Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

Częstuję się kawą. My już po wycieczce :) No niestety nie obyło się bez czytania. A na dodatek nie dostałam wieczornego buziaka,bo jak poszłam ogarnąć kuchnię,to mój dzielny syn dał buzi tacie,odwrócił się tyłkiem do świata i poszedł spać ... i na co to czytanie było? Tata jak zwykle miał fart ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja się poczęstuję kawą i szarlotką oczywiście:) Mój mąż jak jedzie do pracy to zawsze mu piekę ciasto i zabiera całą blachę.Wczoraj nie miał żadnego ciasta i jego koledzy byli bardzo zawiedzeni...jeden nawet mówił ,że całą drogę myślał ,czy R...będzie miał szarlotkę z budyniem:D Zasnęłam może o 3 i rano był ból jak trzeba było wstawać.Dobrze ,że słonko świeci i tak jakoś przyjemnie się wstaje:) i jest naprawdę ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak synchron,synchron ;) Marcysia tęsknota Cię meczyła. A ja wcinam winogrono i popijam kawką. Szarlotki nie lubię-raz na rok mnie najdzie i zjem z lodami,ale mój małżowinek uwielbia. Chyba mu upiekę. A jak zrobić szarlotkę z budyniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Później Ci Monika napiszę,bo teraz muszę ogarnąć dom bo później jadę do fryzjera. Szarlotka jest smaczna i prościutka jak barszcz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahhaaa no jak nie jak ta, chodziło o Marcysie I Monię :D czyli chiba jeszcze śpię, ide po kawe, komu, komu bo ide do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To szczekam cierpliwie :) Ja robię albo zwykłą albo z bezą. A z budyniem nigdy nawet nie jadłam. A apropos budyniu,to naszła mnie ochota na ciasto rafaello.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o nieeee, tylko nie o rafaelllo! toż na samo słowo robie się glodna, a ja wciąz na diecie buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poproszę! Ja też muszę się wybrać do fryzjera,a w zasadzie to muszę zadzwonić żeby fryzjer lub fryzjerka zawitali w moje progi. Tylko fryzjera mój mąż nie lubi,a uważam,że to właśnie kolega mi najlepiej obcina włosy. Ale mój mąż się jeży na kolegę... cóż jest mało tolerancyjny wobec inności :p Marcysia to poproszę fotę z nowym fryzem! Ale mam ochotę na sałatkę z Maca,z sosem 1000wysp. I na mięcho mam ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobrietta dopiero przeczytałam o diecie-sorry!!!! Ja ostatnio mam taką ochotę na różne smaki,ale jak tylko coś spróbuję to mi nie smakuje... I tak się męczę już ze dwa tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się nic nie chce, che mi się tylko schudnąć hehe chociaż pierożki z kapustą zasmażoną mojej teściowej to nie dodmówie nawet na diecie ;) boziuńciu ona robi tak pyszne dziewczyny że niebo w gymbie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULUJEMY 5000-TYSIĘCZNEMU WPISOWI :D dostałaś w nagrodę zdrapkę, wyświetli sie w następnym poście, trzeba go zdrapac i zobaczyc co sie wyświetli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam stawiam kawe i melduje sie kochane przepraszam na wstepie , ze tak rzadko pisze aleczasu brak noi obowiazkow wiele teraz mam kochane w wolnej chwili was poczytam postaram sie czesciej pisac . Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki ja chyba na chwilkę, bo ide zaraz na szkolenie za kolegę wylosowałam zastępstwo za niego w razie gdyby sam nie mógł więc dziś się szkolę będe dzięki temu szybciej w domu i zjem podobno pyszny obiad tam na miejscu, wiec warto buhahahaha szkolenie zaczyna się co prawda o 9, ale nic sie nie stanie jak się trochę spóźnię, a dojechac też muszę, a mam spory kawał, a dowiedziałam się przed chwilą młody ma mniejszy katar, dzisiaj chyba wyjdą na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już ogarnęłam dom i teraz mam czas na śniadanie i piszę przepis... 3 skl. mąki 2 jajka całe 1 szkl. cukru 2 łyżeczki proszku....jak ciasto będzie za twarde to można dodać troszkę kwaśnej śmietany. Ciasto zagnieść i podzielić na dwie części. Jedną część wyłożyć na blaszkę,na to wylać budyń śmietankowy,może być gorący,następnie jabłka starte na tarce(doprawić w.g smaku..cukier i cynamon)Na wierzch drugą część ciasta i gotowe:) Jabłka mam potarte w słoikach a jak nie,to z 1.5 kg świeżych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to ciekawy przepis. Ja do kruchego daję same żółtka...:) i teraz się chwalę-właśnie się OPALAM z kubkiem cieplej kawy w ręku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zajadam sałatkę z tuńczykiem,a co? Też mam przepis na kruche z samymi żółtkami ,ale to ciasto robi się z całych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie zauważyłam... chyba słońce mi przygrzało na oczy:-) Dziś zrobię i dam znać jak wyszła. Dowi witaj! Jak tam konie się sprawują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny praca super jestem bardzo zadowolona robie to co kocham i przyjemnsc i pozytek hehehe 2 w 1 hih teraz tylko czasu mniej ale ja lubie takie tempo nie lubie bezczynnie siedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobrietta coś oszukany ten kod bo skrobię,skrobię i nic...:p Dowi to super. Marcysia też bym zjadła sałatkę z tuńczykiem... Asiamt to się ucz,będziesz mądrzejsza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniak za słabo drapiesz tą zdrapke :P Dowi - a co robisz w pracy? typowo jeździectwo? Asiamt - Ócz się, Ócz bo naÓka to poteNgi klÓcz ;) kurka na głupawe mnie zbiera i pisze bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ,gdzie są moje okulary? Już całą chatę obszukałam i ni mo:( Wczoraj mężu mi obiecał ,że kupi mi nowe na imieniny:( a ja bym wolała coś mniej praktycznego:P Okulary ,ale zaszalał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcysia a może na nosie? he he he :D A ja dziś odpoczywam ciesząc się pogodą. Bo od jutra pogoda ma się pogorszyć :( a ja właśnie podczytuję książkę A.Christie. Wygrzebałam u rodziców swoje stare knigi. Ale muszę iść do empiku po 2 pozycje polecone przez Kobriettę,bo w bibliotece nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcysia - Monika mnie wyprzedziła, tysz mialam napisać na nosie :D pewnie są na wierzchu, ale wiadomo najciemniej zawsze pod latarnią Monika - a ktore to pozycje szukasz? a u ans ciepełko, na weekend ma być przeszło 20st. a my jedziemy w góry na łikend. Tam gdzie jedziemy ma być ok. 23st. prosty szlak na długie spacery i się dotlenienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×