Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomyslowasss

Dlaczego coraz wiecej facetow unika seksu - wyjasnienie dla kobiet.

Polecane posty

Gość nddsdsdsds
to niby znaczy, że większości facetów nie staje, a jak już to na minutę? widocznie takie kochanki, wiec tyle stoi Tak krawiec kraje, jak mu materii staje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland to nie mialo byc smieszne to cala prawda udowodniona naukowo co tez tlumaczy rosniecie z roku na rok odsetku gejow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dżemik, czyli myliłam sie? seks nie bł ci dany z nikim oprócz Reni Rączkowskiej, cieszę sie że określiłes swoje doświadczenie, teraz nie ma watpliwośći z kim ta rozmowa. z fantastą! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
dobra, czyli na czym stajemy? kobiety to kłody a faceci sprinterzy tak? to właściwie jaki sens ma seks? chyba przerzucę się na wibrator :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do Twojej wypowiedzi wcześniejszej "czułabym się komfortowo w łóżku z facetem wiedząc, że w sumie ten seks jest mu obojętny. " Ciężko zrozumieć jak nie zna się człowieka. Dla mnie osobiście seks jest jak to piszesz obojętny ale ale osoba dla której to robię już nie. Ciężko nam się będzie porozumieć w tej kwestii:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
abcdefgkobieta ZAuwaz ze to facet robi 1 krok, takze w seksie, najpier daje, a potem ewentualnie kobieta mu oddaje, jesli widzi ze jest kloda to nie ma motywacji by cokolwiek dawac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienooo dżem swoimi bzdetami odbierze ci radoć z seksu? aj spokój, olej oszołoma i jego "ogół"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżem - ale nikt temu nie zaprzecza. tylko to nie jest też nasz problem. To w interesie danej osoby leży poprawienie swoich umiejętności tak, żeby stały, a nie leżały właśnie. To co potencjalny partner może w tej sytuacji zrobić to poszukać szczęścia gdzie indziej. Jak facet jest do niczego to jego problem i z każdą partnerką będzie do niczego. I vice versa, jak kobieta jest kiepska to kiepska będzie zawsze. Nie ma co zwalać winy na partnera. AStoAS - miło mi :D A tak podsumowując mój punkt - jeżeli partnerzy się dobiorą to oboje będą czuli się spełnieni w związku. Pavlo - stąd też specjalne zabawki, rozbawił mnie sam sposób w jaki to napisałeś (w pozytywnym znaczeniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
njunnujn juz dawno ustalilismy ze myslenie to nie jest twoja mocna strona, nie musisz tego ciagle udowadniac, wszyscy to juz wiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to ze kobieta jak kloda lezy potrafie tez zrozumiec bo skoro partnerowi wydaje sie tylko ze dal partnerce orgazm a wcale tak nie bylo to nie ma sie co dziwic. smutne jest to ze wiekszosc facetow nawet nie stara sie o prgazm partnerki a partnerka musi go udawac. Nie ma sie co dziwic ze lezy jak kloda bo ile mozna udawac ze w lozku jest super gdy tak wcale nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
Jak facet jest do niczego to jego problem i z każdą partnerką będzie do niczego. no wlasnie ze nie, przez takie myslenie ejst wlasnie tyle klod seksu mozna sie naczyc, nikt nie rodzi sie super kochankiem, seks jak kazda inna czynosc mozna wycwiczyc, bardziej lub mnie, oczywisce jedni maja do tego wiekszy talentm drudzi mniejszy ale kazdy po treningu moze osiagnac przyzwoity poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AStoAS - ja rozumiem (mniej-więcej) co masz na myśli. To jest tylko kwestia tego, że dla mnie akurat seks jest ważny i zależy mi na tym, żeby był też taki dla mojego partnera. Rozumiem, chyba, że Ty lubisz sprawiać przyjemność partnerce, co jest świetne. Tylko weź pod uwagę, że partnera może też chcieć zrobić przyjemność Tobie i wtedy "obojętne" podejście do seksu może być problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
A to ze kobieta jak kloda lezy potrafie tez zrozumiec bo skoro partnerowi wydaje sie tylko ze dal partnerce orgazm a wcale tak nie bylo to nie ma sie co dziwic to jest wlasnie zachowanie kody od faceta na starcie sie wymaga, jeszcze nic nie dostal, daj mi orgazm bo jak nie to do widzenia a co sie wyamga od kobiety? ma dac orgazm facetowi? dac facetowi orgazm to zadna sztuka, z kobietami tak latwo juz nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
