Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

Nie taka straszna ta glukoza gorszy byłby sok z cytryny a to jest tylko mega słodkie a potem dziubną cie w palec i po wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede mną też glukoza, ja planuje zrobić ją w 27 tygodniu. Dobrze, że chociaż jedna osoba ma pozytywne doświadczenia :-). A co do facetów to u mnie jest podobnie. Czyli słyszę, tylko jeszcze za wcześnie, ale przecież jak będę miała big brzuch to też nie będzie mi się chciało może robić prania, prasowania, a w tym mnie nie wyręczy. A robienie wszystkiego na ostatnia chwile nie ma sensu. Wolę np. teraz przeczyścić cały wózek, niż później jak nie będę się mogła schyla. Poza tym tak przygotowania wychodzą ekonomicznie, przecież później same kupienie jakiś pieluch, kosmetyków, i innych pierdół pochłonie sporo czasu i kasy. Poza tym nie wyobrażam sobie kupować ciuszków jednego miesiąca. Przynajmniej używanych. Tutaj sobie pogrzebie, znajdę coś fajnego, innym razem nie ma nic, a wszystkie nowe to ogromny koszt. Ale weź wytłumacz:-). W tym miesiącu zakupiłam różek i śpiworek do spania. W następnym planuje jakieś ręczniczki do kąpieli, wanienkę i przewijak. Z ubranek wyręczy mnie mama :-), bo już ma z 30 sztuk :-). Na wrzesień zostawiam sobie łóżeczko, a potem cała reszta:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny.No to Ja wam powiem,że u Mnie jest na odwrót mój M już chciał wszystko kupić dla dziecka jak byłam w 4 miesiącu a wtedy akurat byliśmy przy kasie z wygranej sprawy o wynagrodzenie;)ale Ja mówiłam,że to za wcześnie i teraz pomału kupujemy;)łóżeczko pościel kołderkę rożek i ciuszki już mam,teraz planujemy kupić wózek ale to za jakiś miesiąc bo mój M dla pierwszego dziecka chce nowy wózek i upatrzył sobie X landera za 2500zł,nie mogę mu przetłumaczyć by kupić tańszy lub używany w bdb stanie,no ale on zarabia on decyduje.Wanienkę takie tam kupimy na dniach bo potem to Mi się chodzić i szukać nie będzie chciało,jak ja już Sił nie mam;).Co do glukozy to ja idę w środę bo muszę skierowanie od Mojej P.ginekolog mieć a we wtorek do niej idę.Ogólnie brzuszek wydaje mi się mały jak na 27 tydzień no ale nie mi oceniać:)ważne,że mała kopie i znowu ją zobaczę na monitorku i dowiem się czy nerka jej się powiększyła czy też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Justyna, dawno ciebie nie było. A jak tam twoje palenie? Przyznaj się bez bicia;-). Ja jeszcze kupiłam materacyk do wózeczka, bo wózek mam używany, bez materacyka, nawet jakby był to wolałabym jednak wymienić. Pasuje idealnie i dzisiaj znowu jeździłam sobie wózkiem po domu z misiem w środku, takie mam zboczenie, co najmniej raz dziennie to robię :D. Co do X-landera, to b. fajny zgrabny wózek, tylko na ogół nie ma za dużej gondoli. A jak rodzisz w listopadzie, to jednak na zimowe spacery gondola najlepsza, dochodzi kombinezonik, więc zastanówcie się jeszcze. Wczoraj widziałam bobasa, z nogami poza gondolą, właśnie w x-landerze, jest lato, zimą nogi na zewnątrz to nie wiem. Sama się nad nim zastanawiałam. Polecam ci wózki emmajunga, bo taki używany posiadam i jest rewelacyjny i woził już dwójkę dzieci a stan idealny no i duża gondola. Minus to brak skrętnych kół, no i ciężki. Koleżanka z kolei myślała o bebecar, i też mają spore gondole, ona rodzi w październiku i też patrzyła właśnie pod tym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Nie było mnie tu pewnie z miesiąc bo po burzy mieliśmy spalony komputer, dekoder, konwektor i dwa telefony stacjonarne i zanim sprawiliśmy nowy komputer to minęło ze dwa tygodnie później się trochę oduczyłam od siedzenia a teraz nadrabiałam czytanie a miałam tego trochę. Ale jak widzę nikt nie zauważył mojego zniknięcia ale jestem znów :) Gosia tez byłam dziś na badaniu glukozy i z piciem nie było tak źle bo w laboratorium mi to zrobiła z taką ciepła wodą ale te dwie godziny siedziałam w przychodni bo się bałam żeby nie zwymiotować bo badanie