Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość Judka9876
Ja jestem teraz w pracy, ale jak wrócę do domu to zerknę i napiszę jak to u mnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) znalazlam wasz topik i bym chciala sie dolaczyc tyle ze wlasnie nie wiem czy termin porodu by mial mi wypasc na koniec lutego czy poczatek marca. Dopiero wczoraj ujrzalam 2 kreski. Staralismy sie ponad rok. Mam niedoczynnosc tarczycy. Mam juz coreczke, rodzilam w marcu 2009. w pierwszej ciazy plamilam, lezalam w szpitalu, bralam Duphaston i strasznie wymiotowalam do 6 mies. Co do samopoczucia to brzuch i piersi bola, dzis mialam zawroty glowy, od paru dni wilczy apetyt. Czuje sie juz kiepsko a to dopiero pierwsze dni. we czwartek robie bete. Jeszcze sie odezwe jesli pozwolicie :) POZDRAWIAM I ZYCZE DOBREGO SAMOPOCZUCIA;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judka9876
Cześć Dziewczęta:) Ale tu u nas cicho:( musimy trochę ponadrabiać:) U mnie mdłości chyba zaczynają powoli przechodzić, jednego dnia są drugiego są mniejsze a trzeciego nie ma ich w ogóle, ale jak już powrócą to ze zdwojoną siłą i wtedy trwają cały dzień. I tylko piersi mam ciągle nabrzmiałe, a tak to wszystko w porządku. Ale już się przyzwyczaiłam do tych przypadłości:) A co do jedzenia to jem praktycznie same bułki z serem żółtym, mleko i jakieś jogurty, bo na widok wędliny mnie mdli;( a i owoce w każdej ilości. W piątek idę na moje pierwsze usg i ciekawa jestem co tam będzie:) zaczynam się już trochę denerwować:( ale to chyba każda z nas się denerwuje przed pierwszym USG. Miłego dnia girls:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja-@@@@@
cześć ja natomiast mam jutro to usg i zaczynam się denerwować, nie wiem czego się spodziewać ??????? cały czas drżę , że nic tam nie ma , że puste jajo płodowe, że pozamaciczna itp../ już tyle złych rzeczy mnie spotkało, że nie umiem wierzyć w dobry los poza tym , rano gdy wstaje mam mdłości , ale bez wymiotów ciągle mi się odbija, bolą piersi ale nie urosły. lecę zaraz do domu , zjem szybciutko i będę spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judka9876
Kaja To że masz mdłości bez wymiotów, to tym się nie przejmuj, ja też tak mam bardzo często. I nie denerwuj się na pewno będzie wszystko dobrze. A o której masz jutro tą wizytę? Daj oczywiście znać po niej szybko:) Trzymam kciuki, ja mam pierwszą w piątek i też mam leciutki stres:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, dziewczyny przeczytałam wasz wątek i chciałabym się dołączyć- przyjmiecie mnieeeee ??? Ja test zrobiłam 15 czerwca i wyszły II kreski- pierwszą wizytę u lekarza mam jutro.. Trochę czekałam, żeby coś było już widać- strasznie się niepokoję czy wszystko będzie dobrze.. Z kalendarza internetowego wychodzi mi termin na 25 luty.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judka9876
ŻonĄcka Witamy Cie i zapraszamy im nas więcej tym weselej i żywiej:) A jak się ogólnie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judka ja mam tak jak Ty tzn. jeden dzień wszystko OK i na drugi dzień przychodzą mdłości ze zdwojoną siłą... Na początku się niepokoiłam, że tak w kratkę mam te mdłości, ale widocznie nie jestem jedyna... BetiGl, ja wyniki badań odbieram dopiero jutro. Dam znać jak to wyglada u mnie. A jak się czujesz (chodzi mi o mdłości)? Witam nowe dziewczyny, zapraszamy do wspólnej rozmowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judka9876
Ninka Ja jakoś się tym nie przejmowałam nigdy:) ale już się do tego przyzwyczaiłam:) , na początku każdy mi mówił, że do 3 miesiąca będę mieć mdłości, a teraz coraz więcej osób mi mówi że do 6 miesiąca, więc przestałam już narzekać i się po prostu przyzwyczaiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak leże i nic nie muszę robić to można się do tych mdłości przyzwyczaić. Ale jak muszę popracować to już gorzej... Nie mogę normalnie funkcjonować, bo zaraz muszę biec do łazienki... I strasznie jestem zmęczona, mogłabym non stop spać :) Ja też słyszałam, że mdłości są do 3 m-cy! Nie strasz mnie, że dłużej.... Ja jestem teraz w 7 tc. A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judka9876
