Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 witam majka:-) ja dzis kawa, sałatka z sałaty karbowanej, jajka, pomidorka i ogórka a teraz truskawki. na obiad ryz z warzywami. potem jakies owoce do przegryzienia. ja w jem obiad po 16. potem wiadomo obowiazki domowe i tak ok. 19 troszke sie robie glodna.kolezanka mi niedawno podpowiedziała, ze fajnym sposobem są marchewki.a wiec zakupiałm młode małe marchewki i chrupie sobie;)) mowie wam ze swietny pomysł, bo ja wcześniej kupowałam do pracy duuuuzą paczkę paluszków słonych i tak jadłam cały dzień. wiec przegryzam sobie w ciągu dnia te marchewki;))polecam!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 >>>Mam słowo dla Was:) ...w sumie ja używam kilka dni.skóra jest troszkę bardziej gładka, a moze sobie wmawiam;))ale zaryzykowałam..zobaczymy!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 babeczki! znalazłam rozniaste koktajle!!! chyba sobie dziś zrobię;)) KOKTAJLE BIAŁY 200 kcal UZUPEŁNIAJĄCY WAPŃ I MIKROELEMENTY. ZALECANY W OSTEOPOROZIE, DLA ALERGIKÓW I DLA DZIECI 1. mleko ryżowe lub sojowe - 200 ml 2. banana 3. pokrojona figa 4. łyżeczka zarodków pszennych 5. łyżeczka melasy trzcinowej ZIELONY 150 kcal POPRAWIAJĄCY PRZEMIANĘ MATERII, ODCHUDZAJĄCY 1. kefir lub jogurt naturalny 1,5 % tłuszczu - 200ml 2. małego dojrzałego avocado - 30g 3. łyżka stołowa soku z cytryny 4. łyżka siekanej zielonej pietruszki 5. łyżka otrąb owsianych 6. łyżeczki morszczynu ŻÓŁTY 150 kcal OCZYSZCZAJĄCY ORGANIZM Z TOKSYN I NADMIARU CHOLESTEROLU 1. sok brzozowy - 250ml 2. plaster ananasa 3. małego jabłka 4. morela suszona 5. łyżka kiełków lub zarodków pszennych 6. łyżka otrąb pszennych CZEKOLADOWY 200 kcal UZUPEŁNIAJĄCY MAGNEZ, WZMACNIAJĄCY UKŁAD NERWOWY. ZALECENIA: STRES, DEPRESJA, WYTĘŻONY WYSIŁEK UMYSŁOWY 1. mleko sojowe lub ryżowe - 200ml 2. łyżeczka kakao 3. banana 4. łyżeczka płatków migdałowych 5. łyżeczka melasy trzcinowej 6. łyżeczka ziaren słonecznika WIŚNIOWY 200 kcal PRZECIWZMARSZCZKOWY, PRZYWRACAJĄCY GĘSTOŚĆ SKÓRZE, INICJUJĄCY POWSTAWANIE KOLAGENU 1. mleko sojowe - 200ml 2. wiśnie - 100g 3. 2 łyżeczki zarodków pszennych 4. łyżeczka melasy trzcinowej 5. łyżeczki skrzypu POMARAŃCZOWY 200 kcal WZMACNIAJĄCY, UZUPEŁNIAJĄCY WITAMINY I MIKROELEMENTY 1. świeżo wyciśnięty sok pomarańczowy - 250ml 2. pokrojona figa 3. suszona morela (wcześniej namoczona w wodzie lub soku jabłkowym) 4. łyżeczka siemienia lnianego 5. łyżeczka zarodków pszennych 6. łyżeczka drożdży piwnych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ona40juz_nadiecie 0 Napisano Sierpień 2, 2012 mgosia naprawde fajna ta dietka i fajne przepisy, wydrukowalam sobie i tez z niektorych rzeczy skorzystam. Słowko do "Mam słowo dla Was:)" - w ciąży nie powinnas sie odchudzac ale zdrowe odżywianie na pewno pomoże ci nie nabawic sie za duzo kilogramow. Moge ci polecic jedzenie arbuzow w ciązy bo ja tak robiłam bo w sumie bardzo mialam na nie ochote i w tej drugiej ciazy przytylam tylko 10kg a w pierwszej 25kg. Arbuzy mnie zapychaly mogę z czystym sumieniem powiedziec że arbuzy szczegolnie o tej porze są wspaniale i wtedy nie potrzeba innych slodyczy:). - synek urodzil sie klocek 5kg, a ja od razu wrocilam do wagi sprzed ciąży czyli 64 a teraz walczę o spadek o te 2 ktore sie przyplątaly ostatnio - nie pogniewam sie jak spadnie ciut wiecej i przede wszystkim o fajniejsze cialo