Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nienawidzep

juz nie mam sily...

Polecane posty

Witam... zaczne od początku. Bylam z K. 2 lata, kochalismy sie bardzo,jednak okropnie mnie zranil i rozstalam sie z nim. Moj przyjaciel A. byl z dziewczyną rownież 2 lata, ale ona znalazla sobie innego i go zostawila. Teraz jestem z moim przyjacielem od dwoch miesięcy. Ogolnie jestesmy bardzo szczesliwi,rozumiemy sie i jest wszystko super...gdyby nie ta jego byla dziewczyna,ktora ewidentnie na kazdym kroku robi mi na zlosc...z tego co wiem myslala, ze znalazla sobie nowego,lepszego chlopaka, a w rzeczywistosci juz 2 razy zrywali. Sądzila ze bedzie miec chlopaka, a moj A. będzie mimo wszystko na jej zawolanie...przeliczyla sie bo on poradzil sobie z tym lepiej od niej, co ja denerwuje i robi mi na zlosc...tj. kiedy stoje z A, na przerwie w szkole ona podchodzi "pozyczyc ksiazke" albo "zapytac o cos", kiedy A. jedzie na jakis rajd ze szkoly ona co- zapisuje sie od razu na ten sam rajd! Nie wspominam juz o jej dwuznacznych wpisach na facebooku...I teraz pytanie...jak pozbyc sie takiego natręta? Dodam ze zabranianie A. kontaktow z nia nie wchodzi w gre, poniewaz nie mam zamiaru nim rzadzic,ale ta cala sytuacja juz strasznie mnie boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak ten A.się zachowuje?Bo chyba się dogadujecie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dogadujemy sie. Wie tez jak sie z tym czuje,po prostu nie chce mu niczego zabraniac. Z jednej strony rozumiem go-byl z nia 2 lata, trudno zeby na sile udawal ze jej nie zna...nie wscieka sie na mnie kiedy wchodze na ten temat, tylko powtarza ze mnie kocha... z tym ze ta dziewczyna juz nieraz naprawde przesadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dogadujemy sie. Wie tez jak sie z tym czuje,po prostu nie chce mu niczego zabraniac. Z jednej strony rozumiem go-byl z nia 2 lata, trudno zeby na sile udawal ze jej nie zna...nie wscieka sie na mnie kiedy wchodze na ten temat, tylko powtarza ze mnie kocha... z tym ze ta dziewczyna juz nieraz naprawde przesadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastolatka ALA
zrób dobrze wszystkim ze szkoły, wtedy zaczna cie lubic, ja tak zrobiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To są dziecinne gierki-wścieka się,bo się na tamtym przejechała i teraz chce Was skłocić.Najlepszym rozwiązaniem jest ignorowanie jej-niech sobie robi co chce ale skoro się dogadujecie i kochacie to w czym problem?Zobaczysz,że niedługo jej się znudzi.Tylko nie reagujcie,nie róbcie jej jazd itp,bo im bardziej zobaczy,że Was wkurza tym będzie wredniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze w koncu jej sie znudzi wchodzenie w zycie innych. Rozumiem gdybym jej go odbila, wtedy to bylaby inna sytuacja...ale to ona go zostawila i za 2 tygodnie byla z innym! Wiec czemu ja jestem winna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie możesz uważać,że jesteś winna.Tak juz jest,że jak ktoś odchodzi do innego to jemu jest super ale jak my zaczynamy sobie na nowo układać życie-to ex dostajke szału.Tak jest w przypadku tamtej dziewczyny.Sama napisałaś,że jej się z nowym facetem nie układa a tu zobaczyła,że jej chłopak nie płacze po kątach tylko jest z Tobą.Nie dajcie się sprowokować a A.niech ograniczy z nia kontakt do minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze z nim delikatnie porozmawiac o tym...tylko ze skoro ona lata za nim a nie on za nia to A. moze jej tylko napisac ze sobie tego nie zyczy, a to ciezko przychodzi mowic osobie z ktora sie kiedys tyle bylo... dziekuje za wysluchanie, troszke mi ulzylo jak sie komus wygadalam ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×