No ja też podobnie jak Ty końcówka 6 początek 7:) Ale mowie serio już mi teraz dużo osób powiedziało, że do 6 miesiąca mnie to czeka, więc podejrzewam, że Ciebie również:) Ja też jeszcze pracuję, ale nie wiem czy niedługo nie pójdę na zwolnienie żeby sobie chwilę odpocząć i się odprężyć:) A miałaś już robione USG? Ja mam mieć teraz w piątek pierwsze i zastanawiam się co będzie na nim widać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam żadnych objawów- trochę boli mnie brzuch jak na @ i bardziej czuję zapachy ale nie porzeszkadza mi to i nie powoduje mdłości.. na początku zrobiłam trzy testy(wszystkie pozytywne) potem poszłam na betę i wyszła 300 po tygodniu znów poszłam na betę i wyszła już 75000. Pierwszą wizytę mam jutro- sama się sobie dziwię, że wytrzymałam tyle ale wolałam iść później żeby było już coś widać. Według kalendarza internetowego jestem w 8 tygodniu.. Mam 24 lata i udało się nam ze pierwszym razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewuszki :) witam nowe dziewczyny... im nas więcej tym lepiej :) no ja czuję się strasznie wzdęta..... mój m śmieje się że już mo brzucho widać.... no moze trochę jest większy ale to chyba za wcześnie na brzuch ciązowy... kiedy zaczyna być widać ciąże??? ja powiem Wam że mój m chce zabrać mnie gdzieś na weekend ale nie chce nigdzie wyjeżdzać przed 17 lipca bo wtedy mam wizytę i pojadę jak mi lekarz powie że jest ok :) myślę że tak będzie najlepiej :) co do mdłości i wymiotów to słyszałam że u większości osób zanikają właśnie w 3 miesiącu... no chyba że jesteście wyjątki :P ja dzisiaj myślałam że padnę... byłam na miescie i było tak strasznie gorąco i duszno że myślałam że do domu nie dojdę :/ trzymajcie się... do napisania później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje konto u mnie M śmieje się, że pomału puchnę ;) jestem w 9 tygodniu i sama nie wiem czy już zaczyna być widać czy jeszcze nie, ale niektóre ubrania już mnie cisną. Za to od 2 dni chodzę non stop głodna. Nie ważne co i ile zjem i tak chce mi się dalej jeść. Nie przeszkadza mi to jednak rano mieć mdłości :( Odebrałam też wyniki części badań. Większość jest w normie. Nie mam tylko przeciwciał toksoplazmozy z jednej strony to dobrze a z drugiej muszę trzymać się z daleka od "kotecków".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zero mdłości, zero innych dolegliwości, w poniedziałek byłam u ginekologa, na razie bedę robić wszystkie badania, w przyszłym tygodniu - właśnie krew, toksoplazmoza, hiv, przeciwciała i cukier. Jestem umówiona na 16 lipca na wizytę i wtedy prawdopodobnie zrobi mi usg, mam nadzieję. Czuję się wybitnie dobrze, ale spać mogłabym całe dnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Byłam dzisiaj u lekarza i Maleństwo rośnie a serduszko bije:) Baaardzo się cieszę!!! Bałam się, jak zresztą każdej wizyty, tym bardziej po strasznie bolesnym skurczu brzucha, który kilka dni temu mnie złapał. Dostałam skierowanie ale na część badań. Resztę muszę chyba zrobić prywatnie. Wy na jakie konkretnie badania dostałyście skierowania? Możecie napisać? Teraz z niecierpliwością będę czekała kolejnej wizyty. Już prawie 9 tydzień :) Co do brzuszka... Nie przytyłam kilogramowo ale brzuch się pojawił... ma inny kształt, jest większy niż zawsze... a jak mnie jeszcze czasami "napęcznieje" i zrobi się wzdęty (zwłaszcza wieczorem) to już w ogóle.. U niektórych kobiet to do 4 miesiąca nic nie widać.. Na ale cóż ;) Objawy: różnie... ból piersi, mdłości (ale ostatnio jakoś rzadziej), w nocy nie mogę spać a rano... najchętniej bym nie wstawała:) Apetyt mam duży, często robię się głodna. Zwłaszcza na owoce miewam ochoty. No i strasznie szybko się męczę... Pozdrawiam Was serdecznie i witam nowe Koleżanki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny;) Witam nowe dziewczyny;) A u mnie lepiej znowu pojawiły sie mdlosci wczoraj trzymały mnie prawie cały dzien i dzis z rana znowu heheh troche meczacze ,ale bardzo sie ciesze czuje sie spokojniejsza;) kaja trzymam mocno kciuki odezwij sie po usg ... moje konto ciezko stwierdzic u innych widac od 12 tyg u innych później;) roosa bardzo sie ciesze ze z Wami wszystko w porządku ;) ciekawe jak bayre lev po slubie ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judka9876
