Żal mi Was ludzie... Toniecie w bagnie świata, w piekle, w masowej pralni mózgów

nie wierzę w to ani przypadkiem :) ani świadomie .

czyli twój Bóg nie jest wszechwiedzący?

a świat stworzył Bóg DOSKONAŁY :) takim go dostaliśmy ,ale co z nim wyrabiamy teraz , kim jesteśmy wobec Boga i kim jest Bóg dla nas , jacy jesteśmy wobec ludzi - to tylko i wyłącznie nasza " zasługa " .

jest . Wie o twojej myśli zanim pojawi sie w twojej głowie i wie jaka podejmiesz decyzję . Ale - to twoja decyzja i twój wybór .

Na temat po śmierci to rozmawiałem i jedni gadają że wszyscy idą do czyśćca w czyśćcu wybiera się gdzie się chce iść, czy do nieba czy do piekła. Inni gadają że idzie się od razu do czyśćca albo do piekła.

Czyli wiedział w momencie stwarzania świata kto pójdzie do piekła?

Bóg jest doskonały czyli jest absolutem?

rozczaruję cie - nie ma czyśćca .

Bóg wie wszystko .

owszem ,ale osobowy .

LICENCJA :) nie winię Boga że mam jak mam raczej winię siebie, ludzi i los. Nie maiłem lekko w szkole, a co mogłem jako mały chłopak zrobić złego? Chodziłem do kościoła do spowiedzi a i tak byłem obijany wśród rówieśników i tak aż powiedziałem dość! Postawiłem się to miałem lżej. Życie. Przez to też stałem się bardziej chamski arogancki agresywny ale w w stosunku do tych co mnei zaczepiali. Ogólnie też byłem taki do wszystkich ale głównie w myślach.

no to wierzysz w to co wcześniej napisalem, dlaczego powiedzialas ze nie? :) moze twoj Bóg nie jest wszechmocny, i nie mógł stworzyć świata tak jak chciał?

ja wierze,ze idzie koniec świata, właśnie kupuje legendarne nokie coby z nich zrobić schron i dmucham ponton...

to ,ze Bóg o wszystkim wie nie jest jednoznaczne z tym,że ogranicza nasza swobodę :)

Bóg wie i może wszystko, tzn że mógł stworzyć świat dowolnie, ale stworzył go tak żeby niektórzy ludzie poszli do piekła. Mógł go stworzyć tak żeby wszyscy poszli do nieba, ale tego nie zrobił. Jeśli Bóg istnieje to albo: Nie jest wszechwiedzący albo Nie jest wszechmocny albo Nie jest dobry Wszechwiedzący, wszechmocny i dobry Bóg nie może istnieć. list z podziękowaniem za otworzenie oczu wyslij na maila z mojego profilu

LICENCJA :) skąd wiesz że nie ma czyśćca? sam już niewiem, różne opinie są na ten temat.

" owszem ,ale osobowy ." nie istnieją absoluty osobowe

Bóg wie i może wszystko, tzn że mógł stworzyć świat dowolnie, ale stworzył go tak żeby niektórzy ludzie poszli do piekła. Mógł go stworzyć tak żeby wszyscy poszli do nieba, ale tego nie zrobił. Jeśli Bóg stworzyłby świat tak , ze wszyscy szliby do nieba - czy miałbyś wybór ? czy byłbyś suwerenny w swoim wyborze ? Jeśli stworzyłby świat tak ,ze wszyscy szliby do piekła - czy miałbyś wybór ? czy byłbyś wolny ? Czy teraz - mając wybór - jesteś wolny ? czy to gdzie spędzisz wieczność nie jest zależne TYLKO I WYŁĄCZNIE od ciebie ? Nawet Bóg w to nie ingeruje . czy wolność nie jest jedna z największych wartości o jakie zabiega ludzkość ?

" owszem ,ale osobowy ." nie istnieją absoluty osobowe bo ?

Jeśli istniałby czyściec nie byłoby sensu w śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa .

to że Bóg by wiedział że wszyscy pójdą do nieba nie znaczy że nie mielibyśmy wyboru, dokładnie twój argument: "to ,ze Bóg o wszystkim wie nie jest jednoznaczne z tym,że ogranicza nasza swobodę"

ale jak może być DOSKONAŁY i jednocześnie osobowy? jeśli stworzył świat i ludzi z jakimś zamysłem, to znaczy że też ma wolną wole, a nie że jest doskonały

LICENCJA czy można się obronić przed piekłem i powiedzieć na końcu. Panie Boże zrzekam się swojej wolnej woli, bo nie chcę sie wiecznie smarzyć w piekle. Skoro an Bóg dał Nam wolną wolę to możemy się zrzec tej wolnej woli? Myslę że to by było logiczne.

Szkoda że nie jest tak. Za duzo broidz to Pan Bóg ciska piorunem tak że na długo zapamiętasz. Wtedy by było wspaniale, a i każdy z czasem by się bał broić bo wiedział by czym to grozi.

miało być broisz, rozrabiasz lepiej brzmi :p

Nie rozumiesz i nie i nie wiążesz z Bogiem pojęcia miłości . A miłość , żeby była p rawdizwa musi dokonywać się w wolności . Bo co komu po miłości ze strachu czy bólu , albo dla korzyści ? Jeśli zniknie pierwotna przyczyna takiej miłości - strach ,ból czy korzyść - zniknie też i miłość . I taka jest z gruntu fałszywa . Ale miłość , które bierze swój początek w wolności , w dobrowolnym akcie , dokonując wyboru , niczym nie przymuszona a z potrzeby serca ... Wolność jest kluczem do poznania Boga , nie jest przeszkoda. Ale jeśli ty ciągle myślisz o Bogu w kategoriach " musi " to nic dziwnego ,ze masz nikłe pojęcie n a Jego temat :)

Są różne sposoby na odcięcie się od dzisiejszej pralni mózgów.Ja np żyję cały czas w latach 90 choć mamy 21 wiek.Czuję cały czas tamten klimat, styl, muzykę i tym żyję, to mi pozawala przetrwać w dzisiejszym papkowym medialnym świecie gdzie moralność zostaje łamana na każdym kroku.

oczywiście ,ze można obronić isę przed piekłem - w końcu po to Jezus przyszedł na świat :) uwierz w Niego a na wieki będziesz żył :)

W sumie niestety racja, ale nie mógł Pan Bóg wymyśleć jakiejś innej kary dla ludzi którzy pójdą do piekła? Samo to że będzie się bez Boga będzie straszną karą a co dopiero jak się bezie wiło z bólu fizycznego, psychiczego. będzie sie chcaiło pić jeść a nic się nie dostanie. Nawet największy tyran daje coś zjeśc i nie męczy wiecznie. Jezeli tez się jednak umiera, to tak samo jest starszne, bo jak się już człowiek narodził to straszne jest że kiedyś nie bedzie istniał. Mimo wszystko bedę się starał być dobrym człowiekiem. Lepiej duzo o tym nie myślec bo mozna zwariować. Kto wie czy ja już nie zwariowałem. Pozdrawiam.

czy to było do mnie, bo nie jestem pewny? jeśli tak to rozumiem że porzucasz logikę i mam nie oczekiwać tego maila? :D dlaczego inteligentni ludzie wierzą w Boga? bo są dobrzy w racjonalizowaniu najdziwniejszych rzeczy. To jak składanie obrazka z dwóch różnych układanek, jak jesteś w tym dobra, to możesz to ciągnąc mając wiele elementów które nie powinny do siebie pasować. Życzę Ci żebyś w końcu znalazła puzzel rzeczywistości, którego nie będziesz mogła dopasować do układanki religii ;-)