Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co robicie co robicie???

pieniadze w kopertę

Polecane posty

Gość asve
aha corobicie co robicie??? - zniknęła Święte oburzenie bo ktoś inny robi inaczej niż ona wygasło w momencie wypowiedzenia argumentów? Naprawdę mam nadzieję że jej starania wynagrodzone bedą odpowiednią ilością wyjątkowo "ciekawych" prezentów z których będzie korzystać do końca życia;) Hehe dopiero po weselu może jej pogląd na sytuację się zmieni gdy zostanie zadziwiona jakimś zegarem który ni w cholere nie pasuje do jej mieszkania/domu tak jak ja i mój mąż. Zegar stoi w szafie bo nie wiem co z nim zrobić do dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka987i
Ja rozumiem że się nie chce prezentów - tylko pieniądze. Ok takie czasy, wierszyki trochę nie na miejscu - każdy wie że trzeba dac kasę. Rozumiem maskotki dla dzieci z domu dziecka , karmę dla psów - miłe że pomaga się innym, fajny pomysł. Ale nie rozumiem WINA - z jakiej paki? Już bez przesady. Nie kupisz wina za 20 zł - tylko musisz kupic lepsze a PM zadowoleni że mają popitkę na cały rok. Wkurza mnie to - jak ktoś robi wesele TYLKO dla Kasy i Winka nie stara się żeby goście się czuli w miarę. Tylko jebną wierszyki Dawaj kasę wino i spierr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka987i
Z tym winem ostatnio modne się zrobiło. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asve
Jak to nie kupisz wina za 20 zł? Carlo rossi - całkiem popularne wino które smakuje większości ludzi w biedronce kosztuje 24 zł Jedna mała róża kosztuje ok 5 - 7 zł więc mały bukiet ok 25 - 35 zł większy to nawet 50 zł więc znowu szukanie dziury w całym... Ponownie jak ktoś cce sie przyczepisc to zawsze znajdzie powód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uważam, że wierszyki są nie na miejscu, bo Młodzi nie powinni zakładać, ze dostaną jakikolwiek prezent, ale z drugiej strony kiedyś na porządku dziennym były listy prezentów i jakoś nikt się nie obrażał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asve
Tak tak bo goście są tacy małowymagający ze zawsze mają prpblem... Za przeproszeniem Młodzi mają w tyłki wsyztskim powchodzić a i tak fochy się znajdą... Najlepeij żeby Młodzi napisali: Przyjdzcie na ślub i wesele bez niczego bo może wtedy będziecie zadowoleni... Nawet kartki z zyczeniami nie kupujcie bo najtansze są za 2- 3 zł Dajcie spokój jak ktoś przyjmuje zaproszenie na wesele zdaje sobei sprawe ze jest to jakiś koszt. Każdy na swoim weselu chce meic gości chce dostac prezenty zyczenia itp. ale jak idzie do kogos to wydaje mu sie ze Pm chcą go tylko naciągnąć na kase. Ludzie. Tak to jest że jak się z kimś obejdziesz to potem dostaneisz zwykle tym samym... to moze patrzcie w przyszłość i pomylscie ze to zaprocentuje na waszych uroczystosciach weselach chrzcinach urodzinach rocznicach itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przecież jeśli kogoś nie stać na wesele to nie powinien go urzadzać :) jesli liczysz na to że połowa kosztow sie zwróci z kopert bo na resztę bierzesz kredyt nie ma nic prostszego jak zrobić wesele w tańszym lokalu, albo zaprosić połowę gości :) Zapraszając gości nie powinno sie liczyć na to że cos przyniosą tylko na to że będą! A zamieszczając żebracze wierszydła wiadomo po co to przyjęcie urządzasz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asve
Tak tak Młodzi nie powinni niczego oczekiwać - Na jakim Ty świecie żyjesz? Młodzi nie powinni oczekiwać jakiejś określonej wartości pieniedzy czy prezentu. Niech da 50 zł -100 zl czy ile chce ale niech dodatkowo ludzi nei obarcza badziewiem z którym nie wiadomo co zrobić. No ludzie dajcie spokój. Od Młodych tylko wymagania a goście to świete krowy które mają przyjść uczestniczyć, najeść sie napić i skrytykować??????? Albo zacząć krytykowac juz zaproszenia. Każdy jak szuka dziury to ją znajdzie i w całym. Najlepiej wcisnąć komus to co mi pasuje a nie myslac o młodych dac im coś co im sie przyda. Ludzie ze wam ewentualnei wstyd dac 100 zł to juz