Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

Siara? Dziewczyny gdyby nie forum nie wiedziałabym chyba o jej istnieniu :). Ciemnej kreski nie mam, ale za to sutki już od dawna ściemniały i stwardniały. Często czujecie ruchy dziecka? Bo u mnie czasami czuje w ciągu dnia, a potem dwa dni nic to normalne? A macie czasami spięty brzuch? a raczej jakby napięty? No to kombinezonik kupię w rozmiarze 62, dzięki za radę, wolę uniknąć marnotrawienia pieniążków :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ruchów ja czuje codziennie w dzień tez , ale najbardziej wieczorem , mam wrazenie ze dziecko sie inaczej ułozyło, bo wczesniej czułam go po bokach i na połowkowym było ułozone poprzecznie, a teraz mam wrażenie ze jest głowkowe, lub posladkowe, bo sie wypycha mi zaraz przy piersiach tak wysoko, co do napięcia , a bardziej twardniecia brzucha to tez tak mam to chyba mi sie tak dziecko wypycha własnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie siara pojawiła sie już jakiś czas temu ale nie wyciskam i samo mi też nie wylatuje linii na brzuchu nie mam ale brodawki mam bardzo ciemne ale specjalkie mnie nie bolą irdis te napięcia to skurcze jak nie są często to wszystko ok ulna30 ja czuję ruchy bez przerwy i u mnie chyba jest ułożone pośladkowo bo kopie mnie po dole brzucha a jak ma czkawke to czuje u góry Moja córa była ułożona pośladkowo więc zastanawiam sie czy ma to jakiś związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od jakiegoś czasu zauważam, ze podczas długiego marszu odczuwam bóle w okolicach miednicy i w biodrach.. dzisiaj byliśmy na spacerze to kurcze po 500m odczuwalam taki ból przy chodzeniu, ze musiałam sie co chwila zatrzymywać. Nie miałam niczego takiego w pierwszej ciąży :/ i przecież teraz tez nie mam aż tak dużego brzuszka, zeby mi juz ciazyl.. dziewczyny czy któraś z was tez ma jakieś takie problemy? Bo zastanawiam sie czy to nie może być objaw czegoś groźnego czy to tylko reakcja na rosnąca dzidzie.. Bo dzisiaj to mnie tak chwytalo, ze juz sie wachalam czy dzwonic do szpitala czy nie.. we wtorek idę do gina to może cos mi doradzi ale to jeszcze trzy dni... moja znajoma wspomniala o sdp ale nie bardzo czaje co to bo to chyba jakiś angielski skrót :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od jakiegoś czasu zauważam, ze podczas długiego marszu odczuwam bóle w okolicach miednicy i w biodrach.. dzisiaj byliśmy na spacerze to kurcze po 500m odczuwalam taki ból przy chodzeniu, ze musiałam sie co chwila zatrzymywać. Nie miałam niczego takiego w pierwszej ciąży :/ i przecież teraz tez nie mam aż tak dużego brzuszka, zeby mi juz ciazyl.. dziewczyny czy któraś z was tez ma jakieś takie problemy? Bo zastanawiam sie czy to nie może być objaw czegoś groźnego czy to tylko reakcja na rosnąca dzidzie.. Bo dzisiaj to mnie tak chwytalo, ze juz sie wachalam czy dzwonic do szpitala czy nie.. we wtorek idę do gina to może cos mi doradzi ale to jeszcze trzy dni... moja znajoma wspomniala o sdp ale nie bardzo czaje co to bo to chyba jakiś angielski skrót :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patisonek ja mam tak samo i musze chwile odpocząć a potem znowu mogę coś robić jest to takie uczucie jakby miednica sie rozchodziła ale myślę że jest to spowodowane dużymi już rozmiarami dziecka i powiększającą się macicom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oby było tak jak mówisz Ewa, no nic we wtorek sie dopytam gina jeszcze bo akurat bede miec okazje bo do poloznej mam na 18 sierpnia dopiero i po tym na ta glukoze.. ja wlasnie kopytka z serem robię bo cos mnie tak naszlo a przy okazji moje chłopaki sie najedza porządnie na kolacje ;) wracam do kuchni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaina83
