze i się uspokoić nie moge... noż kurwa!! jak można tak robić, tymbardziej, ze wie na kiedy mam termin porodu bo uprzedzalam, ze sami mamy zamiar niedługo się przeprowadzić na większy dom a ten chuj nawet nas nie poinformował wcześniej o swoich zamiarach!!! sorry za lacine ale jestem tak zdenerwowana i tak się zle czuje, ze przez te nerwy to jeszcze dzisiaj w szpitalu pewnie skończę :/ buuuu... a męża nawet w domu jeszcze nie ma :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patisonek Współczuję sytuacji z mieszkaniem... ja się denerwuje, że mój nie posprzątał tego czy tamtego, a co dopiero przeprowadzać się :O A co to jest ten stan przedrzucawkowy? Sorki jeśli już pisałaś, ale jakoś nie pamiętam o czym mowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondii... Stan przedrzucawkowy objawia się podwyższeniem ciśnienia, obrzękami rąk i twarzy oraz pojawieniem się dużych ilości białka w moczu. Najczęściej występuje po 20 tygodniu ciąży. Nieleczony stan przedrzucawkowy może być bardzo niebezpieczny i prowadzić nawet do śmierci. Przyczyna tego schorzenia nie jest dokładnie znana, ale zdarza się ono częściej: u ciężarnych z cukrzycą; w przypadku wcześniejszych chorób nerek; podczas pierwszej ciąży; w ciąży bliźniaczej; u ciężarnych bardzo młodych lub powyżej 40 roku życia. Ciśnienie tętnicze u ciężarnych wymaga regularnej kontroli, gdyż jego wzrost często poprzedza wystąpienie innych objawów, takich jak obrzęki, szybki przyrost masy ciała, zaburzenia widzenia, bóle głowy czy górnej części brzucha. Gdy choroba jest nasilona (szczególnie, gdy wystąpią zaburzenia funkcji wątroby i nerek), konieczny jest pobyt w szpitalu i ścisła kontrola stanu zdrowia matki oraz dziecka. Stosuje się kroplówki (z siarczanem magnezu), które zapobiegają napadom drgawek i poprawiają przepływ krwi przez macicę. Niekiedy, w trosce o zdrowie dziecka, trzeba wcześniej wywołać poród lub przeprowadzić cięcie cesarskie. W stanie przedrzucawkowym podstawowym zaleceniem jest odpoczynek. Gdy zaburzenia są mniej nasilone, można pozostać w domu. Zaleca się leżenie na lewym boku, bo ułatwia to dopływ krwi do łożyska. Po porodzie ciśnienie zwykle wraca do normy po kilku tygodniach. Leki do jego obniżania rzadko są konieczne, a jeśli tak, to jedynie na krótko. Czasem (1 na 1500 wszystkich ciąż) dochodzi do stanu rzucawkowego - zwykle, gdy pierwsze objawy przedrzucawkowe nie zostały zauważone. W takim przypadku może dojść do nieodwracalnego uszkodzenia mózgu, wątroby lub nerek matki. Jest to stan bezpośredniego zagrożenia życia matki i jej dziecka. Mogą wówczas wystąpić: silny ból w prawym podżebrzu, silne bóle głowy, drgawki, zaburzenia widzenia oraz świadomości - aż do całkowitej utraty przytomności. Stan rzucawkowy wymaga leczenia szpitalnego. nieciekawie... boje sie troche chociaz jakos nie odczuwam zbytnio dolegliwosci a cisnienie mialam zawsze prawidlowe.. wczoraj sie czulam tak nie bardzo no i dzisiaj spedzilam u Simona dwie godz ze sprawdzaniem cisnienia co 15min.. no i niestety utrzymywalo się w granicach ponad 140 na 100 czyli zle :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patisonek, wspolczuje ci przeprowadzi i wogole tej calej sytuacji, ale jak widac nie tylko w polsce wlasciciele mieszkan nie sa mili, delikatnie mowiac... ale zobacz w umowie najmu, moze on nie ma prawa dac wypowiedzenia na 2 tyg, moze jest