DIETA JOGURTOWA zapraszam ! (od 14 maja 2012)

No i pojawiła się reszta koleżanek - super :-) U mnie pogoda póki co znośna, świeci słoneczko, choć chmurki na niebie próbują je zasłaniać :-) Dietkowo na razie ok - rano standardowo był arbuz, potem płatki z mlekiem, duuużo płatków... :-) o 11-stej będzie jogurt Jogobella, po trzech godzinach (o 14-stej) będą 2 brzoskwinki i nektaryna, i wieczorkiem ok. 17-stej gotowany kalafior + szklanka kefiru. Szukam w necie skutecznych ćwiczeń na dolne partie brzucha, bo niestety pomimo ćwiczeń i masażu ciągle mam wystającą oponkę :-( znacie coś? a6w niestety nie działa.

U mnie pogoda robi się nawet w miarę ;) dzisiaj pewnie wieczorkiem pojedziemy nad jeziorko ;) mimo brzydkiej pogody woda jest już ciepła ;) to jest dla mnie dopiero frajda ;)) cieszę się jak małe dziecko ;-) Jak to Delfin pisała- zaczął się dla mnie nowy tydzień i nie zamierzam w nim nawalić. za miesiąc idę na wesele i zamierzam do tego czasu w końcu coś osiągnąć i zobaczyć efekty..bo na razie to mi jakoś kulawo szło.. Dzisiaj na śniadanie był chlebek żytni,wędlina pomidor i ogórek. zaraz idę zrobic sobie owsiankę..na obiad nie mam jeszcze pomysłu ale chęci mnie na kalafior. wybieram się dzisiaj na małe zakupy więc pewnie kupię..i zaopatrzę się w arbuza ;D bo Delfin znowu narobiła mi smaku i chętki ;) A jakich kosmetyków używacie do pielęgnacji skóry?

A po weekendzie nawet nie czuję zmęczenia..to był nasz wspólny weekend od nie wiem jak dawna ;) chodzi mi o mnie i o męża..tak to wszystkie weekendy jest w pracy a ze sobą spędzamy czas w tygodniu po pracy.. W sobotę zaimprezowaliśmy i potańczyliśmy..ale było super ;) a wczoraj byliśmy z malutką na spacerku długim i u znajomych na kawce. a potem wariowaliśmy nad jeziorkiem ;) A jak wam minął weekend?

Cześć Motylku :-) zazdroszczę Ci pluskania w jeziorku, dla mnie to też jest frajda :-) Widzę, że śniadanko miałaś dietkowe - super, super; oby tak dalej a efekty same Cię zaskoczą :-) Co do kosmetyków do pielęgnacji skóry, to używałam ostatnio antycellulitowej oliwki do ciał Ziaja; porywających efektów co prawda nie było, ale za to oliwka pięknie pachnie pomarańczami, dobrze natłuszcza i nawilża. Dla mnie to istotne, bo mam bardzo suchą, atopową skórę. Teraz używam mleczka Nivea i też jest ok :-) Kupiłam również czekoladowy, wyszczuplający (he he he) żel pod prysznic, który ma zapach i konsystencję rozpuszczonej czekolady.. A Wy czym się smarujecie? :-)

Ja używam balsamu maxslim z firmy lirene ;) ładnie pachnie ale jakiś szczególnych efektów nie widzę.. Zjadłam arbuza teraz a na podiweczorek zjem zupkę która miala być na obiad.nie wyrobiłam się z robieniem jedzenia. dopiero wróciłam z zakupów. pokupowałam parę drobiazgów dla córeczki a sobie warzywa i jogurty naturalne ;) za trzy godzinki ruszam nad jezioro. cieszę się jak małe dziecko ;)) a potem pewnie jeszcze spacerek z malutką.. do usłyszenia.

melduję się wieczorkiem:) motylek -cieszę się ze zaczynasz tydzień od razu od wyrzeczeń, i postawiłaś poprzeczkę:) brawo!!!:) mam nadzieje ze weekend się udał i imprezka:) delfin - czekoladka mmm:) osobiście nie lubię balsamów czekoladowych ani innych produktów do ciała o słodkim zapachu:) wolę zdecydowanie orzeźwiające produkty:) kupiłam wcześniej z nivea goodbye cellulite skończyłam dzisiaj już opakowanie i coś tam zadziałało:) w tygodniu kupię następne mazidło antycellulitowe:) ale może z loreal? co sądzicie? a do nawilżania skóry używam masła z witaminą e. mam problem z cera bardzo wielki. trądzik - na szczęście już mniej, przebarwienia i nadmiar sebum. i dermatolog nic nie wskórał i kosmetyczka... smart girl - jak u ciebie kobietko? dzisiaj pewnie ćwiczyłaś :) jestem pełna podziwu dla ciebie:) dzień zaliczony, ale jutro ryba na kolacje.. bo zjadłam zupkę dzisiaj. padam z nóg.. pogoda mnie dobija.. non stop deszcz, ale w miarę ciepło. mam nadzieje że wy też dietkowo kończycie dzisiejszy dzień :) do jutra

Mo i mamy wieczór. Moi faceci marudni.... dobrze że chodzą spać wcześnie. Dieta w porządku poza... 2 cukierkami :( ale nie zjadłam kolacji za karę. Głodna jestem okropnie i zalewam ten głód wodą :) Ćwiczyć idę dopiero teraz, bo w ten upał nawet kiwnąć palcem mi się nie chce :) Co do mazideł używałam różnych - aptecznych, drogeryjnych.. Teraz mam z lirene serum na noc, a na dzień smaruję się dermoprotectorem z Cetaphil - bardzo fajny do twarzy i ciała i co ważne NIE ZAPYCHA PORÓW :) Polećcie mi Dziewczyny lepiej coś do biustu, bo niedługo będę płaska jak decha :( Jak to kurcze jest, sadełko na brzuchu się trzyma a z cycków leci z dnia na dzień...:( blackberry, mój mąż miał problem z trądzikiem do 25 roku życia. Chodził na różne zabiegi, badania...kwasy, różne mazidła. Namęczył się okropnie. W końcu sobie darował. Od kilku lat myje buźkę żelem z Vichy dermablend (wieczorem miękką szczoteczką do twarzy) i używa kremu AA men na noc, bo w dzień by nie wytrzymał tego uczucia posmarowanej czymś twarzy. Jest o niebo lepiej :) Ale wiadomo, u faceta to inaczej niż u kobiety. Może to z wiekiem też mu przeszło.. a może to moja obecność tak na niego podziałała ;) Pocieszę Cię, że mi też się przed okresem lubi coś wywalić na twarzy :)

Blackberry, jeszcze mi się przypomniało, że koleżanka która miała problem z trądzikiem pokonała go kremem z la roche posay efaclar k (dobry jest też triacneal z avene, na receptę świetny Retin-A ). Najpierw miała ogromny wysyp a później buzia się wygładziła i jest w dużo lepszej kondycji :) Dla zainteresowanych taka ciekawostka, że kremy na trądzik zawierające retinoidy mają silne działanie przeciwzmarszczkowe :) Buziaki, miłej nocy :)

To ja zacznę nowy dzień :-) Pogoda u mnie w miarę znośna, wczoraj udało mi się nawet pojeździć godzinkę na rowerze. Dietkowo było prawie dobrze, poza nadprogramowym bananem i deserem mlecznym Belriso - to zamiast słodyczy :-) pocieszam się, że nadmiar kalorii spaliłam na rowerze. Dzisiaj wtorek - czyli będzie siłownia i co za tym idzie kolejne kalorie zostaną wypocone :-) Życzę przyjemnego dnia :-)

witajcie smart girl - dzięki za rade :) , czekam aż mi się skończy opakowanie kremu jakiego używam, i planuję zakup właśnie z la rosche posay efeclar k i avene triacneal lub Cleanance K z tej samej firmy. poluje na promocje jak bedzie 3 w cenie 2;) dużo czytałam o nich i maja sporo pozytywnych opinii. do biustu nie wiem co ci poradzić.. nie używam nic specjalnego tylko balsam nawilżający. dziś u mnie owsianeczka z rana:)

Motylku - jak było nad jeziorkiem? Czekamy na relację :-)

Hej :) U mnie wreszcie trochę chłodniej, chłopcy spokojnie spali i nie biegałam pół nocy od jednego do drugiego :) Wyspałam się jak nigdy :) Na śniadanko twarożek z ziołami i pomidor, oczywiście wcześniej kawa :)

Ho ho, smart_girl, czyli pełna werwy i zapału rozpczęłaś kolejny dzień dietki :-) super

Delfin, humorek mi dziś dopisuje :) ale bym się na siłownię wybrała.. Ze starszym synkiem parę razy byłam, siedział i patrzył jak mama się męczy ale z dwójką nie dam rady :) Może w weekend się wyrwę chociaż na jakiś fitness :) Na II śniadanie banan i 100ml jogurtu naturalnego :) A teraz idę się pomęczyć http://www.youtube.com/watch?v=jHzPl68S8P8&feature=g-all-u zobaczymy ile wytrzymam :)

A ja ciągle jestem głodna :-/ @się zbliża i mam zachcianki, wcinam marchewki, piję hektolitry wody i wciąż burczy mi w brzuchu :-/ Zjadłam też dzisiaj ponadplanowy jogurt owocowy i serek wiejski. Nie jestem z siebie dumna, na siłowni muszę dać czadu, żeby spalić ten nadbagaż.

delfin, ja dzisiaj też zjadłabym konia z kopytami. Kurcze, jak tak dalej pójdzie to znowu waga stanie :( Głowa mnie rozbolała i zrobiłam sobie drugą kawę. Po tej kawie znowu mnie okropnie mdli...:(

Witam kochane dietowiczki ;) dzisiaj taka piekna pogoda ze szybciej nie wyrobilam sie aby do was zajrzec..plewilam swoj warzywnik.spacerowalam z coreczka..a teraz zmeczona rozsiadlam sie w fotelu..dietkowo jak narazie ok.a jak wam mija dzionek?

