jak zrzucić 6kg - zdradzam sekret:)

Hejj Laski :D Mam nadzieję że o mnie nie zapomniałyście ? ;p Kompa zrobiłam, więc teraz będę się częściej odzywać :) U mnie nawet ok, co prawda kilka dni temu nadal było 48 ale dobrze że nie jest więcej, jutro się zważę i zobaczymy co będzie :) Ja jeszcze ten tydzień pracuję, więc plusem jest to że aż tyle nie jem, no i na pewno mam trochę więcej ruchu bo nie siedzę cały dzień przed kompem ;p Minus to to że nie ćwiczę, i przestałam biegać z braku czasu i sił ;/ Aaa i naprawiłam rower :D Ale niestety pogoda się popsuła ;/ i jeszcze nie miałam okazji pojeździć :( A u was jak ? Jak przygotowania do świąt ? Szykujecie coś specjalnego ? :D

Sweets-no-more, no coś Ty! Nigdy nie brałam nic na przeczyszczenie. Z trawieniem nie mam żadnych problemów. Rewolucja w toalecie była bo chyba żołądek odzwyczaił się od innego jedzenia. Do tego doszedł alkohol i było co było. Ale spoko, przeżyłam:) No a dziś już po zakupach:) Raczej nie przepadam za łażeniem po sklepach, ale średnio raz na 4mc robię wypad z mamą i wtedy jest extra. A tak to zazwyczaj robię zakupy przez allegro. No w każdym razie kupiłam dziś zwykłe czarne spodnie, krótkie beżowe spodenki, botki na obcasie, top i bieliznę. Jestem mega happy bo spodnie w rozmiarze 36!!!!!!!!! Co prawda myślę, że sklepy teraz celowo mają troszkę zaniżoną rozmiarówkę, ale co tam:) 36 to 36:) Grzechy niestety też się pojawiły bo zjadłam loda i nie ćwiczę.... Ale trudno, wrócę do domu to nadrobię zaległości:) fibre30, nie żałuj, szwedzkie stoły nie zdarzają się codziennie. A co do biustu to dziś kupowałam stanik w starym rozmiarze, ale czuję że piersi są ciut mniejsze i niestety skóra na nich bardziej wiotka. Muszę kupić jakiś mocny krem ujędrniający. Któraś z Was polecała wcześniej Eveline. Chyba ten właśnie sobie kupię.

Niebieska, mam nadzieje, ze Cie nie urazilam tymi środkami na przeczyszczenie ;) Fibre , rozmiar 36! wow!! gratuluje :) Na Obcasach witaj! Fajnie, że jestes :) U mnie dobrze, ale póki co nie zmieniam stopki bo waga stoi. Tym razem jednak mam zamiar wytrwać. Wiem, że diety cud są złudne! Chciałabym schudnąć trochę do wakacji i wiem, że jest to możliwe w ciągu 3 miesięcy. Diety 5 kg w 5 dni kompletnie mnie nie interesują. Przyniosłam dzisiaj pracę do domu i nie wiem czy zmrużę oko choćby na godzinę bo tyle tego jest!

Witajcie Szczupłe Laski :) Nie odzywam się , bo mam sporo spraw, mnóstwo smutnych i trudnych rzeczy się nagromadziło. Mimo tego próbuję wytrwać i jeść racjonalnie. nie podjadam. niestety nie mam czasu ani głowy do tego, żeby trzymać ściśle dietę albo ćwiczyć. może jak się uspokoi wszystko. Nie zmarnuję tych dwóch kilogramów swoich, o nie :) To takie przyjemne, mieć luźniejsze spodnie :) Trzymam kciuki za każdą z Was, bo dobrze czuć się we własnym ciele to rzecz bardzo ważna.

