Drodzy Panowie nie płaćcie za Panie, bo to zły nawyk

"nawiązując do poprzedniego postu, pasztet charakterologiczny (facet) ma małe szanse na fajną babkę bo kobiety patrzą na charakter, tak jak wy, faceci, na wygląd. Przez skąpstwo (tak, żałowanie 10 zł to jest skąpstwo) taki facet w oczach kobiety wygląda jak kobieta z 100kg nadwagi dla faceta." kobieta, ktora nie potrafi zaplacic za siebie to cos o wiele gorszego niz pasztet z nadwaga. To osoba na wpol niedorozwinieta:) Zaden facet nie zwiaze sie z kims takim:) "tak, żałowanie 10 zł to jest skąpstwo" czyli kobieta, ktora nie placi 10 zl za swoja kawe jest skapa.

Karrol, bo one są perfidne z tą kawą. Kawa na dwie osoby to dycha to nic, ale one takich kaw to by chciały z 10 w miesiącu, a później to zaczną marudzić znowu kawa, może koncert za 30 złotych za osobę i już mamy 60 dla funduszy mężczyzny. Im nie przegadamy do rozumu. Widzą tylko to co im na rękę z równouprawnienia.

Tak ale w pierwszej fazie znajomości chcesz przedstawić siebie z jak najlepszej strony. Później, kobieta myśli, i to całkiem racjonalnie, że będzie gorzej. Karol, ty miałeś kiedyś związek z takim podejściem? Czy wszystkie uciekały jak zobaczyły twoje podejście?:P

akurat ja nie pamietam kiedy ostatni raz placilem za kobiete, a randkuje dosyc czesto, czasy sie zmieniaja i dzis juz nie jest tak zle a autoselekcja to fajna sprawa:)

Karrol kobieta co żałuję NA SIEBIE podkreślam NA SIEBIE 5 złotych na kawę to nie skąpiradło, ale NACIĄGACZKA:P One myślą, że jak wypindrzą się to my stracimy głowę. Coraz mniej facetów baczy tylko na seks, a jak chodzi o wspólną przyszłość rodzinną to już tylko głupcy na to patrzą. Dlatego większość z Wami nie chcę się żenic, po co mu utrzymanka. Warto się ożenić z ekonomicznego punktu widzenia. Pensja nie 2000, a 4000, ale kobiety nie chcą pracować i dzieci chcą robić by zasłonić się nimi i siedzieć w domu i wtedy pensja leci 2000 na 2 lub na 3 osoby. Dziecko utrzymać to podstawa, punkt honoru, moja krew, ale darmozjada nigdy.

"Tak ale w pierwszej fazie znajomości chcesz przedstawić siebie z jak najlepszej strony. " Jakbym tak Ci miał imponować to bym Cię jawnie obrażał i każdą kobietę. Przy okazji bym prezentowałem siebie jako pustego człowieka. Ja jak gadam z kobietą to nie wiem, który temat poruszyć. Opowiadam żarty, okazuję serce na niedolę innych ludzi i kobiety mądre wiedzą ten mężczyzna ma ciekawy charakter. KASĄ IMPONOWANIE HAHAH:D

"Tak ale w pierwszej fazie znajomości chcesz przedstawić siebie z jak najlepszej strony." dokladnie, chce przedstawic SIEBIE, a nie swoj portfel i odwracajac: patrze jakie kobieta ma podejscie do spraw finansowych materialistki skreslam na starcie, bo nie mam zamiaru kupowac kobiety "Później, kobieta myśli, i to całkiem racjonalnie, że będzie gorzej" jesli tak mysli, to znaczy, ze jest zwyczajnie glupia, a takie osoby tez mnie nie interesuja "Karol, ty miałeś kiedyś związek z takim podejściem?" oczywiscie, ale ja sie zadaje z normalnymi kobietami, dla ktorych obraza byloby gdyby ktos za nie zaplacil nie chodzi mi o jakies puste lale bez grosza przy dupie pisze o normalnych, pracujacych, znajacych swoja wartosc dziewczynach "Czy wszystkie uciekały jak zobaczyły twoje podejście" moje podejscie jest uczciwe i racjonalne, jesli komus sie nie podoba to nie wchodzi w uklad, proste

hehe, karol nie pytałam o randki tylko o stały związek z JEDNĄ kobietą taki powyżej pól roku? Nie sądzę żeby któraś skąpiradło chciała...ile masz lat?