jak tam po weekendzie laski?? trochę mnie uspokoiłyście z tą kreską, bo myślałam, że tylko ja nie mam. ja tez czuje takie kłucie, ból po prawej stronie jak chodzę, a daleko do sklepu nie mam. Po jakiś 200m jest on wyraźny. ponoć takie dziecko w 23 tygodniu jak u mnie śpi ok 20 godzin i tylko 4 jest aktywne. Ja czuje ruchy rano, czasami popołudniu i wieczorem i czasami w nocy. A układa się główka w dół ok 34 tygodnia więc chyba jeszcze nie wiadomo jak przyjdzie na świat - ale to tyle teori. Niektóre z was mają większe doświadczenie :) a mi w sobote zrobiło się słabo i ciemno przed oczami, zalał mnie pot ale o paru minutach mi przeszło. Nie wiem z jakiego powodu. Wcześniej zdazyło mi sie w markecie w kolejce w 16tc to lekarka na pogotowiu stwierdziła że to z wrażenia. Ale jakie to wrażenia to już nie powiedziała - dlatego ja mam straszną alergie na lekarzy, więcej się człowiek z netu dowie niz od nich. Zdarzyło się wam zasłabnąć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała.B no to widzisz , po trochę obie miałyśmy rację, ale z tym usuwaniem nadmiaru to nie wiedziałam. Z dnia na dzień coraz mniej chce mi się do pracy chodzić :( zmęczenie mi daje w kość. W piątek prawie usnęłam na jeździe, musiałam zjechać na chwilę na stacje i kupiłam kawę lattę, normalnie to bym jakiegoś tigera wzięła bo kawy to ja ogólnie nie pijam, ale z racji ciąży kawa zdrowsza . W ogóle oglądaliśmy wczoraj z mężem program o porodach, i jeden z odcinków był o parze która doczekała się 6 raczków. 2 razy dziewczyna poroniła, i później nie mogli długo nic zdziałać , i zdecydowali się na sztuczne zapłodnienie. Jego nasienie wstrzyknęli prosto do macicy , i się okazało że się dorobili 6 ;) fajnie było pokazane , jak się dowiedzieli, ich emocje, jakie komplikacje, obawy itd, kobitka w 18 tyg miała brzuch taki jak my będziemy miały do porodu, od 20 tyg leżała w szpitalu, i nie mogła nawet za bardzo z łóżka wstawać, w 30 tyg brzucho miała ogromne, aż kwadratowy był w niektórych miejscach tak się dzieci wypychały, ona miała największą obawę czy wszystkie przeżyją, poród przez cesarskie ciebie nastąpił w 30 tyg, i 5 dniu. Dzień wcześniej zrobiła się jej zakrzeplina W nodze, musiała więc dostać leki rozrzedzające, co mogło przy porodzie grozić krwotokiem, wszystkie 6 urodziło się żywe, 3 chłopców, 3 dziewczynki, 18 osób w szpitalu po narodzinach opiekowało się maluszkami żeby przeżyły, ważyły średnio koło 1 kilograma. Ja się popłakałam a mąż stwierdził że też mu się łezka zakręciła , podziwiam tą kobietę, przeszła niesamowicie ciężką drogę. Do tego po porodzie mało nie odpłyneła, bo serce nie nadążało pompować tej dodatkowej krwi która była przeznaczona dla maluszków, i wylądowała na intensywnej terapi, prawie się kobieta udusiła . Także chyba więcej nie będę narzekać na dolegliwości ciąży bo ja ją na prawdę przechodzę wzorowo. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Karolinko, raz na samym początku ciąży, na kibelku przy grubszej prawie mnie złapało, i nie wiedziałam czego się trzymać żeby z tego kibla nie spaść, albo czy nie lepiej ułożyć się na podłodze zanim się zsune, ale ja do tego cała zdrętwiałam. Jakoś jednak udało mi się dokończyć sprawę, i doczołgac się do łóżka. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaina83
to może to o tej podrabianej Angelinie Jolie ogladałaś ale ona maiła już wczesniej kilka dzieci i potem urodziła 6raczki. O niej kiedyś oglądałam w tv program. Masakra, a ten brzuch ogromny miała. Mi z jednym cięzko a co dopiero z sześcioma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia obejrzyj sobie kiedyś "rodzina 2+8". Wystarczy wygooglować ;) To pierw bliźniaczki im się urodziły, a później tak się starali i starali, że sześcioraczki ;) Oglądałam całe to reality jak leciało i uwielbiałam tę rodzinę :) Najlepsze było jak matka miała nagotować i ileś tam tuzinów jajek na raz szło, i ileś tam litrów mleka żeby same naleśniki zrobić :D A co do czucia dziecka - przy młodej mnie strasznie miednica bolała, w ogóle całe krocze :P Siadać normalnie nie mogłam :P No a Martyna mała była ;) Ale za to cały czas prawidłowo ułożona tzn główką w dół, a poza tym lekarz mi wtedy mówił, że miednica przygotowuje się na pierwszy poród i to bardzo dobrze bo im bardziej ona się naturalnie yyy poszerzy? Rozsunie? No przygotuje w