"abcdefgkobieta ZAuwaz ze to facet robi 1 krok, takze w seksie, najpier daje, a potem ewentualnie kobieta mu oddaje, jesli widzi ze jest kloda to nie ma motywacji by cokolwiek dawac..." no właśnie nie zauważyłam, żeby zawsze w seksie facet najpierw dawał a potem "ewentualnie" brał. jak facet wraca z pracy a ja leżę naga w łóżku, czekam na niego i od razu się rzucam i rozbieram go to ciężko mówić o tym że on robi pierwszy krok. i dla Twojej wiadomości - seks w związku właśnie tak wygląda - raz jedno inicjuje zbliżenie, raz drugie. nie no, ja musze być jakimś indywiduum bo nie leżę jak kłoda a mój mąż nie spieszy do mety w 15 sekund, więc nie będę z seksu rezygnować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dżemik od dawna wiemy że jesteś sfrustrowany prawik i nie kumasz zartów, ale skoro chcesz jeszcze podkreślać, że taki jesteś, to nie zabronię przecież... prezentuj swoje prawicze ujadanie na kobiety, to nikomu nie szkodzi jedynie dobrą rozrywką jest, mam nadzieję ,ze masz dobre tabletki zapisane i przez kilka godzin na dobe doznajesz ulgi w swoim nerwowym i seksualnym napięciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżem - to się teraz zastanów. Jeżeli facet sam się nie nauczy, to nieważne z jaką kobietą będzie to i tak będzie do niczego. Jak kobieta sama się za siebie nie weźmie to zawsze będzie kłodą. Jak ktoś jest kiepski w łóżku to nie wina partnera. Jak możesz wyciągnąć tylko tyle ile gotuje się woda w czajniku to jest to twoja wina i twój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
njunnujn mozesz sobie tez darowac te chamskie odzwyki do mnie, to ze jestes chamem nie z tej ziemii to tez wszyscy wiedza, nie musisz tego ciagle udowadniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhtjrj
ten temat to jakaś kpina pisana przez jakąś brzydką idiotke, ktorej nikt nie chce wyruchac.. kazdy normalny facet moglby ruchac doslownie codziennie po kilka razy nie dajcie sobie wmocic, ze jest inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
Dżem - to się teraz zastanów. Jeżeli facet sam się nie nauczy, to nieważne z jaką kobietą będzie to i tak będzie do niczego. rece opadaja Facet sam sie nie nauczy, musi miec z kim cwiczyc. Sam to sie moze nauczyc masturbacji a nie seksu z kobieta, to samo dotyczy kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
Jak ktoś jest kiepski w łóżku to nie wina partnera. gdyby tak bylo, to jeden i ten sam facet dla jednej kobiety nie byl swietynm kochankiem a a dla drugiej juz tylko przecietnakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytaj całego posta, cytuj całego, albo wcale :) Jak nie możesz się uczyć z partnerem to wniosek jest jeden - dobrały się dwie ofiary i ani jedno, ani drugie nie będzie dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
przeczytalem calego posta i piszesz brednie, typowe dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dżemik, przecież tłumaczyłeś nam, ze ty sie świetnie znasz na seksie z samej teorii, jak dojdzie co do czego to będziesz jednak ciapą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"AStoAS - ja rozumiem (mniej-więcej) co masz na myśli. To jest tylko kwestia tego, że dla mnie akurat seks jest ważny i zależy mi na tym, żeby był też taki dla mojego partnera. Rozumiem, chyba, że Ty lubisz sprawiać przyjemność partnerce, co jest świetne. Tylko weź pod uwagę, że partnera może też chcieć zrobić przyjemność Tobie i wtedy "obojętne" podejście do seksu może być problemem. " Czemu nie zejdziemy na temat miłości dwojga ludzi tylko ta fizyczność eh...:P Obojętne podejście - Wiesz no ja czuje tą "przyjemność" mam wszystkie prawidłowe odruchy, że tak powiem. Tyle, że na mnie skupiać się nie trzeba. O coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonaa kafeterianka
njunnujn odpierdol sie od dzema!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smoky eyes
Nie do końca zgodzę się z teorią autora. Trudno stwierdzic czy kiedyś faceci byli bardziej chętni na seks - o tym się nie mówiło. Owszem względem panów rosną wymagania w łóżku -ale wobec kobiet także.Kiedyś jak sam piszesz wystarczyło żeby kobieta rozchyliła nogi.Teraz oczekuje się od niej seksu oralnego, pieszczot, pocałunków, fantazji i polotu.I to się facetom podoba.Wątpię by przeciętny mężczyzna chciał przez całe życie kochac się z kłodą.Obstawiam że w dawnych czasach seks uprawiano tylko jak gościa mocno przycisło lub w czasie staran o potomka.Możliwe że obecnie wobec wielu panów stawia się zbyt wygórowane wymagania.Zamiast skupic się na braniu i dawaniu przyjemności, zastanawia się taki czy ona miała orgazm.Niestety media kreują orgazm jako coś obowiązkowego.I tak kobieta która nie miewa orgazmów uważa że jest z nią coś nie tak lub ma poczucie winy a facet który tego orgazmu nie potrafi jej dac uważa się za beznadziejnego kochanka.Ta presja sprawia że obojgu może odechciac się seksu. Ponadto facet nie jest maszyną.Też może miec gorszy dzień -byc zmęczony lub nie miec danego dnia ochoty na zbliżenie.A jeśli chodzi o tych którzy robią uniki nagminnie...No cóż-wśród kobiet też bywają te z niskim libido.Z tym że w przypadku płci pięknej nikogo to nie dziwi.A facet ma byc zawsze jurnym bykiem -maszynką do seksu - bo tak kreują ich wizerunek media.Naczyta się jedna z drugą w cosmo lub innych babskich gazetach że mężczyzna to wiecznie niewyżyta bestia i potem są zdziwione że ich partner okazuje się ospałym misiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ktoś jest kiepski w łóżku to nie wina partnera." ale jak ktoś jest dobry to już zasługa partnera? co on bredzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddsdsdsds
tak jak pisalem, zadna kobieta nie przyzna sie ze jest kloda mooorland pisze ze kloda nie jest, tylko ciekawe jakie zdanie maja na jej temat jej ex kochankowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×