Sweets-no-more, no gdzie tam, niczym mnie nie uraziłaś! :):):) ewna yczka, życzę Ci, aby wszystkie trudne i przykre sprawy szybko się rozwiązały. Pamiętaj, że pod górkę nie może być cały czas:)

ewna yczka - napewno wszystko poukłada się po Twojej myśli;) Jak tam laseczki? ;) U mnie dziś planowo bez podjadania właśnie wróciłam z jazdy na rowerku :D Jezdzilam 2 godziny 20 min :D czas zleciał a ja czuję się świetnie chociaż zmęczona;)

Ewa-zycze ci, aby ci sie wszystkie sprawy szybko wyjasnily i to co zle i nieprzyjemne poszlo w zapomnienie!!! Sweets-nie no ja jeszcze 38 hi hi to ci sie z Niebieska pomylilo;) Odchudzajaca sie-brawo za taki dystans na rowerze! Prosilam meza, zeby mi moj naprawil, ale stwierdzil, ze poco, skoro tutaj (UK) wiecznie pada...... Ja dzis spoko. W pracy mialam kanapke z ciemnego chleba oraz serek wiejski light, na obiadek ryba gotowana na parze plus warzywa, kolacja 2 tosty z ciemnego chleba z serem zoltym, a w miedzyczasie jablko. Juz sobie odmrozilam piers na jutro, bo tez bede na parze gotowala. Wczoraj zaliczylam zumbe a dzisiaj 35 min hula hop.

Hej dziewczyny ;) u mnie dziś swietnie;) Od rana chodziłam koło wagi, aż postanowiłam się zważyć chociaż nie chciałam robić tego bo powinnam dostac jutro okres, a jak wiemy wtedy jesteśmy cięższe. Ale co tam weszłam i waga pokazała równe 70 kg;O gdzie jak zaczynałam się odchudzać było 73.5 kg:( jestem taka dumna mam nadzieję że te 4 kg już zrzuciłam i waga po @ pokaże mniej niż 70 kg;D:) A co do dzisiejszego jedzenia to rano bułka ciemna jedna połówka z pastą z makreli druga z szynka z indyka pomidorem i ogórkiem;) a teraz wafel ryżowy z pomidorem i mozarella;)) a jak tam u Was?? ;) Niedługo święta i to mnie bardzo przeraża bo nie chce przytyć ani grama!!

Odchudzajaca sie-super wiadomosc!!!! A ja dzis mam taka ochote na slodkie, ze poprostu musze cos skubnac. Pocwicze mocniej wieczorem za to. a poza tym to spoko sie trzymam;)

Odchudzająca, gratki!!!! :) Fibre, bardzo chciałabym ważyć tyle co Ty! Z czego się kobieto odchudzasz?? ;) A że skubnęłaś słodkie to i lepiej. Nie można sobie wszystkiego odmawiać. Słuchajcie wieczorem byłam jak zwykle z kijkami a dziś rano pobiegałam pół godzinki i już wiem, że zdecydowanie wolę kijki. Więcej mięśni pracuje i stawy są odciążone. Dla mnie rewelacja. Polecam. Warto zainwestować w kijki do NW, trekkingowe nie bardzo się nadają. Co do jedzenia to staram się jeść co ok 3 godziny. Nawet jeśli nie jestem bardzo głodna. Zauważyłam, że jedząc regularnie zjadam mniejsze porcje. W Święta wyjeżdżamy. Mam nadzieję, że będę rozsądna ;)

Cześć Laski! Wczoraj nic się nie odzywałam, bo ciągle wyskakuje mi reklama na połowę ekranu. Wściekam się bo w żaden sposób nie można jej usunąć a utrudnia mi pisanie bardzo. Jak to jest, że wszystko może się zawiesić, a reklamy NIGDY. No w każdym razie od wczoraj znów wzięłam się za siebie. 3 dni nie ćwiczyłam, wczoraj zrobiłam tradycyjny zestaw i dziś mam takie zakwasy! Odchudzająca, super że masz takie wyniki na wadze! Co do kijów to super sprawa, też lubię czasem pochodzić. Lecz kalorii na pewno więcej tracisz biegając.

hej dziewczynki;) u mnie dzis swietnie bylam na zakupach pokupowalam pare ciuszkow ;) bardzo malo dzis zjadlam na sniadanie musli a pozniej nie mialam nawet co zjesc i nie bylo czasu dopiero przed chwila zjadlam 2 ziemniaki ze sledziami w jogurcie;)

Heja JUa tez mam taka reklame na monitorze, a z boku jest maly napis "ZWIN" i naciskam na niego i znika to to. U mnie tez raczej norma. Kurczak z warzywami na parze, poza tym salata lodowa z pomiorem, ogorkiem i zodkiewka z sosem vinegre. Ach, noi rano 2 kanapki wiosenne z ciemnego chleba. Zapomnialam sobie kupic grejfruty, cholercia.....

Oj, cs nas juz malutkie grono zostalo. Ciekawe jak inne dziewczyny sie trzymaja?

No właśnie coraz mniej sie nas udziela:( I boje sie że po świetach moze byc jeszcze mniejsze grono.:( mam nadzieje ze jakos wytrwamy i sie nie poddamy ! u mie dzis wszystko planowo troche posprzatalam rano a po poludni wybieram sie do chlopaka wiec spacerek bedzie;))

Ja dzis tez planowo, ale przyznaje sie bez bicia, ze na okres swiateczny zawiezam dietke. Znaczy nie bede sie obrzerac niewiadomo jak, ale na pewno jajka w majonezie i sosie tatarskim bede jadla. Noi babke piaskowa na deser:) Ja tez dzis posprzatalam, wiec wysilek zaliczony;)

Hej laski ;d U mnie na wadzę 49 ;/ Trochę mnie to załamało, zwłaszcza że przez te 2 tygodnie nie jadłam jakoś mega dużo, jak na razie sobie na święta odpuszczam, trochę mnie te wahania wagi zniechęcają ;l/ po świętach się wezmę bardziej w garść, a u was jak ?

Jestem, jestem i nie mam zamiaru znikać :) Wpadłam życzyć Wam dobrze przeżytych a nie PRZEŻUTYCH Świąt :) Jedzcie z głową ;) Cmok, cmok!

hej dziwczynki ! mam nadzieje ze po obrzarstwei nie zrezygnowalyscie;* ja nie chodz, jadlam co chcialam :( boje sie wejsc na wage ale jakos tego nie zaluje;) nie potrafilam sobie odmówic tych wszystkich pysznosci ! dzis takie oczyszczenie organizmu malo zjem a jutro normalna dietka i bieganie lub rowerek ;) oby tylko waga nie pokazala z pare kg na + :(:( a u was jak kobietki po świętach ??

Hej Dziewczyny, dołaczam do Was. Ważę 56 kg przy 163 cm a najlepiej wygladam ważąc 52 kg. mam zamiar te 4 kg zrzucic w dwa tygodnie. Trzymajmy się:)

Ja też się obżerałam ;p ale u mnie nadal 48,8 do tego w sobote mam okres dostać więc jest okey :D Dzisiaj w końcu wybrałam się na rower, a pech chciał że w kołach nie miałam powietrza i musiałam się do domu wrócić.. ;/ i jak tu schudnąć ? ;/ U mnie dzisiaj ok, tech miałąm w planie takie oczyszczanie zjadłam śniadaie dopiero o 11 bo taka pełna byłam ;p u mnie dzisiaj ciemna bułka z serkiem topionym, mały kubuś,płatki z mlekiem, i kilka truskawek, i bułeczka mleczna, no a teraz z nerwow jem kawalek ciasta (biszkopt i bita smietana) wiec az tak tuczace nie jest ;p