I już wieczor :) jak to szybko leci.. :) Dzien zaliczony dietkowo:) dziś mialam pol dnia dla siebie :) a wiec ugotowalam mojemu sos miesny + kasza, leczo na jutro a sama nie skusilam się na mala porcje! Jestem dumna z siebie :) dla siebie zrobilam udka pieczone i lososia pieczonego na jutro:) no i czasu zostalo na zabiegi pielegnacyjne.. :) kompiel, pilingi, maseczki :D uwielbiam takie dni :) ale nie mam ich za duzo hehe :) dodatkowo zjadlam jablko, jogurt, i pudeleczko malin:) odwiedzialam też sklep z warzywami i owocami :) Delfin- ty pewnie na silowni :) ja też przed @ i na slodkie mnie ciagnie ale zapieram się rekami i nogami, musze ociagnac cel I. Smart girl - mam nadzieje że czujesz się lepiej. :) Motylek - zazdroszcze pogody, u mnie deszcz leje co godzine, przestanie na chwile i znowu leje... Korzystaj poki morzesz z pogody :) Slodzik - melduj się tu raz dwa! :) co u ciebie? Czytasz nas jeszcze? :) Red lady - wracaj szybko :) mam nadzieje że trzymasz dietki. Koncze na dziś i mowie dobrej nocki ! :) do jutra !

powitać z rana:) jutro ważenie!!!:) ciekawa jestem naszych wyników:) choć jestem przed @, jutro powinnam dostać z moich obliczeń, zobaczymy. na śniadanko : owsianeczka 2 śniadanko: jogurt do picia activia lunch: kanapka z wędninką z kurczaka + pomidor, sałata ogórek rzodkiew podwieczorek: jabłko, pomarańcza kolacja: łosoś pieczony. :D

Dzień dobry :-) Właśnie zajadam płatki z mlekiem, pychotka. Odezwę się później

Delfin :) powitac :) jak samopoczucie dzisiaj? :)

Cześć Dziewczyny :) U mnie samopoczucie dzisiaj lepsze :) Chociaż niesamowicie ciągnie mnie do łakoci więc na śniadanie zjadłam serek waniliowy i 2 biszkopty. Wiem że nic wartościowego w tym nie było ale chociaż zaspokoiłam ochotę na coś słodkiego :) Po wczorajszych ćwiczeniach mam zakwasy w bicepsach.

Smart girl - witaj, mnie też ciagnie do slodkiego.. Wieczorem mój jadl goralka, przy mnie!!!! Bylam wsciekla, musialam wyjsc bo nie chcialam patrzec na to... Bylam oststnio na zakupach i widzialam taka czekolade hehe :) http://m.tesco.com/mt/www.tesco.com/groceries/Product/Details/?id=268022235

Hejka :-) Widzę, że dietkę wszystkie trzymacie aż miło :-) U mnie dzisiaj dobre samopoczucie, ochotę na słodycze zabijam owocami lub jogurtami, a jak już nie mogę wytrzymać to podskubuję sobie pełnoziarniste płatki Crunchy. Jakoś daję radę i pocieszam się, że za kila dni skończą mi się zachcianki i wilczy apetyt :-) O 11stej planuję zjeść wiśniowy Jogurt Activia (wiem, jest z cukrem :-/) i 2 brzoskwinki; a później zobaczę co sobie zrobię. Blackberry narobiła mi smak na łososia... :-)

Delfin - mmmm brzoskwinki :) na szczescie kupilam wczoraj :) lososia pieklam wczoraj żeby dziś nie marnowac czasu na gotowanie:)

Ja mam zamrożonego łososia, więc dzisiaj pewnie już go nie zjem, ale jutro też jest dzień :-) Trzymajcie się dzisiaj dzielnie dietki, bo jutro macie ważenie :-)

No wlasnie wazenie.. Ciekawa jestem jutzrejszego dnia. W dodatku @ sie zbliza... Bedzie dobrze ! :) Motylek a ty gdzie sie podziewasz? Czy dzisiaj tez wam sie tak dluzy dzien jak mi? Okropnie sie ciagnie....

Ja mam ważenie dopiero w sobotę, ale troszkę się go obawiam, bo czuję, że mój organizm nabiera wody i waga może stać w miejscu albo co gorsza pójść górę :-/ zastanawiam się, czy nie zważyć się dopiero w przyszłą sobotę, kiedy wszystko wróci do normy.

hej wczoraj nie pisalam bo mialam trochę spraw do załatwienia.. dzis weszłam na wagę a ta mi pokazała 67.5kg!!!!! jestem prze szczęśliwa że waga w końcu się ruszyła i idzie na dół!!!1 jak u was laki? meldować się proszę! :D dzisiaj na sniadanie - owsianka 2 śniadanie serek wiejski lunch kanapka z chleba razowego +plaser szynki chudej+pomidor+ogórek+sałata podwieczorek 3 małe brzoskwinki i może banan? kolacja- zupa krem z brokuł

Witam w pochmurny poranek :-) blackberry - SUPER wynik ważenia! Widać, że dietka działa :-) a jak Ci idzie zakup karnetu na siłwnie? :-) Gdzie się podziała reszta forumowiczek?