"hehe, karol nie pytałam o randki tylko o stały związek z JEDNĄ kobietą taki powyżej pól roku? " to szkoda, ze ci nie chodzi o randki, bo piszemy wlasnie o randkach "Nie sądzę żeby któraś skąpiradło chciała...ile masz lat?" nie jestem skapy, bo ja za siebie place

Karrol kiedy ja też zacząłem stosować autoselekcję jak to pięknie ująłeś to momentalnie zadaje się z innym typem kobiet. Nie narzekam, że spędziłem czas z nudną kobietą, ale te co płacą są bardzo ciekawe. Przede wszystkim nie patrzą by się obżerać za darmo czytaj za moje tylko przyszły poznać mnie jako osobę. A wszystko zaczęło się od kobiety, która na pierwszym spotkaniu przyszła wcześniej i od razu poleciała po sok dla mnie. Jeszcze chciała mi stawiać, a ja co to ma być - od razu poleciałem po kawę i to taką lepszą. Niestety jeszcze nie miałem takiej wiedzy i mi się wymknął skarb z rąk, ale wiedza bezcenna została. Wymkła się, bo działałem za słabo, wstydziłem się zaprosić, ach ta nieśmiałość wtedy, ale nie dlatego, że nie płaciłem. Ładniutka była. Dotąd pukam się w ścianę jak o tym pomyślę jak skopałem:D

CsaCsa ja Ci odpowiem jestem po 3 latach związku i ani razu nie stawiałem i nigdy nie było dymów. Rozstaliśmy się, bo wybraliśmy inne ścieżki życiowe, ot proza życia:)

W związku są dwie osoby a nie jedna, nikomu to nie zaimponuje że za siebie płacisz. Też dużo randkowałam zanim poznałam swojego TZ, poznałam wielu ale ok. 95% facetów płaciło za mnie chociażby na pierwszej randce, nie zgodzę się że robi się coraz wicej facetów którzy nie płacą

csacsa no i o to chodzi:) jest naprawde baaardzo wiele kobiet ktore wrecz z duma (jakby to bylo cos wielkiego) placa za siebie i staraja sie tym zaimponowac facetowi i to jest fajne a laski, przed ktorymi ja mialbym imponowac kasa sa niewarte zainteresowania

ile macie lat dzieci?

Karrrol ona mnie zmiażdzyła. Byłem w takim szoku, a stary jak Ona przy tym wyglądała, roześmiana, jak pędziła. Później przewracała oczy, bawiła się włosami i zagryzała wargę patrząc na mnie, a ja zamiast ją zaprosić poraz kolejny to się zdygałem, bo to spotkanie wyszło samo z siebie, ale ja wtedy miałem może z 17 lat. Dopiero raczkowałem z takimi dziewczynami, bo z takimi co płacić za nie trzeba to do tego czasu przerobiłem chyba z 30. Niemal wszystkie źle pamiętam. Teraz bym kijem od szczoty takiej nie tknał:D