Ja sie tez witam po swietach. Tez sie bezczelnie obrzeralam i nie zaluje. Dzis powoli stopuje, a od jutra juz chyba normalna dietka. Przyznam szczerze, ze w swieta wcisnelam sie w obcisla kiecke i wszyscy mowili, ze duzo schudlam;) wiec widac nasze dietkowanie dziala:) Witam nowa dietowiczke. Ach noi tez na wage nie wchodze jak na razie bo sie troche obawiam:)

jak tam kobitki ?? u mnie dzis planowo zaraz lece na rowerek pojezdzic a jutro rano sie zwaze. boje sie ale musze wiedziec ile przytylam przez swieta. bardzo bym chciala zobaczyc 6 z przodu:D;) jutro sie wszystko okaze ! ;) moje samopoczucie dzisiejsze jest fatalne nie wiem czy to z powodu pogody czy czego ostatni tez nie najlepiej sie czulam. moze po tym swiatecznym obrzarstwie. a wy jak tam ;) co tak tu cichutko :(

ja dziewczynki po rowerze, wocilam zmeczona;) 3 godziny i 10 min zaliczone;) a wy gdzie sie podzialyscie??

Ja jakoś też nie najlepiej się czuję ;/ taka strasznie wkurzona chodze, głównie na siebie i o to że robi sie coraz cieplej a ja sie nie odchudzam i wogole nioe cwicze.. ;/ I ciagle sobie powtarzam ze od jutra sie to zmieni... Potrzebuje jakiejs totalnej zmiany, macie jakis pomysl jak sie zmobilizowac ? Jeszcze jutro mam wizyte u dentysty ;/ i rower dalej nie zrobiony ;/ Do tego caly czas tylko narzekam ;/

Hej, a ja cos po swietach nie moge dojsc do siebie, znaczy cos mi ciezko sie zabrac za diete. Moze i sie nie obrzeralam dzisiaj, ale tez jakos super malokalorycznie nie bylo. Noi 0 cwiczen. Cholera. Musze sie zaczac lepiej starac, bo za miesiac Majorka!!!!! Wow, brawo za rowej. 3 godziny! Jestem pod wrazeniem:)

fibre30 --> Super się masz, może w tym roku też na majorkę się wybiorę.. :) U mnie dzisiaj na wadzę 49,5 teraz to dopiero jestem wściekła, ;/ jakoś nie widzę po sobie żebym była jakaś grubsza czy coś ;/ ale sam fakt ;/ do tego za miesiąc mam 2 komunie.. ;/ Dzisiaj postaram się coś zmienić, wam proponuje to samo, nie możemy się poddać

Witajcie Laski! Przepraszam, że tak długo się nie odzywałam, ale duuuużo się dzieje. Pierw mąż zrobił mi niespodziankę i zabrał mnie do spa na święta, a teraz jak już wróciłam do domu to mam tak dużo zajęć, że w ogóle nie włączam komputera. Urządzamy mieszkanie, resztka remontu i dzień leci jak szalony. Jeszcze po drodze staram się nadrobić zaległości w spotkaniach ze znajomymi i czas ucieka jak błyskawica. W każdym razie dieta poszła w odstawkę, ćwiczenia też... Niestety. Mam nadzieję, że jak sytuacja się troszkę uspokoi i wszystko sobie poukładam to wrócę to dietowania. A za Was trzymam kciuki i mam nadzieję, że te nasze cele zostaną osiągnięte. Prędzej czy później to przecież nieważne. Buziaki.

niebiaska - wracaj do nas szybciutko!! brakuje nam Ciebie;(;* dzis bylo wazenie ktorego sie balam:( i pokazalo uwaga:O 69.3kg ;O niedowiary/1 tyle co przed swietami. to jakis cud tak sie ciesze:D chociaz w swieta jadlam co popadlo!

Niebieska-super niespodzianke dostalas, zazdraszczam I zazdroszcze tez tego nowego mieszkanka:) U mnie spoko. Znaczy juz coraz lepiej z dietka. Podjadlam troszke popcornu, ale co tam....