nieważne. A co dziwne to nie chciałam mi zrobić tego badania bo nie miałam skierowania a jakby mi się coś stało to kto by wziął za to odpowiedzialność. Dobrze że miałam wpisane w kartę ciąży to mi zrobiła. Jeśli chodzi o palenie to wstyd się przyznać ale ja w pierwszej ciąży paliłam i synuś na szczęście zdrowy a teraz nie pale odrzuciło mnie i bardzo mnie to cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Azja, ja może od miesiąca się udzielam na forum , przynajmniej regularnie, więc nie zauważyłam twego braku :-), ale witam ponownie. A co do palenia, to fajnie, że ci się udało, znam przypadek że palenie naprawdę odbiło się na dziecku, więc lepiej uważać. A to badanie glukozy może być niebezpieczne? Wydaje mi się, że to chodziło o formalności raczej, przynajmniej tak jest w państwowych placówkach. Ja chodzę prywatnie i teraz też nie mam skierowania na glukozę, więc chce sama o nią poprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ,dawno tez nie pisałam z wami aż mi wstyd ,ale te upały mnie wykańczają i wogle jakoś byle jak..Byłam wczoraj u ginki wszystko oki z dzidzią ,mi spadły wyniki z krwi mam brać dodatkowo Asmag b i żelazo.Tez już dostałam skierowanie na glukoze pójde w tygodniu. Widze,że wózki są w temacie ,my tez bierzemy xlandera fakt gondolka mała ale spacerówka jest super i ten model niby ma iweksza ta gondolke My bierzemy ten http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=3347 Dzis puściłam już pierwsza pralke z rzeczami małego ,trzeba juz powoli szykować bo pózniej będzie ciezko z brzuszkami robić ,prasowac . Ja już praktycznie mam wszystko dla małego ,duzo kupowała teściowa i ja co wyjście do miasta to zawsze coś kupiłam .Piore w Lowelli ,wszystko nowe chodzi tylko o odświeżenie choć zapachu niema intensywnego bo piore w proszku . Trzymajcie sie dziewuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jest krótsza o 6 cm od mojej, więc wydaje mi się, że ta gondolka już w zupełności wystarczy, jest tylko troszkę mniejsza i węższa. Mi też upały doskwierają, ale teraz do warszawy idzie burza, zrobiło się pochmurnie, grzmi, więc może troszkę spadnie temperatura :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już będę się udzielać bo wszystko mam na bieżąco właśnie dziś kończy mi się urlop dwutygodniowy :( a do pracy planuję chodzić do 20.08 bo już strasznie mi ciężko brzuch mam już bardzo duży i jestem już tym faktem przerażona :) Tak bardzo się cieszę ze nie palę i mam nadzieję ze już tak mi zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o wózek to mamy po Filipku a ciuszki to jeszcze też nic nie kupiłam. A i najważniejsze to ma być córeczka - Madzia :):):) Mam nadzieję że lekarz się nie pomylił bo jak przy pierwszej ciąży marzyłam o synku tak teraz marzę o córeczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje dziewczynki. Współczuje wszystkim, którzy w taką pogodę pracują, chociaż siedzenie w domu jest też straszne, bo i tak za bardzo nawet na spacer człowiek nie wyjdzie. W Warszawie nadal burzowo i chłodno!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) U mnie też jakoś czasu mało ale staram się czytać wszystko na bieżąco :) Upał dziś straszny choć u mnie teraz zbiera się na burzę :/ wrrr... a ja tak nie lubię burzy bo się boję :/ Jeśli chodzi o wyprawkę to jak sobie pomyślę to chyba wszystko to co najpotrzebniejsze już mamy :) więc teraz na spokojnie mogę ogarnąć jeszcze drobiazgi a jeśli chodzi o wózek to jeszcze się zastanawiamy który wybrać choć póki co na oku też mamy x-landera :) Ja we wtorek byłam na wizycie i mój mały już 1 kg waży, zdrowiutki, ruchliwy wszystko w jak najlepszym porządeczku jest no a termin porodu na październik się przesunął :) już 7 miesiąc zaczęłam i waga ruszyła w górę :/ już 2 kg na plusie od początku ciąży mam no i zobaczymy co dalej będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do papierosów to je ograniczyłam ale nadal popalam,teraz we wtorek mam wizytę u ginekologa i zapytam