wiecej czasu? bo ja mam miesiac, co i tak wydaje mi sie krotkim okresem wypowiedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o poród w wodzie to jest on bezpłatny i w tym szpitalu zalecany, połóżona namawiała i mówiła że poród przebiega szybciej no i nie trzeba nacinać. Nie dostaje się jednak zoo ale sama woda zmniejsza odczucia bólu, także nie ma co ... biorę. Tak sobie myślę teraz w czym mam rodzić , chyba w jakiejś krótkiej koszulce prawda ? przecież nie będę tam goła siedzieć , jak myślicie (zapomniałam zapytać). Patisonek oj niedobrze, na szczeście już jutro będzesz pod fachową opieką, ciąża już prawie na finiszu także będzie dobrze, musi być dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patisonek, czyli czeka was jeszcze przyspieszone poszukiwanie mieszkania, masakra ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Patisonek współczuję Ci tego stanu przedrzucawkowego - mnie też strasznie puchną nogi i dłonie, ale białka w moczu nie miałam... Przeprowadzki też współczuję i to bardzo. Ja miałam mały remont i już sił brakowało na przenoszenie rzeczy, wyrzucanie niepotrzebnych, mycie potem podłóg po 5 razy, myślałam, że padnę... Ewela ta pani na zdjęciach ma stanik więc albo biustonosz albo krótką koszulkę, ja też nie chciałabym przy całej ekipie naga siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też się wydaje, że biustonosz najlepszy. Koszulka może nie bo przy zmianach pozycji dyskomfort jak mokra by się kleiła ;) Ja to wam powiem, że przed pierwszym porodem też się jakoś tego wstydziłam, a teraz jakby powiedzieli, że mam tam w wannie nago siedzieć to bym siedziała bez problemu nago ;) Mogę potwierdzić to co niektórzy mówią o porodzie - nie myśli się w tym czasie o tym co się na sobie ma ;) Oczywiście wiadomo, że nie każda, ale tak jak napisałam - przed pierwszym było mi głupio, wstyd troszkę itp. ale faktycznie nikt, ale to kompletnie nikt tam nigdzie w żaden sposób nie patrzy na to że rodzącej to czy owo widać - dla nich wszystko normalka :) Jeszcze jak np po porodzie leżałam pod salą to przychodziły zmieniać podkłady, później na sali porodowej też i przy okazji zaglądają w krocze, naciskają brzuch i patrzą jak tam co tam wypływa i robią do no jakby na wizycie u dentysty ;) Wcześniej to jakiś kosmos dla mnie był, że mi będą między nogi zaglądać każdy wszędzie, ale to taka w sumie normalka tam :) Może gdybym jakieś wredne suki w szpitalu miała co z samej rozmowy i patrzenia w oczy źle by się czuło to tak, ale przy normalnych ludziach luzik... gdybym mogła rodzić w wannie w sumie to bym się zastanawiała czy nie wziąć stanika rozpinanego na przodzie i po urodzeniu normalnym dziecko dostaje się do piersi to tu w wannie pewnie też, tak od razu na gołe ciało przytulić fajnie... ajjjj normalnie jak to napisałam to przypomniało mi się to uczucie :) Aż łezka się w oku kręci :) A rodziłam przecież w koszuli to po odcięciu pępowiny położna podwinęła mi koszule pod samą szyje i młodą położyła tak na brzuchu do piersi :) Nawet o tym nie myślałam przez ostatnie lata, a takie to było cudowne uczucie :) Nie mogę się teraz doczekać żeby tak synka przytulić już :) 🌼 Kupiliśmy łóżko :) Co prawda dopiero we wtorek będzie, ale już zamówione kupione chociaż :) 🌼 patisonek Nieciekawie to brzmi, ale dobrze, że lekarz zauważył coś takiego u Ciebie zanim zaczęło się coś więcej