każdym razie, tym poród może być łatwiejszy. I fakt faktem ja to wąska w pasie jak cholera, ale kości tam na dole nawalały mnie jak cholera od połowy ciąży ( no wstawałam i siadałam jak jakaś stara połamana babcia, ale tak mnie bolało) a poród łatwy miałam pod tym względem faktycznie. Teraz mam czorta ułożonego pośladkowo cały czas i w ogóle nie czuje ucisku na miednice czy czegoś takiego jak przy młodej. Za to mam bardzo obolały jajniki i to prawdopodonie przez to, że tam najbardziej kopana jestem. Często czuje też uderzenia w pęcherz i ogólnie, że tak to powiem, kopniaki w moją kobiecość więcej jak w brzuch ;) Po brzuchu mam takie bardziej, że coś się przesuwa, coś wypina. No i w takich największych nasileniach ruchowych muszę skorzystać z toalety nie da się inaczej bo po prostu wszystko tam mi obrywa. Mam nadzieje, że czort szybciutko się przekręci bo chyba najbardziej to te jajniki bolą i obrywają od niego ( mówiłam lekarzowi, oglądał - z nimi wszystko ok, tylko no jak ktoś nawala regularne serie w ich okolicę to muszą boleć ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dzewczyny! Śledzę Wasze wspisy od samego początku ale dopiero teraz postanowiłam zawitać do Was :) Nasza Maluda przyjdzie na świat na początku listopada... Można jeszcze dołączyć do Waszego grona? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie. Ja też mam jakieś bóle, i chyba też bąbelek siedzi po środku bo ruchy czuje w dol brzucha blisko pęcherza, w który ostatnio podczas jazdy samochodem dostałam kopniaka. Ale na razie mnie cieszy to bo wydaje mi się, że jak na 22 tydzień to mi się jakoś mało wierci. Ale to pierwsza ciąża, więc staram się nie myśleć negatywnie. Ale jakoś zaczynam się stresować, tym całym badaniem połówkowym. Do tej pory podchodziłam pozytywnie, ale teraz napadają mnie jakieś lęki co chwilę sobie coś wymyślam :). Też tak miałyście? Madziolek pewnie że możesz się dołączyć, ja też dołączyłam dość późno, ale wolałam poczekać, aż będę wiedzieć, że ciąża dobrze się rozwija, wręcz się bałam wcześniej coś pisać :-). Kupiłam na allegro 3 pary pajacyków, mój pierwszy zakup :). Dziewczyny ile par body, pajacyków, śpiochów kupić w najmniejszym rozmiarze, czytałam że po 5 par każdego starczy, ale to możliwe, przecież takie dziecko za pewne trzeba co chwile przebierać, więc nie wiem czy to jednak nie za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie. Ruchy czuje bardzo często a praktycznie prawie zawsze gdy leże lub siedzę. Dzis o dziwo znow rano wymiotowałam zanim zdążyłam zjesc sniadanie :-( I jeszcze raz chciałam wrocic do tematu szkoły rodzenia. Czy te z was ktore są w pierwszej ciąży wybieraja się na szkoły rodzenia ? Ja sama nie wiem bo prawde mowiąc nie chce mi sie tam chodzic. Ale moze warto ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet mi przez myśl nie przeszło, żadna z moich znajomych nie była na czymś takim i dały radę bez problemu. Nasze matki, babki, rodziły bez wcześniejszego przygotowania i też dawały radę, dla mnie osobiście jest to kolejny biznes żerujący na ciężarnych i dzieciach . Ale to moje indywidualne zdanie i oczywiście nikt nie musi się z tym godzić. Wolę do wyprawki dołożyć to co bym wydała na takie zajęcia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet mi przez myśl nie przeszło, żadna z moich znajomych nie była na czymś takim i dały radę bez problemu. Nasze matki, babki, rodziły bez wcześniejszego przygotowania i też dawały radę, dla mnie osobiście jest to kolejny biznes żerujący na ciężarnych i dzieciach . Ale to moje indywidualne zdanie i oczywiście nikt nie musi się z tym godzić. Wolę do wyprawki dołożyć to co bym wydała na takie zajęcia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ciuszkow to ja dostałam multum tych przydatnych ciuszkow typu body i spiochy, kaftaniki od znajomych wiec wyprawka sie nie martwię bo podejrzewam, ze nawet wszystkiego nie wykorzystam wiec ja kupuje takie ciuchy zeby moc stroic nasza krolewne czyli sukienki, sukienki i.. sukienki w rożnych rozmiarach ;) i wiekowo