czyli tak jak wiekszosc o ladniejszy brzuch Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ona40juz_nadiecie 0 Napisano Sierpień 2, 2012 Mgosia ja marchewki tez od jakiegos czasu chrupie a szczegolnie na wieczor polecam to wtedy jest szansa że odeprzemy glód i nie zapchamy sie byle czym. Ojej i te koktajle niczego sobie:) - tez drukuje:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mam słowo dla Was:) Napisano Sierpień 2, 2012 Ja diety nie mam na myśli, właśnie o zdrowe odżywianie mi chodzi:) z arbuzem spróbuje zwłaszcza że teraz taki tani jest ale zajrzałam tu bo w moim otoczeniu panuje przekonanie że powinnam jest za dwoje a nie dla dwojga i tak łatwo mi nie jest odmówić mamie, babci, ciotkom kiedy częstują mnie czymś pysznym:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mam słowo dla Was:) Napisano Sierpień 2, 2012 A tak może przy Was nabiorę jakichś zdrowych nawyków:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majka:-) 0 Napisano Sierpień 2, 2012 koktajle są super...uwielbiam je pić, najbardziej mi smakuje z odtłuszczonym mlekiem i bananem ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 babeczki!!! ja jak teraz czytam przepisy na rózne fajne dania, to jakbym na nowo sie narodziła normalnie!!!;)) u mnie do tej pory jadło sie tłusto i duzo, a wiadomo ze siedzacy tryb zycia i do tego niewłasciwe odzywianie to tez mostwo chorób!!! chcę być zdrowa, dobrze się czuć;)chcę mieć cerę ładną i zafbane i zdrowe ciało, no i w środku dobrze sie czuc;)) chcę korzystać z uroków lata, ze swiezych warzyw i owoców;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majka:-) 0 Napisano Sierpień 2, 2012 Mam słowo do Was....zarejestruj się i daj jakiś łatwiejszy nick to będzie prościej zwracać się do Ciebie...:-):-):-) Masz rację...w ciąży nie ma mowy o odchudzaniu,ale zdrowo jeść,a się odchudzać to jest duuuuża różnica. Dobry jest chlebek pumpernikiel...wiem,że jak czytałam kiedyś skład to był ok.bez żadnych konserwantów itp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 dziewuszki! jak tam dzień mija,u mnie dzis pochmurno i coś mie głowa boli. a powiedzcie czy zarażacie zdrowym odzywianiem swoją rodzinkę, domowników? moj mąz jestmiłośnikiem kotletów schabowych, mielonych i sosów. owszem klepię mu kotlety, ale zawsze jest sporo surówki, bądz gotowanych warzyw;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majka:-) 0 Napisano Sierpień 2, 2012 Oooo nie...mój M wpier...cza wszystko i jest szczupły,więc raczej go nie zarażę zdrowym odżywianiem :-( Syn...chmmmm,na siłę wkładam mu do mięska surówki,fasolkę itp. Staram się tłumaczyć,że to na zdrowie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ona40juz_nadiecie 0 Napisano Sierpień 2, 2012 U mnie też z rodzinką i zdrowym odżywianiem jest na bakier ale staram się troszke tym zarazic. Dziewczynki fajny artykul na onecie - sprobuję wkleic tylko nie wiem czy sie otworzy ale jak cos jest na pierwszej stronie: http://zdrowie.onet.pl/fotogalerie/naucz-cialo-spalac-tluszcz,5205407,0,foto-male.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry Napisano Sierpień 2, 2012 hey dziewczyny mogę do was dołączyć? pilnie potrzebuję wsparcia duchowego;) mam do zrzucenia raptem 3-4 kilo ale chcę się do tego zabrać bardziej ruchem niż dietą choć i na tym polu zamierzam wprowadzić małe zmiany:) przygarniecie mnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krakowskimtargiem 0 Napisano Sierpień 2, 2012 przydałoby się trochę zrzucić, ale jakoś nie mogę się kompletnie zmotywować do działania :( zupełnie nie wiem co z tym zrobić, może zdecyduję się na jakieś wczasy odchudzające..? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majka:-) 0 Napisano Sierpień 2, 2012 Dziewczyny...piszcie o wszystkim,z czym macie największy problem itp. czym nas więcej tym lepiej...;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry Napisano Sierpień 2, 2012 :D moim problemem jest takie w sumie obłe ciało niby dużo kilogramow nie ma ale jestem bez formy,malo tego wrocilam jakis czas temu do tabletek anty i wrocil mi cellulit i doprowadza mnie do szału! tak bardziej szczególowo to nienawiścią pałam do swojego brzucha;) czyli trzeba się znow ze siebie zabrac;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 >>>wild cranberry. systematyczny rucha daje rewalcyjne efekty!!!ja cwicze juz drugi tydzień i nie mogę sie od tego uwolnic!!!to uzaleznia.na prawdę.poszukaj w necie cwiczen dla siebie. jest tego naprawde duzo;) dasz radę.tylko potrzeba czasu!!! cwicz codziennie albo biegaj.a moze basen? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 >>>krakowskimtargiem.mi tez ciezko było sie zmotywowac.teraz kazda wolną chwilę poswiecam na ruch!moze nie waze duzo, ale zle sie odzywiałam do tej pory.nie chcę stosowac drastycznych diet, bo wiem ze jak wroce do swoich nawyków to przytyję dwa razy tyle, co schudłam.wiem, co mowię, bo nie raz tak miałąm. ja chcę te swoje zmiany ciągle udoskonalać, wprowadzac cos nowego!!!;)i stosowac do konca zycia...chcę być zdrowa. chę sie swietnie czuć!!!;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry Napisano Sierpień 2, 2012 wiem ze ruch daje swietne efekty bo kiedys sie juz odchudzalam i cwiczylam sporo:)potem jakos byl totalny brak czasu a za kazdym razem jak sie zbieralam ponownie(wakacje czy ferie) to tempo jakie sobie narzucalam bylo nie dla moich zastyglych juz miesni.tak wiec wracam do ruchu i nie ma ze boli:P na mnie dobrze dziala rowerek stacjonarny, hulahop, aerobic,8 minutowki, a6w i duzo chodzenia wiec na tym poprzestane,biegac zaczne jak dorwe jakies dobre buty i moja kompanka sie w koncu zdecyduje-czyli tez kupi dobre buty:D;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ona40juz_nadiecie 0 Napisano Sierpień 2, 2012 no wlaśnie ja bym mogla biegac codziennie ale moja koleżanka z ktora to robie nie czuje tego powera żeby tak czesto sport uprawiac ale na dzis jestesmy umówione - moze damy rade ponad 30 minut żeby zwiekszac po troszku bo ostatnio chyba z 25 minutek wyszło. Już myslalam samej codziennie biegac ale jakoś głupio bym sie czula. Aha jeszcze co mi przyszło na myśl co zmieniałam to to że staram sie jedzenia nie popijac gdzies wyczytalam że po jedzeniu pic dopiero za godzine - moze nie zawsze jest godzina ale juz w trakcie jedzenia to nie piję. Fajny żywy wątek, próbowalam od poniedzialku sie gdzies wbić ale jakoś sie nie udało - mam nadzieje że tu sobie długo popiszemy i zrzucimy co nieco a przede wszystkim zadbamy o zdrowie i ładniejsze cialo:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 >>>ona40juz_nadiecie. ja tez popijałam obiady zazwyczaj fantą albo coca-colą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry Napisano Sierpień 2, 2012 ona 40- z tym popijaniem to wystarczy 15min przed i pol godziny po sie wstrzymac.chodzi jedynie o to ze utrudnia sie trawienie i to sprzyja wzdęciom. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 i tez nie mam z kim biegac.wczoraj sama.ale powiem, ze szczerze nie mogę zniesc tych spojrzeń.biegam w parku i tam jest pełno ludzi.nie ma blisko mnie innego dobrego miejsca do biegania. za tydzień wraca z urlopu mój kolega i bedziemy razem biegac. w ogole tak m sie przypomniało czemu tak nagle zaczełam cos ze sobą robić. dwa tygodnie temu ten własnie kolega zaproponował mnie i mojemu M. zebysmy poszli na basen, bo są jakies znizki itd.ja sie bardzo chetnie zgodziłam, bo jak byłam młodsza to bardzo lubiłam pływac... w przebieralni ubralam strój i sie załamałam troszkę. spojrzałam na siebie i nie mogłam uwierzyc ze doprowadziłam sie do takiego stanu... owszem wiedziałam, ze przytyłam, bo zmiana pracy, stres straszny, ale ciagle tłumaczyłam sie sama przed sobą, ze bedzie lato to schudnę, ze działka, wczasy itp itd. tylko ze czas mijał a ja nic z tym nie robiłam... ciagle duze porcje, spacery ale do sklepu... zakupy na"głodnego"... dziewuszki!!! juz drugi tydzien codziennie cwicze.i powoli zmieniam swoje nawyki zywieniowe.to działa!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 gdybym tu zaczeła opisywac, co ja robiłam... masakra!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry Napisano Sierpień 2, 2012 heh miejscowke do biegania to akurat mam niezla z tym ze strach samej obok cmentarz, tory kolejowe same krzaczory tak wiec z bieganiem poczekam na kumpele jeszcze mi zycie mile:P najgorsze jest wlasnie jak zjawia sie ludzie ale nie dorosli czy starsi,tylko nastolatki ktore maja siebie za bostwa i sie glupio podsmiechuja choc tymi bostwami naprawde nie sa.no ale to sie rzadko zdarza bo to jednak dosc odludne miejsce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry Napisano Sierpień 2, 2012 a zakupow na glodnego juz dawno nie robilam ale to raczej z oszczednosci bo zwykle nakupowalam pierdol zjadlam jedno i na reszte juz nie mialam ochoty a potem lezy i kusi a ja z tych co nie potrafia zjesc jednego ciastka musze od razu wagon :D:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 :)) ja juz po obiadku. pogoda mnie dzis troszke przytłacza.bo jest mega pochmurnie i spac sie strasznie chce... od dzis postanowiłam, ze bede mniej solic ryz, za to dodałam poł lyzeczki kurkumy.wyszedł b.smaczny;) kobitki! jakich uzywacie przypraw? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry Napisano Sierpień 2, 2012 Mgosia kiedys widzialam w tv zeby nie solic ryzu podczas gotowania bo wtedy trzeba jej wsypac wiecej, najlepiej posolic sobie na talerzu. z przypraw uzywam wszystkiego, ale glownie ziola bo tak mi lepiej smakuje a sole od zawsze niewiele wiec na tym polu nie wprowadzam jakichs fascynujacych zmian. podobno ostre przyprawy podkrecaja metabolizm no ale nie kazdy moze sobie pozwolic na piekące zarełko:P a z tych nieostrych to ponoc cynamon jest dobry w diecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mgosia27 0 Napisano Sierpień 2, 2012 dzis czytałam o pieprzu cayenne.musze kupic, bo czytałam, ze przy regularnym spożywaniu potrafi zwiększyć metabolizm nawet o 25%. no ja bardzo duzo soliłam.ale od dzis to zmieniam!!!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach