Dlaczego anglia jest taka syfiasta

czyli wlasciwie jak wszedzie, ja nie mowie ze w uk jest pieknie wszedzie bo nie jest ale tak to jest wszedzie na swiecie. znajda sie luksusowe wrecz miejsca i znajda sie brudne i syfiaste.

jak jestem w Walii to specjalnie rano czasami sobie ide usiasc popatrzec na widoki na zamek. syf to jest anglia, szczury, ludzie brudni, grubi. dziwkarstwo. gangi. kastowy system spoleczny.

sedno sprawy

sedno sprawy bylo do Plenerowej nie do Prezesa (nie wiem jak jest w Walii wiec nie komentuje)

cała anglia jest taka sama wszędzie stare szare domy. w londynie nie ma nowoczesnych osiedli jak np w warszawie

"jak jestem w Walii to specjalnie rano czasami sobie ide usiasc popatrzec na widoki na zamek. syf to jest anglia," Walia to nie jest Anglia

ja bylam w londynie kilka razy (ale w tych turystycznych miejscach) i czasem zagladam do kornwalii a tak mieszkam w walii i moze rzeczywiscie malo widzialam. poddaje sie.

ale Warszawa nie ma City jak Londyn czy na przyklad Cary Wharf lub Chiswick

Londyn od strony turystycznej jest cudowny, ja mieszkalam niedaleko Greenwich Parku, super dzielnica jak sie wprowadzilam mieszkali tam tylko Angole i zero obcokrajowcow po 5 latach wszyscy Angole stamtad pouciekali, posprzedawali domy a na ulicy bylo czarno (kolorowo) tak sie wszystko zmienia niestety

mi sie londyn wlasnie bardzo podoba, lubie takie kosmopolityczne miasta, szkoda tylko ze tak drogie..

ale zarobki 3x wieksze wiec wychodzi na to samo jak sie wyprowadzilam z Londynu (gdzies na zadupie w anglii srodkowej) to mnie w banku pytali dlaczego wyjechalam bo mi tak wplywy na konto spadly pani spojrzala i powiedziala - ale wracasz tam? tak byla zaskoczona ze mozna bylo z wlasnej woli wyjechac ;)

W warszawie niedługo będzie więcej wieżowców niż w londynie i nie ma takich nowoczesnych osiedli mieszkalnych jak chociażby ulica sarmacka w warszawie http://tinyurl.com/7qb9b7f

Warszawa nigdy nie bedzie miala takiego centrum biznesowego jak Londyn chociazby sie rozciagnela na oscienne wojewodztwa

zdesperowana ale jeśli chodzi o duże miasta to moskwa bije na głowę londyn moim zdaniem. podobna wielkość i pórównując w moskwie masz szerogie przestrzenie i dużo miejsca za to w londynie same ciasne uliczki

nie wiem, nie bylam w moskwie. no ale my tu w uk nie siedzimy bo nam sie uliczki podobaja wiec na co wogole ta rozmowa? co chesz osiagnac?

tylko w Moskwie nie toczy sie biznes tak jak w Londynie, poza tym jest pieknie

A ja wam powiem, ze balam sie Londynu, ze tlok, syf itd, a tu mile zaskoczenie, tu gdzie mieszkam sa zadbane domki, spokoj, czysto, mnostwo parkow i zieleni.

oj iceberg żebyś sie zdziwił bo moskwa to centrum biznesu europy środkowo-wschodniej i o wiele ważniejsza metropolia niż londyn.

Moskwa jest centrum bisinessu, jak kazda stlica, jednak powiedzialabym, ze to Londyn jest najwazniejszym centrum businessu za New Yorkiem. Ma rowniez najwiekszy rynek muzyczny za LA, najwieksze i najbardziej nowoczesny broadcasting (niestety rowniez za USA). Jesli chodzi Europe to wlasnie w Londynie wszystko sie dzieje. Moskwa ma duzo pieniedzy, ale niestety jest bardziej lokalna i trudno sie tam przebic przez siatke skorumpowanych rosyskich milionerow.

dokladnie, chociaz chyba nie trezba nikomu tlumaczyc czym sie rozni Moskwa od Londynu

bo londyn to kapitalistyczne gówno jest. a moskwa jest fajnie rozplanowana szerokie arterie dużo miejsca pod względem architektury bije londyn na głowę. http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/29/Komsomolskaya_Square.JPG i wolałbym mieszkać tam tylko jedna wada zimno niż w tym kapitalistycznym gdzie ci wredni kapitaliści bogacą się kosztem wyzysku ludzi. a ludzie mają w anglii mieszkać w biednych szeregowcach takich jak w leeds.