"W związku są dwie osoby a nie jedna, nikomu to nie zaimponuje że za siebie płacisz" to, ze ktos w poczatkowej fazie znajmosci placi za siebie nie traktuje jako imponowanie, tylko jako rzecz calkowicie oczywista nie musze imponowac kobiecie tym, ze jej cos kupuje, kobieta ktorej imponuja takie rzeczy jest w ogole poza poim zainteresowaniem i nie piszemy tu o zwiazku, w zwiazku raz placi jedna osoba, raz druga "Też dużo randkowałam zanim poznałam swojego TZ, poznałam wielu ale ok. 95% facetów płaciło za mnie chociażby na pierwszej randce, nie zgodzę się że robi się coraz wicej facetów którzy nie płacą" nie musisz sie zgadzac, takie sa fakty i to sie zmienia w tym kierunku oraz to, ze coraz wiecej kobiet samych sie poczuwa do placenia za sama siebie aha i jeszcze jedno: jesli komus to pasuje, to nie ma problemu, niech placi

Karrol to się już czuję po kobiecie jak jest w tej materii. Jak jest taka wymalowana na maksa to ja już wiem, że ona jest do kupienia i nie tykam tym kijem od szczoty. Za to takie schludne, lekko podmalowane i co najważniejsze chodzące w sukienkach i spódniczkach oyeah rokują bardzo dobrze i mało kiedy się zawodzę na nich. Z nimi spotkanie to jak uczta intelektualna. Wiele rzeczy wynoszę z takiego spotkania. W łóżku to symbioza, poezja, a nie NA KSIĘŻNICZKĘ:D:D

Nie chce mi się czytać całości, ale generalnie zgadzam się z pierwszym postem. Dorosła osoba płaci za siebie, no chyba że to już mocno zaangażowany związek i jest jakaś sytuacja awaryjna, typu jedna ze stron nie ma pracy, choć szuka, albo jest chora itp. Ja płacę za siebie, a czasem za nas oboje. Po prostu więcej zarabiam i jeżeli mam ochotę na sushi, a mojego nie stać, to albo muszę poprzestać na klopsikach, albo sfinansować swoją fanaberię ;) Nie czuję się dyskryminowana, hehe.

"ile macie lat dzieci?" wystarczajaco duzo zeby nie dawac sie doic z kasy nowo poznanej osobie i nie nabierac sie na pierdoly ze facet musi imponowac kobiecie placeniem za jej obiad

jeszcze pamniętammm jesteś przykładem tych kobiet, które uwielbiam:P Tylko na stawianie bym zbytnio nie pozwolił, wiesz męska duma i od razu bym się chciał zrewanżować na podobnym poziomie. Masz rację jak jakaś awaryjna sytuacja o których mówisz to się rozumie samo przez się, ale to ma być sytuacja przemijająca, ktoś nie ma pracy i szuka zawzięcie, a nie, że nie ma pracy i żeruje na mnie. Obowiązki mnie wzywają, muszę opuścić wątek. Piona Karrol:)

piona

Karrrol ładnie rozegrałeś to pytanie = "ile macie lat dzieci?" My tu walczymy na wiek? Czy na poglądy? Haha jakby miała więcej niż my to by uznała to za argument w walce i by zaczęła gadać banialuki - a to wy jeszcze o życiu nic nie wiecie POGLĄDY to poglądy. Walcz na argumenty, a ni wcinaj laseczko się do osobistych rzeczy. Mykam. Piona Karrol:) Super gość jesteś, mało mam takich kumpli jak Ty, reszta nie kuma czaczy i próbuję kupić kobiety i przychodzą płakać dlaczego im nie wyszło;/ Pozdro 600V:)

ehhh Efekty są takie że żadna na dłużej się wami nie zainteresowała...przykre jest to że wy dalej trwacie w świętym przekonaniu że z resztą świata jest coś nie tak a nie z wami (to charakterystyczne dla osób z różnymi chorobami psychicznymi). No cóż, pozostaje wam życzyć żebyście znaleźli jakąś nie-materialistkę...tylko się modlić o to żeby ta nie materialistka nie uciekła zbyt szybko do jakiegoś Nemca/Holendra który kupi jej od ręki nie tylko kawę ale biżuterię. Którą kobietyę wolelibyście gdyby było was stać na obydwie supermodelkę- idealna w waszym typie i fajna z charakteru (tylko bezrobotna) czy tłustą babkę po 40 ale z ekstra posadą (płacicie po równo). Decyzję pozostawiam wam. Pamiętajcie tylko że skąpy facet jest w oczach kobiet tą drugą opcją;)

