Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Iza1508

Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

Polecane posty

Kanatika ja wczoraj ogladalam nianie i byl program z blizniakami akurat hehe kazalam tesciowej sobie tez wlaczyc bo na koncu bylo pokazane na co babcia dzieci moze sobie pozwoli, wiedzialam o tym bo w ciazy juz ten odcinek ogladalam :P wlasnie obejrzalam sobie fajna komedie 'spadaj tato' kurde ale sie usmialam ale niestety sama bo moj małżon padl i teraz zamulam czekam az moje dzwoneczki sie obudza na karmienie, jakos nie mam sumienia ich sama budzic. Ania ciesze sie ze wszystko w porzadku :) jak dla mnie to usg polowkowe jest chyba najwazniejszym badaniem bo teraz mozna wykryc ew nieprawidlowosci. Aaa zapomnialam Wam napisac ze jak bylismy na kontroli w szpitalu bo p dr uslyszala jakies szmery na serduszku u malego ale mowila ze to przez duzy wzrost w szybkim czasie, mam nadziej ze miala racje i to ustapi. Dziewczyny jak mam pobrac mocz do badania dzieciaczkom? przeciez nie bede lapac do kubeczka chyba co? mamy z moim rozkmine jak to zrobimy bo dostalismy skierowania na morfologie mocz zelazo potas i bilurbine no i pasuje zrobic. Zycze milej i spokojnej nocki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia nei pomogę bo nie mam pomysłu z pieluchy też nie bedziecie przecież wyciskać :D Ja tez się z Wami zżyłam :) A pamietam jakie miałam obawy jak zaczynała pisac, wiadomo an tm forum jest różnie i czasami niektóre tematy sa jak by zamkniete na nowe osoby :) Powiem Wam, że dzis skrobałam szyby, dobrze ze kupułam skrobaczke ostatnio , oczywiście tak zwykła, a mój ze mogłam tą z rękawica kupic bo ręce by mi nie marzły ( ot taki przyklad na troszczenie się ) Wyciagnełam dzis płaszczyk taki jesienno zimowy, zapinam się bo to bombka, ale stwierdziłam, ze podejde do krawcowej zy by mi guzików nie przesuneła , bo mam jesczez jakieś 5-6 cm :) A pamietam jak ktos pisał ot ych guzikach a ja byłam pewna ze u mnie sie nie da :) Mój wczoraj zrobił 3 z 4 rzeczy więc nie jest źle :D Ale cod o MIłegow ieczoru tez jestem zła, bo kurde ja czekałam z nastawieniem ze bedzie fajnie a ten łoś jak się ogarnął to była po 23 to ja juz na jedo oko wtedy widzę i nie rusz nie dotykaj bo zabije ;/ no ale cóż dzis tez jest dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia jesli to ma byc na mocz ogolny to idz do apteki i kup specjalne woreczko dla dziewczynki i chlopca bo sa inne do pobierania moczu, przyklejasz je "tam"i czekasz az nasikaja :) tylko tyle ze jak z siku pojawi sie kupa to musisz od nowa wszystko robic, bo w majtkach musi byc czysciutko zeby nie zafalszowac wynikow no i przed przyklejeniem woreczka musisz dzieci dokladnie tam umyc :) a jesli to ma byc mocz na posiew to niestety pozostaje lapac do kubeczka :) ja nad mala raz 2 h siedzialam i czekalam na mocz :D ale ona miala posiew , a tam musi byc idealnie czysty mocz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) jak tam w mroźny poranek ? Dzięki dziewczyny za miłe słowo :) No rozkmina jest dobra ;) ale poczekamy :) nich sobie teraz siedzi tam jak najdłużej :) U nas dobrze :) ale spać nie możemy bo nas tatko obudził no i w końcu nic nie zjadłam i mnie głód męczy :) więc kawa i chlebuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee myslisz, kurde ale zeby o tyle. Zobaczymy ile km zrobie dziś ;/ W sumie i tak nie amm co narzekac bo tankuje raz w tg za 50:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) ja dzisiaj cieeezka noc mialam. Poszlam spac o 4 bo malej co