czy rzucić już je od razu czy jak.Co do wózka to my też chcemy tego X Landera X Move lub X1 jeszcze myślimy ale na pewno któryś z tych dwóch kupimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Nika to malutko ci przybyło, mi już 4 kg, a jeszcze mi 19 dni brakuje do skończenia 6 miesiąca. Ja na badania wybieram się dopiero pod koniec sierpnia, początek września. Ale na połówkowym wszystko było ok więc liczę, że nic się nie zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie tak się zastanawiam czy malutko czy nie... Bo zawsze słyszałam ile to kobieta nie przytyła w ciąży, że po 20 kilka kg no ale jeszcze nie mówię hop bo nic nie wiadomo... Póki co cieszę się, że mały zdrowy :) a jak on waży 1 kg a mi 2 przybyło to chyba tragedii nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika wszystko zależy chyba od jakiś skłonności do tycia. Jeżeli dziecko rozwija się dobrze to jest najważniejsze. Niby prawidłowo można przytyć do 14 kg. A powyżej to jest objaw objadania się mamusi i wcale nie wpływa pozytywnie. Moja koleżanka w 1 ciąży przytyła 8 kg, a teraz jest w drugiej i w 31 tygodniu już przytyła 11 :-), aczkolwiek w ogóle nie widać tego po posturze i twarzy, ale brzuch ma ogromny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na 3 listopada i dziś zaczynam 27 tydzień i jak do tej pory od początku ciąży przytyłam 8kg i na każdej wizycie ginekolog mi się pyta ile przytyłam i mówi to nie jest zle,ale wczoraj się ważyłam i już mam 3 kilo więcej czyli 11kg juz przytyłam a brzuch mam mały a jak się położę to jestem płaska hehe tylko delikatnie brzuszek wystaje a więc nie wiem jak to jest inne dziewczyny w tym tygodniu ciąży mają duże brzuszki a u mnie ledwo co widać pod bluzką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idris to ja sobie nie żałuję jedzonka :D ostatnio na wieczór zjadłam tortille i jeszcze dwa kawałki pizzy wsunęłam :) no i jak mam na coś ochotę np. chipsy, orzeszki czy cola to też się skuszę no ale nie potrafię sobie odmówić, wiadomo nie zajadam się tym codziennie ale raz w tygodniu najdzie mnie ochota na coś niezdrowego... w obwodzie brzuszka mam już 90 cm ale wydaje mi się, że jest w sam raz :) Najważniejsze, że mały zdrowiutki i rozwija się idealnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna to masz tak jak moja kuzynka :) Nic po niej nie było widać a dopiero w dwóch ostatnich miesiącach brzuszek jej wyskoczył ale i tak nie był jakiś wielki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w obwodzie też mam 100 :-), właśnie się zmierzyłam, ale na pewno rano będzie mniej bo teraz jem arbuza, a po jedzeniu rośnie mi brzuch, a zwłaszcza po arbuzie. Nawet nie wiem ile powinien mieć obwód, ale wydaje mi się, że tu nie ma jakiś standardów. Miałam też koleżankę, która do 6 miesiąca, w ogóle nie miała brzucha, potem jej wyskoczył, ale też był nie duży później. Martata nie martw się, jeżeli u ginekologa jest wszystko ok to to jest najważniejsze. Ja dziś mojej córusi śpiewałam kołysanki :-), zaczynam się uczyć słów, by potem mieć jakiś repertuar w zanadrzu :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja mam termin na 29.10 a w obwodzie brzucha ma już 110 cm więc bardzo dużo wprost mnie to przeraża co będzie dalej jak mi już jest ciężko się schylać i przekręcić w nocy na łóżku a tu jeszcze 3 m-ce. Byłam po południu odebrać wyniki z glukozy - wyniki prawidłowe, bardzo się cieszę :) Kurze jutro już weekend i w poniedziałek do pracy ciężko będzie się przyzwyczaić po dwóch tygodniach odpoczynku. Chcemy urządzić pokój dla Filipa i nie wiem jakie szafy tam wstawić może ma ktoś coś sprawdzonego jeśli tak proszę o pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika , to jaką Ty miałaś wagę początkową ? Bo przytyłam koło 7/8 kg. Połowa 6 miesiąca a obwód brzucha jak dzisiaj mierzyłam wychodzi 84/85 cm. U mnie dzidziora też nie pozwala o sobie zapomnieć ;) cały czas się wierci . Ale takie ruchy to ja