patrzę jaka wtedy pora roku będzie jak mała tyle będzie miec zeby kupić ciensze czy grubsze ;) Ja omdlen nie mam w tej ciąży ale pamietam, ze z młodym moim to miałam tak, ze codziennie o tej samej porze przez około dwa tygodnie miałam i mnie codziennie z pracy firstaider wyprowadzal :D kwestia szkoły rodzenia.. u nas jest darmowa i położna referuje do ośrodka najbliżej miejsca zamieszkania i jesli sie chce to sie chodzi ;) ja osobiście nie chodziłam w pierwszej ciąży bo uważałam to za zbędna rzecz.. no bo co mi mogą wiecej powiedziec od tego co wiem? ale to moje osobiste odczucia bo ja po medyku jestem wiec co nieco musiałam sobie do głowy wbić no i tez aż taka ciamajda ze mnie nie jest zeby dziecku nie umieć pieluchy zmienić, zreszta ćwiczenie na lalkach wydaje mi sie wyjątkowa infantylne ;) no ale może ktoś uważa to za potrzebne to ja mu nie bronię. Cześć moich koleżanek sobie chwalila i można poznać inne mamy z okolicy które rodzą w podobnym czasie.. wiec napewno sa jakies dobre strony takich zajęć.. w zasadzie wszystko zalezy od indywidualnych potrzeb :D ja sie uważałam za wystarczająco wyedukowana by takie zajęcia pominąć ;) zreszta szczerze mówiąc nie wydaje mi sie zeby na porodowce ktokolwiek pamiętał te wszystkie rady ze szkoły rodzenia.. wtedy to raczej wszystkie myśli biegną w kierunku tego ze to juz i ze boli ;) ale niech może wypowiedzą zdanie te co uczestniczyły w tym bo ja nie należę do tej grupy ;( Madzia, ja tu tez od niedawna uczestniczę w wypowiedziach ;) dziewczyny są straaasznie sympatyczne wiec szybko sie zaklimatyzujesz ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoo:) co do ruchów to ja tez misko czuje bo ponoc mam lozysko nisko ...dziecko ulozone glowką w dół i jest tylko na prawym boku znaczy z praweej strony brzucha ...więc czkawke lub jakiej takie ruchy to czuje wlasnie w dole...co do ruchów to moja druga ciąza ale ruszac sie nie chce za bardzo teraz przez week to bardzo spokojniutko bylo moze ze dwa lub trzy razy w ciągu dnia...owszem jest to niepokojace...bo mój pierwszy syn to dawal sie we znaki oj tak dawał...a tu jakis taki będzie chyba malutki piescioszek spokojniutki...no chyba ze wyjdzie na śwait i pokaze różki hehhehhe:) ...witam nowe dziewczynki...hej dołączajcie cieszymy sie jak jest nas coraz więcej i opiwiadajcie co u was słychac... ...co do wizyty lekarza to przepisala mi skierowanie na badanie na glukoze po 24 tygoniu wiec jak wróce z nad morza jak wogóle pojedziemy bo pogoda ojjj:( i chyab asie nie zpowiada na lepszę:( ...a własnie któraś z nas jest własnie z nad morza...kochana przypomnij sie nickiem...będę musiała ciebie teraz na bieżąco wypytywać jesli nie będziesz miała nic przeciwko ...a co u eweli słychować:) a poza tym fajnie sie czyta jak u Wszystkich dzidzie rosna zdrowe i samopoczucie lepsze:) pozdrawiam kochane:) ps. w piątek weszłam w 22 tydzień ciązy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja kopiuje tabelke bo sie gdzies zawieruszyla, jesli to nie najaktualniejsza to sorki ale wydaje mi sie ze to ta :) Azja.................tp. 29.10.......2 ciąża.........płeć nieznana Blondi.......tp. 1.11.........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia......tp. 1.11.........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30..............tp. 3.11.........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk......tp. 3.11.........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Leonka5-11......tp. 5.11.........1 ciąża.........Leonard......Warszawa 1111ewa............tp. 6.11........2 ciąża.........płeć nieznana Życiowa optym....tp. 10.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Agnieszka1011....tp. 10.11.......1 ciąża.........płeć nieznana ewela................tp. 14.11.......2 ciąża ....... płeć nieznana Dagniesia 37.......tp. 14.11.......4 ciąża.........prawdop.chłopczyk martarta...........tp. 17.11........1 ciąża ........płeć nieznana kasika26............tp. 21.11.......1 ciąza.........płećnieznana idris...........tp. 22.11.......1 ciąża.........dziewczynka.....Warszawa GosiaqKR......tp. 23.11.......1 ciąża.........płeć nieznana.......Kraków Listopadowa M.....tp. 23.11.......1 ciąża.........płeć nieznana biegaczka.........tp. 24.11........2 ciąża......... Maksymilian Anka271112........tp. 27.11........2 ciążą.........prwdop.dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) ja ruchy czuje praktycznie codziennie, także wieczorem jak położe się spać, wczoraj obserwowałam swój brzuszek i zauważyłam że z jednej strony jakby był minimalnie bardziej wybrzuszony, delikatnie pomasowałam, postukałam paluszkiem i za chwile maluszek odwdzięczył się kopniakiem, tak dwa razy, ale się wzruszyłam bo wcześniej nie reagował na takie moje ,,zaczepki,, :) wczoraj byłam z moim na spacerze nad jeziorem, obeszliśmy całe dookoła, jak wsiedliśmy do samochodu oboje stwierdziliśmy że nas bolą nogi ;) , było dużo spacerowiczów, ja zwracałam uwagę na wózki, nawet jeden mi się spodobał ale już poczytałam opinie, że jest za ciężki, spacerówka ma mało pojemny koszyk, z trudem mieści się do bagażnika tak więc odpada również planujemy wyjazd nad morze ale oglądamy się na pogodę i tak odkładamy urlop z tygodnia na tydzień, ja tam nie liczę na upały takie jak były u nas ale przynajmniej żeby nie padało.. wydaje mi się że Dagniesia 37 jest z pomorza, sama bym chętnie dowiedziała się jak tam jest z tą pogodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka, tez mam tak z brzuchem, jak sie poloze na plecach to widac czasem z prawej strony "górke", moja mama mowi ze sie dupką wypina dzidzia :D a dzidzia tez pare razy odkopała jak postukalam w brzuch :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martarta heh nie wiedziałam że jest wtedy odkręcone dupką :) tym bardziej się nie dziwie że zareagował na moje stuknięcie w tyłeczek :D tu chyba trochę aktualniejsza tabelka aktualizuje płeć,na razie bez imienia bo jeszcze się zastanawiamy Azja.................tp. 29.10.......2 ciąża.........płeć nieznana Blondi.......tp. 1.11.........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia......tp. 1.11.........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30..............tp. 3.11.........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk......tp. 3.11.........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Leonka5-11......tp. 5.11.........1 ciąża.........Leonard......Warszawa 1111ewa............tp. 6.11........2 ciąża.........płeć nieznana patisonek87........tp. 6.11........2ciąża..........dziewczynka.....Anglia Życiowa optym....tp. 10.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Agnieszka1011....tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... ewela................tp. 14.11.......2 ciąża ....... płeć nieznana Dagniesia 37.......tp. 14.11.......4 ciąża.........prawdop.chłopczyk martarta...........tp. 17.11........1 ciąża ........płeć nieznana kasika26............tp. 21.11.......1 ciąza.........płeć nieznana idris.............tp. 22.11.......1 ciąża.........dziewczynka.....Warszawa GosiaqKR.......tp. 23.11.......1 ciąża.........dziewczynka....Kraków Listopadowa M.....tp. 23.11.......1 ciąża.........płeć nieznana biegaczka..........tp. 24.11........2 ciąża......... Maksymilian Anka271112........tp. 27.11........2 ciążą.........prwdop.dziewczynka karolaina83.........tp.10.11........1 ciąża........płeć nieznana Szczecin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sprawie pogody ,otóz dziewczyny w Świnoujściu jak narazie jest tragedia ,deszcze ,i b zimno.Znajoma która kocha opalać sie to wczoraj mi mówiła ,ze tylko jeden raz była na plazy bo niema pogody Odezwe sie potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagniesia super ze sie odezwałas z ta pogodą...bądzmy w takim razie w kontakcie :) dzięki za info...ja mam urlop zaplanowany od 5 sierpnia wiec ciekawa jestem jaka bedzie później....