smoeczek wylecial jak zasypiala to placz :/ kurde ze tez je w szpitalu smoczkow nauczyli... No i moj mi cisnienie podniosl rano bo zaczely przed 6 plakac na karmienie i mowie mu zy moze wstac te 15min wczesniej i nakarmic to nie wstal czyli 2-3h dzisiaj spalam :O a on sobie kimal od 21 wiec mogl te kilkanascie minut sie poswiecic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż i zobacze dzisiaj czy sie komornik zaświeci czy nie :D fajnei jak bym jesczez zrobiła z 15 km :d Chce do łóżka buu, pierwszy raz dziś w nocy czułam jak młody kopie, nie wiem czy to on mnie obudził czy Mój . Temu to sie chyba w ogole dzis cos .sniło , bo rekami to po całym łózku rzucał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dziwie sie, że jesteś zła. Kurde tego się własnie obawiam ze mój też będzie leniuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh Angel Twoj rekami rzucal po lozku a ja o 2 jak karmilam to zrzucilam przypadkiem jaśka nizej tak ze moj mial pod reka i ja sie patrze a on glaszcze tego jaska, mowie mu ej to nie jest dziecko a on tak patrzy na mnie nie przytomny i mowi ' oszukalas mnie' i poszedl spac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha to nierźle :d Mój cos chyba na pół śpiaco chciał majstrowac przy zapięciu stanika tylko miał lipe bo sportowe nie maja czegos takiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu z tym moczem to uważaj żebyś nie musiała dwa razy pobierac jak ja. Umyj woda przed pobraniem bo ja wytarlam dokladnie chusteczkami i musiałam jeszcze raz pobierać i płacić. Ogólnie powiem Wam, ze mam dość. Mój tak mnie wkurza, że szkoda gadać. Jakoś inaczej sobie to wszytsko wyobrażałam. Mała dalej problemy z brzuszkiem. Te werdi też na nic a zapłaciłam 46zł za te rurki. Ręce mi już opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj popołudniu podaliśmy nan ale było jeszcze gorzej do tego ten katar. Bebiko comfort pomogło na kilka dni i dziecko znowu zagazowane. Wyć mi się dosłownie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oho ! widzę, że zaczęłam marudzić na swojego i przeszło na Was :( Mój się wczoraj ładnie zachował na tym badaniu i po nim w sumie też ;) dziś już lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dobrze, że mnie nie widzicie. Dosłownie ręce mi opadają i tak naprawde tylko płakać mi się chce. Mam bardzo zły dzień. Pokłociłam się z moim rano ale na noże poszło bo już nie wyrabiam. Dobrze, że tutaj mogę się chociaż poskarżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli nadzieja umiera ostatnia to u mnie tak jest. Nie wiem jak pomóc własnemu dziecku. Nerwy mi puszczają z tego wszystkiego i straciłam wiare, że to się kiedyś skońćzy. Z drugiej str jak Ania się uśmiechnie co zdarza się sporadycznie to aż żyć mi się znowu chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak Iza rozumiem Cie, facetom sie wydaje ze jak pracuja te 10h to moga spokojnie przyjsc do domu i odpoczac a dziecko nie rozumie ze jestes zmeczona i bedzie plakac tak czy siak wiec czy 2 czy 15 to i tak sie musisz nim zajac a facetom sie wydaje ze my tylko siedzimy w domu i nic nie robimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu nie umiem napisać czego nie próbowałam. Wczoraj cały dzień nie spała. Dosłownie cały dzień. Padła o 23:30 i spała do rana tzn do 7 a teraz znowu spi bo po wczorajszym musi chyba odreagować. Ja za to nie spałam całą noc bo wydawało mi się, że się budzi. Prężenie, krzyk przez sen jak po brzuszku coś jechało... Dosłownie szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×