Polska to kraj rozwijający się. Anglia nie ucierpiała tak po wojnie jak Polska. Po drugie Polska była wiele lat jako państwo komunistyczne. Nie było reklam, zachodnich marek. W Anglii czy w innych państwach zachodnich mieli to na co dzień. Anglia jest olbrzymia i liczy się w świecie. Polska musi się dostosować. Anglia takich długów nie ma jak Polska. W każdym państwie są ładne i brzydkie ulice, domy itp. Mieszkałem w Łodzi i wiem, że większa cześć miasta to kamienice. Osiedla są ładne i piękne ale to można na palcach wymienić. Poza dwiema okazałymi galeriami i Piotrkowską, której świetność już minęła ni nie ma. W Anglii są mało ciekawe szeregowce z brzydkimi ogródkami czy z bałaganem na podwórkach, ale w Polsce więcej jest starych kamienic niż nowych ładnych bloków.

widac ze nie wiesz nic o Londynie i Wielkiej Brytanii. Tuatj kazdy ma szanse sie wybic i zarabiac duze pieniadze. Tylko od ciebie zalezy czy wolisz zyc na benefitach czy zainwestowac w edukacje i zrobic cos ze swoim zyciem. Wiekszosc ludzi mieszkajacych w Uk mieszka w domach z ogrodkami, te brzydsze zabudowania i bloki i to ludzie na benefitach (mieszkajacych w gorszych dzielnicach, ktore ty namietnie pokazujesz). Sa tez bardzo bogaci ludzie mieszkajacy w przepieknych, ogromnych domach lub penthousach. Rosja jest o wiele bardziej skorumpowana niz Londyn i poziom zycia dla zwyklych obywateli jest o wiele nizszy niz w UK.

tak taką szansę a większość żyje w syfie http://www.rogalinski.com.pl/bez-kategorii/szpetna-twarz-londynu-i-anglii-cz-1-bieda-a-wyksztalcenie/ i co mam jechać do tego syfu jak w polsce mam lepiej. przyznajcie, jak już emigrować to do bogatych krajów np. austria. z porządną architekturą.

do Anglii? Siedz tam gdzie ci dobrze ,tylko po co z uporem maniaka starasz sie obrzydzic kraj ,ktorego naprawde nie znasz? Wstawiasz idiotyczne zdjecia ,ktore maja udowodnic jaka ta Anglia jest syfiasta i ponura.Nie kazdy ma krecka na punkcie ,kwadraciaka obrzuconego tluczonymi lusterkami,pokoi wylozonych dywanami z bazaru a na nich folie.Tu ludzie spia spokojnie ,nie martwia sie czym ogrzac swojej luksusowe 150 czy 200m2.Zyj jak lubisz i daj zyc innym wg wlasnego rozumu.

a jak zdesperowana opluwa polskę to dobrze co :). a w tym temacie można się ponabijać z brytyjskich absurdów i syfu. i polaczków w anglii co myślą że są super i złapali boga za nogi że są teraz tam. uwierzcie mi jest wiele piękniejszych i bogatszych krajów od tego do którego was tak ciągnie,trzeba tylko poznawać świat i kulturę. a polska też zła nie jest ale troche ma pecha do rządzących.

jak dla ciebie te zdjecia to szczyt syfu, brudu i patologii to co takiego mozna powiedziec o polsce?

taaaaak, bo wy musicie sie koniecznie wyzalic, jaka ta anglia be i wogole, co jest strasznie zabawne jako ze wyjechaliscie z tej wspanielej polski do tego wlasnie jak to okreslacie syfu angielskiego. ja przynajmniej zyje tam gdzie mi lepiej, bez sensu zebym miala narzekac na uk skoto taki byl moj wybor. a wy co robicie w uk w takim razie? bo jak mi by sie tu nie podobalo to po co mialabym tu siedziec? wracac do polski miodem i mlekiem plynacej i juz nie marudzic.

macie tu jeszcze dwie części tego bloga http://www.rogalinski.com.pl/europa/szpetna-twarz-londynu-i-anglii-cz-2-industrialne-zakatki/ http://www.rogalinski.com.pl/europa/szpetna-twarz-londynu-i-anglii-cz-3-zagrozony-rating/

Anglia jest olbrzymia hahahha, a ta 'wiedza' mnie doprawdy ubawiła:D Anglia jest PONAD dwukrotnie mniejsza od Polski, ciołku, i powierzchniowo malutki kraik;) ach ci nasi bystrzy emigranci:)