Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lunatyczka25

1000 kalorii i ruch- start 26 kwiecień

Polecane posty

Gość NovaJa
Przez chwilę pojawiła się myśl, zeby sobie pofolgować, ale po chwili znikła. J A CH C Ę S C H U D N Ą Ć! Zjadałam dodadkowe jabłko za to. A poza tym nosiło mnie dzisiaj. :) Z wieczorną wycieczką rowerową wyszło 6 godzin pedałowania. Szaleństwo. Teraz ide na a6w i lulu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he no ja kilka frytek znowu pojadlam bo codziennie u mnie sobie rodzinka robi ale co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NovaJa
Haja Dziewczynki!;) Coś dzisiaj spać nie mogę. Wymyśliłam,że pojadę na rowerze do kościoła na msze do innej miejscowości, a potem gdzieś przed siebie popedałuję. Oby nie było burzy;) Pozdrawiam i życzę aktywnej majówki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam...ja po serii a6w i śniadanku... celoe nie martw się paroma frytkami bo to nie tragedia... nova ja, po 6 godzinach pedałowania to ja bym umarła, zresztą mam uraz do rowerów i nigdy na normalny rower nie wsiądę, bo kiedyś paskudnie się wywaliłam :) nudno się dzisiaj u mnie zapowiada- zabawa wstępem i zakończeniem magisterki i jak na razie żadnego zaplanowanego wypadu na słoneczko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, tak sobie myślę, czy zamiast tej godzinki gimnastyki nie robić więcej spacerów, bo jakoś mi się wydaje, że za bardzo sobie muskulaturę na udach i rękach buduję, a ja chcę być drobną laską z kaloryferem na brzuchu :) dlatego poradźcie mi czy lepiej gimnastyka czy spacerki i basenik...czekam na waszą pomoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Widzę, ze z samego rana spać nie mozecie :) Ja z wczorajszego dnia zadowolona. Byłam w pracy to i dużo nie zjadłam. Na śniadanie plaster polędwicy, w pracy surówkę z kapustą i tuńczykiem, zielone jabłko. A w domu ciepły rosołek mojej mamy i tyle. Dumna z siebie jestem :classic_cool: A dziś na śniadanie była surówka z pomidorów, ogórka, rzodkiewki i szczypiorku. Lunatycznka -kiedy masz tę obronę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że od zwykłej gimnastyki nie zrobisz sobie mięśni. Za to będziesz miała fajne sprężyste ciało, a spacery tego nie dadzą. A co do basenu, to jak najbardziej na tak. Tylko między basenem a gimnastyką nie ma różnicy, bo mięsnie pracują tak samo, tylko się mniej męczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki :) Czyli o 10 znowu godzinka ćwiczonek...bo ja je kocham, ale nie chcę potem wyglądać jak babo-chłop...no a na spacery i tak chodzę, więc ludzik... Bronię się w czerwcu, ale za niecałe 2 tygodnie znowu jadę na 3 dniową wycieczkę, potem mój promotor jedzie gdzieś tam no i muszę mu teraz we wtorek gotową pracę ze WSZYSTKIM oddać, ale luzik, dla mnie to chwila roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zważyłam się po ponad dwóch tygodniach ( dokładnie nie pamiętam kiedy było ostatnie ważenie i być może już 3 tygodnie minęły ) no i pozytywnie mnie waga zaskoczyła- 53 kilo na blacie moi kochani :) Uciekam i będę później bo po ćwiczeniach uciekam gdzieś się spalić na słońcu ;). Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ŁE No no to jeszcze 4 kg i twoj cel bedzie realny mi zostalo 8 kg do zrzucenia:o zebym wygladala w miare a tak skrycie marze o 55 ale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładnie Ci idzie, żeby i mi tak kg spadały 😭 Ja też mam obronę w czerwcu i muszę zdać pracę do 15 maja, żeby mi jeszcze posprawdzał. Dzisiaj dzień na kompie z pracą, ale potem na wieś wyskoczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj juz 5 dzien diety:) jak narazie 2 kg w dol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NovaJa
Dziewczyny, Wy macie obronę w tym roku. A ja w przyszłym i już się musze męczyć z tą magisterką. A tak w ogóle, to studiuję 2 kierunki, więc jednocześnie piszę pracę magisterską i licenjacką. Hehe, tak żeby czasem nie mieć czasu na nudę:P:P Przyzwyczaiłam się troszkę do tego wolnego czasu podczas majówki, trudno będzie się przestawić w poniedziałek. I nie będę miałą tyle czasu na rower. Lunatyczka, ja koffam te moje 2 kółka:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam z podwórka :) Po godzince ćwiczeń jestem i 2 seriach a6w, trzecią na wieczór zrobię i luzik... Fajnie NovaJa, że masz sport który kochasz, ja rower lubiłam do czasu jak się poważnie wywaliłam i się pokiereszowałam...zresztą ja sierota jestem i non stop się wywracam na prostej drodze, więc może lepiej nie próbować w moim przypadku znowu na rower wsiadać :) gratuluję wyniku- 2 kilo w pięć dni to ekstra wynik, początki są kurcze zawsze fajne, a potem ta cholerna waga oporniej jakoś spada... muszę sobie jakiś balsam kupić żeby skórę troszkę ujędrnić, bo zauważyłam, że nogi mam troszkę takie z tyłu mało jędrne, a że nową figurkę chcę pokazać to muszę dbać o ciałko, bo waga to nie wszystko i trzeba także o skórę, włosy i inne takie dbać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NovaJa
Na rowerze mogę pół dnia spędzić:) Przez zimę o tym zapomniałam, ale teraz wziełam się ostro do pracy:) Też zaliczyłam kilka upadków, al e na szczęście niegroźnych:) Aby ujędrnić swoje cialko:), od 26 kwietnia stosuje termoaktywne serum modelujące talię, brzuch i pośladki z eveline:) Po miesiącu mają być widoczne spoooore efekty:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NovaJa
Zapomniałam dodać- dzisiaj 6 godzin i 15 minut jazdy na rowerze:);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NovaJa, jesteś zboczona, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu :) U mnie godzina gimnastyki, 2 godzinki spaceru i 3 serie a6w. Co do serum modelującego to się w nie zaopatrzę, bo trzeba jakoś o ciałko też zadbać. Ostatnie literówki w pracy poprawione i wstęp już niemal skończony :). Fajny chłodzik jest teraz u mnie i wiaterek wieje...Ale raczej już nie wyjdę dzisiaj...Jakieś 930 kalorii zjadłam, same zdrowe rzeczy dzisiaj :). Jutro o 7 do bardzo dobrego piekarza po chlebek się przejdę. Wprawdzie kawałek drogi jest, ale przynajmniej wiem, że to dobry razowiec jest, a nie jakieś świństwo barwione karmelem, żeby na ciemne pieczywo wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena Lewandowska
Miesiąc temu skorzystałam z portalu, który ktoś podał na forum: http://sukcesosobisty.pl/ i powiem Wam, że całe zarządzanie portalem jest świetne. Znajduje się tam masa cennych wykładów + bardzo dużo artykułów o odchudzaniu, zdrowym trybie życia dodatkowo bardzo dużo zdrowych przepisów jakie można wykorzystać w swojej diecie. Dodatkowo na jednym z wykładów wspomniane zostało o naturalnych suplementach firmy Kyani, które pomagają w zrzuceniu zbędnych kilogramów kupiłam je i zostałam prowadzona przez cały ten czas przez trenerke zdrowego odżywiania mam za sobą już 9 kilogramów zostało jeszcze około 13. Każdemu z Was mogę polecić ten portal jeżeli szukacie praktycznej wiedzy na temat walki ze zbędnymi kilogramami i chcecie się ich pozbyć raz, a dobrze bez uszczerbku na zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomózcie mi
po odchudzaniu na brzuchu mam taka skore jakby zmieta czym to smarowac znacie jakis dobry krem z apteki ? ona jest taka pomarszczona przy wciagnieciu brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NovaJa