dziać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja po kąpieli wzięłam się za czytanie młodej, żeby ją uspać i tak mi słabo duszno było... czytać nie mogłam więc poleżałyśmy i usnęłyśmy razem. Przed chwilą się przebudziłyśmy bo razem przytulone w jej łóżeczku to gorąco nam było... no w każdym razie młoda już śpi dalej, a ja poszłam siku i zobaczyłam plamkę krwi :( Jak się podcierałam to już nic nie było, tyle co na wkładce lekko, ale prędko teraz nie usnę póki dobrze nie wyczuje co młody robi i nie zaliczę kilku kontrolnych wizyt w toalecie... cholera a może to już? :P Przy młodej zaczęło się też od plamienia, a tak to nic nie czułam No ale może to nic... może po kąpieli jakieś takie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patisonek - ale masz jazde, współczuje. Ludzie są beznadziejni, że też nie mógł was wcześniej uprzedzić, że ma zamiar sprzedać - draństwo. Współczuje strasznie bo wiem jak ważne jest w takim stanie żeby wszystko było w miarę dopięte na ostatni guzik. Ale też może się okazać, że wszystko się jeszcze ładnie samo ułoży i będzie lepiej niż mogliscie przypuszczać :) A jeśli chodzi o stan przedrzucawkowy - lipa, ale to dość często się zdarza i dobrze się wszystko kończy. Moja koleżanka leżała z tego powodu miesiąc w szpitalu i dobrze bo była pewnie spokojniejsza, że lekarze nad wszytkim czuwają. Urodziła i jest szczęśliwa. Tak więc głowa do góry. 🌼 A ja mam ciąg dalszy przypływu energii. Znów byłam u mamy i nałaziłyśmy się konkretnie. I w Biedronce kupiłam ten kocyk o którym którać niedawno pisała. za 15 zł, cieniutki, ale ładny i może się przydać. 🌼 Zadnych nowych objawów próczy przypływu energii, bolącej pipki i w nocy jak wstaje siku to strasznie bolą jakieś kosci w kroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patisonek87 - Kochana strasznie współczuję przede wszystkim tego stanu przedrzucawkowego i wysokiego ciśnienie dobrze że idziesz do szpitala to będziesz pod dobrą opieką nie zazdroszczę sytuacji z domem i tego że mąż musi teraz sam coś zrobią ale wszystko będzie dobrze zobaczysz. 🌼 patisonek87 wszystko będzie ok może czop śluzowy Ci odchodzi i dlatego ta krew. 🌼 Ja mam jutro wizytę przesuniętą na 12:20 i nie pojadę z mężem bo pracuje do 14:00 więc te 40 km w jedną stronę muszę sama pokonać tzn jedzie ze mną teściowa ale tylko po to że jakby się coś działo ale już się denerwuję że np. dalej będzie kazał mi iść do szpitala że aż mi się słabo robi :(:(:( więc teczkę spakowałm jakby coś to wezmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagnesia gratulacje :) ❤️ dla Was xxxxxx Gosia ja tez nie mam jeszcze skruczy, moze my mamy z koncowki listoada bedziemy mialy je troszke pozniej ? Ja tez obawiam sie ze urodze pozniej bo w wczorajszego usg wychodzi mi juz 26.11 :( xxxx Ewela zazdrosze mozliowsci porogu w wodzie, ja tez chcialam ale tak jak pisze Idris w Wawie to niemozliwe :( xxxxx Mala Blondynko ja golenie oddalam juz w rece meza i robie to srednio raz na tydzien- czyli troszk zapuszczam :wloski) a i tak mam zawsze krostki :( xxxxx Patisionek wspolczuje pobytu w szpitalu a jeszcze bardziej sytuacji z mieszkaniem, moze rzeczywiscie przeczytaj umowe i zobacz jaki jest okres wypowiedzenia, bo 2 tyg to strasznie malo. XXXXXXX A co u nas ? zaczelam juz 36 Tc, wczoraj mialam usg, Wojus caly czas grzecznie lezy glowka w dol, wazy juz 2500 dkg i narazie nic nie