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny miałam wczoraj badanie na cukier i nigdy nie miałam takiej zgagi jak po tej glukozie myślałam że sie nigdy nie skończy ale dziś rano przeszło jak ręką odją i mam to już za sobą a w środę ide na wizyte i mam nadzieje na USG bo chciała bym zobaczyć jak jest ułożona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dziewczyny ale u was hulają te dzieci w brzuchach, ja wczoraj jak mocniej przycisnęłam rękę do brzucha to poczułam jak mnie w palec kopnął, świetne uczucie, ale ogólnie nie widzę, żadnych wybrzuszeń itp. No ale to 22 tydzień i pierwsza ciąża, więc chyba za wcześnie, tym bardziej, że nie byłam aż taką chudzinką. Ja dzisiaj miałam badania, ogólne, znowu dodatkowo na cytomegalie, toksoplazmozę itp. , myślałam że będę miała glukozę, ale okazało się, że jeszcze nie, bo za wcześnie a już wzięłam ze sobą książkę:D. Ale to znacznie później... O mój bąbelek właśnie się rusza:-), pewnie chciałby coś dodać;). A w poniedziałek połówkowe już nie mogę się doczekać:-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! :) dopisuje się do tabelki. Azja.................tp. 29.10.......2 ciąża.........płeć nieznana Blondi.......tp. 1.11.........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia......tp. 1.11.........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30..............tp. 3.11.........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk......tp. 3.11.........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Leonka5-11......tp. 5.11.........1 ciąża.........Leonard......Warszawa 1111ewa............tp. 6.11........2 ciąża.........płeć nieznana patisonek87........tp.6.11........2ciąża..........dziewczynka.....Anglia Życiowa optym....tp. 10.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Agnieszka1011....tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... ewela................tp. 14.11.......2 ciąża ....... płeć nieznana Dagniesia 37.......tp. 14.11.......4 ciąża.........prawdop.chłopczyk martarta...........tp. 17.11........1 ciąża ........płeć nieznana kasika26............tp. 21.11.......1 ciąza.........płeć nieznana idris.............tp.22.11.......1ciąża.........dziewczynka.....Warszawa GosiaqKR.......tp. 23.11.......1 ciąża.........dziewczynka....Kraków Listopadowa M.....tp. 23.11.......1 ciąża.........płeć nieznana biegaczka..........tp. 24.11........2 ciąża......... Maksymilian Anka271112........tp. 27.11........2 ciążą.........prwdop.dziewczynka karolaina83.........tp.10.11........1 ciąża........płeć nieznana Szczecin madziolek_17......tp.05.11.....2ciąża........dziewczynka.....Poznań Idris nasza malutka też aktywniejsza w czasie burzy, nawet gdzieś kiedyś słyszałam, że podczas burz dużo dzieciaczków się rodzi :) Nam zaczął się 25 tydzień, w czwartek lekarz i już wiem że będę mieć skierowanie na badania w tym glukoze :/ Powiedzcie mi czy tylko ja tak mam czy Wam też rzadko każą robić badania krwi? ostatnie miałam w kwietniu! PS dziękuję za ciepłe przyjęcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam średnio co drugą wizyte badanie krwi wiec już 3 raz mam za sobą a u mnie właśnie dziś zaczą sie 25 tydz ale leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie po wizycie u ginekologa.. baba była taka nie delikatna jak mi wymaz robiła, ze myslalam ze to blachę jak skończy to jej miedzy nogi wsune w taki sam sposob jak ona mi :/ troszkę jestem zaniepokojona bo ze wstępnej analizy próbki moczu takiej z paska to znaleźli tam za dużo protein i krew :/ na pełny wynik kazali mi czekać tydzien czasu i wtedy iść do mojego lekarza ogólnego. Ale serducho biło ładnie, dzidzia aktywna wiec mam nadzieje, ze z tym moczem to nic poważnego. Co do tych boli w miednicy i biodrach co pisałam to mnie zresferowali do fizjoterapeuty na konsultacje bo możliwe ze to to dsp i dostanę jakiś pas stabilizacyjny, zeby zminimalizować ból. A to sie robi przez to ze za dużo jakiegoś hormony jest i stawy sie rozsuwaja czy cos w tym stylu mi powiedzieli ;) A z ta glukoza to ja mam dopiero w 28tyg miec.. Ewa, Madziula jak wy kurcze liczycie te tygodnie? Bo ja mam termin na 6.11 czyli podobnie jak wy i dzisiaj mam 24+0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×