lubię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika , to jaką Ty miałaś wagę początkową ? Bo przytyłam koło 7/8 kg. Połowa 6 miesiąca a obwód brzucha jak dzisiaj mierzyłam wychodzi 84/85 cm. U mnie dzidziora też nie pozwala o sobie zapomnieć ;) cały czas się wierci . Ale takie ruchy to ja lubię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziś wykręcił sie 7 miesiąc, obwód brzucha to 103 dokładnie, niewiem ile przytyłam od ostatniej wizyty było 3 kg, ewa i irdis dzieki za wspacie ,i iłe słowa co do mojego synka mam nadzieje ze jakoś wszysko dojdzie do normy i bedzie ok!! ciuszki prawie poprane, no jeszcze mnie czeka z 2 prania, ale to moze juz po wekendzie, ta cześc juz poukłdana i wyprasowana, wiec u mnie jeszce zkup kilka drobiazgów, kosmetycznych i pielęgnacyjnych , ale to gdzies juz w połowie wrzesnia , teraz musze sie zając szkoła bo moja córka idzie do 2 klasy , i msze ja zaopatrzyć w kilka rzeczy , naszcz ęscie ksiązki juz są, ale jeszcze zostało kilka rzeczy do kupienia, a jak wiecie to szkoła tez kosztuję, no i musze sie pomału rozglądać za jaki łózkiem dla synka, niewiem jakie, myśle narazie o takiam małym skłądanym , ze względu zeby miec go gdzie postawić, poniewaz do przeprowadzenia zostało nam jeszcze z rok , a tu mamy dwa pokoje, no i mysle łożko postawić u nas, a nie u córki w pokoj , ponieważ mały jeszcze normalnie sie budzi w nocy , i zle mi bedzie do niego ganiac do drugiego pokoju( przynajmniej narazie dopóki odejda go te budzenia sie nocne), tym bardziej ze bedzie trzecie dziecko, no i kiedyś odziedziczyło by to najmniejsze dziecko , a synkowi kupiłabym wtedy wieksze , macie jakies typy , może któras kupiował starszemu dziecku łóżko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Ja wczoraj byłam też na glukozie-nie taka straszna, do tego miałam cytrynkę i dało radę wypić :) najgorszy to ten czas oczekiwania na drugie pobranie... U mnie trochę teraz pod górkę- sprawy rodzinne... na głowie chory tata i 2 mieszkania do ogarnięcia. Mały na szczęście zaczął chodzić do przedszkola po przerwie wakacyjnej więc jakoś to ogarniam :) Ulna i co zrobiłaś z wypranymi ciszkami, do komódki i ręcznikiem przykryłaś czy worek próżniowy? My mamy łożko dla Starszego ale duże z IKEI model KURA ale może pomyśl nad takimy właśnie z IKEA rozsuwanymi teraz będzie wieklości łóżeczka a później rośnie z dzieckiem. Ale wczoraj wieczorem sobie stracha na robiłam- mała wogóle ruchliwa nie była nawet jak do Niej pukałam... ale dzisiaj wariowała równo. Wydaje mi się, że może po tej glukozie bo ja też byłam jakaś taka ospała... Ale najważniejsze że już jestem spokojna :) Miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze ciuszków nie prałam, ale właśnie się zastanawiam czy je jakoś przykrywać ręczniczkiem, czy co? Bo wózek wyprałam, i planuje go po prostu wystawić na balkon przed narodzinami, podobnie zrobię z fotelikiem, materaca po prostu nie otwieram jeszcze, później i tak go przewietrzę, bo nie lubię zapachu nowości:-). Będzie akurat listopad. Czekam na śpiworek i różek, ich też nie mam zamiaru prać, czy powinnam? Czy wystarczy przewietrzyć? Proszę o poradę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja jeszcze nic nie piorę będę miała na to czas na chorobowym na razie przeżywam poniedziałkowy powrót do pracy człowiek tak się już w domu przyzwyczaił. Dziś rano trochę posprzątałam z Filipem a później popołudniowa drzemka i teraz też trzeba by jeszcze coś sprzątnąć. Jak ja w pracy wytrzymam bez popołudniowej drzemki. Nogi mam spuchnięte już pewnie z miesiąc może coś kupię w aptece ale nawet nie wiem co można ciężarnym. Weekend więc na forum pustki każdy korzysta z pogody jak dla mnie to za gorąco :( nawet w nocy wcale się nie wychłodzi u nas w pokoju mimo otwartego okna i chodzącego wiatraka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie też jest za gorąco. Nie chce mi się robić nic, nawet spacerować, czekam na ochłodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×