mieszkanie z chłopakiem

ok na koniec dodaj jeszcze, bo ktos tam napisal ze nie wiem co to prawdziwy zwiazek- moglabys powiedziec to samo moim rodzicom ktorzy sa ze soba juz 30 lat - od 15 roku zycia, tez sie szybko usamodzielnili ( moj tata stracil rodzicow ) buduje taki sam zwiazek jaki maja oni, bo sa to ludzie szczesliwi, kochajacy sie wzajemnie, pomagajacy sobie, czerpia z zycia ile sie da i ja chce a w zasadzie mam taka relacje pomiedzy mna a moim mezczyzna Dziekuje, a teraz juz na serio spadam, basen na mnie czeka

nie autorko ,w moim zyciu wszystko ok , dizęki za troskę ,ale codziennie widze takie jak ty , tylko starsze wersje i prawie zawsze maaj podobne początki .

staruszko, oczywiście ale skoro powiedziałam ze nie mogę mieć dzieci i mój chłopak doskonale o tym wie. To po co mnie o powody pytasz?? chcesz podważyć to czy mówię prawdę??

faktycznie dziwne ze nie mozesz miec dzieci i to stwierdzone w wieku 18 lat. chyba ze nie masz macicy albo jajników, bo diagnoza ze nie mozesz miec dzieci skoro sie o dziecko nie starałas (a wnioskuje ze nie) -jakos mi sie ine chce wierzyc, tymbardziej ze nie chcesz powiedziec dlaczego nie mozesz miec dzieci chociaz kilka osob ciebie pytało o to.

to co twój chłopak wie a co jest prawdą to są 2 różne sprawy . a jak widać do sprawy rzeczonej niepłodność masz szerokie plany - dlaczego więc ukrywasz dlaczego to niby dzieci mieć nie mozesz ? czyżby to bła jaaś wtydliwa tajemnica ? czy mozę nie potrafisz wymyślić żadnego przekonującego kłamstwa w tej sprawie ?

nie chce mi się czytać całego tematu wiec wskoczę z własna myślą, po co mieszkać w wieku 18 lat z chłopakiem skoro jest tyle fajnych towarków i jeszcze można poznać kilku zanim się ustatkuje :-) paranoja jest moja to moja kumpela i w poniedziałek piłyśmy wino :-)

Widocznie nie chce powiedziec bo jest to dla niej nie miły temat. Powiem tak spróbuj , najwyżej popełnisz pare błędów, ale zycie od tego jest by wyciagać z nich wnioski

to nie był zaden cud ze mam synka tylko dlugie próby i jesli ty mozesz lub masz dzieci to sie ciesz bo gdybys ich nie mogła miec moze bys zrozumiała co to znaczy...

Moja przyjaciółka też usilnie twierdziła za młodu, że nie może mieć dzieci, bo ma torbiele na jajnikach. Dzisiaj już niańczy trzecie.

musiałaby cierpieć narawdę na powązne schożenia ginekologiczne albo hormonalne - czy jednak w takim razie rodzice zgodizliby sientak lekkomyślnie żeby chore dziecko opuścilo dom ? \dziewucha kłamie jak nic .

pytałam o zamieszkanie z chłopakiem. I nie chcę podawać powodów bo jest mo moja sprawa i nie interesuje mnie opinia ze kłamię.Naprawdę zależało mi tylko na opinii w sprawie mieszania z chłopakiem

o tez słyszalam takie opowieści:D

allium - ja nie cierpie na żadną chorobe moj facet tez nie a dzieci nie mamy , więc po co wysuwasz wnioski

"a niech dawaja jej pieniadze, zazdroscicie im czy jak?" dawaja :-) fajne to forum

wmawaisz wszystkim do okoła ,zę nie mozesz mieć dizeci ,zeby tym " argumentem " ucić dociekania rodziców i rodziców chłopaka o ewentualna ciążę . I tylko do tego jest ci ta " niepłodność " potrzebna . chcesz mieszkać ? mieszkaj .

ja jak najbardziej popieram zamieszkanie razem i co to was obchodzi czemu nie moze miec dzieci to jej sprawa a nie wasza...

angel - ale nie stwierdziłaś swojej niemożności poczęcia dizecka w wielku lat 18 ?

Podejrzewałam :D Ale stwierdziłam w wieku około 25 :)

allium Ale ty jesteś zgorzkniała (wnioskuję tylko po postach), a ta podejrzliwość.. Śmieszne.

Kincioł faceci śmierdzą i jak z nim zamieszkasz to smród na Ciebie przejdzie! Unikać!

nie tylko ta sprawa nie jest nasza :) nawet ta czy w końcu z min zamieszka czy nie :) Chwała Bogu , mam nadzieję że żadne z nas nie poniesie konsekwencji tych wybryków :)

Autorko ja mam 21 lat,mój chłopak 26 mieszkamy razem :] jesteśmy ze sobą 2 lata,nie jest łatwo codzienne obowiązki.... wydatki ale jestesmy razem:) Mam nadzieje że Tobie też się wszystko ułoży..ale pamiętaj masz tylko 18 lat:)

aranoja - ja nie jestem zgorzkniała - ja jestem świadoma i od dawna nie żyję w świecie fantazji i pobożnych życzeń :D

Rozumiem, ale chyba nie jesteś wszechwiedząca?

ja tez chyba jestem bezpłodna bo się trzy miesiące staram i nic :-( ale to chyba już do staraczek z tym problemem :-)

ciezko autorce podac powod jej rzekomej niepłodnosci w wieku 18l, stwierdzonej przez lekarzy, tak napisała po prostu by sie nikt nie czepiał ze dziecko splodzą chcoiaz sami dziećmi są;p

paranoja jest moja Rozumiem, ale chyba nie jesteś wszechwiedząca? nie , ale sie staram :)

berta - 3 miesiace o niczym jeszczen nie świadczą :) dobrze bedize :)

allium to kiedy ja wreszcie zajdę w ciąże? wiesz może?

wiem , ale nie powiem ,zęby niespodzianka była większa :D