zapowiada wczesniejszych akcji porodowych. Ja kompletuje badania potrzebne do porodu i coraz bardziej sie boje ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny , piątek piątek piątek :) W niedzielę zaczynam 37 tc i kamień z serca . Mała Blondynko, ja na wszelki wypadek poszłabym do lekarza (szpital) żeby sprawdzić czy z łożyskiem wszystko ok, może już się zaczyna ... Jeszcze jedna ważna rzecz o której powiedziała położna , jest to PLAN PORODU, jest to rozporządzenie Ministra Zdrowia i jest obowiązkowy . Najlepiej to napisać jeszcze w domu, bo inaczej trzeba pisać podczas podczas przyjęcia :P. Wystarczy kilka zdań , nie musi to być referat. Chodzi o to czego oczekuje się od opieki medycznej w szpitalu NP,. CZY CHCEMY MIEĆ LEWATYWĘ CZY CHCEY MIEĆ ZNIECZULENIE (JEŻELI TAK TO JAKIE) CZY CHCEMY MIEĆ NACINANE KROCZE CZY PO PORODZIE CHCEMY BYĆ 24 H Z DZIECKIEM ITP. Wszystko to może być napisane w punktach. Na necie znalazłam takie coś : oniżej pewne podpowiedzi: 1. Na początek warto pamiętać o istotnych informacjach ogólnych - np.: ?? Miałam w ciąży zakażenia bakteryjne pochwy. ?? Mam krew Rh -. ?? Mam cukrzycę ciążową. ?? Mam jakąkolwiek inną chorobę istotną dla przebiegu ciąży, porodu lub połogu ?? Mam problemy ze słuchem. ?? Mam kłopoty ze wzrokiem. ?? Chciałabym mieć szkła kontaktowe albo okulary przez cały czas porodu. 2. Poród - pierwszy okres, ogólnie ?? Proszę o nie wykonywanie żadnych zabiegów przygotowujących do porodu, takich jak golenie, czy lewatywa, chyba, że na moją wyraźną prośbę. ?? Chciałabym mieć zrobioną lewatywę po przyjęciu do szpitala. ?? Zależy mi na tym by personel szpitala uzgadniał ze mną wszystkie zabiegi zanim zostaną one wykonane. ?? Chciałabym mieć możliwość swobodnego poruszania się, zmieniania pozycji i korzystania z toalety w trakcie pierwszego okresu porodu. ?? Wolałabym mieć na sobie własne ubrania niż szpitalną koszulę. ?? Chciałabym móc jeść i pić podczas porodu. ?? Proszę nie podłączać mi kroplówki ani wenflonu chyba, że z przyczyn medycznych będzie to konieczne. ?? Chciałabym puszczać swoją własną muzykę. ?? Proszę ograniczyć do minimum ilość badań dopochwowych. ?? Chciałabym w pierwszym okresie porodu móc korzystać z wanny i /lub prysznica. ?? Póki dziecko będzie czuło się dobrze, wolałabym by słuchano tętna dziecka co jakiś czas a nie stale monitorowano KTG. ?? Proszę pozwolić mi na swobodne wydawanie dźwięków i/lub krzyku podczas porodu. ?? Wyrażam zgodę na to by w porodzie towarzyszyli mi studenci czy stażyści. ?? Nie wyrażam zgody na pobyt studentów, stażystów czy innych obserwatorów podczas mojego porodu. 3. Wywoływanie/stymulowanie porodu ?? Chciałabym uniknąć wywoływania porodu, chyba, że ze względów medycznych będzie to konieczne. ?? Prosiłabym o możliwie jak najdłuższe powstrzymanie się od wywoływania/stymulowania porodu. ?? Chciałabym wypróbować naturalnych sposobów wywołania/stymulowania porodu, takich jak chodzenie czy stymulacja brodawek zanim zostanie podana mi oksytocyna czy zostaną przerwane błony płodowe. ?? Jeśli wywołanie porodu będzie konieczne, chciałabym aby najpierw został użyty żel z prostaglandyną zanim zostanie podana oksytocyna. ?? Proszę nie przerywać błon płodowych w sposób zabiegowy, chyba, że będzie to konieczne. 