jak przetwać

Nie martw się będzie dobrze :) Ale jeszcze nic nie wiadomo, :( boje się, ale jak wspomniałem : pomogę jej nawet jak nie będzie chciał wrócić

Może jej się wakacje przypomną :) eh to było piękne jak leżałem z nią na tej górze podziwialiśmy widoki i ona zawsze zasypiała mi w ramionach :):) to było piękne. Potem zawsze budziłem ją delikatnym pocałunkiem

No to Alaan Ty jesteś na dobrej drodze do szczęścia :) Teraz czekam co napisze LG i Strasznaperspektywa!! Kochane co u Was?

Ja też czekam na nie :p i przyłączam się do pytania :)

Widzę, że kolega też z Gdańska;) mówisz o Górze Gradowej?:p Ja właśnie wyruszam do rodzinki, więc będe dopiero wieczorem;)

Może tak, może nie :p nie powiem wam :D

jestem jestem Allan cudone macie miejsce, takie romantyczne jak ja ci tego zazdroszcze, i faktycznie widac jak ja bardzo kochasz, to walcz o to zaryzykuj jeszcze raz:) spotykacie sie to moze dojdziecie do jakiegoś porozumienia. Asia a dlaczego ty nie chcesz zawalczyc? Przecież wspominałas ze to przez ciebie sie rozstaliscie, zawalcz? ja mam zasade walcze wtedy kiedy wiem ze ja zawiniłam i warto walczyc o miłośc, nie myl tego z proszeniem sie o miłośc bo to co innego. Prosić o miłośc to ja sie nie bede, u mnie jest własnie taki sytacja, ze ja go kocham, pokochałam go, cholernie jest mi źle bez niego, tesknie, na sama mysl o nim mam łzy w oczach a on nie chce... milczy, nie pisze, nie oddzywa sie, nawet go na gg nie ma, nic cisza, nawet po tym co napisałam do niego, czego chce, czego oczekuje, wydaje mi sie ze on nie potrafi temu sprostac, nie dorosłu do tego, i jak sam stwierdził chciał wczesniej ale nie otrafił tego skończyć. Wiec każdy tutaj ma swoje problemy, ale wy macie o co walczyc a ja nie.

Bo ja się najzwyczajniej w świecie boję... :( Wiem ile straciłam. Wiem, że to moja wina. Wstyd mi za tą awanturę i żadne słowa nie wyrażą tego...

Ale taka jest prawda, że Alaan ma najfajniejszą sytuację :) Bardzo się cieszę, bo jestem przekonana, że im się uda!

Asia walcz, podejmij walke nie bój sie czego sie boisz, ze usłyszysz pare słów prawdy... które moga bolec... ale masz okazje na zmiane, pokazac mu ze potrafisz sie zmienic, walczysz o was, ze ci na nim zależy wiec nie marnuj tego. Ty tez masz dobra sytuacje, jak wricicie do siebie to porozmawiaj z nim, pwoiec mu co czujesz czego chcesz i że go przepraszasz. Sajcie sobie szanse, zawalcz Kochana a nie bój sie:)

strasznaperspektywa zbierzw sobie siłe, na to by stawić czoła temu wszytskiemu, dobrze ze twoja miłośc przeradza sie w złośc, i nienawiść moze to brzydko brzmi ale to dużo pomaga w tym by być silnym.

Asia słuchaj !Kto nie ryzykuje ten nie ma :) spróbuj !!!!

strasznaperspektywa nie poddawaj się ! Poradzisz sobie :) trzymam kciuki za twoją wytrwałość :)

Asia i alan ja bym chciała mieć taka szanse jak wy, by muc o co walczyc, naprawde wiec nie marnujcie tego co macie:) ja takiej nie mam

Nie łam się lg :) będzie dobrze :) Ej nie zapeszajcie ja nie wiem czy coś z tego będzie bo ona się zarzeka że nie wróci :( ale może dziś się coś zmieni na spotkaniu

ale masz szanse to zmienić, masz szanse iskierke, dała ci ja wiem wiem nie łam się, wiem o tym, ale nic na to nie poradze ze czuje pustkę, nie mam z nim kontaktu, brakuje mi go, noi go kocham, duzo bym dała gdybym miała taka szanse. Byłam dzisiaj w kosciele tyle widziałam par w kosciele co chwile ktos przychodził, ja tez bym chciała, poszłabym na spacer ale po co by wdziec szczęsliwe pary obsciskujace sie, całujace, idące za reke... niby takie nic a na mnie a mnie boli bo ja tez tak chce.

smutno mi jak cholera dzisiaj, chyba dopada mnie kolejny kryzys, wiedziałam ze tak bedzie wiedziałam, zawsze tak jest po paru dniach gdy dociera do ciebie że nic z tego nie bedzie.

Mnie też to bolało bo bardzo długo byłem sam :o Eh żeby tylko się udało ! Ona mi jeszcze w marcu mówiła że chciała by być ze mną do końca życia, być moją żoną :( jak Ją stracę, to będzie masakra :o

Mnie taki właśnie kryzys i zrezygnowanie dopadły wczoraj. I podczas takiego stanu, żadne pocieszające słowa nie pomagają. Wiem wtedy swoje, i nie trafiają do mnie słowa otuchy. Dziś rano było też źle, dopóki, dopóki nie zajrzałam do Was. Zobaczyłam wtedy, że Alaan wychodzi na prostą. Zaczęłam wierzyć, że są na świecie mężczyźni, którzy potrafią wybaczyć, tęsknić i kochać pomimo przeciwnościom losu. Więc zebrałam się w sobie, łyknęłam kielich wódki (wiem, że to prymitywne) i będę się cieszyć, bo kocham moją rodzinę, święta z nimi, i cieszę się, że żyję. Obojętnie co się stanie, zawsze może być gorzej :D

Ja mam tylko moją Madzie, może dlatego o nią tak dbam i szanuje, bo nie wyobrażam sobie że ją stracę kiedykolwiek. Ona też w dzieciństwie miała nie najlepiej. Może dla tego teraz ma problemy ze sobą, eh powiem wam tylko że walczyć zawsze trzeba jak jest nadzieja :) Ja nie mam zamiaru się poddać :) powodzenia dziewczyny !

Asia dlazczego nie wyslesz nawet głupie sa "tesknie" czemu nic nie zrobisz? nie podejmiesz walke? czego sie boisz? Masz wielką szanse, nawet taki zwykły esa moze dużo zdziałac, schow swoją dume do kieszeni, naprawde, powalcz o to co twoje, o swoje szczęscie. Czy musi być na twoim, czy on musi coś zrobić byś ty dała szanse, meczysz się potfornie, tesknisz, kochasz g wiec zawalcz, nie mówie o proszeniu sie tylko o tym byś spróbowała, wyciagła ręke. Ja byłam teraz na spacerze ale nie wytrzymałam długo, piekna pogoda, wszyscy powychodzli na spacer, ile spotkałam par, tu para tam para, za rączke a mi łzy w oczach stają. Tak bardzo ja bym chciała byc szczęsliwa w takiej sytuacji, tak bardzo bym chciała go złapać za ręke... Wisna jest a ja zamist się cieszyć to smuce....

Oj lg :( jakbym mógł to ja bym nawet poszedł z tobą na ten spacer :) Eh nie myśl o tym :) Po każdej burzy przychodzi słońce, wiem że moje pocieszenia nie wiele dadzą, no ale nie powiesz że nic nie robię w tym kierunku :P

Robisz ale wiesz kogo ja chce i kogo potrzebuje:( Mojego B. znów siedze na youtubie i ogladam sobie te prezentacje, a tak apropo no nie moge znaleśc tej która jakoś raz ogladałm przez przypaek ale była cudna w porównaniu z tymi co sa, moze je usuneli, ale szukam dalej, wiem ze to dołuje jeszcze bardziej...

A co wpisać na yt żeby zobaczyś taką prezentację ?

a wpisz dla mojego skarba itd coś wyskoczy

o której sie spotykacie? i kto zaproponował spotkanie

O 18 :) ona powiedziała że chce wszystko przemyśleć i jutro (dziś) porozmawiać, boje się bo jak ją stracę to nie będę miał dla kogo żyć :(

mysl pozytywnie, zobaczysz co ma ci do powiedzenia, musisz byc silny

Wiem :( żeby tylko się udało

nadzieje umiera ostatnia... :(