"Efekty są takie że żadna na dłużej się wami nie zainteresowała" podobne podejscie ma wiekszosc moich kolegow, ktorzy sa w zawiazkach "...przykre jest to że wy dalej trwacie w świętym przekonaniu że z resztą świata jest coś nie tak a nie z wami (to charakterystyczne dla osób z różnymi chorobami psychicznymi). " wystarczy po prostu zaplacic za swoj rachunek:) tylko tyle i az tyle:) "No cóż, pozostaje wam życzyć żebyście znaleźli jakąś nie-materialistkę..." kobiet, ktore placa za siebie na randkach na szczescie nie brakuje, nie martw sie "tylko się modlić o to żeby ta nie materialistka nie uciekła zbyt szybko do jakiegoś Nemca/Holendra" jesli ucieknie do Niemca/Holendra z powodu pieniedzy, to bedzie dla mnie dobra wiadomosci, bo dokona sie autoselekcja:) "który kupi jej od ręki nie tylko kawę ale biżuterię." to juz na szczescie bedzie problem tego faceta, a nie moj "Którą kobietyę wolelibyście gdyby było was stać na obydwie supermodelkę- idealna w waszym typie i fajna z charakteru (tylko bezrobotna) czy tłustą babkę po 40 ale z ekstra posadą (płacicie po równo). " ani jedna ani druga ja wybieram normalna dziewczyne, ktora szanuje ludzi za to kim sa, a nie za to co moze od nich uzyskac materialnie "Decyzję pozostawiam wam. Pamiętajcie tylko że skąpy facet jest w oczach kobiet tą drugą opcją" ja nie jestem skapy

skąpy facet= nie kupuje kobiecie tego co chce nawet jeśli miałby się tylko zadłużyć u mafii.

Mam pomysł...Może taka na rencie po 60? Renta stała to na bank nie będzie bezrobotna no i problem dzieci odpadnie z oczywistego powodu to będziecie płacić po połowie do końca życia, nie znudzi ci się bo szybciej umrze. Same plusy. Fakt, uroda nie ta...ale przecież jest równouprawnienie, skoro kobiety mogą mieć 60latka to faceci też powinni mieć taka możliwość

"Mam pomysł...Może taka na rencie po 60? Renta stała to na bank nie będzie bezrobotna no i problem dzieci odpadnie z oczywistego powodu to będziecie płacić po połowie do końca życia, nie znudzi ci się bo szybciej umrze. Same plusy. Fakt, uroda nie ta...ale przecież jest równouprawnienie, skoro kobiety mogą mieć 60latka to faceci też powinni mieć taka możliwość" mam lepszy pomysl: a moze fajna, normalna dziewczyna z dobra praca, dla ktorej normalna rzecza jest, ze w poczatkowej fazie znajomosci sama placi za swoj posilek bo jest to dla niej punkt honoru, zeby nie byc zalezna i zerowac na kims? Wiesz co, chyba to jest jednak lepszy wybor:)

Rozumiem że taką znalazłeś?:P Jeśli takiej dalej szukasz to powiedz jak długo już szukasz?

"Rozumiem że taką znalazłeś? Jeśli takiej dalej szukasz to powiedz jak długo już szukasz?" nie pamietam kiedy ostatni raz placilem za kobiete na randce szukam 3 miesiace

Drodzy Panowie płaćcie za Panie, bo to dobry nawyk opiekowania się :P a co z biciem? czy kobiecie, ze względu na równouprawnienie, będzie można przywalić jak mężczyźnie? :)