4. Znieczulenie ?? Proszę nie podawać mi znieczulenia, chyba, że o to poproszę. ?? Jeśli poproszę o ulżenie mi w bólu, prosiłabym o zaproponowanie mi w pierwszej kolejności naturalnych metod redukowania bólu porodowego i proszę mi przypomnieć, że niedługo już będzie po wszystkim. ?? Chciałabym, jeśli to tylko możliwe, uniknąć wszelkich środków zmieniających świadomość. ?? Wolałabym znieczulenie zewnątrzoponowe zamiast dolarganu czy innych środków narkotycznych. ?? Chciałabym spróbować znieczulenia zewnątrzoponowego zanim zostanie mi podana pełna narkoza. ?? Chciałabym prosić o znieczulenie podoponowe tak szybko jak to tylko będzie możliwe. ?? Chciałabym prosić o lekkie znieczulenie podpoponowe umożliwiające swobodne poruszanie się. ?? Chciałabym prosić o zmniejszanie znieczulenia podoponowego w miare jak będę się zbliżać do fazy parcia. 5. Cesarskie cięcie ?? Jestem przekonana, że wolałabym uniknąć cesarskiego cięcia. ?? Jeżeli cesarskie cięcie będzie konieczne, chciałabym zostać w pełni poinformowana o powodach takiej decyzji. ?? Chciałabym aby osoba towarzysząca mogła być obecna podczas operacji. ?? Proszę wyjaśnić mi jak będzie przebiegać operacja, zanim ona nastąpi. ?? Wolałabym uniknąć całkowitej narkozy, jeśli to tylko będzie możliwe. ?? Wolałabym, jeśli to tylko będzie możliwe, pozostać przytomna podczas cc, dlatego proszę o znieczulenie przewodowe. ?? Jeśli warunki na to pozwolą, chciałabym po porodzie pierwsza wziąć dziecko na ręce. ?? Jeśli to będzie możliwe, chciałabym karmić piersią od razu po porodzie. ?? Jeśli warunki pozwolą, dziecko powinno być oddane na ręce osobie towarzyszącej od razu po porodzie. ?? Proszę opuścić ekran tuż przed porodem, tak abym mogła zobaczyć narodziny dziecka. 6. Ochrona krocza ?? Wolałabym nie mieć nacinanego krocza, chyba, że będzie to konieczne. ?? Aby uniknąć nacięcia czy pęknięcia krocza proszę o masaż z użyciem olejków i gorących kompresów. ?? Wolałabym mieć niewielkie pęknięcie niż nacięcie krocza. ?? Wolałabym mieć nacięte krocze niż ryzykować pęknięcie. ?? Proszę o miejscowe znieczulenie przy zszywaniu krocza. 7. Poród - drugi okres ?? Nawet jeśli rozwarcie będzie już pełne - zakładając, że dziecko nie będzie w niebezpieczeństwie - zanim przejdziemy do fazy parcia, chciałabym poczekać, aż poczuję, że sama chcę przeć. ?? Chciałabym, by pozwolono mi przeć w taki sposób i w takim rytmie jak będzie mi nakazywał instynkt. ?? Chciałabym mieć swobodę wyboru pozycji porodowej. ?? Będę wdzięczna za pomoc w podtrzymywaniu moich nóg podczas parcia. ?? Chciałabym rodzić w wodzie. ?? Chciałabym użyć własnego lusterka dzięki któremu będę mogła widzieć pojawiającą się główkę dziecka. ?? Chciałabym mieć możliwość dotknięcia główki dziecka w trakcie jej rodzenia się. ?? Chciałabym prosić o przygaszenie świateł i wyciszenie w chwili gdy dziecko będzie wychodzić na świat. ?? Prosiłabym, by położna pomogła mi chwycić w ręce rodzące się dziecko. ?? Chciałabym móc nagrywać poród na kamerę / robić zdjęcia. 8. Po porodzie ?? Proszę położyć dziecko na moim brzuchu/ew. klatce piersiowej od razu po porodzie. ?? Chciałbym karmić piersią od razu po porodzie. ?? Osoba towarzysząca mi chciałaby móc przeciąć pępowinę. ?? Położna może przeciąć pępowinę. ?? Chciałabym sama mieć możliwość przecięcia pępowiny. ?? Proszę pozwolić aby pępowina samoistnie przestała pulsować zanim się ją przetnie. ?? Wolałabym poczekać aż łożysko samo się urodzi - nie chcę rutynowego zastrzyku z oksytocyny. ?? Chcę, żeby mój poród był lotosowy, tzn. by nie odpępniać dziecka. ?? Proszę, aby od razu po porodzie, najszybciej jak to możliwe, usunąć mi wenflon i/lub cewnik. 