Dlaczego coraz wiecej facetow unika seksu - wyjasnienie dla kobiet.

Dzemik zaloz na spolke z zawsze_szczekajacym swoj kacik zrozumienia inteligentnych inaczej bo jego tez nikt nie rozumie moze sie miedzy soba dogadacie

BSA to wyżyny polotu wobec dzema ale takiego dna jak ten debil to tu jeszcze nie spotkalam i takie dno ma się za inteligenta Typowe

BSA to wyżyny polotu wobec dzema ale takiego dna jak ten debil to tu jeszcze nie spotkalam i takie dno ma się za inteligenta napisala osoba ktora 5 lat spedzila w psychiatryku

Dzis w Rzeczpospolitej jest artykul, podnoszacy bardzo istotny problem w spoleczenstwie, prawie w ogole niezauwazalny, zwlaszcza przez kobiety. Problemem tym jest wciaz rosnace wymagania kobiet wzgledem mezczyzn, wymagania ktore sa sprzeczne i nierealne. Wiele kobiet, zwlaszcza tych singielek narzeka ze dzisiejsi faceci to dno, ze sa slabi, pytaja sie gdzie Ci mezczyzni. Narzekaja na jakosc facetow mowiac ze przez to sa skazania na samotnosc - typowa singielka mowi ze jest sama bo nie ma wartosciowego faceta z ktorym by sie mogla zwiazac. Kobiety nie zauwazaja ze wymagaja od facetwo nierealnych rzeczy. Faceci sie gubia, nie spelniaja wymagan kobiet, przez to sie czuja gorzej,traca pewnosc siebie i staja sie jeszcze mniej atrakcyjni dla kobiet. Drogie panie spojrzce na te wymagania. "Czy prawdziwy mężczyzna ma zachowywać się jak macho czy być miękki i grzeczny, nie tracąc nic ze swojej atrakcyjności? Zdaniem Boba Hanssona mężczyźni żyją pod presją dostosowywania się do wielu norm. Mają obowiązek utrzymania rodziny, nie mogą okazywać uczuć i mają być silni. Szwedzi za najbardziej męską cechę uważają „roztaczanie poczucia bezpieczeństwa", a za najmniej męską niemożność utrzymania swej rodziny twierdzi. To trzeba zmienić.Pisarz Inti Chavez Perez również jest zdania, że wielu mężczyzn czuje się przygniecionych istniejącymi stereotypami. Rola mężczyzny dusi nas i nie pozwala być w pełni człowiekiem podkreśla.Podobnie uważa Pr Strm, autor książki „Ucisk mężczyzn i władza kobiet". Od mężczyzn żąda się, by byli delikatni i otwarci na ideały równouprawnienia, a jednocześnie pielęgnowali cechy tradycyjnie uznawane za męskie. Nie sposób tego pogodzić .

a niech stracę: Kilka sprzecznych wymagan kobiet. Facet ma byc: - zabawny, dowcipny ale powazny, nie dziecinny - nie potrafisz mieć poczucia humoru żeby nie zachowywać się jak upośledzony? To się nazywa wyczucie. Każdy normalny człowiek to ma. - wysportowany, silny, ale wygladajacy normalnie, nie miesniakiem - i tak mało który, nawet zadbany, facet wygląda jak kulturysta - twardy, zdecydowany, samiec alfa, stanowczy ale lagodny, ugodowy i ulegly - w życiu trzeba być i asertywnym, jeżeli jest się pewnym swojej racji i umieć iść na kompromis. Przede wszystkim w pracy - romantyczny, czuly, ale meski, twardy, ociekajacy testosteronem - każdy facet to potrafi. Tylko idiota kojarzący męskość z agresją tego nie rozumie. - romantyczny, ale pragmatyczny, twardo stapajacy po ziemii - co to za problem? Kiedy jest czas na bycie romantycznym i słodkie słówka to jest czas, ale w życiu trzeba być realistą. I "ziemi" przez jedno "i". - zimny ale cieply -36.6, tego nie zmienisz. - zakochany bez pamieci w kobiecie, ale opanowany, realista - co rozumiesz przez bez pamięci? Jak ma się kochanie i szanowanie drugiej osoby do opanowania? Masz 12lat skoro uważasz, że będąc "bez pamięci zakochanym" trzeba zachowywać się jak na dragach? - tolerancyjny, ale zasadniczy - znowu-asertywność i kompromisy. Bez tego pracy nawet nie dostaniesz.

A wy nadal wałkujecie ten temat.

Moorland trudno uwierzyc ze mozna byc az taka idiotka

Dzemik ty wiesz najlepiej z teorii wieczny prawiczku a my ci piszemy jak to w prakttce wyglada. Czytaj dalej wypociny wielkich uczonych psychologow ktorzy sami nie rozumieja kobiet i wydaje im sie ze jest tak jak to opisuja w ksiazkach. Swoja droga nie zastanawiales sie kiedys czemu ci uczeni psychologiwie w wiekszosci sami nie maja udanego zycia uczuciowego, seksualnego ani rodzin skoro tak dobrze znaja psychike kobiet? :D

Dżem - poza tym trzeba być dnem dna, żeby wciąż przypominać o swoim sfabrykowanym poście o Njun. Każdy wie, że ty go wymyśliłeś, bo przez głupie google dało się sprawdzić. Inteligentna osoba nie musi używać takich trików ;)

Facet Idealny polega na tym, że nie istnieje. Ale jeśli już istnieje, to: Po pierwsze jest przystojny. Ale nie za bardzo, żeby się baby nie oglądały. Po drugie starannie ogolony. Z dwudniowym zarostem. Kolejna sprawa: oczy. To ważne. Oczy muszą być jasne, przejrzyste, uczciwe, najlepiej czarne. Włosy? Długie gęste kręcone, dokładnie przystrzyżone. Blond o zdecydowanej kasztanowej barwie, z lekką łysiną. Niezbyt wysoki, dwa metry. Szczupły, wysportowany, z brzuchem. Totalny luzak w garniturze. Wydepilowany niczym małpa. W łóżku delikatny jak bestia. Wrażliwiec, poeta. Umięśniony jak Schwarzenegger. Szarmancki. Nieznajomy w podróży powinien taszczyć bagaże. Ale niezbyt ochoczo, bo wyjdzie, że złodziej. Powinien się serdecznie uśmiechać, półgębkiem, najlepiej wcale. Sprawiać wrażenie miłego, stonowanego, odpowiedzialnego wariata. Świetnie, gdyby był lekarzem. Artystą. Księgowym. Kierowcą rajdowym. Żeby miał psa. To znaczy kota. Świnkę morską. Rybki. Żadnych zwierząt! Co jeszcze? Musi być inteligentny. Tylko żeby się nie mądrzył! Miły. Ale nie jakiś milutki. Dowcipny, ale nie wesołek. Taki trochę zadziorny, zawadiacki. Hm, typ spod ciemnej gwiazdy... Ale z kryształową przeszłością! Chodzi o to, żeby nas po rękach całował, w drzwiach przepuszczał i rachunki płacił. I nie puszył się tym męskim szowinizmem, z cmokaniem w dłoń nie wyskakiwał. I niech pamięta, że jesteśmy niezależne, w końcu stać nas, u diabła, na zapłacenie rachunku! O, żeby mówił komplementy. Tylko, niech nie przesadza. Właściwie, lepiej niech się w ogóle nie odzywa. Ma być wierny. I zazdrosny jak talib. Niech się jednak nie wtrąca w nasze sprawy, bo i tak ich nie zrozumie. Choć, oczywiście, jest cudownie wyrozumiały. Podsumowując, Facet Idealny to piekielny macho, sto procent mężczyzny, chodzący testosteron. Świetnie gotuje, robi zakupy, zajmuje się dziećmi. Ba! On karmi je piersią.

wygląda na to, że mam go więcej niż ty, nawet jak na kobietę..

http://bebzol.com/pl/Zwiazek-to-sojusz.79056.html chce tak :) eh jeszcze wygląda niemal identycznie jak mój były... eh.. tylko ona jakaś taka trochę przyduża jak na mnie ;p

fakt, twojego pojęcia honoru nie znam. Nawet w dyskusji go nie masz. Dno.

Krew i honor xd

Moorland trudno zebys uwazal ze cos mam, czego nie potrafisz zdefiniowac i nie wiesz co to jest nie dla psa kielbasa

Tylko na tak denne tricki pozwala inteligencja dzema Ale on przecież tylko udaje debila jakby chciał to by nas zagiął ;)

to do mnie czy mój domniemany cytat?

Dzemik po co opisujesz mnie wyzej? :D Nie musisz mi autopromocji robic :D

ok wracam na swoje forum

Blondi - trzymaj się :)

Blondyneczka zwiazek powinien byc partnerstwem w ktorym obie strony powinny byc sobie rowne i w rownym stopniu powinny isc na kompromisy

Blondyneczka zwiazek powinien byc partnerstwem w ktorym obie strony powinny byc sobie rowne i w rownym stopniu powinny isc na kompromisy to nie komunizm, ze kazdemu po rowno, nie te czasy

Dzemik njun wlasnie teraz jest w swoim psychiatryku tak jak ja i wiele innych osob :D To ty budynki pomyliles :D

To partnerstwo. Z resztą jak zwał tak zwał, ja się z tym zgadzam.

oczywiscie ze parnerstwo ale nie ma zadnego po rowno, to zalezy od sytiacji

Pavlo1985 mój były nadal tego nie skuma.. a jak facet do 30 nie skumał to już nie skuma.... więc będzie szukał klaszczącej foki ;) juz nawet kulturalnie rozmawiamy i życzymy sobie szczęścia wiec :D Jeszcze troche i szukam swojego szcześcia ;p

No mniej więcej o to chodzi - część "zadań" wykonuje się wspólnie, w części się uzupełnia nawzajem.

Dzemik zal mi ciebie ty to bys pewnie tylko czerp!l ze zwiazku nie dajac nic od siebie w zamian. Ale na to tez jest rozwiazanie musisz znalezc sobie domine ktora cie wytresuje :D Najlepiej batem

Dżem ja żyje po równo Chyba ci pisałam lista obowiązków z dokładnym wyliczeniem co ile godzin i sie dzieliłam z awanturnikiem... nie ma lekko. Podział $ ma być to i obowiązków

to zalezy od konkretnej reguly, ale ogolnie facet nie bedzie wykonywal tyle samo pracy w domy co kobieta z prostego powodu