Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

na dużej górze mam najbliżej :) Mam dwa dni wolne w sierpniu może się wybiorę wtedy akurat bedę już w 18 tyg :)

Mój egzamin na prawko to dopiero była porażka. Zdałam dopiero za 4 razem. Nie wiem jak jest teraz, ale ja zdawałam w tych "czasach" kiedy na egzamin czekało się ok 1,5 miesiąca a ja miałam takie szczęście w nieszczęściu, że wszystkie 4 egzaminy w ciągu 1 miesiąca mi się udało załatwić, z czego pierwsze 3 miałam w 1 tygodniu :) Trafiały mi się zawsze wolne terminy bo ktoś rezygnował. Najgorzej było jak za 1 i 3 razem na tego samego typka trafiłam a on do mnie, że my się już chyba znamy... Żenada oblał mnie 2 razy. Pewnie jak bym dziś poszła na egzamin to tez by mnie oblali bo na bank nie zatrzymałabym się na zielonej strzałce przy skręcie w prawo - bo nikt tego nie robi i uważam, że całkowite zatrzymywanie się jest wręcz niebezpieczne, tak samo jak nagłe hamowanie "elki" bo przy pasach pieszy stoi i trzeba go przepuścić. Absurd jakich jest wiele. A największym jest dla mnie parkowanie z tylko 1 poprawką. A kogo to obchodzi ile razy ja poprawiam ustawienie auta jak parkuje? Ważne, że nikogo nie rozjechałam ani żadnego auta nie obrysowałam jak się jakaś mała luka trafi a ja muszę koniecznie zaparkować to czasami nawet na 5 czy więcej razy się wciskam w szparę.

Ja pod blokiem 10 minut kiedyś wyjeżdżałam bo kurde wąsko jak nie wiem :) Generalnie do pracy mam prosta drogę, ok zdarzyła mi się raz głupia sytuacja przy zmianie pasa , ale wina tez baby bo ja kierunek miałam w miarę miejsca a to po gazie . troszkę to nie halo było z jej strony, bo jak widzę, że ktoś chce wjechać to puszczam. Ogólnie w Polsce jest mała kultura jazdy.

angel czy ja dobrze rozumiem, że ty bez prawka jeździsz? :D

Ciiiii :) Już dziś się ta sytuacja zmieni na lepsze :)

tak dobrze rozumiesz :D

dziewczyny jesli zdecyduje sie na lozeczko turystyczne to musicie dokupic do niego zwykly materac taki jak do drewnianego bo ten w turystycznym to tragedia :/ ja kupilam lozeczko z szuflada dalam cos ok 350 zl ale zaluje do niczego ta szuflada bo mala no i nie do konca mozna pokrywe zsunac bo wypadnie wtedy calkiem wiec lipa, teraz wolalabym takie zwykle z ikea najtansze.

jezu jakiego mam stresa, he myslicie , że beszczelne będzie jak podjade swoim na egzamin :D :D

no szczyt bezczelności bez dwóch zdań ;)

mały sie troche uspokoił ale szału nie ma nadal:/ była u mne kuzynka mojego D i robiłam jej z włosami- sciagałam czarny klor-wyzwanie... ale jakos dałysmy rade mały odziwo pozwolił, ale jak tylko widział ze nic nie robie to odrazu sie domagał zainteresowania. Ineezz niewiem czy to zabki bo patrze mu codziennie na dziasełka i zadnej zmiany tam nie widze- chociaz kto wie? moze akurat to- w sumie to juz mogłyby wyjsc bo 9msc i nie ma zadnego. cos misie wydaje ze jak mu wyjda to wszystkie na raz. nie mam fotelika bo nie mamy samochodu:) Iza wiesz, ja mysle ze jednak Twoj maz ma racje z tym nie wyspaniem:) ale co ja Ci tu bede madrowac sama sie niedługo przekonasz hihi ja to wczesniej lubiałam sobie pospac długo, w ciazy tez chodziłam pozno spac i pozno sie budziłam a teraz juz nie ma:( o spaniu do 10 to sobie moge pomarzyc! nawet o lezeniu w łózku! Angel powodzenia na egzaminie, mysle ze jak pojdziesz ze swoim mezczyzna to bedzie ok-moze egzaminator sie przestraszy hehe co do szpitali to niewiem czy was interesuje w Zeromskim tez dla siebie trzeba miec tylko podkłady ale takie podpaski, na łózko oni daja i wszystko dla dziecka tez- no oprocz pampersów i chusteczek. ubranka daja tez. oho słysze ze juz małe wzywa-

Eeee nie, ale tylko w przypadku, kiedy jadąc na egzamin podczas mijania każdej elki, szczególnie tych czerwonych z napisem egzamin trąb i wystawiaj środkowy palec. A i twarzy nie chowaj, tylko uśmiechaj się ładnie żeby egzaminator Cię dobrze zapamiętał :)

:d Mój na pewno ze mną nie pojedzie hehe Wtedy to sie jeszcez bardziej będę stresowac :D

o ktorej egzamin? mały spi ciekawe jak długo

na 20 :) ważne, że wogóle zasnął zawsze to jakieś 5 minut dla siebie.

uff przestało padac

wziełam go na rece i odrazu zansał nawet nie widziałm kiedy... cholera jedna bedzie lezał i nie zasnie sam trzeba mu "pomoc":) o 20 to chyba dobrze bo nie bedzie duzo samochodów tak misie wydaje...

Tez mi się własnie tak wydaje, zresztą szkolenie zawsze miałam 19-21.

tam na koszykarskiej zdajesz tak? ale mi sie nic nie chce robic chyab ta pogoda tak działa na mnie:/ a mam sprztania duzo ale chyba to na jutro przełoze bo i tak sama bede z malutkim.

Tak tak na koszykarskiej :) w sumie nie wiem czy chciała bym jechac na hute czy na podgórze. Wszędzie byle nie na mogilskie

podobno lepiej teraz tam na Balickiej sporo osób zachwalało- ale ja tam sie niz znam :) moze w koncu sie uda:) moj D zdawał razy i olał juz:)

pogoda smętna ale plus bo chłodniej. Za duzy skok temperatury z dnia na dzień

8 razy:)

zdawałam 3 razy na balickiej :D

ja podchodzę 9 :D

o kurde to nie odpuszczasz hehe, mi to sie wydaje ze to tez zalezy od szczescia bo kumpel nasz nigdy sie nie interesowal samochodami ani niczym a na faze wział sie za to i udało mu sie zdac za pierwszym razem razem ze swoja dziewczyna, razem chodzili na nauki w o tej samej godz zdawali o obydwoje zdali na koszykarskiej:)

Nie odpuzczam bo wiem, że umiem jeździć niestety stres tez robi swoje . Pierwsze 4 razy to była porazka z placu nie wyjechałam a miałam wtedy 17 lat :d

w koncu sie uda na pewno!

Nie no ja teraz ostatni raz później testy pod koniec roku, żebym po porodzie miała ważne i od nowa będe walczyć. Nie mam teraz 350 zł, żeby dać w razie czego na jazdy doszkalające

no kasy na to trzeba, dlatego moj D odpuscił, a narazie i tak samochodu w planach nie mamy

Myslałam, że zdał w końcu . No ja samochód mam ale tak to mogę jeździć sama a nie z dzieckiem.