9. Opieka noworodkowa ?? Chciałabym trzymać moje dziecko blisko - "skóra przy skórze" przez pierwsze godziny po porodzie. ?? Chciałabym trzymać dziecko na rękach podczas rodzenia się łożyska i w trakcie ewentualnych innych zabiegów. ?? Proszę zbadać i wykąpać dziecko przy moim łóżku. ?? Jeśli to możliwe, proszę zbadać dziecko na moim brzuchu. ?? Jeśli konieczne będzie, by badanie dziecka odbyło się poza moim pokojem, chciałabym by towarzyszyła mu stale osoba towarzysząca. ?? Proszę opóźnić podawanie dziecku kropli do oczu do czasu gdy minie czas nawiązywania kontaktu z dzieckiem. ?? Proszę nie podawać dziecku kropli do oczu. ?? Chciałabym zrezygnować z podawania witaminy K, chyba, że będą do tego wskazania. 10. Po porodzie ?? Jeśli to możliwe, wolałabym mieć osobny pokój, nawet za dodatkową opłatą. ?? Chciałabym, aby dziecko było cały czas ze mną w pokoju. ?? W momencie kiedy odzyskam siły, chciałabym aby dziecko było ze mną w pokoju. ?? Chciałabym, aby dziecko było ze mną w pokoju w ciągu dnia a w nocy na sali noworodkowej. ?? Zakładając, że i ja i dziecko będziemy czuć się dobrze, chciałabym być wypuszczona do domu najszybciej jak to jest możliwe. ?? Jeśli nie będzie przeciwwskazań, to chciałabym by mój poród był porodem ambulatoryjnym. 11. Karmienie piersią ?? Planuję karmić piersią i chciałabym zacząć karmić od razu po porodzie. ?? Proszę nie dokarmiać dziecka, nie podawać mu mieszanek, glukozy, czy nawet zwykłej wody bez mojej zgody. ?? Proszę nie dokarmiać dziecka bez uzgodnienia tego wcześniej ze mną. ?? Proszę nie podawać dziecku smoczka. ?? Chciałabym wiedzieć więcej o karmieniu piersią. ?? Chciałabym spotkać się z doradcą laktacyjnym. ?? Oczekuję pomocy personelu w prawidłowym karmieniu piersią. ?? Nie planuję karmić piersią. Proszę mnie do tego nie przekonywać. 12. Szczepienia ochronne ?? Chciałabym, żeby moje dizecko zostało zaszczepione zakupioną przeze mnie szczepionką zamiast refundowanej przez NFZ ?? Nie chcę, by moje dziecko poddawano szczepieniom Powiem wam szczerze, ze nie słyszałam nigdy nic podobnego, jestem zaskoczona ale teraz widzę że na necie jest dosyć często poruszany temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewela a mi położna powiedziała, że na ten plan porodu nikt nie zwraca uwagi - przynajmniej w Poznaniu tak jest i że nie warto sobie zawracać głowy. Miałam wzór w jakiejś gazecie o dzieciach i pytałam o to:) Ale Ty masz porządny szpital to może u Ciebie się przyda i ktos na niego spojrzy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa_wazka , szpital wybrałam spośród milionów :D ale zaskoczyła mnie, też mi się wydaje że jak przyjdzie co do czego to tego nikt nie czyta, bo komu by się chciało a potem jeszcze to zapamiętać. Ja sobie poszukam jakiegoś gotowca , coś tam pozmieniam i wydrukuje bo nawet nie chce mi się tego przepisywać. A ten minister zdrowia powinien napisać sobie plan pracy a nie czepiać się rodzących :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwłaszcza że w większości szpitali poród w wodzie czy znieczulenie to utopia:) Tak samo nacinanie - robią jak uważają, nie pytając o zdanie nikogo. Ale fajnie, że masz taki super szpital :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×