No to Lunatyczka jeszcze obrona na 5 i wakacje!:) A co studiujesz?:) Ja jeszcze dzisiaj a6w- oczka mi się kleją, ale dam radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NovaJa dzięki za słowa wsparcia...Pewno te a6w cię rozrusza troszkę i ochota na spanie przejdzie :). Ja mam fajnego promotora, więc się nie boję obrony, a jestem na studiach hist. o specjalizacji archiwalnej. Dobrze, że nie mamy egzaminów już, bo mi się kompletnie uczyć już nie chce, zwłaszcza przedmiotów w których jest mowa o ustawach, administracji i prawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NovaJa
Oczywiście ja już wstałam. Standard:P Przed 8 pojadę na rower. Potem do pracy na 3- 4h - też na rowerze;) Lunatyczka, to Ty juz masz prawie labę:D Pozazdrościć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja dzień przywitałam a6w i przy kawie teraz siedzę :). Potem lecę na targ i zabieram się do dalszego pisania :). Siostra ma dzisiaj maturę i się troszkę stresuje, chociaż moi rodzice są bardziej od niej przejęci hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh...co do pracy to ja szukam czegoś na pół etatu, bo się z poprzedniej roboty w restauracji po 4 latach zwolniłam, bo nie wytrzymywałam z panią kierownik naszą, która była apodyktyczną, blond pindą o zbyt wysokim o sobie mniemaniu i ambicjach wielkości Oceanu Spokojnego :). Fajnie masz, że do pracy możesz iść, bo mi tego baaaaaaaaaardzo brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po ćwiczonkach jestem. Na obiad miałam dzisiaj kapuśniak...Wieczorem napiszę znowu co zjadłam, bo może się to komuś przyda :). Pogoda dzisiaj fatalna i ospała jestem, dlatego zrobię sobie chwilę relaksu i jakąś mangę na necie poczytam. Bo tak się składa, że od 12 roku życia jestem w mandze i anime zakochana :). Szkoda, że tylko parę osób na naszym temacie jest. Mam nadzieję, że jakieś kobitki jeszcze do nas dołączą. Bo ja się w każdym razie nie poddam i choćbym sama ze sobą tu miała pisać to będę to robić :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NovaJa
Lunatyczko, ja też się nie poddam więc będziemy tutaj razem sobie gawędzić;) My po prostu jesteśmy wytrwałymi zawodniczkami;D Także nie wolno nam opuścić tego wątku!:) Dzisiaj Mama się mnie pyta: "Ważyłaś się już?" A ja na to ze śmiechem: "Nie, bo stusuję metodę luźnych dżinsów" , a Mama na to "Bo sporo schudłaś":D:D::D Po prostu lepszego komplementu nie mogłam usłyszeć:D:D YEAH!!!!! Więc warto TUTAJ być!!!:) A poza tym...czuję się świetne- po prostu lekko!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doskonale cię rozumiem :). Pamiętam jak wróciłam z niedawnej wycieczki 14 dniowej na uczelnie to się znajomi pytali o dietę :). To motywuje...a teksty rodziców typu nie chudnij już spływają jak miodzik na serducho. Człowiek naprawdę się lepiej czuje dobrze wyglądając...teraz już nie chodzę skulona po mieście, tylko idę dumna z samej siebie :). Miło że tu jesteś bo przynajmniej wiem, że ci zależy na szczupłym ciele i nie ograniczasz się do samej diety, ani nie proponujesz jakiś głupich diet cud :). Ja po 3 seriach a6w i godzince ćwiczeń, no i spacerku na targu. A dzisiaj robię noc anime sobie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wciąż jestem, nie udzielam się bo nie udzielam ale trwam z Wami w walce o szczupła sylwetkę:) właśnie wróciłam z aerobow. 45 minut stepperu i 30 na rowerze.. Do tego cwiczenia na łydki. zmęczona dosc jestem, idę teraz do sklepu po jakiś twarog na kolację. Efekty przybądźcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajne essentialsummer że dalej wśród nas odchdziaczek jesteś :) zobaczysz, że za tydzień lub 2 będziesz już czuć efekty po spodenkach i ciuchach ;). ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×