Cześć Dziewczyny:) U mnie takie codzienne wzdęcia trochę się ustabilizowały i pojawiają się tylko raz na jakiś czas:) Ale faktycznie niby nie widać, ale w część rzeczy mieszczę się chyba ostatni raz, bo mnie cisną, a jak mnie coś ciśnie to zaraz jest mi niedobrze:( Nie wiem jak u Was ale u mnie od jakiegoś tygodnia jest codziennie po ponad 30 stopni i duszno i burze wieczorami, więc chyba to jest najgorsze (jestem z Warszawy). Pozdr i miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninkaa86 daj znac jak odbierzesz wyniki badań,jestem ciekawa jak u Ciebie ebdzie wygladac ten poziom cukru.Mam nadzieje ze u mnie to byl tylko jednorazowy skok i ze bedzie z tym Ok.Co do mdłosci,to zalezy od dnia.Raz calymi dniami jest mi niedobrze,innym razem od rana jest suuuuper i juz mysle ze mi przechodzi niestety popoludniu wraca i odwrotnie.Np.wczoraj do poludnia czulam sie rewelacyjnie ok 16 zaczelo mnie tak mdlic ze z łóżka nie wstawałam i tak do samego wieczora.Ciesze sie tylko ze w nocy mnie nic nie meczy bo wystarczy ze przyloze glowe do poduszki i momentalnie wszytsko odchodzi niestety tylko wieczorem w dzien to nie pomaga :) A upały ja ledwo znosze,do tej pory uwielbialam slonce i im cieplej tym lepiej teraz szukam cienia a i tak ledwo wytrzymuje.Ten upał i duchota która i u mnie w Gliwicach jest,jest trudna do wytrzymania a juz nie wspomne o jezdzie samochodem niestety bez klimatyzacji ;) ehh jest ciężko ale myślę sobie że chyba lepiej teraz to przejść niż kobietki które teraz sa już w zaawansowanej ciazy,dla nich to musi byc dopiero meczące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a napiszecie jakie dokładnie badania robiłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam robione badanie moczu,krwi w tym morfologia,cukier,wasserman,grupa krwi niestety odebralam tylko mocz i poziom cukru ktory jest chyba za wysoki reszte dopiero jutro mam odebrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrzesniowa mama-Bayer Lev po slubie juz cztery lata;) Natomiast tez jestem ciekawa jak Beybe 29 po wielkim dniu;) Kaja-ciesze sie,ze masz dzis usg i bedziesz wiedziala na pewno czy wszystko w porzadku.Ja tez mam rano mdlosci lekkie,dopoki nie zjem sniadania,ale bez wymiotow.Daj koniecznie znac co u ciebie. Judka-wiekszosc dziewczyn jednak ma mdlosci do 3 miesiaca mniej wiecej,po tym czasie organizm sie przyzwyczaja do hormonow.Miejmy nadzieje,ze u ciebie tez bedzie tak:) Moje konto-w mojej pierwszej ciazy brzuch zaczelo byc widac w ubraniu po 20tc,termin mialam na luty i moi sasiedzi nie wiedzieli,ze jestem w ciazy,bo w kurtce zimowej w o gole nie bylo widac nic.W tej ciazy juz zaczyna mi powoli wywalac,ale podobno w drugiej ciazy to szybciej idzie,nie dopinam wiekszosci spodni,jestem w 11 tc,wiec roznie bywa,u niektorych wczesniej,u niektorych pozniej.generalnie ciazowego brzuszka nie mozna wciagnac,tym sie rozni od brzucha przy wzdeciach:p Za to talia troche sie powieksza najwczesniej. Netta-jesli nie masz przeciwcial tokso,to rowniez nie wolno jest surowego miesa i uwazaj na niemyte owoce,szczegolnie takie prosto z krzaczka. Ksiezniczka przedwiosnia-super,ze czujesz sie dobrze,jeszcze troche i sennosc tez minie,mi juz odpusila w zasadzie. Roosa-suuper,ze z dzidzia wszystko dobrze i rosnie:)Ja tez owoce bym jadla tonami. U nas tez upaly,wczoraj bylam z cora caly dzien nad jeziorem,a dzis idziemy na basen,jakos