wasz problem ale pokazać sie pod kościołem z paczką wielkości słonia bo w środku jest koc czy pościel i reczniki od chińczyka to juz nie bo wygląda okazale... I to ma byc wina PM? Tylko jak otworzą to sie zdziwią...ale rodzina sie napatrzy na okazały prezent i na zdjęciu tez bedzie miał jak to wielki pakunek niesie wujek taki czy ciotka taka. Daj te stówe przyjdz na wesele baw sie dobrze ale na Boga uwolnij ich od badziewia? Młodzi zwykle jakoś lepiej to rozumieją (choć nei zawsze) moze dlatego ze spodziewaja sie tego samego na swoim weselu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka987i
A ja nie miałam wierszyków ,piździków ,wszyscy przyszli , zabawa była świetna - mnie nie obchodziło co dostanę ile - bo nie po to organizowałam wesele i ślub. A może ja chcę dac im kwiaty i inni a nie wino - bo oni chcą jak najwięcej wyrwac. TO MOJA SPRAWA CO IM DAM. Wy powinniście robic wesela na takiej zasadzie - zapraszacie do kościoła i w zaproszeniu piszecie : Kto chce iśc na wesele niech sam zapłaci na sali za siebie . I wy zapłacicie za uroczystośc w kościele która jest dla was -a goście idąc waszym tokiem myślenia - za swój talerzyk. Po co robicie wesela tak szczerze? Żeby celebrowac nowy etap w życiu czy dostac winko i kase? To co na urodziny też mam napisac wierszyk że CHCĘ KASĘ ALE ZAMIAST KOPERTY W KTÓRĄ WŁOŻYCIE KASĘ KUPCIE MI PÓŁ LITRA BO PO TO ORGANIZUJĘ URODZINY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka987i
Goście nie każą wam robic wesela - zapraszacie to przychodzą . Myślicie że to największa przyjemnośc łazic po weselach? Wiedząc że musisz dac wejściówkę w kopercie? Moja babcia jest tak wychowana że pieniądze to nie prezent- więc kupiła mi garnki na wesele - co z tego że miałam garnki - ale cieszyłam się że babcia była ze mną tego dnia - a nie przeklinałam :Kurwa znów garnki bo nie o to chodzi. Nie można zmuszac kogoś żeby robił coś wbrew sobie . Prezent to nie pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asve
A kto powiedział ze maja zamiar zwrócić sobei wesele? Zwykle teraz to juz ludzie ok 25 - 30 lat robia wesela. I raczej nie robią ich ci którzy wolą zapracowaną na ewentualne wesele kasę wydać na wycieczkę czy remont mieszkania itp. Bo zdają sobei sprawę ze wesele sie nei zwraca. I co takie taim kosztem zaślubiny sa ok? A wesele na 90-100 osób zeby rodzina sie spotkała i świetowała z tym ze na zaproszeniu prośba o kase a o nie o unieszczesliwiajace prezenty to juz nei jest ok? Chyba przesada. No to niech kazdy siedzi w sowim malym świecie i zajmuje sie sobą... Ale chyba kazdemu miło od czasu do czasu pójść spotkac sie z rodziną przy takiej okazji ale jak ktos tylko roszczeniowe fochy stawia to wybaczcie siedzcie w tych swoich małych światkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka987i
Haha tak przyjemnośc wielka , z niektórych podejściem bycie na weselu gościem to horror. Moja przyjaciółka u której byłam świadkiem starała się, obyło się bez durnych wierszyków, próśb o tym żeby dzieci zostały w domu. I co? Gdy dzwonili i pytali się co chcą dostac - mówiła że największym prezentem będzie obecnośc gości. Wesele urządziła super każdy się miło bawił - nie było spiny o prezentach - każdy cieszył się szczęściem młodych. A ja wykupiłam im wycieczkę do Grecji jako prezent( za to że do nieczego nie zmuszali gości) - (termin mogli sobie sami wybrac ) I co takich prezentów też nie chcecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauylina
Ja szanuje prośby młodej pary i moim zdaniem szczytem chamstwa jest odmawiać, bo się wierszyk nie spodobał. Dla mnie to nie powód. Widocznie nie lubiz państwa młodych i szukasz pretekstu. Jakby siostra rodzona napisała taki wierszyk też byś nie poszła i obsmarowała na forum? nikt Tobie prośb o kase nie karze pisac u siebie w zaproszeniach. Ale naucz sie szanowac innych wole.Ja szanuje zawsze mlodych jesli prosza o kase, czy lotto lub wino. Jestem w stanie ich zrozumiec. Prosba o kase nie jest rownoznaczna z tym, ze masz pokryc swoja obecnosc. Na zaproszeniu nie jest napisane ile kosztuje talerzyk. Mozesz dac tak by pokryc jego koszt, ale to Twoj wybor, mozesz tez dac 100zl. Wtedy nie bedziesz na pewno sponsorem, bo koszt talerzyka znacznie te sume przewyzszy. Nigdy nie obrazalam sie na pare mloda, ze zrobila inaczej nizbym chciala. Masz swoje wesele, masz szanse sie wykazac, ale innym tez powzol zroganizowac go tak jak im sie podoba. I masz racje nie idź na to wesele, bo na pewno mlodzi chca by obecni z nimi byli ludzie, ktorzy dobrze im zycza, a nie obsmarowywuja na forach:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby sie spotkać całą rodzina robiliśmy niedawno zjazd rodzinny połączony z 90 urodzinami prababci :) każdy dostał zaproszenie z dopiskiem że od osoby płaci sie 170 zł i nr konta cioci która była organizatorem :) i sprawa była jasna, kto chciał wpłacił i był na imprezie, kto nie chciał to nie :) a nie zamieszczanie wierszyków i dopisków i udawanie że was zapraszamy bo lubimy ale bez koperty nie przychodźcie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka987i
No i tak ma byc a nie niby was zapraszamy niby was lubimy - ale nie za darmo . To kwestia obycia - te wierszyki. Kiedyś nikt by nie wpadł na to żeby coś takiego zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asve
No tak bo egoistycznym wcale nie jest dac komus coś tylko byle dać a nei dac im tego z czego bedą zadwoleni. Nelka jesli sprezentowałaś wycieczkę hmmm. dałabyś im kasę to moze pojechaliby do chorwacji a nei do grecji bo bardzo mazyli o chorwacji albo o paryżu niż o grecji? Juz o tym nie pomyslałas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asve
Ty chciałaś im kupic grecję... - no tak ucieszyli się, ale szczescie dałaby im chorwacja ... tak samo z mniejszymi prezentami - podobaja mi sie zelazka bosha a tefala wogole to co ze tefala jest takie a takie ale Młodym sie moze nei podobac i to goscie maja w D. cos takiego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiersz yki
nie wpisze wierszyka, bo az drze na sama mysl jak by mnie obgadali:O mimo, ze szczerze wolalabym kase, ale juz pies to gonil. Najwyzej prezenty niepotrzebne wysprzedamy. I jej tu nie chodzi o to by wesele sie zwrocilo. Moje wesele koztuje razem ze wszystkim 30 tysiecy. Nie mamy np odlozonej kasy na podroz, a jakby goscie dali nam jakies pieniadze to przynajmniej bysmy wyjechali, a dzieki zelozku to sie jednak nie uda. Moglibysmy kupic sobie meble do mieszkania, bo jednak numerem jeden nie jest mikrofalowka i robot kuchenny. Bez tego da sie zyc bez lozka i szafy nie bardzo. Gdybysmy dostali pieniadze latwiej byloby nam sie urzadzic, a tak to po slubie pewnie kredyt weźmiemy. Wierszyka nie napisze, bo po co sluchac przykrych docinkow, lub jeszcze na forum o sobie przeczytac. Ale jak ktos zapyta to powiemy, ze chcemy pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asve
No wysprzedanie prezentów w dzisiejszych czasach to tez nei takie proste... Wszedzie wsyztskiego pełno i coraz trudniej cos sprzedac. A coraz trudneij z kasą u ludzi. Wiec trwonić jeszcze na jakies badziewie to kazdy powinien sie pare razy zastanowić a nie dac byle dać i zbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karooolciagam
Z tymi maskotkami to fajny pomysł, bo się nie zmarnują a kwiaty i tak wywalą po jakimś czasie. A zamiast kasy, jak to nie bliska strasznie rodzina to można zamiennik w postaci bonu podarunkowego. I tak pojadą pewnie gdzieś w podróż poślubną i ją wydadzą a tak to mogą coś wspólnie zrobić, iść masz tutaj stronke z bonami podarunkowymi http://www.bhclub.pl/Sklep/Karty-i-bony-B-H

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem stwierdzenia
że pisanie o pieniądzach jest sugerowaniem gościom, ze mają dać prezent. Przecież chyba każdy jest na tyle kumaty, że sam o tym wie i nie traktuje wierszyka jako żebranie tylko sugestie, co młodzi by woleli. Czy wy bez wierszyka nie przynieślibyście prezentu tylko przyszli na krzywy ryj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robicie co robicie???
nie nie zniknęłam, tylko nie moge cały dzień na internecie siedzieć, wiecie co?? chamstwo to chamstwo i nic mnie nie przekona, dziękuję za uwagę, a wy dalej uważajcie że żebranie o pieniadze jest dobre,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asve
takim burżujom jak co robicie co robicie tylko badziewnych prezentów mozna życzyc. Tylko czekam na wpisy na kafe jak to nie wie co z tym robic bo nawet trzymac dziadostwa nei ma gdzie. A więc na nową drogę życia samych ręczników, pościeli, kołder, sztućców, kocy, zegarów, filiżanek, czajników, żelazek i mikrofal made in china albo made in tajwan;) ;) ;) oraz wspomnień na temat wydanej beznadziejnie kasy którą mogłabyś spozytkować na wakacje albo na wymażony cel. Aha takze życzę stosów wiechci które zwiędna zanim znajdziesz chwilę żeby sie nimi choc przez chwilę ucieszyc bo kazdy bedzie mial wazneijsze sprawy podczas wesela. A wtedy ciekawe kogo nazwiesz chamskim żebrakiem. A może siebie naiwniaczką?>>>>???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robicie co robicie???
i myślisz ze twój wpis zrobił na mnie wrażenie??? to się grubo mylisz, ja wesele robie nie dla prezentów i pieniedzy a dla weselenia sie, i taka jest różnica miedzy mną a tobą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asve
to sie napewno rozweselisz;) ;) ;) hehe naweselisz i uweselisz;);) NAJLEPSZEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robicie co robicie???
a ja sie dzis widziałam z częścią rodziny,i też na wesele nie idą, powód KASA, że młodym tylko kasa, że na nasze przyjdą, na kuzyna nie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asve
Wy chyba w jakimś zabitym dechami bloku wschodnim mieszkacie... Jak rodzinka nie quma dzisiejszych realiów to moze faktycznie neich nei idą. Przynakjmniej bedą na weselu ci którzy mają odrobine zrozumeinia dla Młodych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka jest
z małopolski, okolice nowego sącza, tam na wioskach mnóstwo ludzi takie prodtackie podejście ma, kiedyś byłam, obserwowałam i nie mogłam wyjść z podziwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka987i
i TAK bez wierszyków ludzie dają kasę ALE CZY CIĘŻKO ZROZUMIEC ŻE np. Moja kuzyka ma ciężko chore dziecko(drogie leczenie , rehabilitacja. Żyją na styk. Było u nas w rodzinie wesele jej siostry. Ona jako najbliższa rodzina przyszła (w pożyczonej sukience- bez włosów od fryzjera itp. nic na siebie nie wydała) Ale że jedyne co udało jej się wygospodarowac na wesele to 50 zł - które głupio w kopercie dac - to kupiła siostrze sztucce. I co ? Jak ludzie nie mają pieniędzy to co mają dac 50 zł do koperty? CZY NIE ISC ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robicie co robicie???
z kimś mnie mylicie, nie jestem z woj.małopolskiego wręcz przeciwnie, wg wiekszosci ta kuzynka nie powinna przyjsć na wesele tylko siedzieć w kapciach w domu, gdzie dla mnie jest to bardzo przykre, bo jak by sie to u mnie zdarzyło to napewno bardzo bym podziekowała tej osobie i bardzo ceniła ten prezent, wesele swoje mam 21lipca zobaczymy co będzie, kuzyn ma 11sierpnia, my na nie nie jedziemy, i jak Bóg pozwoli nam mieć dzieci to też będę ich tak wychowywać zeby liczył sie człowiek nie pieniadz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×