trzeba sobie radzic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) no ja też cały czas bym coś jadła... ale teraz kupiłam sobie mace i czasem ją przegryzam :) wtedy jest lepiej:) roosa super że dzidzia rosnie... co do badan to jak mialam: mocz, morfologię, glukozę, hiv, test na kiłę, wymaz z pochwy, grupę krwi, toksoplazmozę - no chyba to wszystko :) netta mi też test na toksoplazmozę wyszedł ujemny czyli też muszę uważać na zwięrzątka... a u mnie w domu kotek łazi gdzie chce i nie wiadomo co przywlecze wiec go unikam :P u nas też tak jest.... duszno, jak slonce wyjdzie to gorąco a wieczorami chmurzy się i na burzę się zbiera:/ kaja daj znać jak po usg :) bayer lev to moja pierwsza ciąża a już mi zaczyna być widać... wiec to chyba zależy od organizmu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje konto-na pewno zalezy od kobiety,ja moge tylko porownac swoje cialo w dwoch ciazach,dlatego napisalam,ze w drugiej szybciej widac najczesciej.Wlasciwie mi zalezy,zeby jak najdluzej wchodzic w swoje ubrania,przynajmniej do konca lata,choc szanse sa praktycznie zerowe na to:p,a pamietam,ze w pierwszej ciazy z niecierpliwoscia czekalam na brzuszek,ktory jak na zlosc rosl bardzo powoli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judka ja miałam robione USG na samym początku ciąży (równo w 5 tyg) i był tylko pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy. A następne USG mam dopiero 13 lipca... więc jeszcze trochę czasu zanim zobaczę bijące serduszko! Ale Ty już bedziesz widziała je w piątek !!! Z tymi mdłościami to słyszałam, że często jest "rodzinne", moja mama miała do 3 m-cy. Więc może i ja też tak będę mieć :) Oby nie dłużej! Choć już trochę się do nich przyzwyczaiłam i potrafię z nimi walczyć. Przede wszystkim nie doprowadzam się do głodowania !!! Dużo owoców, herbatników i małe porcje jedzenia:) Uwierzcie mi, że pomaga !!! BetiGl u mnie cukier w normie, wynik 80. Ale nie mogę się połapać w tych innych wynikach, tylko jakieś skróty i liczby, bez podanych norm.... Wiecie co np. znaczy WBC, RBC,HGB itd????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judka9876
Ninka Bardzo bym chciała już zobaczyć mojego dzieciaczka:) A jeśli chodzi o dziedziczność w objawach ciążowych to ja w to nie wierzę, bo moja mama nie miała żadnych objawów, tak jakby nie była w ogóle w ciąży, a ja mam:) więc to wszystko od organizmu zależy:) Ale z tego co słyszałam to jak są wymioty to jest to pierwszy znak, że będzie to dziewczynka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka twoje 80 w porównaniu z moim 124.08 troche mnie przeraziło ale mam nadzieję że sie jakos unormuje .Reszty skrótów nie znam ani nie mam do porownania bo nie mam wynikow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wyników to glukoze miałam 87 więc w normie :) inka nie zagłębiałam się zbytnio w te wuyniki ale tego WBC mam 7,2 a u mnie napisane jest że norma jest od 4 do 11 więc chyba dobrze :P nie znam się za bardzo na tym wszytskim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie juz jako męzatka;))) ogolnie wszystko poszło sprawnie, dobrze sie czułam, wypiłam z 2 lampki wina czerwonego i ciut szampana, mam nadzieje ze to nie zaszkodził Mojej "Truskawce" jak to mówi małż;)) ogolnie przyjmuje ze to bedzie dziewczynka, teraz kombinuje jak tu wyniki zrobic, bo w pracy nie wiedza nadal:) i nie zamierzam powiedziec, troche mi ciasnow sukni ju zbyło, na 1 raz miałam ładnie zawiazana pozniej mi zjechała i jak poprawiono to zle mnie zasznurowano i odbiła mi sie bruzda która mam do dziś.....Przede mną jeszcze plener miał bc szybko we wtorek, ale zarówno we wtorek jak i srode padało, a musze to jak najszybciej zorganizowac, mamy 30 dni od slubu w umowie, w tygodniu ciezko z urlopami....wiazanka slubna pada a ja co raz wieksza sie bede robic;)) czekam na wizyte 27:) witam nowe mamusie:) i zycze s pokojnych ciąż:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×